zapytam tu, bo zagląda więcej osób, niż do wątku o Śląsku.
mam swoje ukochane nubukowe botki. Generalnie ten sezon będzie już ich trzecim i wyglądają bardzo dobrze (to też jedyne buty o które tak dbam 🤔wirek: ), ale już obcas nieco się zdarł (w niektórych miejscach nie ma bieżnika) i nawet bym zostawiła już to na renowację na wiosnę, którą miałam im zafundować, ale też przetarło się wnętrze wewnętrzna wkładka w najbardziej obciążonym miejscu. Do poprawki więc te dwie rzeczy. I teraz moje pytanie, czy warto oddawać je na renowację czy raczej skorzystać z usług "normalnego" szewca (polecicie jakiegoś w Katowicach/Chorzowie?)
myślałam o nich, jeśli miałaby to być pierwsza opcja
http://szuszu.com.pl