Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
Moja kobyla wczoraj kulała po przeglądzie znalazłam taka dziurę w koronce z której wypłynęła śmierdząca ropa, zrobiłam jej opatrunek z rivanolu, dzisiaj kulawizny brak ale ma tą ranę. Teraz zastanawiam się czy to było podbicie czy kulawizna od rany 🤔 jakieś rady co to robić? Użytkować nadal, dać odpocząć?
Siwa239, tak jak wyżej napisane. Pilnować, żeby się nie zabrudziło i nie zatkało.
Imho jeszcze ze 2-3 dni w bucie z riwanolu,żeby wszystko co było wyszło na pewno i żeby nie było nawrotu za jakiś czas. Dużo padoku, łażenia- żeby kopyto "wypompowało" tą ropę.
Potem normalnie pod siodło.
Aleks, tak podejrzewałam, jeśli nie ma kulawizny to lekki ruch jej nie zaszkodzi? Na co dzień chodzi po kilku hektarowym padoku.
asiula, mi się wydaje, że to nie podbicie tylko walnęła się w koronkę i wyszła ropa. Jednodniowe podbicie/kulawizna i od razu górą ropa -raczej niemożliwe.
Jak nie kuleje to bym użytkowała.
Hej, pomożecie? Czyżby zwyrodnienia trzeszczki? Raport z rtg 🤔
2d9c9f6f-b981-4418-9478-75a0f0d701a5.jpeg
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez autora
Chwalipost. Mamy przyrost podeszwy, piękne kopyto i ruch jak nigdy dotąd (a propos moich poprzednich wpisów). Na padok buty, na lonżę aktualnie bez butów. Wprawdzie z powodu ścieralności podeszwy nie powinnam była bez butów ganiać, ale wyjścia nie było, bo nóżka od buta treningowego obtarła się, wiec ganiam na boso do wygojenia rany (buty na padok są inne niż do jazdy i nieco luźniejsze). Ale przyrost jest 💪 Jeszcze nie pod siodłem, ale pięknie się rusza. Foran hoof aid, Foran chevinal, otręby ryżowe, różne siuwaksy do kopyt... i cierpliwość. Kontynuujemy działania 🙂
asiula, a jakie buty wybrałaś?
Fokusowa, na padok -All Terrain Jogging, do jazdy - Cavallo Trek Boots. Chciałam Scoot boots albo coś w tym stylu, ale wówczas nie udało się dopasować. Na szczęście Cavallo dają radę. Przyszłościowo znowu spróbuję, bo kopyto sie zmieniło, ale na błoto i mokrość myślę, że mogą być lepsze 🙂
Witajcie. Mam nadzieję, że wybrałam stosowne miejsce. Proszę o pomoc. Krótki opis: kulawy, diagnoza ropa, otwarcie podeszwy, kulawizna mniejsza ale obecna, po 2 tyg. zalecenie okucia (takie spustoszenie po ropie, że nie ma na czym chodzić), po okuciu wielka zmiana, nie kuleje, ale - koronka i piętki cały czas ciepłe (2 tyg od kucia). Mniej lub bardziej, ale grzeją. Czy należy spodziewać się, że ropa dalej jest gdzieś tam wyżej, czy może budowa nowej podeszwy może dać taki objaw?
Proszę Was o jakiekolwiek sugestie. Dziękuję 🌷
Monis, a robiliście RTG, co się dzieje w środku?
rox, tak, jak stał na 3 nogach, to było rtg, wszystko w porządku. Diagnoza ropa. Tydzień okładów i grzebanie w podeszwie. Ropa wyszła, ale nie przestał kuleć do zera. Powiedziano mi, że nowa podeszwa budująca się jest tak tkliwa i bolesna, że musi kuleć. Dlatego podkowy i faktycznie przestał kuleć, no ale grzeje.
Bo lepsze od podków byłyby buty z miękką wkładką. Całe kopyto powinno pracować i byc ukrwione, a niestety, podkowa zaburza krążenie krwi. To jak się ma ta podeszwa odbudować?
Monis, bardziej mi chodziło, czy było zdjęcie pp wyjściu ropy. Jeśli nie wyszła całkowicie, koń nie przestał całkowicie kuleć, to być może w środku się jeszcze coś dzieje. Mojemu np ropsko zaczęło zżerać k.kopytową, doszło do zapalenia. Fakt, to ekstremalny przypadek, ale takie pozostałości ropy potrafią drenować wgłąb i robić katastrofę.
Tak jak rzepka, pisze, też wsadziłabym konia w buty albo miękkie opatrunki, a nie podkowy.
rox, Rtg wg weta nie pokaże ropy (?), chociaż np. w przypadku ludzkich zębów ropa cieniuje, więc o co kaman? To wszystko bardzo długo trwa, bo zanim go podkuto i widać było ulgę w bólu, to jednak 7 tygodni się męczył. Doradzono podkowy, bo stoimy w chowie otwartym, opatrunek był godzinę na nodze. Jeśli buty, to jakie?
Monis, Ja tam nie wiem, ja bym zrobiła RTG - u mnie taka "ropa w kopycie" okazała się być słupkiem rogowym - nie polecam, denerwujące ustrojstwo, ale widać na RTG, trzeba wyciągać klinicznie, no niestety....
Niemniej jednak popieram ideę z butem. Buty dla koni można kupić nawet używane (jest temat o butach na forum). Ewentualnie na szybko możesz znaleźć takiego gumowego buta wiązanego/zapinanego na pęcinie, Horze chyba coś takiego miało. Dobra rzecz przy ropie jak trzeba mieć opatrunki, choć trzymanie nogi w takim bucie non stop nie będzie za zdrowe...
Chodzi o to, że nie wiadomo, czy ropa dalej jest. Jedynym objawem, który pozostał, to większa temp koronki i piętki. Koń nie kuleje, nóżka nie tętni.
Monis, u nas też nie było wiadomo, ale koń kulał, więc, no, trochę inna historia.
Jeszcze jest opcja castowania - tylko musiałabyś chyba zrobić rozeznanie kto w Twoim rejonie się tym zajmuje.
Monis, ja bym robiła RTG, dla świętego spokoju czy np po ropie nie zostały jakieś niespodzianki
rox, Sankaritarina, Dziękuję 🌷Kowal uspokaja, weterynarz uspokaja, bo koń chodzi czysto. Rtg przy okazji na pewno nie zaszkodzi. "Używać - obserwować".
Hej, polecicie coś na chorobe lini białej? Czy Hoofs Help da rade pomóc od środka? Oprócz tego potrzebuje czegoś skutecznego do smarowania kopyta 🤗
Jspia, zerknij na preparaty Keralitu, bardzo dobrze się sprawdzają.
Hej, polecicie coś na chorobe lini białej? Czy Hoofs Help da rade pomóc od środka? Oprócz tego potrzebuje czegoś skutecznego do smarowania kopyta 🤗
Jspia, jak masz chorobę linii białej to musisz znaleźć przyczynę.
To może być;
1. nieodpowiednie żarcie- za dużo cukru i przez to spiprzone połączniea listewkowe
2.Wariantem do punktu 1. jest nieodpowiednia/niewystarczająca suplementacja (rośnie słaby róg) lub za mało białka w diecie
3. Nieodpowiednie, za rzadkie werkowanie
4. Za mokre warunki i za duży syf.
Ogólnie to zazwyczaj jest wszystkiego po troszku wię trzeba:
1. spojrzeć do żłobu - i dobrać suplementację, czasem spowolnić obżeranie się sianem - siatki, czasem owies czy inne zamienić na paszę o innym składzie.
2. Zadbać o kopyta. Jeśli 6 tygodni to "za rzadko", to kupić tarnik i piłować "odrosty" samodzoelnie
3.Zabezpieczyć kopyta przed mokrym i syfem. Są preparaty, które izolują od podłoża.
czasem pomaga tą chorą linię traktować jak chore strzałki i też innymi preparatami wybijać dziadostwo.
kotbury, jest na diecie niskoskrobiowej i niskocukrowej ♀️ kowal nam powiedział, że to od podków - wczesniej była kuta i wdała się infekcja, jak zdjelismy podkowy to teraz musze to jakoś wyleczyć. Ale fakt - może to też od pogody bo jest wolnowybiegowa, a warunki sa jakie sa ;/
kotbury a jeśli preparat izoluje od podłoża to jak z oddychalnością kopyta ? pytam z zatroskania, bo bym chętnie odizolowała od podłoża, wolnowybiegówka, a to co się tej "zimy" dzieje to horror, ale wiem jak niebywale oddycha kopyto, preparaty łączą te funkcje ? 🤔
BUCK, z carra jest preparat hoof barier i to daje izolacje od mokrego, ale przepuszcza powietrze. Taki trochę gorotex w płynie.
Help. Czy ktoś robił opatrunek na patent z pampersem?Jestem kompletnie nie-dzieciata i nie mam zielonego pojęcia jaki rozmiar kupić, żeby ładnie kopytko owinąć 🤐 Nawet nie wiem jakie są rozmiary 🙈
rox, ten patent z pampersem to wcale nie jest taki fajny, bo to chłonne bardzo jest i jeśli chcesz coś w opatrunek dać (rivanol np.) To on Ci większość tego wciągnie po prostu. Bardziej polecam wate i dużą gaze, na to bandaż elastyczny i szara taśma klejąca.
A ja polecam jak zembria, tyle że zamiast taśmy gumowego buta tubbease - życie z nimi jest o niebo łatwiejsze 🙂