Hubertusy i lisy 2010

hej rafalski, 😀 na wksie bede wierzchem ale dzieki za oferte 😉 za to pozniej- mozna uczcic udany zaladunek 😀
24.10.2010 zapraszamy na hubertusa na rancho Na Grobli we Wrocławiu, będzie "lis szukany", gonitwa za lisem, pokazy rycerskie, ognisko no i mój pokaz koni bojowych  🏇 . oby tylko pogoda nam dopisała  😀
wie ktoś może coś na temat partynickiego hubertusa? kiedy się trzeba zapisywać, ile to kosztuje i czy można wystartować tam jako ciężko zbrojny?
na grobli znowu bedzie szalony lis 😉 ale moze sie towarzysko pojawie 😀
zapraszamy jak najbardziej panowie rycerze szykują dużo towarzyskich atrakcji 😀
majeczka   Galopem przez życie!
19 października 2010 22:01
30 październik Hubertus 2010 Stara Miłosna Szwadron RP Szkolna 14 Wesoła
na grobli znowu bedzie szalony lis 😉 ale moze sie towarzysko pojawie 😀

ja tam oczywiście będę 🙂
MATRIX69 będziesz na ranczu ? partynice ... trzeba by zadzwonić  👀
na ranczo oczywiście będę robimy z kumplem pokaz bojowy a później opijamy 😀 na partynicki bardzo chciałabym się wybrać tak w ramach rozreklamowania swego bractwa bo w pełno zbrojnej wersji raczej nie jesteśmy szybcy i zwrotni 😀
a ja miałam być w tym roku lisem u nas w stajni, bo w zeszłym roku udało mi się go złapać, a tu klapa, hubertusa nie będzie... Nie chciałby ktoś żeby zagrać u niego lisa? już się nastawiłam, że nim będę :P
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
22 października 2010 19:29
Przypominam sięz Kiełczówkowym Hubertusem 😉
Jeszcze można się zapisać. Cena zmieniona na 15 zł ( zrzuta na picie jedzenie ). Jeżeli są chętni proszę dać znać 😉 !
30 październik 2010 - Kiełczówek 😉
ja dzisiaj w roli lisa  🏇 nikt za bardzo nie mogl mnie zlapac to sie po dluzszym czasie podlozylam bo juz nie mialam sily  😁

ja dzisiaj, szukany, było bosko !  🏇 z tym, że nie ma zdjęć, ale wygrałam !  👀
galopada


wiecej wiecej więcej!!!!

A jak tam mój ulubieniec od was się miewa? J. Daniels
trzynastka   In love with the ordinary
24 października 2010 16:52
Ja wczoraj byłam w Szałszy jako widz.

Imprezę oceniam na plus pomimo nieszczęśliwego wypadku jaki się wydarzył, chłopak który w młodzieżowej gonitwie był lisem dostał kopa w piszczel, noga złamana i niestety musiała przyjechać karetka. Nawiasem mówiąc, nie wiem kto zabiera kopiącego konia na takie imprezy, przecież wiadomo, że będzie ścisk, że koń będzie na konia wpadał - to nie ujeżdżenie czy skoki gdzie kontaktu z innymi zawodnikami można uniknąć :/

zaraz po zdarzeniu koło zawodnika zjawił się sanitariusz, 10-15 minut później przyjechała karetka i go znieśli.
[img]http://i772.photobucket.com/albums/yy5/ninevet/IMG_0016.jpg?t=1287934750[/img]

Potem już młodzieżowa gonitwa przebiegała jak należy, lisem został inny chłopak [ale na poprzedniego lisa koniu] i naprawdę ciężko było go złapać.
Gdy tylko ktoś był blisko ten hamował prawie do zera lub robił szybki zwrot 🙂








Z upadków to były 3, w tym jedna dziewczyna spadła dwa razy, było to dla mnie zagadką, bo zawsze jak spadała była zupełnie po przeciwnej stronie pola niż inni zawodnicy więc powody jej upadków pozostają nieznane 😉



Tu moment łapania kity w 2 wersjach




i szczęśliwy zwycięzca 🙂




Gonitwę dla dorosłych mogę wam opowiedzieć obrazkowo dopiero w następnym poście, bo już wykorzystałam limit 10 zdjęć 😉 Jeśli chcecie oczywiście

ninevet, ja bym bardzo prosiła, bo nie mogłam się pojawić 😉

Nawiasem mówiąc, to na przykład na Leśnej - pełno było koni z czerwonymi wstążkami w grzywie czy ogonie. Czy wszystkie są tak kopiące i gryzące? Czy to tylko ubranie pod kolor?
trzynastka   In love with the ordinary
24 października 2010 17:14
ninevet, ja bym bardzo prosiła, bo nie mogłam się pojawić 😉

Nawiasem mówiąc, to na przykład na Leśnej - pełno było koni z czerwonymi wstążkami w grzywie czy ogonie. Czy wszystkie są tak kopiące i gryzące? Czy to tylko ubranie pod kolor?

Kopiące i gryzące, to powinna symbolizować wstążka. Ja rozumiem te oznaczenia ale nie rozumiem dlaczego ktoś posiadający takiego konia pcha się na tego typu imprezy, bo przecież trzeba by być supermanem by w pełnym galopie jeszcze móc sprawdzić czy za danym koniem można jechać bezpiecznie.

Gonitwa dla dorosłych


  oto Lis 🙂


Tutaj zabawa była w miarę bezpieczna, upadku nie zaobserwowałam - co nie znaczy, że go nie było 🙂
Tylko w jednym momencie ktoś lisowi drogę zajechał ale obyło się bez ofiar


Tu przebieg już samej gonitwy, która była bardzo szybka - najpierw kitę zerwano ze złej strony, ledwo ją przyszyli i już została zerwana z dobrej 😉 Z resztą przez tego samego zawodnika










Oto zwycięzca gonitwy dla dorosłych


I runda honorowa tuż za nim 🙂

majeczka   Galopem przez życie!
24 października 2010 18:04
ninevet, co to za koń z młodzieżowego lisa?
i ja zapytam. W jakim celu lis z gonitwy dla dorosłych miał czarną wodze ?  😲
trzynastka   In love with the ordinary
24 października 2010 18:16
Co to za konik nie wiem 🙂
A czarna wodza domyślam się, ze była zalozona dlatego, ze kobyla bardzo ponosila.
Ale nie wiem ja tylko tam zdjęcia robiłam 😉
wszystkie nacje od cowboy aż po kawalerzystów, strój dowolny, szkoda, że eleganckie stroje w stylu angielskim są już wypierane przez byle co 🙁
słyszałam, że w Spale na Hubertusie był duży wypadek - ale w necie chyba nie ma żadnych informacji na ten temat...
wszystkie nacje od cowboy aż po kawalerzystów, strój dowolny, szkoda, że eleganckie stroje w stylu angielskim są już wypierane przez byle co 🙁


Kowboje i kawalerzysci to jeszcze ok, ale jak ktos jedzie w zwyklych bryczesach albo nawet jeansach i zwyczajnej bluzie/kurtce to juz jest, moim zdaniem, wielka przesada. Za "moich czasow" ludzie uczestniczacy w gonitwie albo sie "przebierali" albo ubierali po Bozemu - biale bryczesy, fraczek. Szkoda, ze to sie zmienilo, juz nawet male dzieci maja gdzies, jak sa ubrane na takich imprezach.
majeczka   Galopem przez życie!
24 października 2010 18:34
Szkoda bo wygląda jak pomykający szybkościówki i mega mi się podoba, gdzieś był link do większej ilości zdjęć z tej gonitwy i super zwroty robił, rolował większe towarzystwo jak chciał. Uwielbiam takie małe zwrotne koniska.
W Spale zajechali dziewczynie-lisowi droge, skończyło się szpitalem, z tego co się orientuje operacją złamanej nogi.
trzynastka   In love with the ordinary
24 października 2010 18:43
majeczka - to jest fotoblog lisa - http://www.photoblog.pl/szymoonroxa/
tu jest link do mojej galerii z hubertusa http://photo-ninevet.blogspot.com/2010/10/hubertus-szasza.html
a tu do zdjęć autorstwa Natalki1238 -  http://picasaweb.google.com/natalka1238/Szalsza#
Czy ktoś z Was był wczoraj na hubertusie u Pana Marka G.? (mazowieckie)

ninevet, tak, wstążki znam. Ale na Leśnej doliczyłam się co najmniej 6 koni z czymś czerwonym w grzywie lub ogonie, większość wyglądała raczej na funkcję ozdobną...
majeczka   Galopem przez życie!
24 października 2010 18:49
ha! dzięki! miałam nosa że on od szybkościówek, żadne inne konie (w sensie trenowane do innych konkurencji) nie robią takich zwrotów, jak ja to uwielbiam 😍
Ja miałam jechać do Marka ale w czwartek mój koń zgniótł mnie i pękły żeberka 🙄 także przymusowa przerwa, a u nas (Szwadron) lis za tydzień 😕
Ja właśnie wróciłam z hubertusa.

U nas lisem była tradycyjnie już znana tu pinesska, uciekała na tyle skutecznie, że gonitwa trwała ponad 8 minut!
Łaciate tylko raz poniosło (z efektownymi baranami na początku :hihi🙂 i z chęcią biegało za końmi ale niestety nie chciał wejść w stawkę koni galopujących w ścisku, stąd odpuściłam sobie niejako gonitwę.

Za to znaleźliśmy lisa w szukanym 🙂
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
24 października 2010 19:34
A u nas - Woskrzenice Małe k/Białej Podlaskiej, stajnia "Wiosenny WIatr" - Hubertus będzie 13 listopada (żeby choc pogoda była do czegoś podobna!). W programie zawody w skokach, zręcznościowy "tor przeszkód" i szukany lis(a nawet kilka!)
vissenna, w borowej gonitwa trwala z pol godziny, az za dlugo 😉 na poczatku bylo powiedziane ze mamy troche polatac, ku uciesze gawiedzi, a jak lis da znak to gonimy na powaznie. no i od tego momentu trwalo to z 20 min conajmniej. ale lis- to wariat 😉
ja tam uwazam, ze ze zdjec nin, wyglada na to, ze jednak wiekszosc jakos sie starala wygladac. no i przynajmniej wszyscy w nakryciach glowy...
Bylem dzisiaj na hubertusie na grobli z szalonym lisem 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się