własna przydomowa stajnia

no wlasnie kon w tym czasie zmienil 3 razy stajnie wiec to raczej nie padok.. a teraz ze tak powiem na padoku nic nie ma ... no i u konia wlasnie zdarzaly sie cudowne uzdrowienia na jakis czas a ciagle dostawal jedno jedzenie sumplementy  i wlasnie siano sie pewnie zmienialo ...
horsesupplemets, a miał gastroskopię? Skoro omeprazol podany "na wszleki wypadek" - pomógł, to moze to jednak wrzody? Proponuje poczytać też o polecanych wetach - w wątku wetowym, lub zapytać w lokalnym - kto jest uważany za najlepszego w okolicy 🙂

horse_art, znam co najmniej 4 wetów ponoć końskich, którym diagnozy nagminnie wychodzą mocno średnio ;-)... weci ci są jak najbardziej wzywani przez wielu właścicieli koni.
moze cos popularnego co jednak na padoku znajduje w kazdej z tych 3... okresowo nie ma - bo nie znajduje (pora roku? czas az znajdzie? niepotrzebne?), lub nie dziala? obserwuje moje, ze tez tylko okresowo kopią za jakimiś kłączami, jedzą dane zielsko, obgryzają kore - a dostepne mają zawsze. (takie na przeczyszczenie tez jedza). ufam, ze konie ktore od pokolen byly dzikie (rezerwatowe) wiedzą co robią...
no ale - spróbuj z sianem. moze jakis w nim gatunek czegoś itd - jak pisałam
siano tez moglo byc rozne jak i rozne padoku - a objawy ma w kazdej stajni. zmienne. poobserwuj jakie jest jak ma biegunke, a jakie jak jej nie ma.
jeden producent moze mieć kilka różnych "sian" - bo różne łąki...  oczywiscie kazdy tes musi trwac przynajmniej ladne kilka dni a nie dobe

jak znajdziesz rzecz - przeanalizujecie sklad ....i co w organiźmie jest nie tak, ze tak reaguje (a inne konie nie)

gaga - bo ci nasi to .....a prosze nic mi nie mów bo bede sama miec wrzody albo jakis napad ;/ zakladam ze konowalstwo sie u nas skumulowało;]
tak mial  , a omeprazol mial wczesniej podawany i nie pomagalo ,  mial tez zastrzyki dostawowe wiec 10 dni aresztu w boksie a biegunka i tak byla ...  u nas w stajni jest dostawca i on poprostu zbiera od ludzi i nam sprzedaje dzis miala dostac inne siano jesli nie pomoze kupie pare snopków roznych i zobaczymy moze sie uda jak nie bede szukac innej przyczyny
horsesupplemets, uwerz, że tańsze i mniej problematycznie jest wbrew pozorom porządne zdiagnozowanie konia jednak...
metoda eliminacji czynników i szukania "od dolu" tez jest metoda diagnostyczną. z powodzeniem i popularnie stosowaną takze  w ludzkiej medycynie gdy podstawowe badania organizmu zawodzą- nie daja jednoznacznej odp. a wywiad - czyli analiza srodowiska jest PODSTAWOWĄ i najwazniejszą metoda, elementem diagnostyki. z koniem o wywiad trudno :P wlasciel musi za konia i robic wlasnie próby - po czym sa jakie objawy.
tyle, ze potem to co sie znalazlo trzeba poddac analizie. co w danym czynniku jest "nie tak" i dlaczego, dlaczego dany  organizm tak reaguje jak to wyeliminowac - czy czynnik(np. zmienic siano/cos w sianie) czy reakcje (wyleczyć chorobę)....

  na szczescie nie musi robic tego miejscowy wet konował
Ja bym temu koniowi zaczęla podawać jakiś probiotyk, może ma problemy z florą bakteryjną. Można by też profilaktycznie odpiaszczyć.
Met   moje spore
26 marca 2015 08:06
Dorcysia dobrze prawi. porządne odrobaczenie też nie zaszkodzi. my sobie na przykład "wyhodowaliśmy" kokcydia...

niemniej trudno na forum znaleźć rozwiązanie, jeśli głowy polskiej weterynarii niczego nie wymyśliły 👀
kon dostawal probiotyk od roku i nic odpiaszczany tez  kuracja na tasiemca , slupkowce itp... dlatego wlasnie mysle ze sprobuje wlasnie droga eliminacji , wszelakie tresciwe witaminy bylo juz odstawiane nie raz i nic  dlatego sprobuje teraz z tym sianem no to jedyne co jadla w tamtym czasie  poniwaz watek zboczyl troszke poniewaz pyatalm sie jakie siano jest najbardziej miekkie bo stoje w pnsjonacie i sie zwyczajnie nie znam czy pokos na to wplywa czy nie itp .  ale dziekuje bardzo za podpowiedzi i napewno wezme je pod uwage 
horsesupplemets, matko - jak długo koń ma tę biegunkę, skoro jak piszesz rok podawania probiotyku nic nie dał? 🤔 Przypominam jeszcze "oczywistą oczywistość", ze odrobaczanie nie zawsze oznacza odrobaczenia...
problem jest rok ale wlasnie jak mowie nie ma jej caly czas , sa napady , teraz 3 miesiace byl spokoj i znowu sie zaczelo
horsesupplemets, bardzo typowe u wrzodowca.. nadal celowałabym w diagnostykę w tę stronę (nie napisałaś, czy robiliście gastroskopię). Koń nie łyka? Nie liże wszystkiego wokół?
_Gaga pytałaś kilka postów wyżej o to badanie, już jest odpowiedź...
horsesupplemets,  masz konia w tym samym wieku i z tymi samymi problemami co użytkowniczka "atri" 😉 http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,210.msg2322750.html#new
horsesupplemets - miałam taki sam przypadek tylko koń był starszy , zaczęło się chyba w wieku 21 lat , u nas powodem na bank były ZĘBY , żle opiłowane , z częściowymi brakami ,plus poraniona szczęka przy okazje tego zabiegu  😕  koń żle przeżuwał siano co powodowało rozwolnienie , bardzo wychudł  , weż specjalistę od zębów , nie każdy wet z tarnikiem zrobi je dobrze .
ostatecznie siano miał wrzucane aby,, zająć pysk,, a podstawą żywienia były wysłodki z gniecionym owsem i dodatek probiotyku , dopiero to ustabilizowało kupy
to jest wlasnie moj , bo z tego linku sprzedaje sumplementy dla koni a czesto gesto mieszaja mi sie ;p  jest owszem łykawy i tez obstawialam wrzody ale nic nawet dostala omeprazol zeby sprawdzic czy ma wrzody jelita dostawala 3 saszetki przez 30 dni i pozniej 2 przez tydzien na zakonczenie delikatne  i nie pomoglo  , wiem ze diagnozy tu nie otrzymam ale czasami kto jakis ciekawy pomysl wpadnie , dzis popoludniu bede w stajni zobacze jak na nowym sianie jesli nie bedzie poprawy przez najblizsze dni zawioze ja do klinki naszczescie tylko 15 min mam  ,  a co do tych zebow tez sprobuje bo moze faktycznie byly sprawdzone tak na odwal sie  moze cos tam jej weszlo uciska a nie tylko kwestia ostrych zebow  bo wet typowo sprawidzl ostrosc zebow
[quote author=marta__sz link=topic=19013.msg2323131#msg2323131 date=1427359109]
_Gaga pytałaś kilka postów wyżej o to badanie, już jest odpowiedź...
[/quote]
Jest napisane, że nie ma wrzodów, nie że była robiona gastroskopia. Nie wiem na jakiej podstawie , bo samo po podanie leków na wrzody to mało niestety przy diagnostyce 🙁

Co do zębów - ostatnio jedna ze znajomych lekwet wrzuciła na FB zdjęcia końskich zębów. Na 1 rzut oka wszystko OK, brak ostrych krawędzi etc. Przy dokładnej obserwacji okazało się, ze jeden z trzonowców nie miał "przeciwnika" i wyrósł na kilka cm raniąc paskudnie policzek i dziąsło (koń chudy, bez energii, bez chęci do jedzenia, nawet kiełznać juz się nie dawał)... Zatem sam tarnik nie zawsze załatwia temat.
No ja zrozumiałam inaczej - pytałaś czy miał robioną gastroskopię a horsesupplements napisała, że "tak, miał robioną".
a rzeczywiscie 2 razy pytałam... Hm wszelkie objawy wskazują na wrzody (łykanie, biegunki, gorsze samopoczucie "napadowo"😉 - czasem warto zrobić też USG jamy brzusznej , płyny pobrać. Nie wiem dokładnie na czym polega badanie, ale coś takiego robi się "u nas" (najbliższą klinike mamy w Niemczech) przy diagnostyce wrzodów.
horsesupplemets, na forum nie wolno mieć dwóch kont 🙁
Badałaś krew? Pod kątem sodu, potasu...
Może na skutek biegunki równowaga elektrolitów leży i kwiczy - i jest błędne koło? (nie sposób ustalić co jest "cacy" bo... trwa biegunka, a póki trwa - to jest "be"😉.
Kurcze, ale jak koń by miał problem z zębami (nie tyle, ze ostre, bo to wyeliminowane, ale np jakiś ropień, zapalenie) to nie miałby apetytu, nie tylko niechętnie by jadł siano, ale i muesli, owies, marchew...
Jak większość obstawiam coś raczej z układem trawiennym.
.
Siano tez mi jakoś nie pasuje, chyba, ze to jakieś naprawde samosieje z dużą ilością ziół, chwastów, itp. lub zanieczyszczone chemicznie, ale jeśli to się zdarzało w różnych stajniach, to powinno też wykluczyć (chyba, że te różne stajnie brały siano od tego samego dostawcy)


Znajomej koń miał problemy z bakteriami w jelicie grubym, wcześniej leczony był ponad rok, dostawał m.in. probiotyki i nie było poprawy, niby wszystkie badania były prawidłowe,  wrzodow brak, a problem pojawiał się cyklicznie.. Dopiero jakimś durnym badaniem moczu doszli do tej diagnozy...   szczegółów jednak nie znam, wiem, ze badania kału były też powiedzmy  w "normie" (bo wet twierdził, że przy luźnych kupach to jest norma).
na krotszym sianie jest teraz ok ale jeszcze pare dni bedziemy obserwowac  w weekend ma p[rzyjechac wet na gruntowne zbadanie zebów jesli nic nie wyjdzie a problem powroci to mamy pobrac plyn otrzewniowy i ponownie gastro
Megane, mój koń jadł ,wciągał normalnie lecz coś mi nie grało bo chudł ,kasłał mi dziwnie takim zmielonym sianem i dziwny dzwięk wydawał . Był wet . Najpierw podszedł z dystansem bo koń stary nie jest i nie obstawiał że ma coś nie tak z zębami a tu zdziwienie - otwarcie szczęki a koń ma krzywy zgryz 😉
Rany na policzkach itd...
Koń po zrobieniu zębów - aż niemożliwy do wytrzymania. Nadpobudliwy ,wszystko żerny i energiczny. Jadł zawsze ale teraz to aż podskakuje przy jedzieniu -dosłownie.
I z tego co pamiętam tez miał i często luźniejsze kupy o takim dziwnym kwaśnym zapachu.
Teraz jest spokój.
Może to na szczęście tylko zęby i miejmy nadzieję że tak ale czasem zastanawiam się czy jeszcze czegoś tam nie ma. Ten zapach kup nigdy mi się nie podobał. Nie zawsze taki jest ale jednak się pojawia.
Weterynarz nic w tym nie widzi niepokojącego ale wiecie jak to jest. Ja na łące wiem po zapachu czyja to kupka leży akurat na środku. Chyba za dużo z końmi przebywam 😉 bo już jak one rozpoznaje osobnika po odchodach  😂
Angela, nie znałam takiego przypadku, więc wydawało mi się, że to niemożliwe... wszystkie, które znałam związane były właśnie z mniejszą lub większą niechęcią do jedzenia, wypadaniem owsa z pyska itd, jak opisałam wcześniej. Dzieki za opisanie swojego przypadku  :kwiatek:

my od 2 mcy u siebie, tzn mam w koncu konie pod domem. Frajda wielka, oszczednosc ogromna ale ręce mam do ziemi 😉 dobrze, ze mam tylko 3 konie (4 w planie 😉 )
Mam pytanie, bo konie z nudow obgryzają stodołę. Czym to wysmarować? Pomalowałam juz przepalonym olejem najsmaczniejsze miejsca, ale bez skutku. Ostatecznie puszcze pastuch z metr od stodoły, ale moze jeszcze czyms poprobuje. Co radzicie?
Mialam chytry plan zmieszać olej z chili hihihihih
U mnie olej z chili pomógł 😉 Nic innego niestety nie. Koniska polizały 2 razy. Raz z niewiedzy,drugi raz na wszelki wypadek,bo może przestało piec. A później był spokój 😀
No to ide chyba robic miksturę, bo juz mnie wkurzyły :P
Ile chili dorzucic na 5 litrow oleju aby bylo dobrze? Sprawdzac nie bede, aby zobaczyc, czy jest odpowiednio żrące :P
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
07 kwietnia 2015 09:43
Megane jesteś pewna? A nie lepiej byłoby puścić ten pastuch?
No bo dość dużą ilość będziesz musiała tego zrobić a wiadomo co się z drewnem stanie? Chyba że Ci nie szkoda stodoły to rób jak uważasz 😉
Kiedyś pani posmarowała masłem metalowe zakończenie drzwi od boksu i posypała pieprzem żeby koń nie łykał, chyba pomogło ale tłuściło się okropnie i kurz leciał  😀iabeł:
No idzie sporo, raz już malowałam, spokój był na dosłownie tydzień. Olej ładnie wsiąka, nie tłuści sie i mam go sporo. Pastuch jak najbardziej, ale korzystam ze stodoły z obydwu stron i kolejne linki do przebrnięcia utrudnią mi życie. No ale jak bedzie trzeba, to ją ogrodzę 🙁
musisz im jakąs rozrywkę zapewnić. moje tez szkudzą, jak się nudzą.
daj im coś do kombinowania, to przestaną 😉
Bardzo bym chciała 😉 najchętniej dałabym tyle roboty, aby podwórko było miejscem wypoczynku, ale to osobniki specjalnej troski, wiec stanem zdrowia juz sie od pracy wymigały 😉
Horse_art, a Ty co masz do kombinowania?
edit: zrobie im labirynt do wyjścia na padok  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się