Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)

Nirv- zdecydowanie lepiej konisko wygląda teraz niż na początku maja! Gratki. Czym go karmisz?

mon trzymasz konia w tej stajni, z ktorej zdjecie jest jak skacze luzem, czy stamtad go kupilas?

ash, dzięki 🙂 a  co do karmienia to różnie. w nowej stajni zjadł 2 x worki musli Baileys Senior (nie polecam, jadł, ale nie było widać aż takich efektów jakich się spodziewałam... ), później worek Spillersa chyba Condition Mix - zresztą super pasza, a tak to sianko, owies zwykły i gnieciony, otręby i różne inne pyszności  😉 Dostaje też elektrolity Absorbiny.
Wcześniej dostawał: koło połowy kostki siana na cały dzień, 3 x po miarce takiej jak ma pavo owsa nie gniecionego, po czym ta ilość jak koń schudł okropnie została zwiększona to 3 x po 2 miarki, do tego było musli Baileys, aczkolwiek przecież nie o to chodzi, żeby tak radykalnie zwiększyć żarcie jak koń wygląda jak trup już  🤔 a ja mówiłam, chodziłam, żeby zwiększyć wcześniej nieco, bo to za mało dla niego... Ugh. ) Pamir jeszcze wyżerał calutką słomę, co niedziwne jak był głodny...  🤔
Przeszedł problem rzucania się na żarcie jak dzik, ciekawe czemu?  🙄

Nirv, żartujesz? Pół kostki siana na cały dzień? 🤔 i ty nie wiedziałaś czemu on chudnie?

czy ja gdzieś powiedziałam, że nie wiedziałam?

mówiłam, chodziłam gadałam, żeby dawali więcej. a z drugiej strony gadałam z rodzicami, właścicielami konia, żeby go przenieść. dopiero teraz się zgodzili  🤔

Mój dostaje 3x po 2,5 miarki owsa, pół kostki siana 3x dziennie, na kolację dodatkowo 1 miarkę Build Up i Build&Glow Dodsona z olejem sojowym.
Raz w tygodniu mesz, a w weekend worek trawy. Pracuje 6 razy w tygodniu i nareszcie zaczyna wyglądać jak koń!

Gdzieś już kiedyś chyba wstawiałem, że jestem dumny czy jakoś tak... A to papu dobrze zrobiło 😉

Azbuka, nie daj się nabierać! Gdyby był ogrem, usłyszałabyś, że hormony go "spalają" i się nie da utuczyć  <nie wie, czy się śmiać, czy płakać>. Jeśli koń jest zdrowy i zęby ma w porządku, a chudy - to sprawa jest prosta: dostaje za mało żarcia w stosunku do potrzeb.

1. Zdjęcie konia jest zrobione 2 kwietnia dzień po przyjeździe..
2. Zdjęcie 2 zrobione jest w lipcu

To jest wyłącznie zasługa karmienia ponieważ na lonże chodziła tyle co wcale...

Klaczki odebrane właścicielce przez Straż Dla Zwierząt i policję
Do stajni przyjechały 15 lipca wychudzone, odwodnione, z bardzo dużą ilością ranek/obtarć na całym ciele
Hisotrii całej opisywać nie będę, bo nie ten temat, ale chciałam pokazać jak szybko konie przybierają na sianie, garstce owsa stojąc na słomie i ucząc się jeść trawę
niestety nie posiadam zdjęć obrazujących jak wyglądały zaraz po przyjeździe

Idylla 15 lat (dzięki paleniom udało się ustalić jej pochodzenie)


'Młoda' ok 9 lat (prawdopodobnie córka) - w gorszym stanie zarówno fizycznym (chudsza, przyklejone kupy, łyse placki na grzbiecie, kopyta w stanie fatalnym) jak i psychicznym (zachowuje sie jakby wcześniej nikt jej nie odsadził, nie prowadził, nie czyścił itd. prawdopodobnie nigdy nie werkowana)




odnoszę jednak wrażenie, że na wszystkich (zarówno wcześniejszych jak i teraźniejszych) zdjęciach, klaczki wychodzą lepiej niż wyglądały/dają w rzeczywistości 👀 - dowód na to, że niektóre obiektywy pogrubiają?

sosi super! oby tak dalej. trzymam kciuki. swoją drogą w głowie mi się nie mieści, jak można do takiego stanu doprowadzić jakiekolwiek żywe zwierze 🤔

dobre karmienie i totalne bezrobocie tak wpływa na mojego kobyła, chyba jej ciut za duże brzuszysko urosło  😵
różnica w czasie
koniec maja

i połowa sierpnia


zaczyna się z niej kluch robić  😁 ,

Euforia_80, super teraz wygląda!

Burza dziękujemy,  "Pańskie oko konia tuczy "  😉 ,
nie jest to sylwetka sportowca ale marzyłam o tym żeby nabrała tego ciałka na siebie, a brzuszek zgubimy jak tylko będę mogła jeździć  🏇 (aż w następnym roku  🙁 ) , teraz młoda ma wakacje i czas na tycie razem ze mną  😁 😁

sosi, ekstra zmiany i to w jak krótkim czasie!!
Euforia_80, moim zdaniem teraz wygląda gorzej. Może ma więcej tłuszczu na zadzie, ale ogólnie to po prostu wyhodowanie brzucha IMO zupełnie niepotrzebnie bo i po co.

rewir, koń jest w kondycji pastwiskowej a nie ma 'wyhodowany brzuch' 😉

ooo, no to ok. Tak też będę na Rewa patrzyła 😁 😉

rewir   wiem, że brzuch za duży ale na chwilę obecną nie mam możliwości popracować nad "talią" w siodle , a i z ziemi nie zawsze jestem w stanie  🙁 .  Jest to efekt  całodniowego wypasu na łące i totalnego nic nie robienia ale nie będę odbierać jej tej przyjemności. Jesień na karku więc i trawa będzie gorszej jakości. W następnym roku będę pracować nad jej i swoim brzuchem  😉

Po prostu gdyby Euforia_80, jeżdżąc urobiła takie ciało, to nie byłoby prawidłowe, ale u konia który stoi, je i ładnie wygląda? 🙂

Euforia_80 jak dla mnie super 😉. Teraz masz co przetapiać na mięśnie i co gubić. Dla mnie lepiej za dużo, zawsze można zrzucić i przetopić, niż za mało 😉.

breakawayy dzięki, nie było łatwo bo to trudny do utuczenia przypadek ale bardzo mnie cieszy jej widok. Jestem tego samego zdania co ty lepiej więcej (ale nie za dużo) niż mniej , jest wtedy nad czym pracować  🤣 .

Dziewczyny duży brzuch to efekt braku mięśni pleców i skośnych  brzucha- jak będą plecy, które będą mogły utrzymać jelita to nie będzie brzucha ...

Dla mnie super wygląda koń Euforia_80  chociaż będzie miała co robić na drugi rok ,będą obydwoje zrzucać brzuszki ,nie ma czym się martwić grunt że koń szczęśliwi i ma teraz wakacje .

Euforia - mnie się lepiej podobała wtedy 🙂
teraz to taki baleronik  hihi

:kwiatek:


Orinoko


w koncu troszkę przybrał na wadze  😡

monia dokładnie tak jak piszesz  😉

polonez baleronik , hihihi chyba do niej pasuje  🤣  , puki co muszę nacieszyć oko tym jej tłuszczykiem po tych chudych miesiącach w jej życiu. Przypuszczam, że koń trudny do utuczenia będzie łatwy do odchudzenia więc tak bardzo się nie martwię (gorzej ze mną  😁 ) .

Polonez co zrobiłas ze Orinoko przybrał na wadze? To zasluga zielonych padoków czy karmisz czyms specjalnym?

dostaje 6 kg. owsa + musli i cały dzień na trawie więc myślę że to ta trawa 😉
w zimie dostawał więcej papu i nie był taki okrągły, mam nadzieję, że już tak mu zostanie  😅

Moje kucyki na całodziennym wypasie od początku lipca pięknie przybrały /u poprzedniego wł. stały tylko na sianie/, ale wałach wlkp. jest u mnie równo miesiąc i zmian nie widzę 🙁 Wcina siano 3xdziennie i domaga się dokładek, owsa całego dostaje 2x po ok. 0.5kg /nie pracuje/, no i pasie się cały dzień... nie chcę pakować w niego nie wiadomo ile, albo zmieniać paszy, bo lubi zakolkować  🤔
Jest sens dodawać witaminy, skoro koń korzysta z pastwiska cały dzień?

Jest sens dodawać witaminy, skoro koń korzysta z pastwiska cały dzień?

co do zasady - w Polsce: tak. jedynie w rzadkich wypadkach nie jest to niezbędne.
są specjalne mieszanki witaminowo-mineralne uzupełniające braki dla koni w chowie pastwiskowym - czegoś takiego radziłabym poszukac.

i jeszcze ewentualnei rozważyć podawanie probiotyku - być może kon ma jakieś braki flory bakteryjnej i dlatego nie jest w stanie w pełni wykorzystać tego, co oferuje mu pastwisko.

Caroline - nie zgodze się. Zdaniem specjalistów od żywienia, obecny problem to przesuplementowanie - obecnie jest tyle preparatów na rynku, wszyscy kupują na hurra wszystko co sie da.
Dobrze zbilansowana pasza (uzwzględniająca wiek, wagę, spsób użytkowania, ilość czasu spędzanego na padokach, warunki w stajni, jakość siana i słomy i wile innych) sprawia że zaden suplement nie jest potrzebny (oczywiście nie mówie o koniach chorych, które w wielu przypadkach muszę być wspomagane).
Niemieccy trenerzy ujeżdżania również wypowiadają się w ten sposób - że im mniej suplementów tym lepiej, oczywiście pasza musi być odpowiednio zbilansowana.

A ludzie daja bez pojecia, nie zdając sobie sprawy ze dajac np. witaminki, zaburzają kompletnie gospodarkę wapniowo-fosforową......i generalnie mimo że mają dobre chęci - szkodzą koniowi......