Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
Jannnosik puknij się w łeb, bo przeginasz na maxa.
Czy mamy w Krakowie lub okolicach jakieś miejsce gdzie można kupić gotowe drągi i stojaki? Jedynie co to znalazłam aluminiowe stojaki w starym młynie( za dość kosmiczną sumę 😁 ).
Ewentualnie gdzie znajdę jakiś tartak, skład drewna czy temuż podobny gdzie można nabyć takie ładne, okrągłe drągi- które będą już bez kory,oszlifowane i tak dalej- wprost do pomalowania? 👀
Alaska, ja bym uderzyła do jakiegoś stolarza/zakładu, bo te sprzedawane jako 'końskie' będą zawsze droższe 😉
No tylko chodzi o to, że osoba która to chce stwierdziła dziś ,, bo nie chce mi się tego wszystkiego, zbijać i malować" , że te końskie wychodzą wiele drożej to wiem, ale jak to mówią ,, któż bogatemu zabroni? " 😉
A rozchodzi się o niewielką ilość dwa stojaki, parę drągów.
Dziewczyny, chcemy rodzinnie wyjechać w okolice Krakowa na parę dni, na jakąś agroturystykę, jak dla mnie najlepiej z możliwością jazdy. Polecicie coś? moze być na PW. Z góry dziękuję.
agulaj79, Toporzysko 🙂
Śliczne miejsce, jak najbardziej z możliwością jazdy, jest i hala.
A ja nie polecam Toporzyska. Gryzące się konie stoją koło siebie, tylko krew i strzępy. Konie na jazdach zatyrane, na hali kurz, atmosfera - jak dla mnie - niespecjalna.
[quote author=-bibi22- link=topic=196.msg2206383#msg2206383 date=1413914955]tylko krew i strzępy[/quote]
A to dość ciekawe, co piszesz, bo od 1,5 roku bywam tam regularnie i z niczym takim się nie spotkałam.
Ja tam bywałam od czasu do czasu. Może się poprawiło, bo ostatnio tam nie jeżdżę - za dużo razy zgłaszałam, że jest źle i nic z tym nie robili a ja nie mam ochoty patrzeć dalej na krzywdę koni.
Dziękuję za podpowiedz. Może jeszcze coś wam do głowy przyjdzie?
Zubrzyca Górna:
http://www.alano.net.pl/Typowa agroturystyka - gospodarstwo, jedzenie własnej produkcji (polecam 🙂 ). Z koni głównie hucuły, ale coś większego też było. Piękne tereny do jazdy (i raczej tylko tereny).
Również Zubrzyce polecam, tereny niesamowite, dobre jedzenie i fajna atmosfera. 🙂
Cholera, to jednak coś tam się stało.... Czytałam na fb że w rmfie podali nieprawdziwą historię, że był pożar w Szarży i zginął właściciel (M.R)
Ciekawe czy to był wypadek?
Z tego co wiem, w Bolęcinie wszystko gra.
(chociaż "gra" to chyba nie najlepsze słowo, biorąc pod uwagę ostatnie ekscesy)
Z tego co wiem, w Bolęcinie wszystko gra.
(chociaż "gra" to chyba nie najlepsze słowo, biorąc pod uwagę ostatnie ekscesy)
Po śmierci człowieka trudno powiedzieć, że wszystko gra...
No to teraz sama nie wiem co się dzieje.
Przed chwilą słyszałam, że wcale nikt nie umarł, a media kłamią itd.
Koszmarna sytuacja.
Na fejsbuku piszą, że nic się nie stało i że to wszystko jest zmyślone, więc nie ma się czym ekscytować 😉
Nikt się nie ekscytuje, a to też cytat z facebooka, słowa Pana Mikołaja:
tała się wielka tragedia, skromny, pracowity i niepełnosprawny człowiek nie żyje. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
ech, rzeczywiście.
szkoda człowieka.
ciekawe czy był to wypadek bo w całej sytuacji rozważam też inne opcje..
Nord, na jakim to profilu? Mnie się wyświetla, że 17 min temu udostępnił filmik, a 22 min temu skomentował swój status...
żaczkowa czy to ważne... teraz już chyba nie...
po prostu potwierdzone info. Skończmy już temat.
żaczkowa a co za różnica? Wypadek jakich wiele w okresach jesienno-zimowych, ale skoro Ci to nie daje spokoju to proszę :
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10202071736555284&id=1843197092Przeczytaj komentarze.
Nord podaj link normalnie a nie mobilny bo nie wchodzi.
Kto pisal ze sciemniona?
Dzis w nocy zaczadził się pracownik W. Dziadowca, on także jest w szpitalu z powodu podtrucia podczas znalezienia ofiary. Pan był stajennym i mieszkał w 1 z pawilonów.
Również slyszalam ze RMF podał ze splonela stajnia, ale ani jednej, ani drugiej nic sie nie stalo.
Zorilla, "UWAGA!!! NIE WIERZCIE W DZIENNIKARSKIE "NEWSY"!!!
Radio RMF FM podało dziś informację że w Bolęcinie spłoneła stajnia a jej właściciel (Mikołaj Rey) -zginął w pożarze. ..
To nie pierwszy raz kiedy media podają niepotwierdzoną, nie wiadomo skąd wziętą informację.
PROSZĘ-PODAJCIE DALEJ ŻE WSZYSTKO JEST OK, a Mikołaj Rey i konie są cali i zdrowi!" - cytat z profilu p. Exner
Nord, mój błąd, myślałam że o p. Mikołaja chodzi - post powyżej widziałam jak jeszcze nie było żadnych komentarzy 😉
No nie sklamala, nie bylo pozaru, koniom nic nie jest a Mikolaj nie zginal.
Nie wiem, skąd informację miał RMF, ale inne krakowskie media podały za informacją ze straży pożarnej. Przykra sprawa bardzo.
To jak jest w końcu, bo przyjaciółki koń tam stoi i nie mogę się z nią skontaktować.