Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Moon, karmisz teraz tą paszą Kulistego?
Moon   #kulistyzajebisty
08 maja 2019 20:36
Behemotowa, tak 🙂
No to mam faworyta 😀 Dziękuję :kwiatek:
Poszło priv
A.kajca   Immortality, victory and fame
11 maja 2019 19:19
A jak na "kopa" odnajdujecie musli "Torpeda" od magii?
https://magia.sklep2.pl/torpeda-musli-10-kg-p-35.html
Rozważam zamówienie na próbę w charakterze "dopalacza" treningowego (podaję rano ze śniadaniem, wieczorem samo musli bazowe z sieczką), jako podstawową paszę mamy musli Saracena Show Improver z sieczką Dengie Performance fiber. Ostatnimi czasy jako "energetyk" podawałam TopSpec Turbo i sprawdzał się ekstra, potem Pavo SportsFit- efekt trochę słabszy więc obecnie jesteśmy w połowie kolejnego worka TopSpec'a ale już od jakiegoś czasu interesowałam się tą "Torpedą" od magii (wg opisu idealnie wpisuje się w nasze potrzeby). Nie śpieszy mi się z zamawianiem, jak pisałam, mamy jeszcze pół worka TS'a więc będę dokupować jakoś we wtorek/środę, dlatego postanowiłam zasięgnąć języka odnośnie tej magii. Podawał ktoś? Jak "wrażenia"? 
Gillian   four letter word
11 maja 2019 20:40
Próbowałam podawać ale koń nie chciał ruszyć nawet z meszem, rozdałam rekreantom na sezon. Szkoda, bo zapach tej paszy jest OBŁĘDNY. Konsystencja bardzo fajna, niepyląca. Żarłabym!
A.kajca   Immortality, victory and fame
11 maja 2019 21:34
Gillian, a zapach bardziej ziołowy, owocowy, zbożowy? Wiem, że pytanie zadziwiająco drobiazgowe ale w naszym przypadku to istotne xD Taki jaśnie arcyksiążę mi się trafił jego mać :P TopSpec'a łaskawie raczy zjadać tylko ze swoim musli i sieczką a saute nawet nie ruszy, mimo że te płatki są naprawdę miękkie i słodkie w smaku (tak, byłam zmuszona próbować), podobne do dziecięcych "kangusów"- z mlekiem sojowym wsuwałabym bez mrugnięcia. A szanowny pan koń ani myśli spożyć tej paszy jako osobny posiłek, jedynie w proporcji 2:1 z Show Improver'em: 2 miarki Saracena, 1 miarka TopSpec i oczywiście obowiązkowo 1 miarka JEGO sieczki (dengie performance fiber, próbowałam podmienić na pro-linen alfibre oil- koń wyśmiał pomysł). 
Behemotowa, to na podstawie moich doświadczeń lub koni sportowych od nas :
https://www.ntb24.pl/pl/p/Pavo-SportsFit-15kg/69
Masz tu owies w składzie, ale głównie czarny . Dużo witaminy E i selenu, więc fajnie redukuje zmęczenie mięśni .
Hartog dość podobny, ale milszy cenowo:
https://www.ntb24.pl/pl/p/Hartog-Energy-Classic-20-kg/261

Behemotowa, ja polecam, niestety mniej milszy cenowo - Hippolyt, Sructur E. ;-)


Wcale nie jest mniej mily cenowo. Wystarczy spojrzec na dawkowanie.
Ja podaje teraz na sniadanie pol kg (maly kon) i efekt jest.
Gillian   four letter word
11 maja 2019 21:43
A.kajca, ziołowy, ale niech ktoś to jeszcze potwierdzi bo głowy nie dam :P
A.kajca   Immortality, victory and fame
11 maja 2019 21:52
Gillian, Oooo jak ziołowy to to może się udać 🙂 a te rekreanty, którym rozdałaś, jak z ich poziomem energii? Było widać jakąś różnicę?
Gillian   four letter word
12 maja 2019 06:28
Nie śledziłam już dalej bo byłam zbyt wkurzona, że muszę wywalić cały worek przez królewskie podniebienie  😂
Torpeda musli ma zapach ziołowo/lekko zbożowy  z naciskiem na lekko. Na pewno nie owocowy. Dawałam jakis czas temu, więc też nie powiem szczegółów, dodaje zdecydowanie energii. A.kajca, poproś o wiekszą próbkę, Nina pez problemu daje konkretny woreczek na parę podań. Ja dawałam też relax - równie dobre.
Bardzo smaczna sieczka dla niejadka z jak najmniejszą ilością pylistych frakcji...? Coś polecacie?
Potrzebuję dosłownie dwie garści dziennie podać przed treningiem coby koń nie szedł biegać z pustym brzuchem. Kolejną sieczkę przerabiamy i kolejna do odstrzału  🙄 Ratuję się dosypywaniem garści musli, ale marzy mi się, żeby jadł samą sieczkę... Chociaż coraz bardziej wątpię czy jest to możliwe.
freya hartog digest  🙂 jedyna sieczka, która mój koń zjada sama, byłam w szoku, bo on prawie nic nie chce jeść  :kwiatek:
ushia   It's a kind o'magic
12 maja 2019 12:57
Nuba Lucern Coco Oil Chaff

przefajna, moj tez wybrzydza a to wciągał wręcz z zapałem 🙂
freya, hartog digest też polecam  😍

Nuba z kokosem bardzo fajna, ale nie każdy koń jednak lubi kokos, mój jeden nie tknął.
Coco Oil Chaff mój też nie tknął. Tą sieczkę się albo kocha, albo nienawidzi.
Na szczęście można zamówić próbki 😉
A.kajca
U mnie "Torpeda" jedzona była bardzo chętnie, ale efektu niestety zero. Zapach faktycznie określiłabym jako  ziołowy.
Wielkie dzięki, dziewczyny! :kwiatek: Będziemy testować obie  😍 Oby księciuniowi posmakowało.
freya z nuby masz tez sieczkę bez dodatku oleju, nie pyli konie chętnie jedzą. Jak narazie zaden z moich podopiecznych jak i inne konie w stajni nie odmowily sieczek z nuby
blackstones , moje nie chcą jeść sieczek z Nuby, a innych firm wcinają bez grymaszenia. Najwidoczniej bywa i tak. Nie ma reguły. Czasem trzeba szukać i próbować.
Zresztą akurat Nuba mojemu seniorowi nie podpasowała. Jadł, ale marnie wyglądał.
Z kolei naszemu źrebakowi pasze Nuby pasowały: jadła, wyglądała i rozwijała się dobrze. Obecnie jest na Saracenów i też jest dobrze.

Mój 18 latek (mały, drobny folblut) schudł mi na Nubie dla seniorów (4 kg dziennie) z dodatkiem wysłodków (1.3 kg dziennie) i miarce owsa dziennie. Koń przyjechał z UK do Pl na emeryturę w czerwcu (środek sezonu pastwiskowego) roztrenowany i okrąglutki. Mimo całych dni na trawie i solidnego karmienia zaczął powolutku gubić krągłości.
Zmieniłam mu dietę na granulat Saracena dla dziadków (3 kg dziennie) oraz wysłodki Dodsona (1kg), a miarka owsa i siano dowoli zostały bezmienie. Koń nabiera ciała, wypełnia się.

Ciekawostka: ten sam koń, mieszkając w UK,  zjadał o połowę mniej pasz, a wyglądał o niebo lepiej. W jego jadłospisie, na dzień dzisiejszy, zmieniło się tylko siano i pastwisko... mamy ewidentnie dużo gorsze gleby 🙁.
Jak tylko znajdę chwilę wstawię foty porównawcze, bo różnica jest końkretna.

Edit.
25.05.2018 UK


Ten sam koń 11 miesięcy później w Pl (nawet jeszcze zielono nie jest):

I tutaj jest już w trakcie tycia...


Ciekawostka: ten sam koń, mieszkając w UK,  zjadał o połowę mniej pasz, a wyglądał o niebo lepiej. W jego jadłospisie, na dzień dzisiejszy, zmieniło się tylko siano i pastwisko... mamy ewidentnie dużo gorsze gleby 🙁.
Jak tylko znajdę chwilę wstawię foty porównawcze, bo różnica jest końkretna.


Pamiętaj, jak przyjechali do nas Holendrzy i na stwierdzenie w trakcie rozmowy, że mamy bardzo dobry rok (to było z 10 lat temu) i bardzo dobrą trawę, byli w szoku, bo po wyglądzie pastwisk myśleli, że mamy jakąś suszę... U nich "dobry" rok to gęsta trawa do kolan. Nie bez powodu konie z Irlandii i Anglii są o wiele lepiej odchowane - mają po prostu lepszy start.
czeggra1, niestety tak jest z tymi glebami.  Dodatkowo susza ...
Perlica, zepsułam się i moje konie mają kilkutygodniową przerwę. Żarcie obcięliśmy im do miarki zwykłego granulatu  dziennie i miarki sieczki podzielonych na dwa poziłki, bo konie po 3 tygodniach całych dni na łące zaczęły przypominać upasione coby 😁. Wyobrażasz sobie u nas konia w typie gorącokrwistym na takiej diecie?

Sivirite, chipy do rzadkość. Źrebięta są od pierwszych chwil od początku na dużych, jakościowych pastwiskach.
Tutaj raczej nie karmi się kilogramami pasz jak producenci zalecają. Nie ma takiej potrzeby. Ewentualne niedobory uzupełnia się suplementacją. Inna trawa, inne gleby i trochę inny klimat, a taka duża różnica.
czeggra1, no nie wyobrażam sobie. Nie na darmo też np Red Mills pokazuje 2 tabele karmienia: dla ludzi z sianem ( UK/IRe) i reszta świata z szuwarami  😂

Podstawą diety jednak powinno być super siano i trawa, ale jak się nie ma co się lubi ....
Właśnie mam podobne obserwacje - że sieczki i wszystko, co zielone  z UK jest zupełnie innej jakości, niż polskie. Też statystycznie angielskie sieczki są chyba najchętniej zjadane.
Z drugiej strony, pasze są robione też pod tamten rynek i mam wrażenie, że jeśli chodzi o dodatki mineralno-witaminowe, to brytyjskie pasze są dość ubogie - na pewno o wiele uboższe, niż produkty niemieckie. Nic dziwnego - jeśli na brytyjskiej trawie koniom tak rosną dupska i przy garści treściwego...

Generalnie u nich odwieczny problem, to jak odchudzić konia - u nas dokładnie odwrotnie. To o sianie mówi wszystko niestety 🙄
Moje spostrzeżenie co do pasz zagranicznych - nie są tak świeże jak produkowane w PL. Często trafiały mi się zleżałe worki już z białym "nalotem" nie pleśnią po prostu zbialałe, zestarzałe, suche, posklejane. Teraz pasze mam zawsze świeżą i naturalnie pachnącą prosto z mieszalni 🙂
Wigorrr, zależy gdzie kupowane. Z Animalii i Galopady zawsze mam mega świeże pasze (Baileys i Eggersmann).
Ja z NTB kupuję : Pavo, Eggersmann lub Hartog i nigdy nie było problemu z niczym.
Ja kupuje bezpośrednio ze strony hippolyta i też mam zawsze świeże i pachnące.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
14 maja 2019 15:19
Ja mieszkam chyba w innej Polsce.
[s]Pastwiska [/s]Padoki mamy mocno średnie/słabe, ale w sezonie nie jestem w stanie odchudzić większości koni.
Ludzie się patrzą jak na wariatów kiedy koń chodzący międzynarodowe zawody je dziennie mniej niż miarkę paszy.

Dlatego myślę, że to trochę cechy osobnicze.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się