Ochraniacze

Chcę,ale ci dobrze nie doradzę,bo miałam tylko jeden komplet neoprenów 🙂 No i na zimę się kompletnie nie sprawdzały,po chwili były mokre,jak już mówiłam-bardzo chłoną wodę. Za to pod skorupy zdarza się,że wchodzi śnieg. Wszystko ma swoje wady i zalety.
Ale z tego co piszesz to sporo skaczesz,więc stawiałabym na skorupki 😉
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
27 stycznia 2014 19:54
sporo skaczę - dobre  😀
baaardzo amatorsko, ale zarówno koń i ja lubimy, więc jeśli tylko są odpowiednie warunki - owszem  😉


no tak, neopreony na zimę wiadomo, że przemokną bo to jednak materiał a nie plastik.


a jakiej firmy miałaś?

Zastanawiam się tylko nad rozmiarem, po przekopaniu wątku myślę, że Memphisy M na przód i L na tył powinny być dobre. Ma ktoś te ochraniacze i może coś powiedzieć albo mógłby mi je ewentualnie pomierzyć?  🙂


Nie miałam żadnych z nich, ale tak z obserwacji i doświadczenia, jak jest taka rozmiarówka sprzedawana parami, to na przeciętnego dużego konia o przeciętnych nogach to tak jak piszesz na przody Mki na tyły Lki. 😉
jett, Horze Memphis na normalnego dużego konia M + L będą ok. L + L są dobre na konie wysokie albo grubonożne.
sporo skaczę - dobre  😀

wnioskowałam po tym:
Ja jeżdżę tak: skoki wiosna, lato, jesień (w sensie niezamarznięte, odpowiednie, równe podłoże), zima żadnych skoków, czysta rekreacja.

😉



Miałam jakieś no name,takie typowe sporo zakrywające neopreny. Oprócz tego z nie-skorupkowych miałam wszystkim znane tandetne Horze.
Używałam zgodnie z przeznaczeniem-skoki,tereny niezastąpione skorupki,a neopreny ew na spacery czy pracę ujeżdżeniową.
jett   success is the best revenge
28 stycznia 2014 09:00
quantanamera, Alaska, dziękuję bardzo, w takim razie biorę się za zamawianie 😉
Czy posiada ktos ochraniacze transportowe firmy mustang? Dokladnie te:http://arcus-konie.pl/ochraniacze-transportowe-mustang-p-5544.html
Jak z ich zywotnoscia? Pozdrawiam :kwiatek:
Ja mam, nawet dokładnie taki wzorek. 😉
Co prawda używałam ich raz albo dwa na razie, ale kupiłam ze względu na to, że kantary mustanga są nieśmiertelne oraz za to dolne obszycie ekoskórą. Przynajmniej od razu nie leci dziura jak koń gdzieś zahaczy, albo przydepnie.
Moim zdaniem produkt dobry, w przyjemnej cenie. Jedynym moim zastrzeżeniem jest jak na razie to, że tyły trzeba dokładnie i starannie zapinać/ zakładać, bo jak ta moja wariotka macha tymi nogami w nich to czasami lekko osuwają się w dół.
Mam również czaprak z mustanga, kupiłam go w zasadzie do największego ciurania, bo był tani, ale od czerwca nawet mu jedna niteczka nie poszła. Po praniu wygląda jak prawie nie śmigany. 😉
Alaska dzięki  :kwiatek: ja mam nieśmiertelne kalosze mustanga- 3 pary, ciorane dość intensywnie, czego nie zdradzają. Mój stoi dość grzecznie (on w ogóle jest typem, który ma na wszystko wyje*ane  :hihi🙂 więc myślę, że przy 'ubezpieczonych' tyłach powinno dać radę  😉 pojade jej jeszcze obmacać do stacjonarnego mustanga, ale to już 'formalności'  😁
ententa - kupując bezpośrednio z mustanga nieco zaoszczędzisz 😉 :
http://www.sklep-mustang.pl/pl/63-ochraniacze-transportowe.html
Dziewczyny, nie ma któraś z was do odsprzedania lewego, tylnego olympica? Czarny, L lub M. Już dawno zgubiłam jednego ochraniacza ale kupiłam jakieś podróbki, które zimą pękają... jeden popękał w zeszłym roku, drugi w tym. Może akurat komuś jeden został i nie wie co z nim zrobić  😉
Livia   ...z innego świata
02 lutego 2014 12:40
Czy ktoś z was miał styczność z ochraniaczami Showmaster z diamencikami i mógłby powiedzieć coś na temat ich jakości? Nie umiem ich teraz znaleźć w internecie, wyglądają krojem jak skorupki, ale są z jakby takiej ekoskóry, i z tyłu mają rząd cyrkonii 🙂.
zielona_stajnia jesteś cudowną kobietą! dzięki!  🙇  :kwiatek:
A ja od ponad 3 lat uzywam eskadronow flexi softow. Są mega. Uzywam ich codziennie a dalej są w super stanie. No oprocz tego, ze skorupy są pozyskiwane juz. Ale to oczywiste. Są nie do zdarcia. Do tego jeszcze mam komplet professionali i tez bardzo je polecam. Bardzo je lubie, super chronią nogi, nie niszczą sie. Ale to chyba kazdy zna ta firme🙂

Transportery natomiast mam schockemohle. Kupiłam je ze 2 lata temu na Torwarze za 200zl. No akurat becker sport sie otwierał i były spore promocje. I z całego serca je polecam. Dosc czesto ich uzywam, do tego jeszcze czasem ktos pozyczy. A nic sie z nimi nie dzieje. Na dole maja chyba plastik ale nie polamal sie ani nic. Ani jedna nitka nie poszla. Po praniu wygladaja jak nowe. Koleżanka ma transportery HKM to są juz jak szmaty, totalni zjechane, zmechacone, jakies nitki poszły. Moje transportery są jeszcze takie jakby sztywne. Nie wiem jak to określić. No tak jakby były nowe. A te jej to takie szmaty jak do wycierania podłogi, zapiecia ledwo sie trzymają.
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
03 lutego 2014 09:46
Prosiłabym was o poradę, zamierzam kupić kobyłowi ochraniacze no i tak się zastanawiam, bo my to głównie amatorsko-tereny, raczej rzadko skoki, jak już to więcej ujeżdżenia, czy w takim razie najlepsze by były ochraniacze wszechstronne? Czy może ich wszechstronność to pic na wodę? A skoro tak o czy tyły wysokie są lepsze od krótkich?
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
03 lutego 2014 10:43
mysel, ze dla Twoich potrzeb spokojnie wystarcza Ci ochraniacze np takie

czy tez zwykle strychulce
Takie z futrem to niekoniecznie w teren  🙂
Fajne jak jest sucho, ale gdzieś się trafi woda/błoto to już nie tak super.
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
03 lutego 2014 13:36
Dzięki za info 😉 Porozglądam się po sklepach 😀
Polecam HKMy neoprenowe z łyżką o takie http://dobry-kon.pl/opis/3859190/ochraniacze-neoprenowe-hkm.html
Neopren gruby, rzepy trzymają (chociaż sprawiają wrażenie dość słabych), dodatkowe wzmocnienie w postaci plastikowej łyżki. Jedyny mankament estetyczny to to że neopren jest pokryty z zewnątrz materiałem który się przyhacza i zrywa ale kto by się przyglądał z lupą 😉
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
03 lutego 2014 15:06
Właśnie czegoś takiego szukam tylko słabo bardzo wygląda ten brzeg z neoprenu nie wykończony ;/ Albo może skokowe zamknięte i wysokie tyły, zawsze to sobie poskaczemy kiedyś... To znaczy koń nie ma problemów ze strychowaniem, czy innym chodzeniem, tylko będziemy mieć wkrótce dużo jazd w terenie a tam wszystko tylko czyha na gołe końskie nogi 👀
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
03 lutego 2014 20:53
Frosska ja polecam takie: klik, mam je parę miesięcy, rzep nadal trzyma bardzo mocno, fajnie leżą na nodze.

Ma ktoś ocieplacze stajenne, np. z Mustanga albo Horze ? Lub jeszcze jakieś inne?

Chcę kupić, mam dość co wieczorowego zawijania owijkami 😉
Na pewno lepsze te Horze ale one są w parach sprzedawane a te Mustangi na 4 nogi, więc cenowo dużo lepiej wychodzą
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
03 lutego 2014 21:12
rzeczywiście, nie spojrzałam, że Horze tylko 1 para...
ale mają fajną opcję: "Ocieplenie wewnątrz jest odpinane, aby można je było łatwo wyprać"  🙂
są jeszcze najtańsze Yorki

No i sama nie wiem  🙄
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
03 lutego 2014 21:47
no i super! dziękuję bardzo sweetie  :kwiatek:

wygrał Jarpol. I ile kolorów  🙄  😵
Orientuje się ktos może czy ochraniacze york sportiva są jeszcze dostępne w wersji z białymi paskami ?
Większośc sklepów poglądowo ma te zdjęcia: a rzeczywiście posiada te:
http://www.amigo-konie.pl/20a-york-ochraniacze-sportiva-zapinane-na-cwieki-przod.html

Czy jest jakakolwiek szansa na białe paski?

Może ktos wie gdzie je można kupić?
marta_sz nie sądzę. Sama ostatnio pytałam u producenta i są tylko czarne paski.
No szkoda ale bardzo dziękuję za informację  :kwiatek:
Zakupiłam ostatnio ochraniacze Horze ProSoft na przecenie w Bergo, dotarły do mnie w zeszłym tygodniu i muszę powiedzieć, że są bardzo fajnie wykonane!
Mam pewne wątpliwości co do rzepu, bo jest bardzo mocny i trochę siły przy odpinaniu trzeba użyć, więc staram się delikatnie to robić, żeby się rzep nie urwał czy coś.
Poza tym są bardzo miękkie, gładkie i miłe w dotyku, polecam 😉
Juz trochę czasu minęło od premiery tych nowych ochraniaczy BR Mesh. Jak się wam sprawują ?
Zastanawiam się czy przetrwają w starciu z moim mordercą ochraniaczy w warunkach padokowych.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się