Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

Aaaaa to jak nowy, mniejszy boks, i się nie kładzie, a w poprzednim kładła to może być zmęczona.
Wczoraj zamknęłam moją (bo burza) w boksie co prawda jej, ale pomniejszonym o składowaną chwilowo słomę i nie leżała nic a nic. Rano była obrażona i podreptała na miejsce dziennych drzemek. A miało być tak pięknie 😅

Może nie tylko rozmiar boksu, ale ogólnie przeprowadzka ją stresuje i póki co ciężko o dobry sen.

Rozmiar boksu ma znaczenie. Ja ubolewam strasznie jak widzę że stajnia oferuje boksy 3/3 m. Dla mnie to stajnie dla kucyków, nie dla przeciętnego konia. Z góry skreślam te stajnie jako potencjalny dom dla mojego konia, choćby opieka i warunki były dobre.

Od kilku lat toczę walkę o to by mój koń kładł się w boksie. Nie tylko boks musi być rozsądnych rozmiarów, ale i maty musi mieć porządne w boksie. Moj koń jak się nie położy to niestety ale często w boksie kończy się to upadkami. Znowu jak już się położy to zwykle leży plackiem i potrafi biegać przez sen. To czy boks mu pasuje widzę już po jego wzroku po kilku dniach. Niewyspany jest marudny i zły. Także boks ma znaczenie- dla nas np musi być duży, przewiewny, z oknem i w miejscu w którym widać gdy na stajni jest jakaś akcja (bo to typ ciekawski i musi mieć wszystko pod czujnym okiem). Za dużo czasu konie spędzają w boksach (nawet pastwiskowane) by nie móc swobodnie się w nim poruszać, rozciągnąć czy poplacuszkowac 😁

Jesteśmy po wyrwaniu siekaczy z klinice. Dzionek zniósł to śpiewająco. Uczy się teraz jeść trawę i z dnia na dzień idzie mu lepiej, ale widzę, że głodny wraca do boksu, bo się rzuca na siano. Mam nadzieję, że szybko załapie. No ale sam zabieg i rekonwalescencja śpiewająco, na drugi dzień normalnie jadł sianko i posiłki na mokro 🙂

Dzionka super info 🙂

Dzionka, mi się wydaje, że koń bez siekaczy to już niestety nie naskubie sobie tyle trawy co koń z zębami. Mój generalnie jak zgłodnieje, to wraca sam pod stajnię na siano. Super, że macie to już za sobą 😀.

ajstaf koleżanka ma konia z silnym tyło-zgryzem, więc siekacze w ogóle nie spełniają swojej funkcji, ale na trawie żeruje jak każdy inny koń ale oczywiście mikro trawy nie ogarnie

ajstaf, Ja też mam takie spostrzeżenia. Mamy 4 wałachy na padoku, w tym 1 po usunięciu zębów w styczniu, od dwóch dni świeży balot siana. Sianem interesuje się tylko szczerbaty. Je trawę ze wszystkimi, w ilości jakiej potrafi, potem jak głód przyciśniecie to odchodzi od reszty, dopycha się sianem i wraca 🙂

BUCK, ale jednak te siekacze ma, może opierając zęby o ziemię przyciąć tą trawę. Dziąsła są jednak delikatne.
ElSalvador, mój chodzi z drugim emerytem, który ma zęby i też z trawy na siano wraca tylko mój.

ajstaf ale siekacze przesunięte względem siebie o ok.10 cm, to tak jakby ich nie było i nauczył się i działa tylko wargami
myślę, że właśnie w tym jest kwestia, musi się nauczyć a i wargi muszą 'stwardnieć' do tego

BUCK, może to zależy od konia i rodzaju trawy na pastwisku. Z miękką pewnie łatwiej. Mój raczej łapie dziąsłami, a wargami sobie jedynie pomaga.

No mi też się wydaje, że dużo mniej wydajnie będzie jadł. Ale szczerze mnie to cieszy, bo on na trawie dochodził co roku do rozmiarów źrebnej kobyły, co z kolei dla jego nóg było masakrą. Więc niech sobie niewydajnie skubie. A na wieczór schodzi do boksu, gdzie ma full siana plus dopcha się sieczką i wysłodkami, tak więc póki co jestem spokojna. Zobaczę tylko czy nie będzie chudł, choć wątpię.

Jeden z moich szczerbatych podopiecznych trawę je, ale tylko krótką. Natomiast trzeba było zrezygnować z siatki.

Co do spania, to nasz senior (31 lat) nie kładzie się. Natomiast znów się tarza. Miał dwa epizody chorobowe, przy których doszła narkolepsja i katapleksja. Wtedy po prostu jak stał, tak był w stanie runąć na ziemię. Po wyleczeniu infekcji takie atrakcje się skończyły.

Cześć wszystkim 🙂
Przeszukuje forum i szukam opinii na temat trawokulek 😅 Mam klacz 31 lat i od dawna na papkach, natomiast długi czas byłyśmy na trawokulkach Hippolyt ale zaczęła na nie kręcić nosem. Czytam i polecane są trawokulki z Rysia i Velti. Zamówiłam z Velti i zjada je natomiast chyba spróbowałabym jeszcze innych. A widzę, że sporo osób daje trawokulki może macie jakieś godne spróbowania do polecenia ?
Jej dieta oprócz trawokulek to otręby ryżowe, Wysłodki, sieczka i pasze Guidolin Wafer 🙂

ostatnio kupiłam te i jestem zadowolona:
https://sklep.rssciolki.pl/produkt/siano-w-formie-pelletu-haypell/

blendzior, w Velti niestety znajdowałam różne dziwne rzeczy, a sam Gniewko po pewnym czasie nimi mocno pluł. Do końca życia za to nie odmawiał Senior Cobsów z Hovelera.

BUCK, bardzo dziękuje ciekawy opis napewno zamówię 😁
bjoork, dziękuje też spróbuje 🙂 zobaczę co pannie przypasuje. No właśnie na nic nie znalazłam w nich ale różne są opinie i przez to mam do nich mieszane odczucia.

Mój też się swego czasu wypiął na Hippolyta i jedyne jakie akceptował to Hovelera. Co koń to inne gusta 😁

Miszka, Ja odnoszę wrażenie , a przynajmniej mam takie odczucie, że im więcej zaczęła jeść to zaczęła wybrzydzać. A że już właściwie to siano ma tylko po to by w nocy móc się czymś zająć bo i tak je wypluwa nie mogę pozwolić by nie jadła trawokulek. Tylko teraz muszę popróbować i zmienić. A przynajmniej mieć jakieś alternatywy jak już całkiem nie będzie chciała jakiś konsumować. Wolałabym nie znaleść się znów w sytuacji, szybkiego szukania i sprawdzania opinii jak szanowna Pani nie będzie jadła 😅

Szukam jakiejś sensownej torby (nie siatki) na siano dla gwiazdy która roznosi wszystko po boksie, możecie coś polecić wygodnego dla konia ale nie zajmującego za dużo miejsca?

adriena, Ta z decathlonu jest całkiem, całkiem, wytrzymała i łatwo się wiesza, ma duży otwór. Dla mnie trochę taka przymaława, ale użytkowo spoko. Chyba, że chcesz zapięcie od góry - ta z deca ma taką "otwartą" tą górę.

blendzior podrzucam jako pomysł, mi się bardzo sprawdził na poprzednich trawokulkach które były porażką, a jednak konio je zjadł 😉
aromaty spożywcze i żaden posiłek nie został zmarnowany a nawet żłób wylizany do czysta 🙂

adriena, Ta z decathlonu jest całkiem, całkiem, wytrzymała i łatwo się wiesza, ma duży otwór. Dla mnie trochę taka przymaława, ale użytkowo spoko. Chyba, że chcesz zapięcie od góry - ta z deca ma taką "otwartą" tą górę.
Sankaritarina, właśnie nie wiem co chcę bo nie mam doświadczenia z torbami. Musi być szeroką na duży łeb żeby nie ograniczać dostępu, ale ta z Deca jest interesująca.

adriena, Hmmm..... może zobacz na żywo, jeśli będzie możliwość, może któreś Deca ma na stanie.... bo ona ma zapięcie tak "na środku" i to jest spoko jeśli się taką torbę wiesza np. na padoku na rurkowym ogrodzeniu -> konie raczej kierują się w stronę tej "dziury" na dole, bo, no, inaczej nie mają jak - torba wisi "pod rurą", więc koń musiałby wyjątkowo przemyśleć sprawę, żeby głowę pod tą rurę wsadzić.... - ale znowu jeśli koń wsadzi łeb "od góry", to wtedy zapięcie na środku byłoby dla mnie takie se, bałabym się o nadmierne "zanurkowanie" -.-'
no ale z 2 strony, moje konie pałaszowały siano z siatki piece of hay właśnie... od góry, wsadzając bezczelnie ten łeb prosto w siano i dopiero jak siana ubyło, wyciągały od spodu.
Chyba, że siatka wisiała na 3 zapięciach tak "bezpośrednio" na ścianie boksu. Wiązałam ciasno do rurek ze ścianek działowych.

BUCK, będę próbować najwyżej w momencie krytycznym tym sposobem. Chociaż ostatnio jadła wszystko bez trawokulek a jak były w posiłku to poskubała, powywalała z żłobu i tyle było z jedzenia a wszystko inne zjadała bez problemu. Dzięki jeszcze raz, zamówienia złożone teraz czekam aż dotrą i na test czy spełniłam wymagania co do smaku 😅

adriena, polecam bardzo serdecznie taką torbę https://www.olx.pl/d/oferta/pasnik-na-siano-narozny-do-boksu-do-wiaty-na-wolny-wybieg-CID767-IDZI4XZ.html . Mój nie powinien jeść z siatki z uwagi na przednie zęby i długo szukałam rozwiązania. Co prawda nie miałam czasu jej za dobrze wypróbować, bo mój na lato jest na wolnym wybiegu, ale ten tydzień - dwa, kiedy z niej jeszcze korzystał to sprawdziła się świetnie, a mówię tu o koniu, który po nocy miał cały boks obścielony sianem :P. I co najważniejsze - jest bardzo duża. Nie do przejedzenia w jedną noc.

Z innej beczki, Granulat Nuba Equi ProMass - ktoś stosował? Polecacie jako taki extra dodatek ("tucznik" 😉) do codziennej diety staruszka?

polipoli, Pro mass mix stosowałam dość długo i z mega rezultatem. Bardzo polecam.

Polipoli dzięki

Nie polecam trawokulek Ryś, zamówiłam 3 worki, pierwszy super, zielony pachnący granulat, konie chętnie zjadły.
Dwa pozostałe worki , granulat ciemnobrązowy, konie nie jedzą, próbowałam dwa razy dawać i nic, będzie chyba do wywalenia:/

patusia2896 identycznie 🙁 napisz do nich, ja napisałam, obiecali poprawę, może więcej głosów ich zmobilizuje do powrotu na naprawdę, poprzedni wysoki poziom produkcji

edit: skarmiłam 2 worki, dosypując aromat spożywczy w proszku