100dniowka

Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
08 stycznia 2011 20:33
Agaleon, cholera kobieto, jaką ty masz figurę!  😜 Mi się osobiście pierwsza sukienka bardziej podoba, a według mnie, cokolwiek ubierzesz (czerwień czy ta pierwsza) to i tak będzie rewelacja 😉
Maddie oj wiele bym w sobie pozmieniałą 😀
kurcze teraz mam dylemat :O
bo nie wiem czy te szare buty są dobre do tej kiecki, gdybym jeszcze miala np. szary kwiat na tej marynarce i szarą kopertówkę, czy czarne buty?
blee które musze specjalnie kupić :O
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
08 stycznia 2011 20:45
buty nie pasują do marynarki  😉 ale może faktycznie szare dodatki załatwiłyby sprawę  🙂
kupilam dzisiaj inna sukienke  😂

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 stycznia 2011 12:16
galopada mierzyłam ją i czułam się jak wielki chodzący torcik. Ale widzę, że na Tobie lepiej leży  😉
właśnie leży idealnie. jakby byla na mnie szyta  😍
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
09 stycznia 2011 12:33
galopada_ śliczna ta sukienka! 😜
A chłopaka pilnuj bo ci go ktoś ukradnie 😎
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
09 stycznia 2011 13:59
dopiero wstałam, w domu byłam przed 7.
Było zajebiście, ale na razie nie jestem wystarczająco ogarnięta by napisać sprawozdanie 😵 Powiem tylko - JA CHCĘ JESZCZE RAZ!!!! 😜 😜
buyaka, neśka, dzięki dziewczyny 😉

Ja wróciłam do domu ale o .... 13 😀. Jeszcze afterparty było, które chyba było lepsze niż sama studniówka  😁.
ja mam 28, albo 29 stycznia i... nie mam w co się ubrać  😵 zaraz porobię fotki moim sukienkom które mam, aczkolwiek nie wiem czo coś z nich sie nadaje na 100dniówkę...
😵 🙄
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
09 stycznia 2011 17:25
Mia zazdroszczę 😜 aczkolwiek u nas był już hardkor, o 5 jak impreza się skończyła została tylko ekipa z mojej klasy 😉

Na początku był polonez z nauczycielami. Totalnie nie wyszedł, pełna swawolka 😁 Potem uczniowski polonez, jakoś chyba znośnie wyszło. Dostaliśmy jedzienie (dość dobre) - zupę i indyka (chyba) z ryżem. Potem jeszcze chyba o 22-23 coś i potem koło 1-2 jeszcze. Nie kontrolowałam czasu  😁 Ok, balujemy, szaleństwo totalne, patrzę na zegarek, 23 😲 A od 2 do 5 to już zleciało jakby to pół godziny było 🙁

Balowałam ile nogi mi pozwoliły, z ludźmi po których bym się nie spodziewała 😁 Moja wychowawczyni otrzymała miano tanecznego demona, wykańczała po kolei wszystkich moich kumpli z klasy 😎 Prowadziła 'pociąg' przez cały parkiet, hol, po schodach po piętrach...

Nie mogę się strasznie doczekać zdjęć i filmu, zwłaszcza, że pozowane zdjęcia mam nadzieję wyszły super. No i nasz taniec z wychowawczynią... Tańczyliśmy w kółku, ona w środku z jedną osobą. I co chwilka ktoś podbiegał, klękał i robił 'zmianę warty' 😉 Na koniec wszyscy uklękliśmy. Jej mina - bezcenna 🙂

Samo miejsce też super, bardzo eleganckie, była nawet palarnia! Kapela była średnia, ale z drugiej strony fajnie, że grali piosenki bardziej w stylu 'wieś party', bo nie wyobrażam sobie jakoś chulania do obecnych 'przebojów'.

tak wyglądałam przed wyjściem 🙂





super, że studniówka się udała!  😀 i pomimo, że nie lubię długich sukienek to wyglądałaś ślicznie!  😎
mam nadzieję, że u nas też gdzieś będzie palarnia  😁
to ja się dołączam. studniówkę mam 15 stycznia.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
09 stycznia 2011 17:41
karolinaaa :kwiatek: ostatecznie była ciut krótsza jak ubrałam szpilki, więc było git 🙂 Choć lekko nadepnęłam sobie 'ogonek' jak kolega mną wywijał 😁

teraz tylko zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia 😜 bo filmiku się boję, wszyscy już po 22 byli wesolutcy 😁
Strucelka bardzo fajnie wyszłaś 😉 Dużo dziewczyn miało u was długie sukienki?
Bo ja też sprawiam sobie długą i chyba będę jedną z nielicznych osób w klasie, mającą tego typu kreację...
Strucelka - sukienka nie w moim stylu, ale fryzura - SUPER (nie przesadzona, w dobrym guście). Całokształt świetny  😀
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
09 stycznia 2011 17:53
Mistral :kwiatek: w sumie ciężko mi powiedzieć, dużo, choć wydaje mi się, że więcej było krótkich 😉

tulipan :kwiatek: robiłam loki na lokówce koło 14, a to fryzura o 18. Ale dotrwały praktycznie w tym stanie do końca 😉


Ku przestrodze - bierzcie jakieś baleriny na zapas 😉 chyba, że wolicie tańczyć boso 😁
dodatkowa para rajtek/pończoch nie zaszkodzi, no i szczerze - jak najmniej make-up'u na oczach, bo potem i tak wszystko szlag trafia 😉
i jeszcze jedno - jeśli przemycacie %, weźcie pod uwagę długość tej studniówki + planowaną częstotliwość tańczenia. Bo coś, co wydaje Wam się bardzo dużo, może się okazać mało 😉 😁
Strucelka, ależ elegancko wyglądałaś, łał!
U nas zaczęło się polonezem, na przodzie nauczyciele następnie uczniowie i też nie wyszło w pewnym momencie, wszyscy zaczęli się śmiać i klaskać 😁. Jedzenie to jakiś faszerowany kurczak i standardowo barszczyk o 12 dla mniej wytrwałych 😉 Cała impreza była poprzedzielana występami każdej z klas. Były tańce chłopaków sportowców, piosenki, stend-up, no i wybór króla i królowej. Co do muzyki to u nas był zespół na żywo, który grał wszystkie stare polskie hity i dj, więc muzyka non stop się przeplatała.
Ja filmu się boję 😂, a zdjęcia mam nadzieję, że dobre powychodziły.

Co do rad to Strucelka mądrze mówi. Rajstopy to nawet dwie pary najlepiej!
u nas podobno nie ma szans na przemycenie czegokolwiek %  🤔 a przyznam, że z chęcią bym się czegoś napiła 😉

ja będę miała specjalne, wegetariańskie menu, ciekawe co mi zrobią  😎
tylko mnie Strucelka trochę zmartwiłaś, bo właśnie najbardziej chciałam podkreślić oczy, no ale to już będę konsultować na próbnym makijażu z moją kosmetyczką 😀
karolinaaa, u nas mieli sprawdzać, nauczyciele mieli stać na bramkach itp. itd. i co? I nic, ludzie normalnie wnosi dosłownie wszystko. Na trzeźwo na pewno bym tam nie wytrzymała 😉

A jak już na prawdę się obawiasz to patent na rajstopy albo torbę od aparatu 😉
jak tak was poczytałam, to widzę, że jakaś obsesja partnerowa. u nas ponad polowa osob z klasy idzie bez partnerów/partnerek (w tym ja) i myslę, ze w szkole tak to będzie wyglądało. nie widzę w tym żadnej tragedii! wręcz przeciwnie, w jednej klasie wychowawczyni powiedziała dziewczynom wprost, ze jak nie mają fajnego partnera, który sam będzie potrafił się bawić i zakręcić wokół innych, to nie ma sensu go brać, bo to tylko wyrzut. widzę więc, że niby mam taką szkołę z tradycjami, a tu większy upust niż u was.
sukienkę mam długą, czarną z gołymi plecami. zastanawiałam się, czy nie za elegancka, ale to niby w stylu gali filmowej, a szukając w zesżłym tygodniu nic nie znalazłam i  w sumie zostaję w tej (tę pożyczyłam). Buty też nie są jakieś nadzwyczajne, bo szukałam po prostu niskich pantofli, zeby przy moich 178 móc zatańczyć poloneza i bawić się z innymi nie mają kompleksu wyższości. włosy są w trakcie domowych przymiarek, teraz na głowie mam wałki, bo marzy mi się coś takiego jak ma Strucelka, ale mam inne włosy, cieńsze ale kręcone i nie wiem na ile takie fale mi się utrzymają. u nas za studniówkę, która odbywa się w szkole płaciliśmy 160 zł bodajże, więc z tego co patrzę stosunkowo mało..
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
09 stycznia 2011 18:18
karolinaaa u nas oficjalnie nie można było, nieoficjalnie... o 5 jak się zbieraliśmy spod jednego stołu (10 osobowego) wyciągnęliśmy chyba z 7 flaszek - 0,7 i 1l 😁 a po 24 widziałam że nawet się już nie kryli, ktoś cytrynówkę na stole normalnie trzymał 😉

Mia :kwiatek: a Ty jakieś foty masz? 😎
wszyscy wiedzieli, że polonez nauczycielski ma się czwórkami zakończyć, patrzymy, a tu koleżanka z dyrem się rozdzielają w jedną stronę, a z drugiej kumpel z dyrektorką stoją i nie wiedzą co robić 😁 no i poszli na spontan. Wszyscy gwizdali, klaskali, ja oczywiście darłam ryja 😁

Rodzice uczniów byli, nie wiem po co 😉 Bo biedni tylko siedzieli, jedli i chodzili w te i spowrotem. I odpalali szlugi 'dorosłej młodzieży' w palarni 😁
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
09 stycznia 2011 18:21
karolinaaa u nas dyrektor straszył, że jak ktoś coś wniesie, że jak ktoś będzie palił bądź coś brał to go ze szkoły wywali. Ostatecznie jak studniówka się zaczynała o 19, to od razu po polonezie, o 20 wyciągnęłyśmy % i zaczęłyśmy się butelkami tak stukać, że na pewno nie uszło to uwadze nauczycieli ani dyrektorowi. Dodatkowo nasza palarnia mieściła się tuż przy wejściu, nawet pan z historii przyszedł z nami, palaczami, postać (nie chciał dawać złego przykładu i sam nie palił  😁 ).
laski, to trochę mnie pocieszyłyście - Jack D. idzie jako mój partner w takim razie  😁
nie muszę się upić, ale to impreza totalnie nie w moich klimatach, więc muszę mieć jakieś wspomagacze  😀
podobno u mnie w łazienkach są okna ... więc jak nie będzie palarni to będzie gdzie sobie zapalić  😉

Mia, dawaj zdjęcia!  😎
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
09 stycznia 2011 18:34
Do 3 palarnia była głównym miejscem spotkań 😁
Kelnerki chodziły i podawały jedzienie lub napoje, a my sobie pod stołem polewaliśmy, więc trzeba było być ślepym, żeby nie zauważyć 😁 Z resztą z tego co wiem (choć ciężko nadążyć za ok.250 osobami) nikt nie zaliczył zgona ani nie zarzygał nic 😉 Były %, ale kulturalnie, wszyscy wesolutcy i chętni do balowania 😉

I jeszcze jedno - róbcie zdjęcia swoimi aparatami jak będziecie miały i kręćcie filmiki 😉 Ja mam pare i polew mam z nich niezły 😉
U nas palili oprócz w palarni to też w toaletach i uwaga uwaga pod stołami  😂 😵.

Dziewczyny, tylko uprzedzam, że zdjęcia są robione na mega chybcika, a w szczególności te w domu (patrz moja zła mina  :hihi🙂. Bo oczywiście, że się spóźniłam  🏇 😀




Na razie tylko te. Potem będą jakieś bardziej zabawiste  😉
dobra. .. kupiłam czarne buty :P
nie będzie dodatkow :P
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 stycznia 2011 21:06
pokaż  😉 tzn całość, na sobie.

takie fikuśne
W ccc coś takiego widziałam, ale mnie drażnił ten ząbek z przodu. Ja jutro idę po czarne balerinki w razie, gdybym musiała zmienić. Zastanawia mnie tylko jak ja po tym zimnie w takich butach będę do domu wracała... Mam jakieś 15 min z buta i wracać mi się nie chce taksówką, bo jeszcze muszę Adasia oblecieć i nie wiem czy nie brać butów zimowych na zmianę :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się