Konie czystej krwi arabskiej

koń z filmiku jest medalistą w ujeżdżeniu MP z Janowa Podlaskiego 😉
Tym bardziej nie powinna tak jeździć. Mi się nie podoba.
źle się wyrazilam
ta para to medaliści
Ale mi się dalej nie podoba.

edit
nie wiem jaki jest poziom par ujeżdżeniowych na takich zawodach (arabskich), natomiast na "normalnych" taki styl jazdy jest raczej rzadko spotykany.
Z całym szacunkiem Epikea do tego co piszesz, bardziej już podobał mi się Twój koń pod siodłem (z filmiku, który kiedyś wstawiłaś).
koń z filmiku jest medalistą w ujeżdżeniu MP z Janowa Podlaskiego 😉


Ooo! Naprawdę?
O kurcze .... a miałam nadzieję po obejrzeniu filmiku, że to jest konik, który dopiero zaczyna pracę pod siodłem.
Ciężka sprawa.
[quote author=Epikea link=topic=752.msg1749370#msg1749370 date=1366018478]
koń z filmiku jest medalistą w ujeżdżeniu MP z Janowa Podlaskiego 😉


Ooo! Naprawdę?
O kurcze .... a miałam nadzieję po obejrzeniu filmiku, że to jest konik, który dopiero zaczyna pracę pod siodłem.
Ciężka sprawa.
[/quote]

Ha! Nie odważyłam się tego napisać, ale to prawda!
Ja zaś wzięłam się za przepracowanie kolejnego problemu, a raczej strachu gniadej.
Panicznie reaguje na linki/folie/materiał, gdy ten dotyka zadnich i przednich nóg, chociaż jeżeli chodzi o tyły to reakcja jest bardziej "widowiskowa". Na chwilę obecną doszłam do momenty, w którym klacz jedynie kopie zadnimi w ziemię, ale już nie ucieka. Co prawda kosztuje ją to sporo nerwów, ale to także dla niej, co by wiedziała, że nic się jej nie stanie.

.
takie "majzlowanie" było modne i chyba nawet dobrze widziane na legii w rekreacji ponad 20 lat temu
niestety taki paskudny nawyk został mi do dziś. Walczę z tym, zresztą mój Bo pokazuje mi dobitnie, że tak się nie robi🙂

edit- a Epikea to już dawno na zawodach powinna się pokazać - tym bardziej arabskich 😉

[quote author=Złota link=topic=752.msg1749424#msg1749424 date=1366021144]
edit- a Epikea to już dawno na zawodach powinna się pokazać - tym bardziej arabskich 😉
[/quote]

Zgadzam się.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
15 kwietnia 2013 11:33
nie wiem jaki jest poziom par ujeżdżeniowych na takich zawodach (arabskich), natomiast na "normalnych" taki styl jazdy jest raczej rzadko spotykany.


podobno właśnie nie jest jakiś "wyśrubowany"  😉 i dlatego ja biorę pod uwagę te zawody z rudzikiem  😉

Być a jak z nią pracujesz ?

ja również popieram dziewczyny, że Epikea powinna już dawno śmigać zawody  😀 a jej koń jest naprawdę przemiły ! miałam nawet przyjemność przewieźć swój tyłek na jego grzbiecie i powiem, że naprawdę jest b. fajnie zajeżdżony - całkiem inaczej się jeździło ( mimo moich słabych umiejętności jeździeckich  😎 , całkiem inny typ konia - wrażliwy na dosiad - nie jak mój czołg  😉 )
tak, więc droga koleżanko kiedy jedziesz na zawody  😀 ?

Dla bezpieczeństwa na razie bat w rękę i dotykam nóg, krótko aczkolwiek czekam na moment jak odpuści i wtedy ja odpuszczam. Później dopiero idzie w ruch dłuższy uwiąż i smyram nim jej nogi, też do momentu, aż minimalnie odpuści.
Aby jej nie stresować, aż nadto to kończę ćwiczenie w momencie, kiedy efekt mnie zadowala, a na razie nie jest to bieganie w kółko z rzucającym się zadem, a zwyczajne tupanie nogami w miejscu.
Jej wrażliwe części ciała to właśnie nogi, okolice koronki i nieco wyżej jakby była kiedyś pętana. Podbrzusze jest odczulone, nie rusza jej to, chociaż minimalnie się cała spina. Nie ma szarpaniny, jeżeli się boi to pozwalam jej się w kółko wybiegać, samej stanąć i się uspokoić.
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
15 kwietnia 2013 12:29
falletta piękny ten twój Pierdek, zdjęcia są bardzo klimatyczne (tylko szybciutko zmniejsz je zanim dostaniesz ostrzeżenie  😉)
.
falletta zdjęcia mają mieć max. 800x800 pikseli 🙂
.
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
15 kwietnia 2013 15:28
teraz jest idealnie  🙂
.
Dziękujemy baaardzo za wszystkie miłe słowa 🙂😉).

Matinka aż głupio mi się przyznać, ale nie wiem ile dokładnie mają wzrostu. Kiedyś obydwie mierzyłam, ale jakoś tak nie przywiązywałam do tego uwagi, bo były młode i pięły się jeszcze ku górze😉. Pierwsze co zrobię jutro jak do nich pojadę, to biorę cm i robię dokładne oględziny i oczywiście dam znać jakie wielkie z nich kurdupelki 😉.

Zduśka Kasztanka jest po Ekierze od Emiki po Metropolisie NA, a tak apropo Twojego Rudzika, to trochę on podobny do mojego Rudzielca 🙂. Życzymy zdrówka! 🙂

Thilnen dziękuję 🙂. Postaram się zrobić jakieś świeże zdjęcia, a jeżeli mi się nie uda, to prześle jeszcze kilka starych, na których jako tako wygląda, żebym nie musiała się za nią wstydzić 😉.
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
15 kwietnia 2013 17:58
A próbowałaś, stojąc na pace czy czymś takim, dawać jej dobre rzeczy? Żeby Twoje "górowanie" się źle nie kojarzyło? Ja to kiedyś przećwiczyłam z powodzeniem na którejś z moich, ale oczywiście każdy koń jest inny.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
15 kwietnia 2013 18:05
ja też tak robiłam  😉 w poprzedniej stajni wsiadało się z takiej gigantycznej szpuli po kablach  😁 i pamiętam jak kucyk robił wielkie oczy na jej widok.
Pomogło jak zaczęłam z tego miejsca karmić go różnymi przysmakami  🙂 .. później sam do szpulki podchodził i czekał  😀
Nie próbowałam jej dawać nic dobrego, bo jak zobaczyłam te oczyska to pomyślałam, że chyba nic nie pomoże. Ale może macie rację i faktycznie się jej jeszcze spodoba  😀. W takim razie będę próbowała w ten sposób i zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂. Dzięki  :kwiatek:
dziewczyny dziękuję Wam za miłe słowa  😡 :kwiatek:

W tym sezonie planujemy starty, może w końcu coś nam z planów wyjdzie...
Póki co zimę dzielnie przepracowaliśmy, mamy już za sobą 1szy wiosenny trening z trenerką. Teraz trzeba się zmobilizować do startów.
Co do startów w imprezie "arabskiej", ja jestem b.chętna, problemem są tylko koszta dojazdu. Warszawa czy Janów Podlaski są w spooorej odległości od Krk i niestety wychodzi to naprawdę drogo. Przydałby się własny koniowozik na 2 konie albo sponsor. Może ktoś chętny ? 😉 Logo na czapraku mogę mieć.
jusi060287 miałam podobny problem przy wsiadaniu.
Różnica między naszymi końmi polega jednak na tym, że moją jeździec lał jak na niej siedział i to za byle g*wno zatem pozostał jej taki obraz, a nie inny i trudno go było zmienić. U nas pomogła systematyka. Przewieszanie się i udowadnianie, że ja jestem nieszkodliwa. Następnie wsiadanie z asekuracją tylko po to, aby usiąść i zaraz zejść. Później doszły wygibasy na siodle w stój, co by znowuż jej pokazać, że cokolwiek robię na górze to nie mam zamiaru jej uderzyć. W chwili obecnej mi ufa bez problemu, na nowego jeźdźca reaguje paniką i zaraz staje się wręcz "elektryczna" zatem ograniczyłam ludzi tylko do mnie i mamy, która jest nieformalnie opiekunem konia.

Dzisiaj przy wsiadaniu była aniołek, na lonży z jeźdźcem bardzo grzecznie szła. Miałam z ziemi pełną kontrolę, więc na plus.
Ogólnie koń zaczyna być cały na plus, ale ta strachliwość bywa nazbyt męcząca...

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
15 kwietnia 2013 19:44
Epikea to jak już znajdziesz sponsora  😎 i przyczepkę 2 konną to możesz przejechać przez Warszawe jadąc do Janowa po mojego Rudolfa  🤣 chętnie się przyłączę  😉 ( miejsce na logo sponsora też się znajdzie  😁 )
Być. No właśnie ta strachliwość... 🙂. Dziękuję za podpowiedź  :kwiatek:🙂. Myślę, że takie właśnie podejście pomoże, tylko praca i cierpliwość 🙂. Ale tak jak falletta napisała, kto jej nie ma przy nałogu do czystej krwi 😉.
Być. mam nadzieję, że również będę mogła powiedzieć, że Siwa zaczyna iść do przodu i na plus 🙂. W jakim wieku jest Twój konik?
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
15 kwietnia 2013 19:56
[quote author=zduśka link=topic=752.msg1749901#msg1749901 date=1366051455]
Epikea to jak już znajdziesz sponsora  😎 i przyczepkę 2 konną to możesz przejechać przez Warszawe jadąc do Janowa po mojego Rudolfa  🤣 chętnie się przyłączę  😉 ( miejsce na logo sponsora też się znajdzie  😁 )
[/quote]
Między innymi dlatego ja się w to bawię, że mam blisko do Janowa i koszta transportu nie stanowią dla mnie obciążenia.
jusi060287 11 lat, rocznik 2002.
Daty nie znam, niestety jej przeszłość jest nieco zagmatwana.
Około 7/8 lat spędziła tam, gdzie nie miała. Później była 2/3 lata w pewnej stajni, parę miesięcy u osoby prywatnej, a teraz u mnie.
26.08 minie rok jak ją mam.
martynka.n



Odpowiedz cytując
Ale mi się dalej nie podoba.

edit
nie wiem jaki jest poziom par ujeżdżeniowych na takich zawodach (arabskich), natomiast na "normalnych" taki styl jazdy jest raczej rzadko spotykany.
Z całym szacunkiem Epikea do tego co piszesz, bardziej już podobał mi się Twój koń pod siodłem (z filmiku, który kiedyś wstawiłaś).


Poziom na Mistrzostwach jest następujący:
P-4 półfinały
N-1 finały dla 10 pierwszych par

uważacie, że to słabo? hmmmmm.....to jesteście niezłymi zawodnikami.

A co do Dany i jej pracy z końmi - takiego Hokus Pokus to ja nie widziałam jak żyję.... i chylę czoła 🙂
o ile mnie pamięć nie myli to Dana jeździła MP jak finał był w P a półfinał w L.


Zduśka - koniowozik 2 chcę. Nie trzeba B+E i Viatoll nie łapie 😉 a i konie chętniej wsiadają
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się