u nas zaczynają się teksty...
ja: co będziesz robić o tej porze ? <późno>
Pola: chuchać!!!!!!
ja: ???
Pola: Huu - huu, huu- huu!
wieczór, czytam bajkę o królewiczu co szukał żony
Pola: a po co szukał?
ja: bo... no chciał mieć żonę 🤔 <brak sensownej odp>
Pola (nagle): A ja bardzo kocham KUBĘ!!! <kolega z przedszkola>
😵
tutaj tygrys:
i robimy obiad:
edit: wstawiam jeszcze (na jakis czas, potem skasuję chyba) krótką relację filmową pt. "wyjątkowo spokojny wieczór" 😉
http://s129.photobucket.com/albums/p203/damianiuki/?action=view¤t=wesoywieczorek.flv