Stajnie w Warszawie i okolicach

BUCK   buttermilk buckskin
24 listopada 2023 11:54
Falbala_007 poszłabym do Stajnia Boska Wola
Pepuszek, A Stajnia pod Świerkami?
Hermes, gdzie???? 🙂
Cześć 😁
Ktoś może polecić stajnie (na południu) po prawej stronie Wisły?
Wiecie czy ostatnio były w stajniach podwyżki?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
12 grudnia 2023 07:21
Renobiusz, Stanica Rotmistrza na fb 🙂
corma, 46km od skrzyżowania Górczewskiej z Lazurową, przydomowa stajnia treningi i zajeżdżanie młodych koni. tel: 533500515 - zapraszamy.
Post został usunięty przez moderatora
Post został usunięty przez moderatora
Za ten post użytkownik otrzymał: Ostrzeżenie
Komentarz moderatora: Pisanie posta pod postem możliwym do edytowania.
Z racji tego, że to nie moja strona Wawy potrzebuję pomocy🙂 Znajoma szuka stajni gdzie dwie nastolatki będą mogły się rozwijać. Wymagania są spore, bo porządnie ujeżdżone konie, dobry, solidny instruktor, hala, możliwość wyjazdów w teren, przygotowanie do odznak itp. Dodam, że mama wet i ma chyba większego pie..ca na dobrostan koni niż ja. Radzymin i okolice- co polecacie?
Dziękuję 🙂
BUCK   buttermilk buckskin
29 grudnia 2023 17:15
Karla 🙂 tu bym jeszcze zapytała 🙂 https://ogloszenia.re-volta.pl/forum/topic/67378/56/
Z racji, że wymęczają już mnie dojazdy po 80km w jedną stronę szukam opini o stajniach:
1 De Passo
2 Arion
3 Stajnia Pod Świerkami
4 Equi Park
w Arionie konie na pewno mają bardzo dobrze, znam właścicielkę. Z tego co wiem, to do pensjonatu jest kolejka.
Rudaska8),
Spróbuj Equi Park. Nowa stajnia, rozbudowują ten ośrodek. Świetnie rokuje. Podjedź, obejrzyj oczywiście.
Na złotych klamkach mi nie zależy - młoda ma w maju 2 lata dopiero, tak naprawdę głównie zwracam uwagę na opiekę.
Equi Park niby oglądałam ale znam opinie tylko jednej osoby która tam stoi 😉
Rudaska8), ja mam mojego emeryta w EquiPark od momentu otwarcia tego miejsca i jestem bardzo zadowolona 🙂
Proszę o jakieś polecenia pensjonatów, lokalizacja - żeby z Woli dojazd bez korków nie był dłuższy niż 50 minut.
Padokowanie w stadzie, na dużych padokach z normalnym podłożem w zimę, a nie błoto do kolan. I żeby konie tyle ile się dało tam siedziały w ciągu dnia.
Kontakt z właścicielem bezproblemowy, coś się dzieje - jest informacja, odbiera telefony, odpisuje na smsy, najlepiej jakby był na miejscu zawsze.
Czyste boksy, regularnie wywalane, nie oszczędzanie na sianie. W zimę siano na padokach.
Najlepiej jakby była hala, ale jestem chyba na tyle zdesperowana że przymknę oko🙂
Ogólnie miejsce w którym dbają o dobrostan konia i się nim przejmują jak własnym, a nie masówka.
Cenowo 1500 zł max
Sweetener, spore wymagania za taką cenę. I ciekawi mnie jakim cudem całodzienne padokowanie w stadzie ma nie tworzyć błota na padoku, jest tak dramatycznie mokra pora roku teraz - błota nie da się uniknąć.
Sweetener, takie wymagania niby wydają się niewielkie, ale w rzeczywistości to przede wszystkim kosztowne wymagania bo:
-żeby nie było błota zimą, musi być odpowiednio duży areał (ogromne koszty) najlepiej odwodniony (koszty), albo odpowiedni typ gleby (piach, nie w każdym rejonie możliwe do osiągnięcia)
-żeby właściciel był na każde zawołanie... To też człowiek i ma swoje życie, rodzinę i inne obowiązki, zatem jeśli chcemy żeby była non stop opieka kontakt itd. to musi być odpowiednia ilość pracowników, do których właściciel będzie miał zaufanie i którzy będą mogli część decyzji za niego podejmować (tu znowu spore koszty, bo wszyscy wiemy ile o obecnych czasach kosztują pracownicy)
-żeby było sprzątane, zawsze czysto, wszędzie siano itd. Tutaj do kosztów pracowników, dochodzą jeszcze koszty maszyn (koszta ogromne) no i oczywiście samego siana i słomy...

Zatem te podstawowe wymogi to bardzo kosztowna sprawa, a jak dodamy do tego jeszcze zadbany plac czy halę to już kosmos. Jeśli chcemy mieć takie wymagania, to albo trzeba liczyć się z tym, że to będzie sporo kosztować, albo szukamy stajni którą prowadzi ktoś, kto nie chce na tym zarabiać 😉😉
Sweetener, nie ma takiej stajni. Musisz iść na kompromis z odległością, ceną albo padokowaniem na dużych padokach w stadzie (o hali zapomnij). Piszę jako eks mieszkanka tych okolic 😉
Fokusowa, oczywiście że błoto będzie, tylko chodzi mi o podłoże w które jak się stanie to zakryje ci buta, a nie połowe łydki, albo więcej. Potem takie podłoże zamarznie i jest niebezpiecznie
NowaJa, Nie chodzi mi o właściciela na zawołanie, ale takiego co się przejmuje i dba o swoich klientów. Aktualnie mogę dzwonić po pare razy przez kilka dni, żeby coś załatwić i właściciel nawet nie raczy oddzwonić, jeśli nie ma czasu rozmawiać. Tak samo z odpisywaniem na smsy
Co do czystości w boksach zależy mi na porządnym sprzątaniu raz w tygodniu i trzymanie się tego po prostu. Ale to chyba wszędzie tego nie pilnują…
Myślę, że realnie da się znaleźć takie miejsce tylko ja totalnie nie znam tu stajni. Jestem w stanie mocniej przymknąć oko na odległość. Co do wielkości padoków nie muszą być niewiadomo jak ogromne (bo oglądając stajnie zorientowałam się jakie są warszawskie standardy na puszczanie koni…), ale na tyle duże żeby ten koń mógł się przebiec po tym padoku, jak potrzebuje
Sweetener, nie ma takiej stajni. Musisz iść na kompromis z odległością, ceną albo padokowaniem na dużych padokach w stadzie (o hali zapomnij). Piszę jako eks mieszkanka tych okolic 😉
patrycjasz, Właśnie finalnie obawiam się, że skończy to się powrotem konia w moje rodzinne strony, bo trochę warunki tutaj mnie pokonują
Sweetener, teraz Stajnie pod Wiatrakami przejęło GB Noble Stable. Rzekomo fajni ludzie, nie znam. Stałam w tamtej stajni przy poprzednich właścicielach - hala, plac kwarcowy, kryty lonżownik, pastwiska. Tylko to ze środka woli przy obecnych remontach trasy - 1 h 14 minut. Nie wiem jak cenowo stoją.
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
08 stycznia 2024 22:05
Sweetener, spróbuj w Boskiej Woli zapytać. Kilka lat trzymałam 3 konie i błota nie było (piachy), jest ponad 1 ha na konia, więc mają mnóstwo trawy w sezonie, a właściciele olbrzymią wagę przywiązują żeby siana było pod korek (konie rozwalają baloty, leżą w nich i tam tak ma być).
Przerabiałam tam ropę w kopycie i konia po kastracji z zaszyciem mieszkając 130 km dalej. Wszystko bezproblemowo.
Tylko tam głównie wolny wybieg, ale stajnie też mają.
Muchozol2, Boska Wola to ponad 90 km jest z Woli…
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
08 stycznia 2024 23:49
Fokusowa, Sweetener pisała że jest w stanie przymknąć oko na odległość.
Sweetener, możesz spróbować w Stanisławowie. Dojazd na wolę względnie małokorkowy, w największe korki mieszczę się w 50 minutach. Ja na kontakt z właścicielami nie narzekam, zawsze jest ktoś na miejscu, stajenna też mieszka na terenie stajni.
Konie chodzą po bardzo dużym - częściowo zadrzewionym - padoku w stadzie, od rana do 19-20. Jest gdzie się rozpędzić, zresztą urządzają sobie galopady regularnie🙂 Okolica jest mocno piaszczysta, padok też, więc z błotem jest znośnie. Siano jest na padokach zawsze, jest dobrej jakości i generalnie nikt na sianie nie oszczędza.
Jest nawet niewielka hala, wprawdzie dostęp ograniczony i rekreacja, ale naprawdę da się dogadać. Wiadomo, idealnie nie jest (nigdzie nie jest), ale ja jestem zadowolona z tego jaką opiekę mają moje konie.
randia, ooo brzmi to nieźle🙂 a jak cenowo wypadają i czy orientujesz się jak z wolnymi boksami sytuacja wygląda?
uszatkowa   Insta: kingaielif
14 stycznia 2024 21:05
Wszystkie wspomniane wyżej wymagania spełnia stajnia De Passo. A odległość z Woli to dosłownie granica którą podała Sweetener czyli 50 km 😅
uszatkowa, czy stoisz tam może? Chciałabym usłyszeć jakąś opinie od pensjonariusza bo myślałam już od jakiegoś czasu o tej stajni
uszatkowa   Insta: kingaielif
15 stycznia 2024 10:37
Tak, możemy się zgadać na priv albo mogę tu odpisać na Twoje pytania
Piszcie proszę tutaj, bo mnie również ciekawi ta stajnia. A opinie słyszałam już skrajne w obie strony.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się