kameralna stajnia dla osoby z otyłością

ushia   It's a kind o'magic
03 stycznia 2010 18:23
A jak się ma rzecz mikrego szetlanda do osoby o wadze 75 kg? Niby szetlandy dużo uciągną, ale taka waga jest przesadą? Dodam, ze osoba była wzrostu 160 cm.

Ja raz wsiadłam - nigdy więcej nie wsiadę na szetlanda 😁

przypomniało mi to wątek o dziewczynie zdającej na kucyku odznakę - sędziowie ja oblali wlasnie ze wzgledu na zdyt duza wage do konia
zeby bylo smieszniej, jedna z osob tutaj piejacych jak to jezdzic kazdy moze, tam dzieczyne zmieszla z blotem piszac wprost ze jest za gruba i ohydnie wyglada  😎
no nie Daniela ...tak żenująca jak twój emot ...swirek
człowiek to brzmi dumnie 😉niezależnie od parametrów. Wzięłam pod uwagę wzrost anorektycznej modelki i wagę dziecka ot co 😉
ushia bo to taka nasza rodzima miłość bliźniego
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
03 stycznia 2010 18:26
ushia, To jak ze skokami? 🤔 Taki mikry konik 60 cm skoczy?
Ushia-  :kwiatek:
Pamiętam tamten wątek. Tylko fotkę chyba skasowano?
ushia   It's a kind o'magic
03 stycznia 2010 18:29
Notarialna, nie dopuscili jej do skokow
Tania - dziewczyna chyba wykasowala zdjecia i ogolnie fochem zarzucila 😉
Mam 170cm wzrostu i jestem ubita .
Przeciwskazań zdrowotnych typu problemy z kręgosłupem czy duszności nie zauważyłam  🙂
[quote author=otyła link=topic=13792.msg425819#msg425819 date=1262543400]
Mam 170cm wzrostu i jestem ubita .
Przeciwskazań zdrowotnych typu problemy z kręgosłupem czy duszności nie zauważyłam  🙂
[/quote]
O! Widzisz!
To Ty jesteś bardzo duża babka-  czemu taki nick sobie zrobiłaś?
Schudniesz i po problemie.
ciotki..zadowolone ?? 😀iabeł:
ushia   It's a kind o'magic
03 stycznia 2010 18:34
problemy z kregoslupem zaczynaja sie jak sie JEZDZI, a nie jak sie nad tym zastanawia
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
03 stycznia 2010 18:35
otyła, To, ze nie zauważyłaś, to nie znaczy, że nie wystąpią. Ja jednak bym jeszcze skonsultowała się z lekarzem czy nie widzi przeciwwskazań na wsiadanie ze względu na kręgosłup. 😉

Przy okazji poleciało pw.

Ja niestety jestem mała wzrostem, ale z nadwagą 8 kg. I te 8 kg przy twojej nadwadze to nic. Ale jednak dają we znaki nawet teraz jak nie jeżdżę. Te 1,5 roku temu jak jeszcze jeździłam kręgosłup bardzo dawał się we znaki, szczególnie, ze mam nieco większą lordozę od innych (lordozę ma każdy człowiek). W sumie dziwię się, ze wtedy nie wyszłam z siebie i nie stanęłam obok 😉

Ushia Całe szczęście, bo jakoś sobie nie wyobrażam by taki mikry konik skakał te odznakowe przeszkody... 🤔wirek:
A ciekawe dlaczego foch tej laski mnie nie dziwi... 😎
ciotki..zadowolone ?? 😀iabeł:

Jak ją zobaczymy w Towarzyskim o dietach to będziemy zadowolone.  :hurra
40 kilo co najmniej do zbicia - ja się do akcji-zgub święta na bieżni-dołączę.
[quote author=otyła link=topic=13792.msg425819#msg425819 date=1262543400]
Mam 170cm wzrostu i jestem ubita .
Przeciwskazań zdrowotnych typu problemy z kręgosłupem czy duszności nie zauważyłam  🙂

O! Widzisz!
To Ty jesteś bardzo duża babka-  czemu taki nick sobie zrobiłaś?
Schudniesz i po problemie.
[/quote]


schudnąć muszę bo marzy mi się galop w terenie 🙂 A do tego trzeba byc dość wysportowanym 🙂 Nieprawdaż?






problemy z kregoslupem zaczynaja sie jak sie JEZDZI, a nie jak sie nad tym zastanawia



TRoszkę próbowałam ale tylko w kłusie i to takim nie za szybkim pod okiem instruktora🙂 ( 2 godz. -ale to było na Mazurach i kacz była zimnokrwista i b. wygodna)
Otyla pamietasz nasza rozmowe telefoniczna-pamietaj ,ze jesli nie znajdziesz kameralnej stajni ,gdzie nie bedziesz czula sie komfortowo lub beda Ci dokuczac-to znasz telefon do mnie.To fakt,ze daleko ale tu u mnie Nikt nie zartuje z pani po 70-tce ,ze sie uczy, nie ma tez smiechu,ze uczy sie moj poteznie zbudowany maz z niesprawna prawa reka.Dziewczyny litosci nie kazdy ma figure modelki a buzke aniolka -to co Wy tu piszecie jest niemile i przykre dla dziewczyny
Taniudroga - nie potrafię się wypowiedzieć BARDZO fachowo, bo się na tym tak dobrze nie znam.
Tyle ile wiem, to powiem.
Wszystko zależy JAKIEGO rodzaju są to problemy z kręgosłupem.
- Jeśli to np dyskopatia to jazda konna jest przeciwwskazana. Zwłaszcza bardziej wyczynowa. Bo: podczas uderzania pupą w siodło (nauka anglezowania, skoki) uciskasz i tak uciśnięty dysk i pogłębiasz uszkodzenie kręgosłupa. Upadek może skończyć się bardzo źle.
- Jeśli to zmiany zwyrodnieniowe, to jest to mniej niebezpieczne. \
- Lepiej jeśli chory kręgosłup ma osoba już umiejąca jeździć konno niż taka która się dopiero uczy, nie? Lepiej więcej jeździć półsiadem niż pełnyms iadem i jakoś da się z tym żyć.
- Czy jazda konna obciąża bardziej stawy ? Na pewno tak. Zwłaszcza bardziej wyczynowa. Osoba otyła odczuje to mocniej, bo jej stawy i tak dostają po dupie na co dzień.

Nie wiem co jeszcze napisać.
Faza bo w ten sposób odreagowuje się własne kompleksy 😂 😅
[quote author=otyła link=topic=13792.msg425836#msg425836 date=1262544016]


schudnąć muszę bo marzy mi się galop w terenie 🙂 A do tego trzeba byc dość wysportowanym 🙂 Nieprawdaż?

[/quote]

Nie tyle wysportowanym co poprostu pewnie czuć się w siodle i mieć jakąś kondycję 🙂
A, że nie ma nic cudowniejszego niż spełnianie marzeń to trzymam za Ciebie kciuki  🙂
Otyla pamietasz nasza rozmowe telefoniczna-pamietaj ,ze jesli nie znajdziesz kameralnej stajni ,gdzie nie bedziesz czula sie komfortowo lub beda Ci dokuczac-to znasz telefon do mnie.To fakt,ze daleko ale tu u mnie Nikt nie zartuje z pani po 70-tce ,ze sie uczy, nie ma tez smiechu,ze uczy sie moj poteznie zbudowany maz z niesprawna prawa reka.Dziewczyny litosci nie kazdy ma figure modelki a buzke aniolka -to co Wy tu piszecie jest niemile i przykre dla dziewczyny

Faza-nie przesadzasz? Chyba trochę nam "gębę"dorabiasz.
Nikt tu nie drwił, nie szydził a już na pewno nie dyskryminował.
Mieszasz do sprawy starszych i niepełnosprawnych -po co?
Otyła ma dużo autoironii i dystansu do siebie-widać po nicku.
Schudnie do lata i pogalopuje.
Ganasz- dokuczasz mi ,czemu?
Faza bo w ten sposób odreagowuje się własne kompleksy 😂 😅


😎
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 stycznia 2010 18:47
Faza, ale przecież nikt jej nie pisze nic takiego  🤔
Nikt nie jest idealny, to oczywiste, ale jazda konna z założenia jest sportem, który uczy przezwyciężania swoich ograniczeń, nie tylko fizycznych, ale i psychicznych. A do niczego nie da się porównać tego uczucia, gdy się je przezwycięży, gdy w końcu "wyjdzie".

To dobrze, że "otyła" ma marzenia, a jeszcze lepiej że ma chęci, żeby je realizować. Dlatego bardzo jej życzę powodzenia.

- Jeśli to np dyskopatia to jazda konna jest przeciwwskazana. Zwłaszcza bardziej wyczynowa. Bo: podczas uderzania pupą w siodło (nauka anglezowania, skoki) uciskasz i tak uciśnięty dysk i pogłębiasz uszkodzenie kręgosłupa. Upadek może skończyć się bardzo źle.

histeryzujesz  😉 fakt, ze po glebie czasem nie mozna chodzic, jak sie dysk sunie toroche, ale to nieistotny szczegol...  😉
a sportowy i tak mi karte podbija  🏇
Taniu| :kwiatek😀laczego akurat uważasz że tobie 😲 , czy bywa tak, że idziesz ulicą i jak się ktoś zaczyna śmiać za twoimi plecami to myślisz, że to z Ciebie?
Taniu| :kwiatek😀laczego akurat uważasz że tobie 😲 , czy bywa tak, że idziesz ulicą i jak się ktoś zaczyna śmiać za twoimi plecami to myślisz, że to z Ciebie?

Tak!tak! Skąd wiesz?
A jak się jakiś chłop obejrzy za mną to zawsze myślę,że mam dziurę w spódnicy.
Ja wszystko co złe biorę do siebie.  🤔
Oj Taniu, to bez sensu-postanowienie na Nowy Rok-pokochać siebie 😍
Oj Taniu, to bez sensu-postanowienie na Nowy Rok-pokochać siebie 😍

Będę się starać. Ale i tak jutro ruszam do siłowni .
Dziś już pieszo mnie syn przegonił po mieście kłusem.
Dziw,że kościół Mariacki jeszcze stoi. Strażak się musiał trzymać trąbki.
Ech...święta,święta ....  😕
Taniu a w maju ruszamy na pifko 😎
Taniu a w maju ruszamy na pifko 😎

Dobrze,ale pod warunkiem,że beztłuszczowe. 😁
beztłuszczowe ale z procentami 😀iabeł:
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
03 stycznia 2010 19:12
Dobra, bo już złośliwe jesteście 😉
to jak będzie ?Ma ktoś ochotę na wspólne odchudzanie?Razem możemy więcej 🙂

Ps.Tunridko mogę się jakoś oddzięczyć ?
Może przynajmniej cos dla konia ?Jakies cuksy lub coś?
Dobra, bo już złośliwe jesteście 😉

Nie jesteśmy-w maju ganasz przybędzie na plener i się napijemy piwa na słonku.
Wpadnij i Ty wreszcie do Żukowic.
Otyła- Ty masz narazie zakaz na piwo- ale ja się do akcji przyłączam.
Są wątki na Towarzyskim-poszukaj.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się