Wszystko do twarzy-czyli pudry,kremy etc.

Wiem, że każdy ma inną cerę i upodobania, ale z czystym sumieniem mogę polecić podkład Mary Kay-właśnie kończę opakowanie i jest świetny!
Scottie   Cicha obserwatorka
23 grudnia 2011 21:17
Solina, a kosmetyczka wchodzi w grę, czy wolisz domowe sposoby? Jeśli kosmetyczka, to polecam kwas migdałowy: ładnie pozbywa się pryszczy (większych i mniejszych), zmniejsza pory, podobno likwiduje zaskórniki, ale u siebie tego nie zauważyłam. Do tego likwiduje przebarwienia i spłyca troszeczkę blizny, ale co za tym idzie- skóra po nim złazi jak z węża i proces gojenia trwa ok. tydzień, a zabieg trzeba powtórzyć kilka razy. Ja byłam bardzo zadowolona z efektów zrobienia kwasu u kosmetyczki (miałam robiony peeling kawitacyjny z peelingiem kwasem migdałowym 60%), ale to droga zabawa ok. 120-250zł, więc postanowiłam odtworzyć zabieg w domu, ale nie przyniósł takich samych efektów.

W domu poleciłabym Ci zadbać o demakijaż i oczyszczanie twarzy: kupić dobry żel do mycia twarzy (wszystkie produkty raczej bez dodatku alkoholu, bo cerę tłustą i trądzikową wbrew pozorom trzeba nawilżać, a nie wysuszać), tonik, krem nawilżający. Ja bym starła martwy naskórek jakimś peelingiem (używam do peelingu dodatkowo szczoteczki do mycia twarzy, mam skórę mieszaną z przebarwieniami i trądzikiem i u mnie nic się nie rozsiewa), z maseczek to polecam maseczkę przeciwtrądzikową z zielonej glinki Dermaglinu (ok. 5 zl w Rossmannie). Nie radzę jednak używać jednego po drugim, bo strasznie taki zabieg wysusza skórę.
Fajnie w domu sprawdził mi się produkt firmy IsisPharma: Glyco-A 12% peel- to jest kwas glikolowy, rozjaśnia skórę, likwiduje mniejsze wypryski i zmniejsza pory, na wizażu można o nim poczytać więcej. W Superpharmie czasem są promocje 2 za 1, ok. 50 zł.
Jeśli chodzi o zaskórniki, to nie wiem, czy da się je zlikwidować w inny sposób, niż mechaniczny. Ja wyciskam raz na 2 tygodnie i później przemywam to miejsce tonikiem z alkoholem, bo ma właściwości antybakteryjne, ale właśnie ze względu na alkohol nie robię tego częściej.
Poza tym nie dotykaj twarzy, nie wyciskaj, a jeśli już, to zadbaj o to, by ręce i paznokcie były czyste i później o przemycie twarzy. Staraj się po wyjściu z kurzu przemywać twarz samym tonikiem, a nie wodą z żelem, bo bez sensu będziesz zmywała potrzebną warstwę tłuszczu.
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
24 grudnia 2011 08:12
Scottie, dziękuje za rady.
a możesz polecić jakiś żel do twarzy? ten który ja zawsze używałam i był rewelacyjny ( soraya st. ives morelowy) wycofali ze sprzedaży, johnson's mnie uczula, nivea young nie dawał żadnych efektów, a ostatnio kupiłam z sorayi jakiś z nowej linii i wysusza totalnie skórę.
Scottie   Cicha obserwatorka
24 grudnia 2011 09:49
Ja używam Vichy Normaderm chyba od 2 lat  i jestem baaardzo zadowolona (chociaż niektórych bardzo wysusza, ale ja i tak zawsze po myciu nim używam toniku, żeby przywrócić prawidłowe pH i później krem nawilżający). Słyszałam, że dobrym sposobem na doczyszczenie twarzy jest szmatka muślinowa (liz earle, dostępna na allegro), tutaj więcej informacji:
. Niestety jeszcze nie przetestowałam. W Nivea nie warto w ogóle inwestować, a przed kupnem jakiegokolwiek kosmetyku radzę sprawdzić jego recenzje na KWC Wizażu.
Ja używam peelingu morelowego z tej serii Soraya i jak narazie jestem zadowolona 😉
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
24 grudnia 2011 11:37
zastanawiam się nad tym z soray morelowym bo podobno jest zrobiony na wzór z St. Ives.
ja mam zawsze problem z wszelakimi kosmetykami do twarzy bo mam skórę suchą naczynkową ze skłonnością do podrażnień i alergii  😵

z twarzą dziś sobie jakoś poradziłam, zadzwoniłam do znajomej kosmetolog pod pretekstem złożenia życzeń świątecznych  😉
doradziła mi domowy sposób na delikatny peeling. trochę migdałów zmiksować na drobny pyłek dodać do tego krem lub żel do twarzy i wmasować w twarz. wszystkie zaskórniki i wągry mi zeszły  😅 następnie maseczka zwężająca pory i krem nawilżający.
cera wygląda w miarę dobrze poza kilkoma przebarwieniami i bliznami z poprzednich akcji dłubania twarzy
Julita
dzięki 🙂
zamówiłam pod choinkę ten zestaw ale numer 2
on jest do mieszanej w kierunku suchej
ja mam buzię wrażliwą i łatwo się podrażnia, wolę nie ryzykować czymś za mocnym
Dostanę ten zestaw z mini próbkami - więc będę mieć rozeznanie 🙂

A pytałam pań w Sephorze i trafiłam  na jakąs wyjatkowo niemiłą jędze :/
Solina peeling w domu to tylko enzymatyczny, a u kosmetyczki może kwasy? (peeling chemiczny)
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
24 grudnia 2011 14:56
szepcik, a możesz polecić coś dobrego?

nigdy nie miałam problemów z cerą i moje kosmetyki do twarzy kończą się na jakimś żelu i kremie nawilżającym a tu takie coś na twarzy mi wyszło i to jeszcze na świeta
ten Ci mogę polecić, moje ostatnie odkrycie 😉
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=28043&recenzja=578388
Scottie   Cicha obserwatorka
24 grudnia 2011 19:39
Dax ma w ogóle dość dobre kosmetyki. Ja używałam tego peelingu http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22075&next=1 i do tego żel punktowy i byłam zadowolona.
Solina, przed zrobieniem kwasów u kosmetyczki upewnij się, czy będą dla Twojej naczynkowej cery dobre.
Co polecacie do cery trądzikowej (mam 17 lat), ze średniej półki cenowej (myślałam nad Iwostniem, Pharmaceris lub AA)? Szukam czegoś raczej delikatnego, jestem alergikiem, cera mieszana, lubi mi się skóra łuszczyć (na nosie i czole) no i pryszcze też nie są rzadkością 🙄
No i potrzebuję rady, jak skutecznie pozbyć się wągrów?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
24 grudnia 2011 19:51
na wągry dermatolog Ci coś przepisze 😉 ogólnie, nie da się ich pozbyć, można zapobiec powstawaniu nowych 😉 chyba że użyjesz plasterków.

Iwostin jest ok 🙂 mi pasuje
Dax ma w ogóle dość dobre kosmetyki. Ja używałam tego peelingu http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22075&next=1 i do tego żel punktowy i byłam zadowolona.
Solina, przed zrobieniem kwasów u kosmetyczki upewnij się, czy będą dla Twojej naczynkowej cery dobre.


maseczka z glinką i gruszką jest jeszcze super 😉
Zuż, Iwostin jest w porządku, ja bardzo lubię też Biodermę
Czy ktoras z Was moze polecic mi kosmetyk (krem/ podklad), ktory choc troche skutecznie zmiejszy przetluszczanie sie skory na czole?  🙄 Podklad nie musi byc bardzo kryjacy bo nie mam tam raczej syfkow, ale po 3-4 godzinach od nalozenia makijazu w moim czole mozna sie niemal przegladac jak w lustrze  😁
Czy jedyna metoda jest po prostu stosowanie co troche pudru matujacego ?
asds   Life goes on...
10 stycznia 2012 09:25
Czy ktos z was może mi polecic jakąs dobrąs erie dla cerynaczynkowej? skórę na twarzym mam mieszaną  i te straszne nacyznka na polikach... Polecano mi serie SVR, ale wolałabym kilka opinii poznać nim będę cokolwiek kupowac...
kasska to co mogę polecić to ostatni produkt z tego linku:

http://www.atqabeauty.com/2011/10/makijaz-porownanie-trzech-pudrow.html

kupiłam kiedyś w sephorze przypadkiem ale to najlepsze co mi się zadrzyło 🙂

generalnie utrwala się tym makijaż ale możesz stosować też po standardowej pielęgnacji twarzy.

jest mega wydajny, nie zmienia koloru skóry jakoś mocno a efekt, hmmm no u mnie się utrzymuje właściwie cały dzień.

wesela, imprezy - bez świecącej buzi 🙂

no i latem kiedy z każdego się leje niemal to też zdaje ezgamin

niestety ale cena z tego co pamiętam też niemała - ok 180zł
Dla lepszego utrwalenia makijażu i wygładzenia cery polecam również bazę silikonową Sephory  pod podkład.

Jeśli chodzi o żele do twarzy to polecam Iwostinu dokładnie ten : http://www.iwostin.pl/rozwiazania_iwostin/purritin/purritin-zel-do-mycia-twarzy , sama mam problemy z zaskórniakami i naprawdę się sprawdza żel tej firmy.


Jeśli chodzi o żele do twarzy to polecam Iwostinu dokładnie ten : http://www.iwostin.pl/rozwiazania_iwostin/purritin/purritin-zel-do-mycia-twarzy , sama mam problemy z zaskórniakami i naprawdę się sprawdza żel tej firmy.
[/quote]

pianka z tej serii tez jest super, bardziej delikatna ale skuteczna tak samo jak żel.
niby tylko kwestia konsystencji ale czuć różnicę.
dosyć wydajna.

marta__sz dokładnie krem z tej serii na noc też mi podpasował bardzo
generalnie ja już nie wierzę w takie informacje o produkcie tuż pod nim ( wiadomo, teraz od pozytywnych opinii są specjalni ludzie)
ale całą serię iwostin purritin polecam wszystkim mającym problemy trądzikowe/zaskórnikowe itp.
odkąd przetestowałam kilka tych "aptecznych" firm to nic lepszego mi nie wpadło w ręce.

i pomyśleć, ze kiedyś szukałam tylko w drogeriach...
używałam coraz mocniejszych kosmetyków ( w sensie stężenia kwasu salic. - użytkownicy niebieskiej serii G bedą wiedzieć o co chodzi)
a skóra była coraz bardziej podrażniona i problemowa.

uważam,że warto szukać aż się znajdzie 🙂

Scottie   Cicha obserwatorka
10 stycznia 2012 14:26
[quote author=marta__sz link=topic=2914.msg1253918#msg1253918 date=1326188547]
kasska to co mogę polecić to ostatni produkt z tego linku:

http://www.atqabeauty.com/2011/10/makijaz-porownanie-trzech-pudrow.html
[/quote]

Ja używam pierwszego produktu i faktycznie bardzo matowi (w porównaniu do pudru sypkiego MaxFactora), nie muszę robić poprawki po godzinie, dopiero po 2-3. W zasadzie to mam takie same odczucia jak autorka tego tekstu. Nie polecam dla osób, które mają dużo meszku/włosów na twarzy. I nie kupię ponownie, choć jest ok.

marta__sz dokładnie krem z tej serii (iwostin) na noc też mi podpasował bardzo


Mam ten krem i mnie akurat wysusza, nie mogę go stosować codziennie, bo rano mam suche placki na twarzy.
Scottie bo to właśnie jest różnie, niektórym pasuje a niektórym nie, ja też mam podobnie kiedyś miałam krem z vichy i dostałam takiego uczulenia że dramat....
marta,

dzieki za info o tym kosmetyku, poczytalam troche opinii w necie i zapowiada sie faktycznie rewelacyjnie, chyba sie skusze mimo tej ceny 🙂 ide dzis wieczorem na zwiady do Sepho 😉
Czy któraś z was używała podkładu MaxFactor Lasting Performance i Revlonu i mogłaby mi mniej więcej powiedzieć który odcień Revonu odpowiadałby MaxFactorowi 101? I żeby bardziej wpadał w "brąz" niż w "różowy" 🙂
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
15 stycznia 2012 14:13
Zuź Bioderma Sebium 🙂 A konkretniej to Sebium AKN na noc i Sebium Hydra na dzień - połączenie idealne, które utrzymuje buzie czystą od wszelkich "niespodzianek" 😉
Mam płyn micelarny Bioderma Sebium i jest rewelacyjny jak dla mnie  🙂
Dziewczyny pomocy! Zupełnie nie znam się na kosmetykach a potrzebuję fluid, puder czy co tam lepsze do twarzy. Dobrze kryjący ale nie dający efekt mega maski. No i w przyzwoitej cenie.. :kwiatek:
Mi podpasował ostatnio podkład z Pharmaceris, nazywa się dokładnie Delikatny fluid intensywnie kryjący. Niby są tylko 3 odcienie, ale zdecydowanie fajne (najjaśniejszy idealny dla bladziochów). Cena ok. 32-35 zł (ja w promocji kupilam nawet za 24). Ma filtr spf 20. Nie zapycha.
A dla cer z problemami trądzikowymi gorąco polecam emulsję Uriage D.S. - niby nie jest to produkt typowo dla cer trądzikowych, tylko dla tych z ŁZS, ale dla mnie to naprawdę odkrycie roku. Kremik jest delikatny, świetnie się wchłania, nie wysusza skóry i naprawdę poprawia wygląd cery 🙂
zaba   żółta żaba żarła żur
29 stycznia 2012 00:49
Dla lepszego utrwalenia makijażu i wygładzenia cery polecam również bazę silikonową Sephory  pod podkład.




Ależ w życiu nigdy!Od silikonów trzymać się dziewczyny z daleka!Owszem,pięknie wygładzi...ale to jest silikon!!!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się