Witam Ja juz od ponad roku szukam wszelkich informacji na temat matki mojego kunia, nie mam pojecia doszly mnie sluchy ze miala zostac sprzedana do rzezni razem z moim mlodym. Mlodego mam ja o matce nie wiem nic, zwlaszcza ze odleglosc jest zbyt duza by sie gdzies dowiedziec. Dziekuje z gory za wszelkie info byc moze zdjecia? 🙁 http://www.bazakoni.pl/horse_95898.html
czy ktoś z Was ma może potomka po ogierze Lwów (Ojciec: Aspirant / Poprad Matka: Lwica / Dobron )???? ostatnie lata życia spędził bodajże w Marzeninie k. Wrześni
sama mam wałaszka po Lwowie i jestem ciekawa jak wygląda jego przyrodnie rodzeństwo🙂 podobno dał linie dobrych skoczków🙂
witam 🙂 szukam informacji o klaczy Matnia. Jest to klacz wielkopolska (chyba po ogierze Mat), gniadosrokata, urodzona chyba w 1997 roku, stoi w stajni Hacjenda (Krasne Krzywe). Interesuje mnie szczególnie pochodzenie i ewentualnie zdjęcia jej i potomstwa 🙂 z góry dziękuję 🙂
hugolina009 - u mnie w stajni stoją dwa konie po Lwowie, o jednym niemal nic nie wiem, a drugi to wał. Ren, spory gniadosz (chyba półślązak), faktycznie pieknie skacze 😉 Bardzo odważny na parkurze
jaki śliczny🙂mój Cykado też jest kawał "byka" chociaz nie jest wysoki,ma tylko 165:/ w koncu jakas inna maść bo wiekszość źrebaków po Lwowie jest siwa albo skarogniada(pewnie siwiejąca z czasem) a ten gniadosz jest przepiekny🙂 czyli musialabym sprobowac isc w skoki,jesli tatus wiekszosci takie geny daje🙂
Może ktoś zna walacha o imieniu Don, skarognaidy, bez odmian, w typie nowego ślązaka/wielkopolaka, ok 165 cm , opisany byl w 2005 roku w Rokosowie, potem pojawia sie w paszporcie Poronin i Biała Rawska, podobno chodził w zaprzegu, teraz ma 10 lat. Nie ma pochodzenia, a chcialabym sie dowiedziec cos wiecej o nim.
Wiem ze pewnie nikt mi nie pomoże, ale może jednak! Szukam skarogniadego kucyka Kaprysa hodowli kaprioli w Lublinie ;] Sprzedany został w roku 2001-2002 do jakiegoś pana do Żelazowej Woli. Ma na obu lewych nogach skarpetki, i dużą latarnie na głowie. Matka : Korweta kf, ojciec Walczyk kf! To dla mnie mega ważne proszę szukajcie 😉
Ossa http://www.bazakoni.pl/horse_4351.html Jej potomstwo chodzi w sporcie - Orinoko i Ontario W skoki, (tego pierwszego mam sporo zdjęć) A Osiek wkkw (**)
Witam, poszukuję kucyczki o imieniu Bajka, maści bułanej. O ile dobrze wiem znajduje się ona w Zakrzowie. Jeśli miałby ktoś jakiekolwiek informacje lub/i też zdjęcia o niej, byłabym bardzo wdzięczna. :kwiatek:
A ja poszukuje holsztynskiego walacha Silver Boy, kasztana. Nie mam pojecia po czym. Wiek okolo 16 lat (moze ciut wiecej). Ostatni raz widzialam go ponad 3 lata temu, w okolicach Mielna, miejscowosc Niegoszcz. Ktos cos moze wie co u niego, co teraz robi??
szczerze wątpię, że ktoś coś wie, ale nic nie szkodzi spróbować, gniada z odmianką na pyszczku klacz Gama, sprzedana zeszłej jesieni z jaworzna, nie mam pojęcia dokąd, nie wiem ile miała lat, ani czy miała jakies udokumentowane pochodzenie, ale zależy mi, chciałabym wiedzieć czy w ogóle żyje... 🙁
Witam. Szukam siwego wałacha o imieniu Grass. Wiek od 6-10 lat. W kłębie powyżej 1m70. Został sprzedany od prywatnej właścicielki do Klubu Jeździeckiego Białystok - następnie w prywatne ręce. Jeśli ktokolwiek wie gdzie się znajduję proszę o kontakt!
Hann, tak, Bajka stoi w Zakrzowie, moja córka jechała na niej końcowy pokaz na obozie w tym roku. Ma nawet jej zdjęcia. Napisz do mnie na pw, chętnie prześlemy Ci jej zdjęcia.
Witam! Poszukuję klaczy o imieniu Aza. Rasa: wielkopolska Urodzona: 25 luty 2004 Maść: jasnogniada ze skarpetkami na tylnych nogach oraz mała gwiazdką. Matka: ATLANTA rasa pksp (po AMBASADOR wlkp i ARKA pksp) Ojciec: MIKAN rasa pksp (po MIKADO wlkp i ATTA pksp). Jest to spokojna, twarda w chodach klacz. W klebie ok. 167 cm.
Witam Szukam konia o imieniu Rabin, mówiono na niego Rubin, ok 6 lat z odmianą na pysku. W 2009 roku sprzedałam go Kamili ( niestety nazwiska nie znam). Koń pojechał pod Warszawę i 3 tygodnie później słuch o nim zaginął. Nowa właścicielka zobowiązała się powiadomić mnie w razie sprzedaży lub przeniesienia go niestety nie odpowiada na telefony ani inne wiadomości. Jeżeli ktoś go widział lub coś wie o nim bardzo proszę powiadomcie mnie o tym, ponieważ sentyment do konia został. Jakby ktoś z Was natkną się na tego konia i jego właścicielkę proszę bardzo o wiadomość.
Koń o imieniu Tajfun, gniady ze śliczną rozpływającą się na prawo odmianą na pysku, skarpety na nogach, w 2007 roku stał chwilę w Szwadronie w Starej Miłosnej, jako ogier do sprzedania - miał wtedy coś koło 3-4 lat(?)... charakterystyczną rzeczą były jego oczy - oba w połowie rybie, w połowie normalne, cudne! Taki potężny misio... Ciekawi mnie co się z nim teraz dzieje, jak wygląda i co robi?