Kupno konia

Diakonka, aktualne umowy są na stronach ozhk i od razu wyskakuje jak wpiszesz w google, inna sprawa że mało który sprzedawca chciałby taką umowę podpisać...

co w przypadku, kiedy sprzedawca nie chce podpisac takiej umowy, chce podpisac bez tej rejkojmi? czy umowa jest wtedy wazna?

Diakonka, rozsądne jest pewnie skrócenie rękojmi za zgodą obu stron np. do 3 miesięcy. Wydaje się to dość uczciwe, bo średnio tyle działa ostrzykanie, żeby nie było że koń działa super a po 3 miechach cały się rozleci, bo był ostrzykany przed sprzedażą. Chyba, że sprzedający jest na tyle uczciwy, że powie przykładowo: koń ma słabszy lewy zad i prawy przód, więc wymaga regualrnego ostrzykania nie wiem: stawu kopytowego itp. Co wg mnie też jest uczciwe, a przez to cena jest atrakcyjna.

Jeśli kupujący podpiszę umowę ze zdaniem "z wyłączeniem rękojmi całkowitym" to chyba jest ważna? Ale tu polecałabym konsultację jednak z prawnikiem, bo to moje domysły na logikę ;-)

Na całkowite wyłączenie rejkojmi się nie zgodzę.
Pytam raczej z ciekawości, czy taki zapis, niezgodny z prawem, w ogóle ma sens.

A czy to nie jest przypadkiem zależne od tego, czy kupujemy od osoby na działalności gospodarczej, czy od osoby prywatnej?
Zdaje się, że w drugim przypadku te wszystkie zapisy chroniące konsumenta nie obowiązują...

lillid, na pewno są jakieś różnica, bo gdzieś czytałam, ale nie wiem jakie dokładnie.

lillid, na pewno są jakieś różnica, bo gdzieś czytałam, ale nie wiem jakie dokładnie.


Może tutaj ! http://lexhippica.pl/nowe-zasady-sprzedazy-koni/

A tu jest dokładnie wszystko wyjaśnione http://wpia.uwm.edu.pl/czasopisma/sites/default/files/uploads/KPP/2017/2/82-87.pdf

Osoba powołująca się na korzystne dla siebie skutki modyfikacji odpowiedzialności z tytułu rękojmi w stosunku do rozwiązań ustawowych powinna przedstawić dowód na okoliczność wspomnianej modyfikacji.

Co do zasady ustawodawca dopuszcza sytuacje, gdzie strony rozszerzą, ograniczą lub wyłączą odpowiedzialność z tytułu rękojmi. Wyjątkowo jednak, gdy kupujący ma status konsumenta, odpowiedzialności z tytułu rękojmi można ograniczyć lub wyłączyć tylko w przypadkach określonych w przepisach szczególnych np. w przypadku sprzedaży rzeczy używanych 2-letni termin odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową strony mogą skrócić do 1 roku-  zgodnie z art. 568 paragraf 1 zdanie 2.

No dobra. To teraz proszę ponownie o rozkminkę. Koń z dużym czipem w stawie skokowym, ale klinicznie czysty, zrobiony do c/cc, 8-9 lat, cena ok 50 tys.  Załóżmy, że jest między nami chemia. Bralibyście?

Ja bym się tym chipem w ogóle nie przejmowała

Diakonka, zastanowiłabym się nad wzięciem pod warunkiem, że chip byłby usuwalny. Jaki właściciel podaje powód sprzedaży konia i czy koń w C/CC ma udokumentowane wyniki?

Dance Girl, czip jest usuwalny. "Powody osobiste". Znalazłam jakieś regionalne wyniki w C, 3 miejsce.

Jakie badania warto zrobić dwulatkowi?

somebody, Ale jak możesz tak pisać, skoro nie widziałaś rtg tego konia ?
Diakonka, A konsultowałaś ze swoim wetem i dodatkowo z jakimś niezależnym wetem z praktyką przy koniach sportowych?
Czy koń startuje regularnie? Ma wyniki  bez przerw ?
Jaka jest przyczyna sprzedaży konia ?

Perlica, moja wet ze względu na czipa odradziła.Inna dała zielone swiatlo.
Kon nie startował regularnie,nie wiem czemu,jutro zapytam.

Aha- cena jest do negocjacji.

Wtrące sie z pytaniem które nawiązuje do poprzedniej dyskusji. Jak i w którym punkcie zawrzeć w umowie to, że koń ma właśnie "słabszy punkt" (w tym przypadku nieznaczne skracanie jedną kończyną), kupujący został poinformowany. Tuv nie był robiony.

Evson, paragraf 3 punkt 3

Diakonka to skonsultuj z 3 wetem.
Dopytaj środowisko może ? Koniarze zawsze wiedzą bardzo dużo , czasem nawet za dużo  😂
Bo brak regularnych startów może oznaczać coś, ale wcale nie musi.
Jeśli potwierdzone przez weta, który operuje, że usuwalny to super.

P.s. Taka historia kiedyś na tuv : dr czy ten czip usuwalny ? Tak usuwalny. Na to sam sprzedający , ale jak się wyjmie taki duży kawałek to w zasadzie nie będzie mógł staw działać... Wet: no tak, ale usuwalny jest  😂

Niedawno był artykuł Scgockemolego na temat Czupów. Dla niego to żaden problem  , ma uwmowę z kliniką i wszystkie młode konie są czyszczone a następnie sprzedawane jako bez czipowe.  🤣 

Perlica czyli jeśli w pkt 3 opiszę jakąś wadę własnymi słowami np. "kupujący został poinformowany o tym i o tym..." to bedzie to prawnie funkcjonowało ? Tak jak pisałam, zakładając ze nie mam tuv, wiec nie jestem w stanie tego poprzec obiektywną opinią

Kto jest z okolic Kalisza, Ostrowa Wlkp?

Evson, nie rozumiem, przecież masz tam wykropkowane miejsce na to we wzorze umowy

[s]Perlica akurat jedyny wzór jaki mam to ten [[a]]https://www.lzhk.pl/data/umowa%20kupna_sprzedazy.pdf[[a]] a ze jest on bardzo ubogi to myśle jak ewentualnie go rozszerzyć. Bo w nim nie widze takiego miejsca, chyba ze chodzi o ten punkt dotyczący dodatkowych warunków umowy .. ? [/s]

EDIT: Sorry za zamieszanie, juz znalazłam lepszy wzór i tam faktycznie wszystko jest jasne  :kwiatek:

Evson, teraz czaję  😉

Perlica, moja wet ze względu na czipa odradziła.Inna dała zielone swiatlo.
Kon nie startował regularnie,nie wiem czemu,jutro zapytam.

Aha- cena jest do negocjacji.


Jeśli chodzi o regularne starty, to przyczyną równie dobrze bogł być brak czasu jak i kontuzja. I tu prawdopodobnie nie dojdziesz. Ale jeśli przejazd w C jest udokumentowany, to w zasadzie jest jakieś info o jego umiejętnościach, bo czasem piszą C a P by się nie dało w miarę poprawnie na śrupie przejechać.

Spróbuj się wywiedzieć bardziej lokalnie. Ludzie się znają, może coś od kogoś wyciągniesz. Ja o większości koni w stajni w której stoję wiem jakie miały przypadłości, bo wiadomo, weterynarz przyjeżdża, pomagasz właścicielowi etc.

50 tys za 8-9 letniego konia na poziomie C to nie jest wysoka cena. Zrobiłabym porządnego TUVa i z dwoma wetami przegadała możliwość wyjęcia czipa. TUV z RTG grzbietu, endoskopią etc. Niestety nie jest to tanie badanie, ale mimo wszystko bym zrobiła. Ja kupiłam konia z czipem (dostałam rabat w wysokości kosztów operacji) i tego czipa zoperowałam. Nawet nie pamiętam, że go miał. Z 3 wetów każdy mówił coś innego o potrzebie operacji, więc postanowiłam go wyjąć i więcej się nad nim nie zastanawiać.

No i najważniejsze czy Ci pod tyłkiem pasuje. Bo różnie bywa. Ja ostatnio wsiadłam na konia mojej córki i myślałam, że stracę zęby w kłusie. W życiu bym go nie kupiła jakby miał być dla mnie. A ona go kocha bo skacze absolutnie wszystko co ma na drodze.

Diakonka, blackstone jest z okolic Ostrowa

Z brakiem startów mogą się też wiązać finanse. Znam sporo koni fajnie zrobionych, ale tylko dla własnej satysfakcji. Trenować można nawet na leśnej łące za stodołą 😉 Nawet mając stosunkowo niewielki budżet, startować bez kasy już się nie da.

A propos chipów: gdzieś kiedyś wyczytałam, że nigdy nie wiadomo, jakie spustoszenie chip zrobił w stawie i stan stawu można ocenić dopiero po operacji.  Prawda to?

Jakie badania warto zrobić dwulatkowi przed zakupem?

TUV  😉

Kon mi się mega podoba,jest chemia🙂
Sprzedawczyni zaproponowała wyłączenie rekojmi,ale jest gotowa przywrócić ja w określonych przypadkach.Po prostu ona będzie spokojniejsza,ze ja np nie powiem za jakiś czas,ze jakiś czip,którego kon nie miał,albo ze kon się jednak nie nadaje do ujezdzenia  jest powodem do zwrotu.
Mysle o rzeczach oczywistych jak wady główne (dychawica,lykawosc itp),o wadach genetycznych,co można jeszcze zawrzeć?

Diakonka ja miałam rękojmię skróconą do pół roku i z informacją, że obejmuje wady, o których sprzedający wiedział w momencie sprzedaży, a nie poinformował kupującego i które koń miał w momencie sprzedaży.