Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

Oj ale bym się po tych jurajskich szlakach przejechała, najlepiej na jakimś miłym acz szybkim małopolaku 😋 Zazdroszczę, szczerze zazdroszczę 🙂

donkeyboy, tak, to Jura

U nas "procesja" w lesie się odbyła 😉

My też po procesji 😉

Hej,
Jakich derek na owady używacie do terenowania?
Szukam jakiejś dość taniej polecajki i ważne, żeby była luźna, na smoka.
Taka mi wpadła w oko:
https://www.equusvitalis.pl/busse/derka-padokowa-moskito-fransen-iii-teal
Lub jest wersja też bez frędzelków 🙂

Alaska, Mam takie, ten model tylko zebry i bez frędzelków. Bardzo fajne są, sprawdzają się, ale żeby to było na jakieś mocno szerokie konie to chyba nie. Moje chłopaki raczej drobnej budowy są, normalnej i te pasują, na jakiegoś półgrubcia czy większego ślązaka to raczej pasować nie będzie.

Ja mam taką https://amigo-konie.pl/hkm-derka-siatkowa-pod-siodlo-stars.html
Używam jej już drugi sezon (w tym co prawda dopiero kilka razy założyłam, ale w zeszłym spoooro w niej śmigałam w tereny).
Nie wiem, jak większe rozmiary, bo mój jest drobniutki bardzo. No, ale derka nam się sprawdza dobrze 😇

A m wciąż w drodze. Tylko kolory się zmieniają

Halo, halo! Wątek na 3ciej stronie 😱 Nikt nie jeździ w tereny? Piękne lato, robale się skończyły, można śmigać 😎

Jeżdżę, co weekend. Niestety, nie mam zdjęć.

I niestety, nadal mamy robale. Zazdroszczę ich braku.

ja wiem, ze tu oprócz kasku to nieomal wszystko jest tu nie tak, ale załapałam się na zdjęcie zrobione przez profesjonalnego fotografa, który przyjechał do stajni, a akurat jedyną osobą w siodle byłam ja 🙃🙃 to takie moje "piętnastominutówki" w pseudo siodle 😉

To ja się dorzucę 🙂 Nie jeździmy daleko, raczej bliżej stajni. Na wały przy Odrze 😀

zembria, właśnie dawno nikt nie wrzucał, dobrze że odkopujesz!
Piękne foteczki macie 🌞

U nas też much znacznie mniej, akurat jak zaopatrzyłam się w zbroje dla konia. Zakładam więc dla zasady, żeby nie było że kupiłam i nie używam 🤣

Jak wspaniale oczy nacieszyć tą soczystą zielenią, przepięknie tam macie 😍 moim marzeniem jest przeprowadzic się z koniem do Polski zanim już będzie za stary na terenowanie i pośmigac sobie po prawdziwych lasach 😋 wstawiam fotkę sprzed kilku dni bo u nas niestety susza tak tragiczna że wprowadzili najwyższe zagrozenie pożarowe I jest zakaz przebywania w lesie. Modlę się żeby spadł deszcz jak najprędzej.

BUCK, jak miło was zobaczyć po tylu latach 😍

No i jak się wątek ruszył pięknie 😁
maluda, U nas to zawsze jak już jest po żniwach, to muchy odpuszczają. Coś tam lata, ale już nie tyle, żeby się nie dało jeździć. Nawet konie same ze stajni w dzień wychodzą, a ostatnie 1,5 miesiąca to koczowali w środku całymi dniami.
BUCK, Cudnego masz tego jelonka 😍
Kayraa, Grzywa na ostatniej fotce świetna! My mamy Wiślane wały, ale jednak kawałek drogi do nich, niemniej świetne są na galopy 😁
Sasini, No faktycznie koń w pełnym rynsztunku bojowym 😂
feno, Ja to zazdroszczę pogody, jestem zdecydowanie ciepłolubna i żebym narzekała, że gorąco to musi być grubo powyżej 35 stopni 😅

Rude dwie 🌹😀 zembria 🌹🙂

Kayraa co to za rasa i maść ? 🙂

feno, ależ wam współczuje tych upałów, ja ledwo jestem w stanie wytrzymać te kilka dni w pl jak jest 30 😂 Jak wy funkcjonujecie w taką pogodę? Jeździcie bardzo wcześnie rano? Macie jakieś klimatyzowane hale czy coś?
Ja jestem z tej grupy ludzi co jak jest +25 to czas umierać i od 2 miesięcy wstaje o 5 żeby konia pojeździć bo potem jest umieralnia i dla mnie i dla niej 🙃
Także zembria, podziwiam, może powinnaś mieszkać w takiej Hiszpanii 😂

Co do robali to tak tylko dodam, że u nas było bardzo mało przez cały czas. Tz latały, denerwowały ale dało się jeździć rano do lasu. Gdzie w tamtym roku nawet rano to było niemożliwe. Ale może u mnie to kwestia zmiany miejsca, mniej wilgoci w okolicy itp.

Ostatnio zachody słońca są obłędne 😍

Sasini, Powinnam, polski klimat nie dla mnie, praktycznie przez 10 miesięcy cierpię bo mi ciągle zimno 😅
patkahm, Magicznie! 💖

zembria, o tak galopu na walach najlepsze 😀 nieskończenie długie drogi 😀 Grzywa kuca żyje swoim własnym życiem Haha nie do ogarnięcia 🙂

BUCK, to kuc walijski, w paszporcie jest kasztanowaty, ale on jest raczej kasztan w siwiźnie 😉

Kayraa miałam podejrzenie, że to jakieś sportowe pony, myślałam, że to sooty palomino. chyba ma gen srebrny, to te przebarwienia w grzywie 🙂

(sorki za offtop)

patkahm, ależ fenomenalne zdjęcia, prosto na tapetę na telefon 😀
BUCK, dokładnie o tym samym pomyślałam, wygląda na srebrny

Kayraa, skąd jesteście? Bo my też nad samą Odrą.

BUCK, szczerze to nie wiem 🙂 jego ojciec to kasztan, a matka siwa. Ale może gdzieś dalej w rodowodzie coś widać
espana, ja jestem z Opola 🙂
Żeby nie robić offtopu to wrzucam fotki z początku lata 😀

U mnie dziś tak 😁
Co prawda nie ma moim koniu, bo z Warszawy nad morze byłoby go ciężko ciągnąć, ale… marzenie spełnione!

infantil, patrzę na zdjęcia i mówię sobie „kurcze, ja ten krajobraz i tego srokatego już gdzieś widziałam…”. No tak, wyświetliło mi się na tik-toku 😅

Dzisiaj udało się i nam🙂

infantil, Gdzie to, że taka woda spokojna?

To my na Mazurach tak jeździmy ślązakami 😉🙂