Kiedy byłem mały...

Dodofon, przepraszam ale: jaka ona brzydka była 🙂
a teraz super 🙂

Parch nad parchy...
Ja byłam przerażona.
Widziałam ja przed zakupem raz... jak miała 2 miesiące - zrebak jak zrebak...
Po czym przywożą mi takie cos....
Po czym jeszcze kolejne lata - to nie dość ze brzydkie, to jeszcze nie rosło...
Nie spodziewałem sie dużego konia, ale karzeł... To był żółty karzeł... Kobylka miesiąc młodsza była smagła szlachetna i wysoka...a tu... Niskoskanalizowane, futrzaste, z dupskiem Kim Kardishian... 🙄

Tylko wiedza o tym jak wyglądała matka i ojciec pozwoliła mi przetrwać 🙂

Dodofon, uśmiałam się z Twojego opisu serdecznie  😂

Ja jak kupiłam 3 latka mojego w stadninie to wyglądał całkiem ładnie, tylko malutki na tle stada swojego rocznika.
Jak mi go przywieźli po 3 miesiącach to wyglądał okropnie: chudy pokurcz, żebra na wierzchu, wielki łeb, tragedia.
Ale już staje się koniem, zresztą w wolnej chwili dorzucę fotki do wątku bo mam od brzydala roczniaka do prawie już konia obecnie.

Generalnie obiektywnie - koń przyjechał dobrze odpasiony, odpowiednio jak na grudzień ofutrzony, z dobrymi, robionymi kopytami.
Tylko hmmm, brzydki.
Ja sie cieszę ze miałam konia od odsada - bo wiem co jadł przez te 3 lata, miał robione kopyta regularnie i wiem ile czasu spędzał na pastwie.

Dodofon, haha nie dziwię się, że się przeraziłaś jak Ci ją przywieźli.

Ja mam ten plus, że swojego malucha znam od samego urodzenia. Jako maluszek był śliczny, okres brzydkiego kaczątka z pewnością przechodził w wieku ok. 9 miesięcy. W tej chwili ma prawie 2 lata i jest bardzo proporcjonalny. Fajna szyja, mocne nogi. Jestem pod wrażenie, ale wciąż boję się tego co jeszcze przed nami 😉 Mamy też pół roczną klaczkę. Wygląda jak Calineczka, jest śliczna i wyć mi się chce, gdy myślę o tym, że prędzej czy później stanie się pokraką.

Wicher- aktualnie nieco ponad 2-letni wałach
1. 2- tygodniowy źrebak
2.4-miesięczny
3.ok.1 rok 3 miesiące
4.aktualne

My Little Pony

kiedyś:




I teraz =)

Roczek, 4 lata, prawie 7 lat...  😁

Strzyga- Twój nieco urósł 🙂

Noo, chciałabym, żeby został takim maluszkiem, ale to by była zdecydowanie zbyt duża dawka słodyczy do udźwignięcia...

Strzyga bycze to, nie powiem 😀

Gdzie tam, My Little Pony 😀

My Little Pony





On taki wielki, czy ty niziutka?

On wielki, ja niziutka. Dawno go nikt nie mierzył, ale stawiam na 180, a ja 159.

Piszcie prosze jak wymiarowo (wzrost) wygladaly wasze ogierki w wieku 1 roku, 2 lat, 3 lat i 4 lat.
Mam ogierka obecnie ma 2 lata i 2 miesiące.  Mierzy 158 cm. Czy ktos w ogole zna sposob na sprawdzenie prztszlego docelowego wzrostu ?

Nie wiem jak z ogierkami, ale nasze klacze, które w tym wieku miały poniżej 160 cm, to niewielkie urosły. Wklejam klaczkę, która w wieku 2,5 roku miała około 159 cm, teraz ma ponad 3 lata i jest wymierzona na 161, z tym że jeszcze jest przebudowana zadem, co daje nadzieje, że podskoczy ciut.
Polecam taki watek pełen wymiarów młodzieży http://www.malopolaki.darmowefora.pl/index.php?topic=396.0

Odsadek


Trzylatka

Milton (wałach) bardzo podskoczył w wieku 3,5- 4 lata, o kilka cm na pewno, aż mi schudł wtedy, dopiero zaczyna powoli znowu nabierać.

Dzieki za info.
Mam nadzieję że moj tez podskoczy mimo wszystko! Kupilam go jako roczniaka, poprzedni właściciel powiedział ze konie ktore jego kobylka daje sa późnodojrzewajace. Matka 168 cm, ojciec tyle samo. Nie ukrywam ze licze na te 166-168 cm. Obilo mi sie o uszy ze na podstawie długości pecin i nadpecia mozna stwierdzic jaki bedzie tten docelowy wzrost. Tylko jak? 🙂
Wstawiam fotkę mojego malucha - tak jak pisałam wcześniej ma 2 lata i 2 miesiące, mierzy 158 cm (matka - 85% hol - 168 cm, ojciec 100% hol - 168 cm).
Mały jest trochę przebudowany jeszcze zadem więc urośnie na pewno - ciekawe tylko ile 🙂

[quote author=Perlica link=topic=1383.msg1640476#msg1640476 date=1357574708]
Dodofon, przepraszam ale: jaka ona brzydka była 🙂
a teraz super 🙂

Parch nad parchy...
Ja byłam przerażona.
Widziałam ja przed zakupem raz... jak miała 2 miesiące - zrebak jak zrebak...
Po czym przywożą mi takie cos....
Po czym jeszcze kolejne lata - to nie dość ze brzydkie, to jeszcze nie rosło...
Nie spodziewałem sie dużego konia, ale karzeł... To był żółty karzeł... Kobylka miesiąc młodsza była smagła szlachetna i wysoka...a tu... Niskoskanalizowane, futrzaste, z dupskiem Kim Kardishian... 🙄

Tylko wiedza o tym jak wyglądała matka i ojciec pozwoliła mi przetrwać 🙂
[/quote]

Buahahaha, do dziś pamiętam, jak sie Jacek zastanawial po co przyczepke bral 🙂. Ze trzeba bylo pasami przypiac i by jechała, zwlaszcza, ze byla milutka, idealny towarzysz podrozy 🙂.

Duuuuże zmiany w wyglądzie  😲
Ale mój to już przesadził, był tak brzydki kiedyś za dzieciaka... A teraz kawał konia już 😀
W wieku 1 rok 3 msc (kiedy go kupiłam) miał 147 cm
Teraz ma 2 lata i 5 msc i ma ok 165 cm
Daję link do galerii bo mam 10 zdj 😉 
http://re-volta.pl/galeria/moja/album/4597
Zapraszam do oglądania bo zmiana jest  😍

Jak miał rok i 8 miesięcy to był szkaradny.

To znowu my
Klaczka odsadek


Dwa lata później

Od czarnej poczwarki do białego młodzieńca 🙂

Kucyk w 1992r:

I trochę później 😉

Znajoma chyba sobie nie wyobraża ile sprawiła mi radości wysyłając mi to pierwsze zdjęcie  😍

A tutaj Placek, kiedy miał trochę ponad rok:

I dwa lata temu:

1. Darco (źrebię) w 2 dobie życia
2. Ten sam Darco ma już 4 lata (na zdjęciu , aktualnie ma 8)

No to może teraz mój Stefcio  🙂
Impuls vel Stefan jak miał kilka godzin

Tu 4 dni

Około 1,5 roku

I teraz 2,5 roku

Naprawdę cieszy oko taki pokaz zdjęć, że jednak z czasem małe i tak pozostaje niewinne, no i piękne. Nie mam takiej pamiątki, a szkoda. Może kiedyś, czas pokaże.

Frania, genialne są takie archiwalne zdjęcia. 🙂 Jak zaczęłam jeździć na Posmanie, miał już -naście lat na karku i wtedy trafiły w moje ręce jego zdjęcia jak był kilkutygodniowym smarkiem. Cieszyłam się jak głupia. 🤣 Tym bardziej, że okazało się, że maściowo wyglądał kompletnie inaczej niż jako dorosły ogieras. 🙂

gaga a na zdjeciu drugim tez mama? bo ten sam układ, zdjecia identyczne tylko młodziak zmężniał  🙂
cudnie sie te wasze "dzieciaki" oglada 💘

Tak - dokładnie ten sam układ - matka pierwsza, synek z tyłu

Pursat ja ci się nie dziwe. Aż cud, że się nie popłakałam jak je dostałam, tym bardziej, że było to już po sprzedaży Ciapka 😉