PSY

No to na razie sobie mieszkamy. Zgłoszone do Urzędu Gminy, mają dać znać do lokalnych schronisk i stowarzyszenia, które zajmuje się zwierzętami na ich terenie.
Dzisiaj kolejna porcja kleszczy, odrobaczanie. I zaczynamy okres kwarantanny - jeśli będzie ok, to za 10 dni szczepienie i wtedy decyzja czy zostaje czy idzie do adopcji (to bardziej prawdopodobne).
Jednak mieszkania to ona nie zna - boi się telewizora, szuka psa po drugiej stronie lustra 😉
Lepszego zdjęcia ciągle nie mogę zrobić, bo za ruchliwa jest. 🙂
Zastanawiam sie, czy chlonniak u psow wogole jest wyleczalny, czy raczej przygotowac sie na najgorsze. Dziekuje za kazda sugestie i informacje.
I jeszcze jedno pytanie: czy podawal moze ktos psu doustnie chemie?


U mojego psa "chemia" podawana była tylko w kroplówce, doustnie mega dawki sterydu od której "tracił rozum" i nie myślał racjonalnie. Wet dawał mu pół roku, aktualnie leci czwarty darowany roczek... Oczywiście każdy wolniej zjadany posiłek czy więcej snu w ciągu dnia zastanawia, czy to "to" czy nie...
Trzymam kciuki!
AnetaW, nawet nie wiesz, jak bardzo jestem Ci wdzieczna za ten wpis! Bo jest dowodem na to, ze jednak warto walczyc. Moj jest po 2 seriach radioterapii i zaczynany 19-tygodniowa serie chemii: naprzemiennie bedzie dostawal Vnicristne, Prednisone, Cytoxan i Adriamycin. Dodatkowo steryd. Po naswietlaniach guz bardzo sie zmniejszyl i poprawa jest ogromna. Lekarze twierdza, ze reemisja trwa zazwyczaj tylko 6-9 miesiecy, ale nie leczyli wczesniej przypadku tego typu chlonniaka radioterapia, wiec jest nadzieja.
Majorowa chyba jednak mój kot żyje, tylko mi go do Stanów gwizdnęłaś  😉
Majorowa, piękny psiur, trzymam kciuki i cieszę się, że wyniki mu się poprawiają!

Ascaia, jak tam suka dzisiaj?

Asterek odżywa i bardzo się do nas przywiązuje - nie muszę dodawać, że ze wzajemnością 🙂 Ciężko się będzie rozstać, dobrze że jeszcze miesiąc.

Wiecie co, ilu by przedstawicieli handlowych do wetów nie chodzi to i tak są beznadziejnie obcykani w karmach. Tylu wetów pytałam i błagałam o dobór karmy jak miałam Puyola, który nie miał zębów i nie chciał jeść suchej karmy, bo była a.za twarda i b. za dużo miała kawałki... A teraz już drugą karmę dla Astry mi dostarczyli, która byłaby idealna na Pudla pod względem konsystencji. Grrr.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 lipca 2015 20:21
Dzionka, a gdzie pies trafi za miesiąc?
Dzionka, jeśli chodzi o wetów i ich znajomość karm - to mam jak najgorsze zdanie - przynajmniej o tych wetach, u których byłam ze swoją suką alergiczką. Na szczęście również częściowo przez dziewczyny z tego forum (Jara, Hiacynta  :kwiatek🙂 zostałam przekonana do diety Barf - odkąd ją stosujemy nie byłyśmy ani razu u weta!!!! Wcześniej, przez prawie rok czasu wetów (różnych!) odwiedzałyśmy 2-3 razy w miesiącu, a alergia, świąd, wydrapywanie ciała do krwi, ropiejące oczy, strupy w uszach - tylko postępowały. Teraz pies jak nówka sztuka 🙂

Majorowa, trzymam kciuki! Fajny psiak 🙂
Kurczak, do DT wybranego przez Fundację. Potem pójdzie do adopcji jak wybiorą odpowiednią rodzinę dla niej. Na razie musi po wszystkim odżyć, zostać wysterylizowana w końcu i zaszczepiona.

Kleik, no właśnie strasznie mnie to teraz wkurzyło. Super karmę do zalewania wodą dostaliśmy, robi się z niej papka (Puyol by pokochał 🙂 ), teraz 1st Choice taką drobniutką... A ja kombinowałam i kombinowałam i nie chciał jeść, bo poza Royal Caninem większość wetów nie miała nic do powiedzenia. Fajnie, że psiakowi ulżyło, przynajmniej ty zdążyłaś z rozwiązaniem 🙂
Zaskakuje mnie jak szybko i jak bardzo spodobało się jej posłanie w kuchni. Mam inne doświadczenia z małymi psami - poduszkowcami.
Telewizor nadal straszy. Chciałaby położyć się obok kanapy, ale tylko zmiana obrazu, albo jakiś mocniejszy dźwięk i ją podrywa.
Chociaż aktualnie niszczy z pasją piłeczkę pod moimi nogami. (i ogląda film co chwilę 😉 )

Problem siusiowy jest. Na dworze nic, a wraca do domu i po chwili gdzieś zostawi kałużę. :/ Dobrze, że zwinęłam dywany.
Przynajmniej z kupką się udało, że poszła trakcie spaceru.

Została sama na godzinę - bez żadnych zniszczeń. Jutro zostanie na dłużej, więc trzymajcie kciuki.

Ale była chyba psem podwórzowym / ogrodowym. "Nosi ją". Pod koniec 50 minutowego spaceru już była zmęczona, ale mimo to po powrocie krąży po mieszkaniu. Kuchnia - balkon - kuchnia - balkon... Chwilę się położy, nawet chrapnie i za moment znowu kuchnia - balkon - kuchnia - balkon.
Bardzo dziekujemy za wszystkie kciuki :kwiatek: Sa nam teraz bardzo potrzebne.

pestka, bardzo mozliwe 😁 Kot sie "wprowadzil" dwa miesiace temu. Otworzylam drzwi i doslownie wyskoczyl nam do domu. Rozwiesilismy ogloszenia, zawiadomilismy pobliskie schronisko i weterynarza, ale nikt sie po nie zglosil. Juz teraz wiem dlaczego!
Majorowa bardzo chciałabym, żeby to była ona ale niestety nie dość, że nie żyje już jakieś 9 lat to musiałaby jakoś pokonać trasę Polska - USA, ale fakt była najcudowniejszym kotem pod słońcem
pestka, kurcze! A juz chcialam zapakowac i wyslac do Polski 😁 Zartuje oczywiscie. Moje kocisko to chlopak, ale tez cudowny. Mialam w zyciu kilka kotow, ale ten jest zdrcydowanie najkochanszy.
Majorowa, trzymam kciuki z całych sił, szkoda psa 🙁
a co u rekonwalescenta Blow?
Witam, czy ktoś z Was może mi pomóc w przygarnięciu tego psiaka?

« Wróć

    Ogłoszenia Sopot
    » Zwierzęta Sopot
    » Psy Sopot
    » Cane Corso Sopot

Następne ogłoszenie »
Cane Corso z rodowodem- oddam z powodu wyjazdu za darmo

Sopot, Pomorskie, Centrum Dodane o 00😲2, 21. lipca 2015, ID ogłoszenia: 162116953
  Obserwuj
Cane Corso z rodowodem- oddam z powodu wyjazdu za darmo Sopot - image 1
Rasa Cane Corso

Nazwa hodowli kontakt tel
Nazwa stowarzyszenia (związku) kontakt tel


Witam oddam 6-miesięcznego psiaka CANE CORSO z rodowodem z powodu wyjazdu do Anglii - tylko w dobre ręce ZA DARMO!
Dam całą wyprawkę, smycz itp
Piesek ma rodowód!
W adopcji pośredniczy SCHRONISKO, więc proszę kontaktować się ze schroniskiem. Po pieska można przyjechać już dzisiaj!
kto pierwszy ten lepszy!!
moge wysłać wiecej zdjęć i filmiki z zabawy

nie odpowiadam na maila, smsy

KONTAKT POPRZEZ SCHRONISKO:

http://www.zaadoptuj.890m.com/
Następne ogłoszenie
Wróć
Wyślij
Wyświetleń:124
Skontaktuj się z ogłoszeniodawcą

Treść wiadomości...

  Dodaj załącznik

Dopuszczalne typy plików: jpg, jpeg, png, doc, pdf, gif, zip, rar, tar, html, swf, txt, xls, docx, xlsx, odt Maksymalny rozmiar pliku to 2 MB

Zasady bezpiecznej transakcji
Ogłoszenia użytkownika Piotr
Maltańczyk z rodowodem - ODDAM Z POWODU WYJAZDU

Maltańczyk z rodowodem - ODDAM Z POWODU WYJAZDU

Psy bez rodowodu

wczoraj
23:34


Za darmo
Za darmo
Napisz wiadomość

Sopot, Pomorskie, Centrum Pokaż na mapie

Piotr Na OLX.pl od lip 2015 Ogłoszenia użytkownika

    Obserwuj
    Drukuj
    Edytuj
    Zgłoś naruszenie

Majorowa piękna ta Twoja gromadka  🙂
nekti   Pająk stajenny..
21 lipca 2015 10:02
Witam, czy ktoś z Was może mi pomóc w przygarnięciu tego psiaka?
(...)
http:// www. zaadoptuj .890m. com/
(...)


IMHO to jakieś oszustwo..

Zdjęcie tego 6 miesięcznego psa CC pochodzi z ogłoszenia z 2011r:
http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl/szczenieta/ogloszenie/149979-cane-corso-po-ch-pl-filmik-oferta/

Maltańczyka z ogłoszenia o zaginięciu psa.

Ogłoszenia są już niedostępne. Ciekawe dlaczego...  🙄
nekti, coś mi śmierdziało, dzięki za czujność.
Kastorkowa   Szałas na hałas
21 lipca 2015 10:33
Przypominam się z moim osłem. Stateczny, dojrzały 6 letni pies  😵



[img]https://lh4.googleusercontent.com/rJ_WImO4r6V_wJVFnIYSX3XE9DGCKNSXwH24rSR9gUMP=w899-h577-no[/img]
Wreszcie w naszej okolicy są regularne spotkania, gdzie psiaki mogą się wybiegać po ogrodzonym  :hurra🙁nie mamy takiego parku). Nasz kolega udostępnia ogrodzoną działkę. Nesce się to bardzo przyda, bo odkąd skończyłyśmy szkolenie zaczęła mieć awersje przed większymi psami. A oto najsłodsze zdjęcie na świecie
ps: wskazówka dla tych, którzy nie widzą. Nesca z małym trzymają się za łapki  😍
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
21 lipca 2015 11:47
Dzionka, to przykre. Suczydło czekają same rozstania w najbliższym czasie 🙁
Majorowa, trzymam kciuki!
Kastorkowa, jest niesamowity!
Dziekujemy za wszystkie kciuki na forum i PW. Jutro morfologia i kolejna dawka chemii. Oby bylo dobrze!
Jestem w szoku !
Koleżanka kupiła 8-tygodniowego "maltańczyka" z pseudohodowli. Ogólnie jakieś problemy były przy odbiorze psa. Że właścicieli nie było czy cos w tym stylu. Nie wnikam. Jednak koleżanka nie ma pojęcia jakiej płci jest psiak... Mówi, że nie jest w stanie określić tego  🤔
No albo ma siusiaka, albo nie  😀
zdarza się, że sprawa jest bardziej skomplikowana
Wojenka   on the desert you can't remember your name
21 lipca 2015 18:40
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
21 lipca 2015 18:42
Jak wyciszyć psa? Już nie mam pomysłów  😵 Nuta idąc na działkę chce wyjść z siebie. Staram się ją usadzić i przeczekać i dopiero później iść i jak jesteśmy same to działa, wystarczy że jest mama i koniec- cała droga na sygnale  😵
Jestem w szoku !
Koleżanka kupiła 8-tygodniowego "maltańczyka" z pseudohodowli. Ogólnie jakieś problemy były przy odbiorze psa. Że właścicieli nie było czy cos w tym stylu. Nie wnikam. Jednak koleżanka nie ma pojęcia jakiej płci jest psiak... Mówi, że nie jest w stanie określić tego  🤔

Pisałam zapewne już o tym, ale moja znajoma zrobiła podobny numer, ale...
Na początku było mówione, że pies jest za darmo - z resztą ogłoszenie było takiej treści, a na miejscu zaśpiewali jej 800 zł.
Co zrobiła?

Ano kupiła...
Kastorkowa   Szałas na hałas
21 lipca 2015 21:27
Kurczak dziękujemy



i koleżanka owczarka

tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
21 lipca 2015 21:42
[quote author=merciful link=topic=32.msg2395004#msg2395004 date=1437492022]
Jestem w szoku !
Koleżanka kupiła 8-tygodniowego "maltańczyka" z pseudohodowli. Ogólnie jakieś problemy były przy odbiorze psa. Że właścicieli nie było czy cos w tym stylu. Nie wnikam. Jednak koleżanka nie ma pojęcia jakiej płci jest psiak... Mówi, że nie jest w stanie określić tego  🤔

Pisałam zapewne już o tym, ale moja znajoma zrobiła podobny numer, ale...
Na początku było mówione, że pies jest za darmo - z resztą ogłoszenie było takiej treści, a na miejscu zaśpiewali jej 800 zł.
Co zrobiła?

Ano kupiła...

[/quote]

Wypatruję w ogłoszeniach auto. Za 10 tys. Przebieg 100, bezwypadkowy, garazowany. Przyjezdzam. Auto po gradzie, krzywe, zespawane z dwoch, trzeba liczyc sie z tym, ze licznik przekrecony. Cena wzrasta do 20 tys. I co? Kupię?
No nikt normalny nie kupi. To czemu tak robia z psami???
tet, wydaje mi się, że osoba, która dokonuje tak irracjonalnego wyboru, ma jakieś problemy emocjonalne bądź umysłowe.

Kastorkowa masz pięknego psa  🙂

Wojenka, "kierunek na bar" jest najlepsze  😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się