Młode Konie

pacia ale ja (ani nikt) nie mowi ze patenty to zlo, ale ty okreslilas to tak: kupuje sobie konisia, za wiele nie umiem ale chce zeby ladnie sie ganaszowal, jaki patent mi do tego potrzebny? no to tak jak ujela halo wlasnie pomyslalam jak przeczytalam twoj pierwszy post tutaj 🙂

elape  👍

Nie chodzi mi o ganasz , chodzi mi o poprawne ustawienie ...

mam 15  🙄 no w lipcu 15  🙄

jeździłam w trzech chodach na tych koniach i tak w rekreacji to jeździłam jak miałam 5 lat ...
a ze złym scenariuszem chodzi o to , że jak będzie w nowym miejscu to inaczej się zachowuje ...
12 lat - inna dziewczyna

Pacia, krótko Ci odpowiem: na pewne zakłócenia funkcjonowania kory mózgowej nie ma lekarstwa, tylko czas. A konie, które przypadną takiemu "zakłóconemu" człowiekowi są biedne.
A objawy "zakłóceń" można przeczytać w wypowiedziach. I nawet nie sposób wyjaśnić rodzaju tych zaburzeń. A! zaburzenia same w sobie groźne nie są - dopiero w połączeniu z końmi  😀iabeł:

Myślicie , że jak pare dziewczynek w fotobloga sobie tak traktuje konie to ja też tak muszę ?

Nie mam zaburzeń jak co po niektóre " qniareczki ''
Akurat od paru lat robiłam po 5 dni z tyg przy koniach ( karmienie , sprzątanie , pojenie , czyszczenie , wypuszczanie itp. ) i jakoś NIKT nie miał do mnie zażaleń i robiłam to w paru stajniach .

to jest jakiś taki taki syndrom wierutnego kłamcy i konfabulanta połączonego z syndromem miszcza świata i okolic.

Niedawno mieliśmy długo ciągnący się przykład jak to się kończy jak ktoś sobie ubzdura że będzie ujeżdżaczem  nie mając po temu odpowiednich umiejętności. Kończy się w najlepszym wypadku upadkami a w trochę gorszym przeróżnymi złamaniami i urazami.

Właśnie od tego jest trener  🙄 ile jest osób które mają młodsze konie są młodsze konie i się ich nie czepiacie ?? Pytałam o to co powiedział mi właściciel tamtej stajni , wolałybyście żebym mu niby łańcuch do pyska wsadziła , założyła czambon , wypinacze , wytok , 5 nachrapników ...  🙄

zabeczka17 no fajnie ze mloda przyjela jezdzca ale... z calym szacunkiem wsiadanie bez siodła nie mowiac juz o braku kasku to dla mnie mało mądry pomysł....  🤔

a jakich dokładnie nachrapników i jaki łańcuch? 😀iabeł: 😀iabeł: 😤 😤

Faktem jest że sobie ubzdurałaś że masz tak wysokie już umiejętności (no jeździsz niemalże od kołyski i wsadzano cię na ledwo co zajeżdżone konie (sic!)) że będziesz ujeżdżać młodego konia w dodatku ogiera.

Pytałam o to co powiedział mi właściciel tamtej stajni , wolałybyście żebym mu niby łańcuch do pyska wsadziła , założyła czambon , wypinacze , wytok , 5 nachrapników ...  icon_rolleyes


o no, to jeszcze mamy ci dziękować że łaskawie się tu zjawiłaś i pytasz o zdanie.

No więc moje zdanie jest takie. Żyjesz w wyimaginowanym świecie przerostu niezdrowej ambicji i chęci utarcia nosa koleżaneczkom (prawdopodobnie chcesz pokazać koleżankom jak to ujeżdżasz młodego konia w dodatku  ogiera) nad faktycznymi umiejętnościami.

galopada_ Zrobiliśmy kilka ćwiczeń z Silversand Horsemanship PHN  ( pierwszy poziom opanowany), wczesniej przewieszano sie na niej.... kolega nie chciał słyszec o kasku.Ilez można prosić.
Młoda była bardzo spokojna... jutro jeśli sie uda ( nic nie planuję bo mam wyjazd) do gry wejdzie bezterlicówka.

a jakich dokładnie nachrapników i jaki łańcuch? 😀iabeł: 😀iabeł: 😤 😤


Wszystkie rodzaje i rowerowy łańcuch  😀iabeł:
[quote author=ElaPe link=topic=1199.msg942518#msg942518 date=1300556451]
Faktem jest że sobie ubzdurałaś że masz tak wysokie już umiejętności (no jeździsz niemalże od kołyski i wsadzano cię na ledwo co zajeżdżone konie (sic!)) że będziesz ujeżdżać młodego konia w dodatku ogiera.


No więc moje zdanie jest takie. Żyjesz w wyimaginowanym świecie przerostu niezdrowej ambicji i chęci utarcia nosa koleżaneczkom (prawdopodobnie chcesz pokazać koleżankom jak to ujeżdżasz młodego konia w dodatku  ogiera) nad faktycznymi umiejętnościami.


Nie , chciałam wałacha  ale nie chcą go tam kastrować , wiem , że nie umiem wielu rzeczy , od tego będę miała trenera i dokładnie wiem , że nie jestem taka jak dużo dziewczyn co robiły tu afery , bo z kilkoma z nich miałam do czynienia  🙄

zabeczka17 mimo wszystko pozostane przy swoim zdaniu  :kwiatek: za duzo młodziakow w akcji widziałam. nawet takich po ktorych bym sie tego nie spodziewa potrafiły nagle zrobić mega odpał. no ale coz:  głowa kolegi - nie moja, wiec tyle mam do powiedzenia  😉

Nie miałam wyjścia...  i w pełni się z tobą zgadzam - kask  to podstawa - mam jeszcze kamizelke na kregosłup- też nie chciał jej załozyć... :/
Na szczeście wszystko poszło dobrze. Nastepnym razem bez kasku nie wsiada- ugadaliśmy sie 🙂

Rozumiem , że nikt nie uświadomi mnie co do reszty pytań ...  🙄

Nie musicie bać się o mnie , bo jestem doskonale na to przygotowana , że coś może mi się stać i nie 1 i nie nawet tylko 30 razy lądowałam przez wypadki z końmi w szpitalu ... Akurat u mnie koń będzie miał dobrze i nie wymienię tu od imion i tym bardziej nazwisk . Można sobie przypomnieć u kogo konie miały źle i to moja okolica ... Jeśli ktoś nie będzie pewny co do jego dobra, to zapraszam .
Jest jakaś rzecz którą chciałybyście mi zarzucić ?

i nie 1 i nie nawet tylko 30 razy lądowałam przez wypadki z końmi w szpitalu ...

nie no super.  😲 tym samym sama sobie powinnaś odpowiedzieć na pytanie: Czy moje umiejętności jeździeckie są odpowiednio wysokie by jeździć na młodym niewyszkolonym koniu.

Jest jakaś rzecz którą chciałybyście mi zarzucić ?

Tak - zupełną bezmyślność i brak umiejętności kojarzenia podstawowych faktów. A jak już się znajdziesz ponownie w szpitalu (czego ci oczywiście nie życzę.
) a potem będziesz przechodzić długotrwałą, kosztowną i bolesną rehabilitację to wtedy być może otrzeźwiejesz.  👿 co jednak pewnie nie nastąpi skoro już tyle razu w szpitalu bywałaś.


Jeszcze raz się zapytuję: co na to twoi rodzice?? Co na to rodzice że jeździsz bez kasku?

pozwole sobie jeszcze dodac mloda z dzisiaj

jeździłam kiedyś  🙄 i nie cały czas , bo zazwyczaj nie miałam przy sobie kasku i siadałam na 2 kroki  🙄

I nie spadałam , że tyle razy lądowałam w szpitalu ... Nie ciężko o wypadek przy pracy z 2 letnimi końmi na pastwisku ;/
Już nie mam ochoty się kłucić , bo nie powiesz mi , że nigdy czegoś nie zrobiłaś o co mnie teraz oskarżasz (?) .
Nie wiem czy każdego stać żeby wydać 40 000 zł na konia profesora , mnie na pewno nie .
Nie znacie mnie , nie wiecie jaka jestem , możecie nie osądzać po słowach w necie ?

EDIT : Rozumiem , że wypowiadają się tu osoby święte , wszystko wiedzące i umiejące , najodpowiedzialniejsze i najmądrzejsze .
Dziękuję za " rady " , nie martwcie się , że coś mi się stanie lepiej uważać , żeby wam się coś nie stało ...
Zadałam niewinne pytania by upewnić się rad w. stajni widać , że od razu ludzie którym w domu nudzi się i nie mają nic lepzego do roboty muzą na mnie naskakiwać i mnie pouczać jako e-instruktorzy bez umiejętności nawet poziomu srebrnej odznaki .
Ja mam umiejętności na poziomie N + niektóre inne rzeczy .

a jak sie pracuje z 2letnimi konmi na pastwisku? 🙂

Chodziło o to , że jak pracowałam w stajni to 2 latki na pastwisku i też ogiery nie muszę mówić jak się zachowywały , lub chociażby 3 latki na ląży ...  🙄

Jeszcze raz się pytam. Co na to twoi rodzice??

Tak, nie znam cię ale to chyba ty piszesz to co piszesz a nie duch święty. W związku z tym wyciągam takie a nie inne wnioski.

EDIT : Rozumiem , że wypowiadają się tu osoby święte , wszystko wiedzące i umiejące , najodpowiedzialniejsze i najmądrzejsze .


Na pewno bardziej doświadczone od ciebie 🙄

Pacia wybacz ale jeśli masz umiejętniości na poziomie N to te pytania powinny być zbędne bo ganaszowanie i inne aspekty powinnaś juz wiedzieć 🙂 a tak zupełnie bez złośliwości to nie dziwie sie dziewczynom, że tak reagują, bo nie pytasz sie o to jak masz pracować i co robić bo nie wiesz, tylko zaczynasz od dupy strony i pytasz o patenty, a może tak popracować nad sobą i koniem a pewne rzeczy przyjdą same bez patentów i drogi na skróty? Patenty też są pomocne ale nie do ustawienia głowy ( zadaj sobie pytanie po co jest Ci potrzebne ustawienie głowy które tak faktycznie nie daje nic poza ładnym wyglądem ).
Co do twoich wypadków to jeśli wie co sie robi i jak cos zrobić to wypadki można zminimalizować

[quote="Pacia"]Rozumiem , że wypowiadają się tu osoby święte , wszystko wiedzące i umiejące , najodpowiedzialniejsze i najmądrzejsze .[/quote]
Tak!
a że Ty się w poczet tych osób nie wpisujesz, to racz chociaż posłuchać, co ci ludzie radzą.

Ej, to serio wygląda jak bardzo beznadziejna prowokacja 🤔

Bay, Nie wiesz? No, wychodzisz na pastwisko do dzikich 2-latków i masz ze sobą wiadro marchewek.
To poważna sprawa, poważna praca i naprawdę nie ciężko o wypadek!

hehe  N klasa  😁 😁

sankaritarina 😁 aaa sooorry, ja tam sie nie znam!

escada 😂

Tak zdjęcie z rozprężenia konia dla 6 letniego dziecka i to na koniu po hipo i z dychawicą  🤔 No to nie wiem czemu to zdjęcie wybrać  😵 gdybym miała jak przesłać zdjęcia z N-ek i filmiki to chętnie bym je pokazała ... 

Taa... ten dosiad to od razu jak przystało na jeźdźca C klasy... 🤔

Pacia - pytasz o konkretne porady - proszę bardzo:
1. Kup doświadczonego konia - uwierz mi, dobrze wyszkolony koń do małego sportu nie musi kosztować 40 000+. Albo znajdź doświadczonego konia do dzierżawy lub dobrą szkółkę.
2. Zmień trenera. Z tego, co piszesz, nasuwa się jeden wniosek: trenujesz z nieodpowiedzialnym idiotą. Ten "trener" ma chociaż papier instruktora sportu?

Chyba zmienię trenera  🙄

EDIT : Rozumiem , że wypowiadają się tu osoby święte , wszystko wiedzące i umiejące , najodpowiedzialniejsze i najmądrzejsze .
Dziękuję za " rady " , nie martwcie się , że coś mi się stanie lepiej uważać , żeby wam się coś nie stało ...
Zadałam niewinne pytania by upewnić się rad w. stajni widać , że od razu ludzie którym w domu nudzi się i nie mają nic lepzego do roboty muzą na mnie naskakiwać i mnie pouczać jako e-instruktorzy bez umiejętności nawet poziomu srebrnej odznaki .
Ja mam umiejętności na poziomie N + niektóre inne rzeczy .


Nie, osoby wypowiadające się nie są święte, idealne i jeżdżące perfekcyjnie- nikt taki nie jest. Nikomu z nas się nie nudzi w domu, tylko jak widzimy kolejny post z serii "jak zganaszować konia", to nie dziw się naszej reakcji. Nie, nie jesteśmy e-instruktorami, to Ty chcesz się nauczyć e-jazdy-na-młodym-ogierze.
Nikt Ci nigdy nie tłumaczył, skąd się bierze poprawne ustawienie konia? Jeżdżąc elementy "N+niektóre inne rzeczy" powinnaś słyszeć coś o przepuszczalności, równowadze, zaangażowaniu zadu. Słyszałaś? Patenty to na lonżowanie sobie zostaw.
Reagujemy tak, bo było już tu mnóstwo takich osób jak Ty. Niedoświadczone, bez odpowiedniej pomocy z dołu, biorące się za młodego konia.
Życzę Ci, żeby ten koń Cię nie zabił gdzieś po drodze, i żeby jemu nie stała się krzywda.

Sa rozne mlode konie.Do nas przyszly dwa zupelnie odmienne od siebie, a ogolnie takie same.Polbracia,chodzace od ponad roku w bryczce,ale nigdy nie jezdzone. Pierwszy 3 tygodnie pracuje na lonzy,kazde wsiadanie to dla niego taki stres, ze chwile oprowadzamy w reku i w zasadzie na tym etapie puszczenie go z jezdzcem mogloby sie zakonczyc porazka albo tragedia.Poki co przyjal siodlo i nie wie czemu my tam na gorze siedzimy i co mu zrobimy,jednym slowem dzieciak jest przerazony samym faktem obciazania go.Za to odkul sie juz przygrubial bo od handlarza przyszedl wygladajac jak 7me nieszczescie.
Za to drugi kary jest rewelacyjny.Ufny.Daje wszystko ze soba zrobic,podaje nogi, stoi przy wsiadaniu.W dodatku on wyglada,jakby byl juz jezdzony(choc handlarz twierdzil inaczej) oczywiscie ma problemy z zagalopowaniem,szczegolnie na prawidlowa noge, niewygiety jeszcze mocno ogolnie duzo pracy przed nami ale jest w nim spokoj,opanowanie,ufnosc i nie boi sie czlowieka.Chlopaki maja z 5 lat.Jako 4 latki poszly pod zaprzeg.Niesamowicie zabiedzone jak do nas przyjechaly.A teraz dopiero po miesiacu zaczynaja wygladac jak konie.