konie fryzyjskie

Super! Poklep dziewczynkę w moim imieniu  😉 Pierwsza przyjaciółka mojej M

"Nasza" Emke? Super, że tak dobrze trafiła 🙂

mam ja od listopada wiec i długo i krótko zarazem. Poznałam ją na tyle ,że wiem ,że jest cudowna , karna i wspaniale dogadała sie z resztą stada.
A Wy możecie mi coś o Niej napisac?

Więcej mogłabym napisać o jej córce, którą przez pewien dzierżawiłam. Emke była na pewno najładniejsza z trójki fryzów w tamtej stajni i miała największe problemy z równowagą, porafiła rozjechać się na prostej drodze. I wsysała jedzenie jak odkurzacz 😉 Ale fakt, to jest bardzo miła i grzeczna.

Mam pytanie czy ktoś może mi coś polecić na leniwego fryza  🙇 🙇 🙇
Młody wałach cudowny , grzeczny i.t.p.i.t.d. ale na maxa leniwy  😵 3 koła kłusa w jego wydaniu to wyczyn w terenie ma w d..że inne konie odjechały on idzie swoim tempem  😵, czasem się rozbuja ale w stronę stajni  🏇 Może ostrogi co ??? a może więcej bata ? Ile razy w tyg.nim jeździć? i po ile ?Jak go zachęcić ?

Wracając do ostrego tematu wyrobienia papierów u Lidera - to sprawa Karoli - jeśli nie chce to nie - jak będzie chciała i dojrzeje do walki o to,to zrobi je. Uważam, że jej Lider to jeden z piękniejszych fryzów. Ja z kolei nie byłam u mojej fryzi Jambi dwa tygodnie - jak dojechałam w niedzielę to jej nie poznałam - tak przytyła, że szok - podskoczyła do góry i teraz widać,że to typowy fryz. Bardzo mnie rozbawiło jak zadzwoniłam do pani, która prowadzi stajnię Fryzy Czarnowce - hodowla koni fryzyjskich z Moreny, czy jakos tak i powiedziała mi, że moja fryzia to kundel bo ma polski paszport - zaznaczam, że posiada babkę mojej Jambi - Namke Van Het Zeggeske, matkę ojca Jambi - Jitze Van Het Zeggeske - to mnie to rozbawiło - ale zadzwoniłam też do pana Wiesia Sadowskiego i on mi wszystko wyjaśnił. Po pierwsze jeśli chcę mogę wysłać zgłoszenie do opisu mojej fryzi do związku holenderskiego i  jak będą  w Polsce w przyszłym roku to zrobią jej badnia DNA i  jeśli wszystko będzie zgodne - dostanie papier i paszport holenderski. Pytałam też czy mogę ją kryć na polskim paszporcie i też nie ma problemu, gdyż ma pełne pochodzenie i co najlepsze PZHK wpisał ją w rasie jako konia fryzyjskiego. I gdzie tu kundel ?
P.S. Dziewczyny nie dajcie się ponosić emocjom, powinnyśmy się wspierać na tym forum.

Nasze perełki z pokazu hodowlanego w Jankówku k/ Gniezna.
🙂
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Za duże zdjęcia

4koniara - rozczaruję Cię, ale pani ze stajni "Fryzy Czarnowce" ( 🤣 ) ma rację, a do NL to możesz wysłać w przyszłym roku laurkę 😜

Zmniejszyłam fotki 😉

4koniara w imieniu Lidera bardzo dziekujemy za komplement 🙂 i przesylamy  💘 , Lider ma wpisane w paszporcie NN rasa pogrubiona i chyba sie zapatrzyl na to bo on lubi jesc a teraz ma wytlumaczenie. Na forum Zwiazkowym czytalam ,ze faktycznie maja sie zmienic przepisy , powinnas sie dowiedziec czy faktycznie to tak wyglada . 
Secretary WOW ale super  😀

Więcej mogłabym napisać o jej córce, którą przez pewien dzierżawiłam. Emke była na pewno najładniejsza z trójki fryzów w tamtej stajni i miała największe problemy z równowagą, porafiła rozjechać się na prostej drodze. I wsysała jedzenie jak odkurzacz 😉 Ale fakt, to jest bardzo miła i grzeczna.


no z tą równowaga to rzeczywiscie ma kłopoty, a zima to dopiero jest jazda. Jesli chodzi o jedzenie to na pastwikach zachowuje sie tak samo jak inne moje konie i wcina chyba tyle samo. Na noc dostaje siano w siatce z małymi oczkami a paszy tylko tylko a i tak wygląda jak "paczek w masle". W tereny juz wyjezdzałysmy i to dosc długie i samotne. Konisko jest super wogóle się nie płoszy, nie uskakuje a jesli już ma pietra to poprostu zwalnia. Ja jestem z niej mega zadowolona , dziewczynka jest suuuper.

secretary super  👍 👍 👍

A to nasza dziewczynka. Powoli zaczynamy pracę, jeśli wszystko będzie szło gładko to za chwileczkę będziemy próbować wsiadać  😉 Cukierek i oczko w głowie moje małża:

Cillek już coraz lepiej chodzi 🙂
z ostatniej jazdy 🙂

Amarotsa - Atsje jest prześliczna, nic dziwnego że małż zakochany po uszy 🙂 Jeszcze 4 dni  😍

nie pamietam czy wstawiałam



Adsje i Beike

Ja powiem tak - nie chce się kłócić, ale pan Sadowski od lat ma fryzy i chyba wie co mówi, skoro cały czas w tym siedzi - po drugie pani od fryzów z Moreny nie jest dla mnie autorytetem skoro dla niej polski fryz to kundel -moja Mała w paszporcie ma wpisaną rasę fryzyjską, poza tym jak już pisałam pani od fryzów z Moreny posiada babkę mojej Jambi - jak juz pisałam nie widać żeby to był kundel 🤣- niestety nie umiem wstawiać zdjęć - wstawiłabym jej zdjecia, ale nie umiem. Na pewno nie jest to kundel. Moi znajomi mają dwa fryzy z paszportem NN wpisane jako typ szlachetny i tu się zgodzę, że one mogą być kundlami. A skoro piszecie, że taki problem jest teraz ze Związkiem Holenderskim to wytłumaczcie mi dlaczego? Ja ma inne informacje - podobno w przyszłym roku też będą w Polsce. Ale może się mylę?
Wawrek - to wyślę laurkę 🤣!

KarolaLiderowa
Ja mam oprócz Jambi jeszcze 3 konie - w tym wielkopolaka z angloarabem, którego pomorski związek hodowców koni opisał mi jako nn i jako typ zimnokrwisty 🤣-to dopiero żenada, co? Bo nie miał pochodzenia, opisywał go wet i nie wpisał typu. Masakra.

Mam pytanie czy ktoś może mi coś polecić na leniwego fryza  🙇 🙇 🙇
Młody wałach cudowny , grzeczny i.t.p.i.t.d. ale na maxa leniwy  😵 3 koła kłusa w jego wydaniu to wyczyn w terenie ma w d..że inne konie odjechały on idzie swoim tempem  😵, czasem się rozbuja ale w stronę stajni  🏇 Może ostrogi co ??? a może więcej bata ? Ile razy w tyg.nim jeździć? i po ile ?Jak go zachęcić ?


To nie jest pytanie do wątku fryzowego, tylko do trenera lub instruktora, który wsiądzie i oceni czy koń faktycznie jest "leniwy" czy to brak umiejętności z Twojej strony. A następnie pokaże co robić.
Obudzenie w koniu dążności do ruchu naprzód i prawidłowe reagowanie na pomoce to temat rzeka, pomijając fakt, że najpierw trzeba się upewnić czy pomoce są prawidłowo stosowane.

Ewentualnie szukałabym na forum pod tymi dwoma hasłami, bo to że to fryz nie ma znaczenia.

4koniara - Ja na Twoim miejscu rozmawiałabym bezpośrednio z KFPS i u nich szukała informacji. Będziesz miała pewne odpowiedzi na swoje pytania.

Anettt - Jasne sprawdziłabym najpierw czy z koniem jest w wszystko ok. Może dieta nie do końca taka jak trzeba, może z jakiegoś innego powodu brakuje mu energii? Jeśli to wszystko jest ok, to spróbuj go jeździć co drugi dzień. Widzę po swoim, że wtedy jest bardziej chłonny i świeży, po za tym warto już teraz powoli wyczulać go na sygnały płynące od Ciebie, a w przypadku fryza to bardzo często właśnie bacik. Do trzech razy sztuka - sygnał, mocniejszy sygnał, a za trzecim razem bacik, ale tak by dotarło. Po za tym Fryzy jak i wszystkie w sumie konie nie lubią monotonii, spróbuj pracy na drągach, zabaw w ręku, lonża. To wszystko pomaga + buduje relacje i wyrabia karność konia  😉

Julie - w umiejętności jeździeckie Anett nie wątpię, ale spora część fryzów szybko się wypala w robocie. Czasami lepiej wsiąść na 30 minut rano i 30 minut wieczorem jak zafundować jeden trening, z którego koń nic nie wyniesie.

amarotsa jestem absolutnie zachwycona Twoimi czarnymi bestiami  😍 Domagam się większej ilości fot (tym bardziej że fotografa teraz miałaś ;p ).  A grzywa ogiera jest po prostu meega  😜

Amarotsa, Świetnie jeśli umiejętności jeździeckie Anettt są dobre, ale mimo wszytsko - ktoś z boku, nawet na jednorazowej konsultacji da więcej.
Jej pytania o to czy może użyć bata lub ostróg nie wskazują mi na to, żeby była doświadczonym jeźdźcem, bo doświadczony jeździec nie pyta o to, tylko używa.
A z końmi "leniwymi" bardzo często jest tak, że to jeździec wpada w pułapkę dziubania łydkami i nadmiaru sygnałów, które tylko pogarszają sprawę.
Wiem jakie fryzy są, ale ras "niespecjalnie do przodu" jest dużo więcej i z każdym tego typu koniem praca jest taka sama.
Twoje wskazówki są jak najbardziej właściwe, ale uważam że ZAWSZE należy się najpierw upewnić, co do nieomylności i właściwego działania jeźdźca.

4koniara - Ja na Twoim miejscu rozmawiałabym bezpośrednio z KFPS i u nich szukała informacji. Będziesz miała pewne odpowiedzi na swoje pytania.

Wszystkie informacje na ten temat są na stronie ZHKFwP (po polsku) i KFPS (po angielsku i holendersku) wystarczy przeczytać.

4koniara - Z tego co piszesz wynika że zgodnie z prawem UE Twój koń posiada dokument identyfikacyjny. Nie jest on tożsamy z dokumentem hodowlanym; takiego PZHK nie ma prawa wydać jako że nie prowadzi i prowadzić nie będzie (w dalszym ciągu zgodnie z prawem UE) Ksiąg Hodowlanych.
Wedle wszelkich, nie tylko polskich przepisów, zwierzę rasowe to zwierze posiadające rodowód wydany przez odpowiednią organizację. W świetle powyższego, Twój koń rasowy nie jest (w paszporcie zapewne istnieje adnotacja:"Bez prawa wpisu do ksiąg"😉.

poza tym jak już pisałam pani od fryzów z Moreny posiada babkę mojej Jambi

Ten argument jest cokolwiek dziwny. Za czym on ma przemawiać? Jeśli zarzut to chyba nie trafiony.... Mam psa którego matką jest bardzo rodowodowa suka znajomych - cóż jej dziecię jest niestety ewidentnym kundlem.....   😁
Jak to już ktoś gdzieś powiedział: za chwilę właściciele i hodowcy koni rasowych ponoszący trudy i koszty podnoszenia jakości rasy (dowolnej), zostaną zalani i zakrzyczani przez lobby "rozmnażaczy" chcących po pierwsze - szybko się dorobić na podrabianiu marki, a po drugie przekonanych że za przysłowiową złotówkę mogą otrzymać czempiona.  🙄
Zonk zaczyna się w momencie weryfikacji ( jak niedoszły czempion ląduje przed komisją a ta nie wie gdzie oczy podziać i jak delikatnie sprowadzić właściciela konia na ziemię... Takie sytuacje niestety zdarzają się na każdym przeglądzie hodowlanym, choć na szczęście coraz rzadziej... ) i hodowca/właściciel reaguje na ogół na dwa sposoby: albo bierze się "za robotę" na poważnie i dąży do poprawy posiadanego materiału hodowlanego, albo się obraża i przenosi "hodowlę" na grunt bardziej wyrozumiały i pobłażliwy. Konsekwencje były już nie raz omawiane.
Zastanów się 4koniara czy na prawdę chcesz być członkiem jednej z najbardziej restrykcyjnych i wymagających organizacji hodowlanych, bo na razie z Twoich wypowiedzi wynika że nie masz zamiaru poddawać się jej rygorom.

St. - Napisałam o KFPS bo ja zwyczajnie na stronę ZHKFwP nie zaglądam, po za tym to bez większej różnicy gdzie będzie szukała informacji - ważne by w sprawdzonym źródle.

Julie - Ja się zgadzam z Tobą w 100% koń jak koń, choć jedne bardziej, drugie mniej. Sama staram się w granicach możliwości jeździć z kimś z ziemi, ale ja już jestem taki człowiek, że jak się mocniejsze słowa do mnie nie posypią to nie dotrze  😉 Po za tym jak jest trener to zarówno ja i koń jakoś jesteśmy inaczej nastawieni na robotę - albo inaczej pracujemy, a nie ściemniamy  😉 Jednak wierzę, że Anett znajdzie najlepszą drogę i pomoc też ma.

Akzzi - Dziękuje  :kwiatek: Staram się jak mogę by się moje bestie rozwijały i miały jak najlepiej. Po wizycie Ciep1enie zdjęć mamy dużo, dużo i jaki to był wspaniały czas! Proszę:

Nasza kobietka Atsje:


i tutaj też baba:



i galopowa baba:



i kłaczasty ogr:



Cierp1enie - Dziękuje Ci Kochana, że przyjechałaś do nas! Już za wami tęsknie, a poniżej niespodzianka dla Ciebie ode mnie, mojego Małża, koni i Stefki ;-)



i pozycja nr 2



Dodatkowo już za chwileczkę, już za momencik do naszego skromnego karego stadka dołączy kolejny fryzyjczyk, ale będę się chwalić dzieciakiem jak już dojedziemy szczęśliwie do domu ;-)

  :kwiatek: Jak ktoś mądrze już wcześniej powiedział // Jak się kupuje kundla, to się ma kundla z pewnością // a jak chcesz to potwierdzić, to komisja z  KFPS będzie w Polsce na przeglądzie hodowlanym w okolicy Łodzi 07.10.2012r  i  nie trzeba czekać do przyszłego roku  ….   🍴
Czy już po lecie, wspominki 😕

Klaczucha ładna, ale łogr mnie powala na kolana  🏇 Piękne konisko tfu, tfu! Ta jego grzywa to Ci pewnie zajmuje sporo czasu w pielęgnacji...

Swoją droga wstyd się przyznać, ale fryza w realu to widziałam tylko 2 razy i to za każdym razem w boksie, więc nie zrobiły na mnie za dużego łoł, tym bardziej, że były to młodziaki (roczniaki) więc nie były zbyt duże. Może kiedyś uda mi się gdzieś obejrzeć takiego dorosłego fryza  😁

Akzzi - jak obrobię zdjęcia to jeszcze coś wrzucę, bo mam zdjęć od zatrzęsienia ;-) Na mnie fryzy nigdy nie robiły jakiegoś wielkiego wrażenia do czasu, teraz mam sentyment i w sumie co raz bardziej lubię ujeżdżenie w wersji black  ;-)

Ja poszukam po okolicznych wsiach czy ktoś nie ma jakiegoś karego konia, wyhoduję mu taką dłuuugą grzywę (albo na szybkiego doplotę z jakiś czarnych sztucznych włosów)  i pożyczę do zdjęć by się zmierzyć z Twoimi czarnuszkami  😎  😁

Amarotsa jak Ty to robisz że Kay ma taką piękną i błyszczącą grzywę? Nasze też są zaplatane i psikane sheenem, ale nigdy nie mają takich pięknych "loków"

aaaa amarotsa dziękuję ślicznie, czas u was zleciał jak z bicza strzelił, teraz szykuj się na zimę 🙂
Podziękuj Stefce za uchwycenie mnie i brzucholka 🙂 Zdjęcie powędruje na ścianę.

To ja też coś dodam 🙂

2 pierwsze Kay
2 kolejne Atsje

Ash - to jest cały proces ;-) Jak wrócę ze stajni postaram się opisać dokładniej co robię by grzywa była długa i ładna.

Cierp1enie - nie ma za co! Wieczorem podeślę pełnowymiarowe zdjęcia ;-)