pielęgnacja i stylizacja włosów, fryzury

No ja nie chcę tak często farbować bo to jednak nie jest za zdrowe...ostatnio pofarbowałam po miesiącu a rzekomo powinno się po 1,5 🤔 A przy moich 'bursztynowych' włosach ten odrost wygląda włąsnietak buro... Uroki farbowania 🙄
Dworcika   Fantasmagoria
03 maja 2010 20:42
Chyba jedyne moje aktualne zdjęcie w miarę 'od frontu'. Chciałabym zapleść włosy w drobne warkoczyki. Ale za diabła nie mogę sobie tego wyobrazić. I nie wiem czy zapleść załość, czy zostawić np grzywkę. Nie lubię "pustej" twarzy.
Jak myślicie?

tulipan omg i nie wypadaja Ci włosy od tak czestego farbowania?  😲 robisz całosc czy odrosty only?
całość, nie nie wypadają. Nie wiem czy farba bez amoniakowa ma tu jakieś znaczenie, ale taką właśnie mi fryzjerka farbuje.
czyli generalnie muszę przetrzepac mój organizm badaniami, bo cos musi byc nie tak, skoro normalnym ludziom nawet od czestej farby tak nie wypadaja jak mi przy lajtowym odswiezaniu koloru raz na 2-2,5 mies..  🤔  😉
A ja wkoncu znalazlam zbawienie dla moich suchych i rozdwojonych koncowek🙂
Nic juz im nie pomagalo balsamy, odzwki, jedwabie... Zainwestowalam w odzywke welli z serii professionals i jest rewelacyjna! Stosuje sie jak jedwab-pare kropelek na koncowki i moje wlosy, ktore naprawde sa juz w oplakanym stanie wygladaja bardzo ok😉
cieciorka   kocioł bałkański
03 maja 2010 23:16
tulipan, bardzo dobrze ci było w naturalnym kolorze, dlatego tak się zdziwiłam, że blond tak ci leży.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
04 maja 2010 23:47
tulipan cudny blond! 💘

No więc dalej o tym myślę, ale jak się dłużej zastanowię, to szkoda by mi było zaprzepaścić cały ten czas, w którym walczyłam o obecny, wymarzony kolor. Tak więc na razie nigdzie mi się nie spieszy 😉
cieciorka   kocioł bałkański
05 maja 2010 00:52
a jak mnie byłoby w blondzie? 😁

muszę wybrzebać jakieś sensowniejsze zdjęcie  😵
Cieciorka, chyba niebardzo ten blond :P

Właśnie, jest jakiś sposób sensowny na wypadanie włosów? Mi duuużo wypada, ale jakoś łysa nie jestem, bo z reguły mam dużo, ale strasznie mnie to wkurza :/
Kiedyś jak weszłam do łazienki to się załamałam ile kłaków było i moich i mamy (cała łazienka...generalnie tego nie widać bo jak suszarka jest włączona to te kłaki w kąty wlatują i tak niezabardzo tego widać, żeby od razu sprzątnąć, jak robiłem od  a-z sprzątanie łazienki to kłaki na każdym kroku masakra> Ja zawsze mam pełną szczotkę kłaków po jednym czesaniu... spokojnie!!(moja mama miała problem bo troszke jej za bardzo wypadły i miałą dziurkę, załamana była ale walczyła dzielnie o włosy najpeirw sama eksperymetowała różnymi szrodkami jakimi tylko mogła. potem chodzenie do lekarza i po roku jakoś ma, ale cięzko było> Ja postaram sie porobić zdjęcia i wstawić  <cały zcas się nie mogę do tego zabrać..>
trzynastka   In love with the ordinary
08 maja 2010 20:53
Jestem kasztanowata - jeszcze nie ścięta ale jutro będę  😍
Znów załapałam się na modeling fryzur  😎 dzisiaj miałam zabieg odnawiający zniszczone włosy i farbowanie, jutro mają mnie ścinać.
Jeszcze nie wiem co mi tam na łbie zrobią ale dam zrobić wszystko, bo zapierałam się przed kolorem i zapierałam i marudziłam ale nałożyli farbę obiecując, że jak się nie spodoba to zmienią i co ? No i się zakochałam ! 
Mogłam się w sumie krócej upierać, bo "mój" stylista przyleciał aż z Kanady 🙂

tu wam firmę podrzucę a efekt końcowy na pewno wstawię 🙂
Musiałam się pochwalić, nie co dzień ma się okazje zostać zrobioną na bóstwo za darmo, no niekoniecznie za darmo, bo 6 godzin nie moje 😉
Co zrobić z tymi kudłami?
Grzywka mi odrosła, teraz mam taką 15cm za brodę i muszę ją codziennie spinać, bo jak nie zepnę, to cały dzień mam ją na twarzy 😤
Prawie na pewno ciachnę grzywkę. Trochę krócej, niż na zdjęciu, bo już była odrośnięta. Ale się zastanawiam, co z włosami.. Zapuszczam je dobre 6-7 latek.. Strasznie wolno rosną. I cały czas mam taką samą fryzurę. Strasznie nudne to się zrobiło. Nie chcę farbować, ciachnęła bym je jakoś (jak?!), tyle, że szkoda mi strasznie przez to, że rosną w takim ślimaczym tempie.. Macie jakiś pomysł, jak by można było ściąć? Bez drastycznej zmiany długości 😀iabeł:
agniecha930, jak chcesz zmienic objetosc ale bez zmiany długości to polecam najmodniejszego teraz irokeza 😉 mozna sie pozniej bawic kolorkami w miejscach wystrzyzonych 😉 nie bedziesz miała nudno , oj nie 😉 a wersji irokezów dla kobitek jest całe mnóstwo !!
Irokezy są świetne  😉 Tyle, że wszyscy wokół chyba by zawału dostali.. 😂 Szczególnie rodzinka 😎
ale o irokeza trzeba dbac, tzn ustawiac, podcinac wlosy itp. wiem, bo sama mialam i czasem mysle, ze znowu bym zrobila, ale potem ciezko sie zapuszczalo i nie mialam gdzie go podpiac, bo mialam wygolone boki glowy i wygladalam jak owczarek nizinny  😂

ale generalnie mi sie strasznie irokezy podobaja  🙂
agniecha930, ale ja nie miałam na mysli jakiegos koguta sterczacego na głowie ;P Opcji iroków z długimi opadajacymi włosami jest multum.

Nav poka poka 😜
agniecha - masz tak śliczne włosy, że pomysły na irokezy brzmią wręcz tragikomicznie 😉 Ja bym na Twoim miejscu tylko podcięła końce, wycieniowała przy twarzy i ogarnęła grzywke skoro Ci przeszkadza odrastająca 🙂
też myślę tak jak Daniela  😁 ja jakieś dwa miesiące temu obcięłam włosy z jeszcze dłuższych niż ty, na takie do ramion - ale miałam dodatkowy powód, bo przechodziłam do mojego naturalnego koloru
pod koniec czerwca czeka mnie znowu cięcie, wtedy już zupełnie pozbędę się farby, którą mam jeszcze na końcówkach, i na parę miesięcy zaspokoi to moją chęć zmiany  🤣

edit: jak to jest z tymi szamponami John Frieda? Na stronie odcień hazelnut to chestnut jest dla jaśniejszych włosów, a chocolate to espresso dla ciemniejszych, a na wizażu są podane inne nazwy  😎 akurat jest w promocji w rossmanie, więc jak w końcu dostanę przelew (ten cholerny bank....) to chyba się skuszę  😎
myślicie, że ta wersja ciemniejsza trochę przyciemni włosy?
armaquesse pewnie chodziło o coś takiego. Mi się podoba 😉 A nie wiecie, jak wyglądają tak ścięte włosy, jak nie postawi się irokeza?Jakoś w miarę to wygląda, czy jest porażka? 😉


Edit: o czym ja właściwie piszę.. 😵 I tak na 90% bym się tak nie ścięła, chociaż mi się strasznie podoba.;
Nav takiego miała, Sznurka kiedyś, i chyba Kaprioleczka, może mają jakieś zdjęcia 😉
agniecha, to zalezy od tego jakiej dlugosci bedziesz miala wlosy, jak geste itp. jezeli takie jak na tym zdjeciu to COS bedzie sie dalo chyba zrobic, bo bedziesz mogla irokeza podpiac do reszty wlosow. ale jak z bokow glowy sobie obetniesz czy wygolisz to gorzej. no i wg mnie robienie sobie irokeza liczy sie z tym, ze jednak trzeba sie nim zajac. moj niepostawiony irokez byl jednak porazka, w Twoim przypadku moze nie bedzie tak zle ( zakladajac, ze bedzie podobny do tego ze zdjecia ) ale i tak moim zdaniem niebardzo to ma sens  😉
jako że jstem przesądna obiecałam sobie że nie zetnę włosów póki nie skończę matur. został mi jeszcze tylko jeden egzamin więc idę się zapisać do fryzjera 😅
cieciorka   kocioł bałkański
12 maja 2010 12:53
mnie się wydaje że norolim takiego miała.
muszę swojego odgrzebać z czeluści.
A macie jakiś pomysł, dlaczego tak wolno mi rosną włosy? Na zdjęciu z 5 klasy podstawówki (6 lat temu) miałam włosy do ramion.. A tylko podcinałam końcówki, ewentualnie coś z przodu robiłam, bez skracania długości..
Wiem, że włosy muszą być dobrze odżywione, żeby rosły, ale ja ani nie prostuję, ani nie suszę suszarką (raz na ruski rok), zawsze używam odżywki, mam zdrowe włosy, nie wypadają, nie rozdwajają, ani nie łamią się jakoś szczególnie.. I cały czas są takiej samej długości. 😵
dziewczyny, ratujcie jakimś patentem na rudości!

Uwielbiam swoje rude włosy, niestety tylko przez tydzień, góra dwa - po farbowaniu, do czasu, kiedy nie zrobią się wypłowiałe od mycia (myję codziennie).
Wiem, że rude bardzo szybko robią się matowe, bez połysku, ale czy można jakoś temu zaradzić?
Może jakiś dobry - fryzjerski szampon chroniący kolor?
Nie mam pomysłu, a farbowanie co 2 tyg nie uśmiecha się ani mnie, ani moim włosom  😤
ja stosuje szampon i odżywkę Dove Color Therapy i jestem zadowolona, mój rudy nie płowieje i nie robi się matowy tyle tylko że zmywa się pierwsza hm.. czerwoność 😉 i potem są takie jak chciałam. może nie kwestia szamponu i odżywek tylko farby? 🙂
Po tym, co widziałam w wątku ze zdjęciami - to uderzyłyśmy mniej więcej w tą samą kolorystykę  😉
A jaką farbą ty farbujesz?

o taką 🙂
farbuję dokładnie tą samą!  😉
i powiem ci nawet, że jestem o wiele bardziej zadowolona niż z Loreala.
tylko to wieczne wrażenie, że płowieją.  :/

muszę poszukać jakiegoś dobrego, fryzjerskiego zestawu szampon+odżywka.. 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się