Tu nas jeszcze nie było 😁
Może coś opowiem.
Etera kupiłam 26 marca 2008 r., jak go zobaczyłam w ogłoszeniu na ŚK nie wierzyłam, że będzie mój, ale bardzo mi się podobał 😉 Marzenie się spełniło. Przy zajeżdżaniu zero problemu. Koń bardzo utalentowany skokowo, ma ogromne serce 🙂 Wtedy, w tym 2008r., chciałam konia na spacerki, skoki kl. L, dzisiaj pewnie nie byłabym tym usatysfakcjonowana 😉 W rodowodzie Eter nie ma nic skokowego, jedynie jakieś pokazowe araby, wyścigowe angliki, chyba jakiś crossowiec się znalazł 🙂 (pełny rodowód:
http://www.allbreedpedigree.com/eter9 ) Obecnie kl. N poszedłby bez problemu. Niestety brak funduszy... W ciągu tych 3 lat było różnie. Z koniem źle pracowałam, przemęczałam go częstymi i zbyt wysokimi skokami. Wykorzystywałam jego ogromne chęci i potencjał. Co do tych skoków to ogarnęliśmy się w porę szybko. Co do ujeżdżenia to niestety teraz cały czas pracuję żeby było lepiej. To, co się zepsuło, trzeba naprawić 😉 Jest lepiej, ale cały czas jednak nie chodzi tak, jak miałby w tym wieku 😉 Ok, koniec tego wywodu, wstawiam jakieś zdjęcia 🙂