moderacja

Chciałabym nawiązać do tematu o ponownych wyborach na moda, podpartych waszymi argumentami ze zagłosowało tylko 59 osob, ze mało osob było zarejestrowanych do tego czasu...
Na volcie do konca wyborów było zarejestrowanych 218 osob, to ze w głosowaniu wzięła udział 1/4 nie było tak naprawdę kwestią tego ze mało bylo ludzi na volcie.
Dlaczego zatem jeśli możliwość do głosowania miało tyle osob a nie skorzystało z niej bo nie wybory miały by być nieważne?
Ja rozumiem ze moze nie przywykliście do nowych modow, ze moze styl ich się jeszcze nie "uleżał" i po prostu na razie uwiera.
Ja ponawiam apel by dac nowym modom czas na to by się sprawdzili a za jakis czas - jak mowilam np. poł roku zagłosować znów jak pojawią się nowe kandydatury.

zgadzam się zdecydowanie z tym co napisala Sznurka.
modzi zostali wybrani. uważam, ze ich praca trwała za krótko, żeby poddawać ją jakiejkolwiek ocenie

wybór na "nowej volcie" został dokonany.

a jeśli mają  być nowe wybory to za pół roku jak revolta będzie miała więcej stałych użytkowników.

praca jednego z modow zostala oceniona dosc krytycznie i mysle, ze nie bez podstaw.
ja mowie 'nie' dla aurelii jako moderator, chociaz na samym poczatku myslalam, ze sie sprawdzi.

co do tych glosow, to sama sznurka przyznaj, ze wybory na modow odbyly sie na samym poczatku istnienia volty zastepczej i nie wszyscy mieli szanse zaglosowac.
tak samo uwazam, ze teraz jest za wczesnie na ponowny wybor.

jestem całkowicie za. Argument małej ilości forumowiczów w momencie głosowania jest obalony.

Chciałam również zauważyć, że kiedy tylko Dworcika poprosiła o pomoc, to zgłosiłyśmy się natychmiast. Starzy modzi się jakoś nie kwapili. Nikt spoza nas również. Dlaczego w takim razie teraz daje się nam kopa? Bo uwieramy? Bo jesteśmy widoczne?

Nowe forum-nowy sposób moderacji. Może musicie przywyknąć. Ale nigdzie nie ma tak, że jak są demokratyczne wybory, to jak się wybór nie sprawdził (vide prezydent Kaczyński) to się go zmienia. Taka była wola ludu. Takich modów macie.

Z mojej perspektywy nie ma nic złego w moderacji z przymrużeniem oka, wesołą i pozytywną. Wolę ją od zimnych "zmieniłam", "wycięłam", "proszę o spokój". I mam wrażenie, że moja moderacja przeszkadzała jedynie garsteczce, która najgłośniej krzyczy, bo mnie bardzo nie lubi.

Prawda jest taka, że do moderacji Koniczki też były zastrzeżenia i co? Moderator się nie zmienił. Nie było szans.

Mam więc nadzieję, że teraz również przez jakiś czas nie będzie szansy na zmianę.

Pozdrawiam
A.


zen - rozumiem, że mogłam Cię zawieść, nie neguję tego. Jednak argument, że nie wszyscy mogli zagłosować jest według mnie nietrafiony. Bo codziennie ktoś przybywa, codziennie mogą się pojawić głosy "dlaczego nikt na mnie nie poczekał". Nie chcę ustępować z roli moderatora i proszę o cierpliwość, postaram się zacząć spełniać Wasze oczekiwania.

a ja zapytam inaczej
zagłosowała 1/4 osob zarejestrowanych wowczas
teraz teoretycznie jest zarejestrowanych 3466 uzytkownikow
czyli zeby wybory były wazne musi zagłosować wiecej niz 1/4?
jak zweryfikujecie jaki % tych rzeczywistych uzytkowników zagłosował?
chyba ze nie bedziemy głosowac anonimowo;]

aurelia, ale ja mam zastrzezenia tylko do ciebie (nie tylko ja zreszta) jako moderatorki. reszta dziewczyn mi 'lezy' i ich sposob moderowania tez.

lubie twoj jezyk, ale na poziomie normalnego uzytkownika. niestety uwiera mi i to bardzo jesli jestes osoba od pilnowania. i tyle. masz racje, liczba glosow akurat w tym wypadku (zastrzezen co do jezyka, wdawania sie w pyskowki i tonu wypowiedzi) nie ma nic do tego. chociaz nadal podtrzymuje, ze tak czy siak glosowanie odbylo sie na tamtym forum za wczesnie.

sznurka- naprawde uwazasz, ze nic sie wielkiego nie stalo i moderacji przystoja takie wybryki..?

podkreslam, ze do moderator dworcika, sznurka opolanka nic nie mam i jak dla mnie moga byc.

Uważam ze się stało, ale Aurelia przeprosiła, mod tez człowiek i my tez musimy się nauczyć pewnych zachowań.
Jeśli na nowe wybory jest za wcześnie to kto na razie będzie tu sprzątał? My uprawnień nie mamy tu żadnych. A sprzątać na zasadzie - na razie sprzątajcie ale i tak wrócą stare porządki to mi średni się chce.
Dlatego moja propozycja brzmi racjonalnie.
Za poł roku będzie nas więcej, będzie wiadomo ze forum się sprawdziło albo nie. I tyle.

na razie widze dworcika ma uprawnienia.
deidre panowala kiedys sama ze dwa lata nad forum i sie udawalo.

oki, ale wciąż powtarzam, jest Was garsteczka - może 5 osób, na około 450 zastępczej. I tylko Wam spędzam sen z powiek. Reszta nie traktuje mojej moderacji aż tak serio i widocznie mają więcej dystansu do całej sprawy.

Więc Wasz miecz jest obosieczny. Skoro 59 osób to za mało by wybrać modów, to tym bardziej 5 jest niewystarczająca by kogoś zdymisjonować.

Ja zen przeprosiłam i już więcej z tego bicia piany niż poważnego problemu. Zajmijmy się tym co naprawdę ważne, a ja wrócę do swoich obowiązków.

Acha, jesteś jedyną jak na razie osobą, która powiedziała, że do sznurki nic nie ma.

Na razie dyskusja jest tak abstrakcyjna, że pozostaje się jedynie uśmiechnąć.

dopiero teraz widze, ze jedynym modem jest Dworcika

Ludzie o co kaman?
rozumie, ze Aurelia popełniła błąd. człowiekiem jest
pokazała, ze żałuje a Wy ją od razu linczowac chcecie?

każdy ma prawo do drugiej szansy

jestem za powrotem 3 modów

jak za pół roku czy rok ludzie stwierdzą że coś jest nie tak będzie głosowanie czy chcemy nowych moderatorów. wtedy liczba użytkowników się sklaruje i będzie można wybierać.

ale kto chce tu linczu dokonac?
dla mnie to zwykla selekcja czy sie ktos sprawdza czy nie.

nie wiem kto ma o tym zdecydowac, na razie dyskutujemy we czworke..

Uważam ze się stało, ale Aurelia przeprosiła, mod tez człowiek i my tez musimy się nauczyć pewnych zachowań.
Jeśli na nowe wybory jest za wcześnie to kto na razie będzie tu sprzątał? My uprawnień nie mamy tu żadnych. A sprzątać na zasadzie - na razie sprzątajcie ale i tak wrócą stare porządki to mi średni się chce.
Dlatego moja propozycja brzmi racjonalnie.
Za poł roku będzie nas więcej, będzie wiadomo ze forum się sprawdziło albo nie. I tyle.

Popieram

dla mnie za wcześnie na taką decyzję..

ja np nie moge jeszcze  nic powiedzieć nt pracy opolanki bo jej moderacja mało widoczna i nie wiem czy dlatego, ze mało bywa i mało czyta czy dlatego, ze bardzo tolerancyjna jest 😉


i choć dorobiłam się pierwszego w kilkuletniej karierze ostrzeżenia żalu nie mam i afery nie robię.

po to wybieraliśmy modów

jestem za utrzymaniem wyborów z volty zastępczej. jak za kilka miesiecy stwierdzimy, że czas zmienić modów będą wybory.
Ale nigdzie nie ma tak, że jak są demokratyczne wybory, to jak się wybór nie sprawdził (vide prezydent Kaczyński) to się go zmienia

ot kwintesencja

i nikt nie neguje wyborów dlatego, ze połowa uprawnionych do głosowania nie zagłosowała..

jestem za pozostawieniem modów z zastępczej volty.

dla mnie moga pozostac ci co byli bez aurelii.

ankieta nie będzie ważna. bo za mało użytkowników jest

phi
skoro niby wybory nieważne bo nie wszyscy głosowali to jak ma być ważna ankieta

Abstrahując. Zastanówcie się - jakie wybory?...
3 osoby stwierdziły, że mogą być modami, potem było głosowanie, a potem i tak stwierdziliście, że potrzebujecie więcej niż 1 moda i modów będzie trzech... czyli tak naprawdę wybór był żaden.
Najśmieszniejsze jest to, że do osoby wybranej w 1 głosowaniu teraz są zastrzeżenia...

Mnie jest wszystko jedno, ale fakt jest faktem. Moderacji sznurki i opolanki nie 'widać' tak jak moderacji aurelii.

Ale nigdzie nie ma tak, że jak są demokratyczne wybory, to jak się wybór nie sprawdził (vide prezydent Kaczyński) to się go zmienia

ot kwintesencja
tak, jasne... jak i to, ze bywa coś takiego jak przedterminowe wybory. kiedy "wybrańcy" się nie sprawdzaja. jak chociazby przedterminowe wybory do Parlamentu.
nikt kto jest wybrany nie jest "namaszczony" do konca swiata.

a mnie razi w tej dyskusji najbardziej to, ze aurelia przyjeła pozycję sedziego we wlasnej sprawie. I to - tak samo jak ton jej wypowiedzi na forum jako moderatora, po prostu nie uchodzi. dla mnie jej zachowanie jest niepowazne i źle swiadczy tylko niej.
zwróccie uwage na posty sznurki - jej styl i argumentacja sa do zaakceptowania, bez wzgledu na to czy sie ja lubi czy nie. i tak powinien dzialac moderator - spokojnie, sprawiedliwie, zgodnie z zasadami. tak, zeby za swoje wyskoki przepraszac nie musial.

tak jak napisala wczoraj zen - ani ona ani ja nie nadawalybysmy sie na moda tutaj, bo nas ponosza emocje, bo wdajemy sie w pyskowki, etc. dokladnie z tych samych powodow aurelia nie nadaje sie tutaj na moderatora i nie sprawdza sie w swojej roli.

i powiem szczerze - nie pisze tego dlatego, ze jej nie lubie. Owszem, nie lubie jej i to bardzo i ciężko sobie zapracowała na mój brak sympatii. Ale samo to nie jest powodem do tego, żebym była przeciwna jej moderowaniu. Powodów do tej dyskusji dostarczyla ona sama - swoim zachowaniem, swoimi pyskowkami. Rozmawiamy tutaj o konkretnych faktach a nie o jakichs wynurzeniach co sie komu wydaje. Mamy czarno (ówcześnie - pomarańczowo) na bialym próbki tego jak zachowuje sie moderator. I jakiego nicku by nie mial - tak samo protestowałabym przeciwko takim zachowaniom. Za pyskówki i brak umiejetnosci powstrzymania swoich emocji i języka normalny uzytkownik zasługuje (bez wzgledu na to czy przeprosil czy nie) na nagane i ostrzezenie. Moderatorowi tym bardziej coś takiego nie powinno ujść na sucho.

Skoro wszyscy jestescie tacy przywiązani do poprzednich wyborów - prosze bardzo, nowych byc nie musi. Ale co do moda-aurelii napisze wprost: aurelia powinna zostać usunięta z tej funkcji bo się do tego NIE NADAJE.

Popieram Caroline.

Co do tamtych wyborów... Byłam na tymczasowej volcie od razu jak powstała, bo Dworcika dała cynk na NK, byłam sobie kilka dni, po czym chyba trzy nie miałam w ogóle kontaktu z netem. Przychodzę, a dziewczyny rządzą... Ludzie, to się stało za szybko, wybór był śmieszny, wybierany przez bardzo małą ilość osób. Aurelia bardzo mnie razi, Dworcika jako admin powiedzmy pasuje. Jestem za nowymi, NORMALNYMI wyborami modów...

Korsarz czytaj ze zrozumieniem prosze....

napisałam "niby nieważne"

[quote author=caroline_ link=topic=230.msg21217#msg21217 date=1228297084]
Ale nigdzie nie ma tak, że jak są demokratyczne wybory, to jak się wybór nie sprawdził (vide prezydent Kaczyński) to się go zmienia

ot kwintesencja
tak, jasne... jak i to, ze bywa coś takiego jak przedterminowe wybory. kiedy "wybrańcy" się nie sprawdzaja. jak chociazby przedterminowe wybory do Parlamentu.
nikt kto jest wybrany nie jest "namaszczony" do konca swiata. [/quote]

Jasne, ale o odwołaniu prezydenta czy sejmu decyduje większość, a nie 5 dziewczyn bez dystansu do volty. A już na pewno nie po 2 tygodniach rządów :]


a mnie razi w tej dyskusji najbardziej to, ze aurelia przyjeła pozycję sedziego we wlasnej sprawie. I to - tak samo jak ton jej wypowiedzi na forum jako moderatora, po prostu nie uchodzi. dla mnie jej zachowanie jest niepowazne i źle swiadczy tylko niej.
Gdybyś czytała uważnie moje posty, to byś wiedziała, że właśnie tego nie robię, bo pisałam o tym. Mam prawo się bronić i apelować o rozsądek (całe szczęście jednak większość forumowiczów nie traktuje forum jako esencji swojego życia), co też czynię.

zwróccie uwage na posty sznurki - jej styl i argumentacja sa do zaakceptowania, bez wzgledu na to czy sie ja lubi czy nie. i tak powinien dzialac moderator - spokojnie, sprawiedliwie, zgodnie z zasadami. tak, zeby za swoje wyskoki przepraszac nie musial.

to jest manipulacja. nigdy nie działałam niesprawiedliwie. Doprawdy nie wiem o czym mówisz.

tak jak napisala wczoraj zen - ani ona ani ja nie nadawalybysmy sie na moda tutaj, bo nas ponosza emocje, bo wdajemy sie w pyskowki, etc. dokladnie z tych samych powodow aurelia nie nadaje sie tutaj na moderatora i nie sprawdza sie w swojej roli.
nie wiesz o połowie moich działań na forum, więc skąd nagle to przekonanie? Twoje słowa wynikają tylko i wyłącznie z antypatii jak dla mnie, bo reszta "cholerę jasną" ma głęboko w poważaniu.

i powiem szczerze - nie pisze tego dlatego, ze jej nie lubie. Owszem, nie lubie jej i to bardzo i ciężko sobie zapracowała na mój brak sympatii. Ale samo to nie jest powodem do tego, żebym była przeciwna jej moderowaniu.

oh really?

Powodów do tej dyskusji dostarczyla ona sama - swoim zachowaniem, swoimi pyskowkami. Rozmawiamy tutaj o konkretnych faktach a nie o jakichs wynurzeniach co sie komu wydaje. Mamy czarno (ówcześnie - pomarańczowo) na bialym próbki tego jak zachowuje sie moderator. I jakiego nicku by nie mial - tak samo protestowałabym przeciwko takim zachowaniom. Za pyskówki i brak umiejetnosci powstrzymania swoich emocji i języka normalny uzytkownik zasługuje (bez wzgledu na to czy przeprosil czy nie) na nagane i ostrzezenie. Moderatorowi tym bardziej coś takiego nie powinno ujść na sucho.

o czym ty kobieto mówisz? robisz z igły widły i chcesz pociągnąć za sobą całe forum. Jakie pyskówki? Przesadzasz i to mocno a wszystko z braku dystansu do siebie, forum i innych ludzi.

Skoro wszyscy jestescie tacy przywiązani do poprzednich wyborów - prosze bardzo, nowych byc nie musi. Ale co do moda-aurelii napisze wprost: aurelia powinna zostać usunięta z tej funkcji bo się do tego NIE NADAJE.


dziękuję za szczerość, ale wciąż jesteś w mniejszości.

Myślę, że korsarz mówi rozsądnie.

Chcę jeszcze tylko zwrócić uwagę na fakt, że wszystkim nam (Sznurce, Dworcice, Opolance i mnie) bardzo dobrze współpraca się układa. Ustaliłyśmy wiele, wprowadziłyśmy zmiany, wspólnie podejmowałyśmy decyzje i bardzo się polubiłyśmy. Dodatkowo stają one w mojej obronie jako, że wiedzą ile wspólnie pracy już wykonałyśmy i jakie to czasochłonne.

Apeluję więc po raz kolejny. Więcej dystansu.

Chcę jeszcze tylko zwrócić uwagę na fakt, że wszystkim nam (Sznurce, Dworcice, Opolance i mnie) bardzo dobrze współpraca się układa.
to doskonale. ale nie o tym mowa. Mowa o tym, ze TY nie nadajesz sie na moderatora.
po prostu sie nie nadajesz i każdą swoją wypowiedzią to potwierdzasz.

dystans do czego? do twojej moderacji? jak mamy go miec, skoro ty go wcale nie posiadasz?

aurelia, naprawde wiem, ze da sie z toba wiele spraw wyjasnic, zalatwic etc. jestes impulsywna, ale potrafisz przeprosic- ok, to sie chwali. ale powaznie uwazam, ze mimo wszystko twoje cechy charakteru powoduja, ze jednak nie sprawdzilas sie w roli moderatora. podobnie jak ja nie bylabym dobrym moderatorem. pamietam ile razy mnie ponioslo na forum- pamietam rowniez ile razy ciebie- nawet jak nie bylas moderatorem. i dlatego uwazam, ze nie przeszlas pomyslnie proby/szansy, ktora ci dano.

caroline pisala o stylu twoich pw do niej, ja pamietam  chociazby akcje z moimi zdjeciami- tak sie nie zachowuje kandydat na moderatora. i tyle ode mnie.

stary sklad- jak najbardziej, bez aurelii.

spoko Zen, rozumiem co masz na myśli. Można normalnie dość do porozumienia.

stary sklad- jak najbardziej, bez aurelii.
zamiast aurelii - Dworcika i ja będę w pełni szczęśliwa.

Wybaczcie mówicie o drugiej szansie , w moich oczach Aurelia ją dostała. Burze wywołało stwierdzenie "tu jest moderacja do jasnej cholery !!!!!!! " i gdy zostało to wypomniane Aurelia zamiast przeprosić napisała "łojezu, no popłacz się no. " i coś tam o kulturze.
Tak się zachowuje moderator?

Dajmy nowym modom okazję się wykazać...😉
Chociaż z tego, co zdążyłam zobaczyć, to w tej roli najlepiej radzi sobie sznurka🙂

Hello,
witam w świecie żywych 😉

Odnośnie moderacji, to proponuję skład z zastępczej / ankietę.
Postaram się, aby przybyło tu użytkowników - może więc przymierzyć się do wyborów.

Dworcika została modem nie z uwagi na ogólny spisek, moje prywatne sympatie etc., ale była osobą, która zaczepiła mnie po pół nocy i w związku z tym do bladego świtu testowała forum 🙂 Poza tym jest założycielką zastępczej V.

Generalnie moderowaniem mogę się zająć bardziej wieczorem - teraz mam sporo do roboty, jeśli chodzi o konta, nazwy userów itd. Mam nadzieję, że przez parę godzin jeden mod da radę 🙂

witamy cudotwórco 🙂

Odnośnie moderacji, to proponuję skład z zastępczej / ankietę.

sklad z zastepczej MINUS aurelia - bo budzi za duzo kontrowersji i pokazala juz, ze nie umie byc moderatorem.

ew. ankieta kto jest ZA odwolaniem aurelii - pamietacie jej obietnice? "Jeśli uzbieracie 14 osób, które będą chciały mnie się pozbyć za użycie wyrażenia "do jasnej cholery" to ustąpię. Na razie dymisji nie składam. " (tutaj [url=http://www.voltazastepcza.fora.pl/techniczne,8/moderacja-uwagi-sugestie-etc,298.html#17125]LINK[/url])
Dajmy jej szanse dotrzymać słowa, skoro dziewczyna nie chce sobie tej nieprzyjemności zaoszczędzic.

bo obawiam się, ze głosy się znajdą.

caroline cały czas mam wrażenie że to Twoja osobista krucjata...

myślę, ze wyraziłaś swoją opinie jasno i każdy kolejny post jest bezsensownym biciem piany
im dalej tym mniej fajnie się to czyta 🙁

deborah, uwazasz ze pozostale osoby majace zastrzezenia do pracy aurelii jako moderatorki to tez prowadza  krucjate..?