Poszukiwany/poszukiwana

poszukuje Lasslo (może być wałachem) http://www.vioda-racing.pl/lasslo.html . chodził na służewcu później w 2008/9 trafił do stajni pod wołominem, gdzie miał zostać sprzedany na mięso, ale na szczęście został wykupiony:> może ktoś wie gdzie stoi, jak się miewa i ma zdjęcia? :> proszę na pw
Poszukuje informacji gdzie przebywa Pewna klacz

Iskra w paszporcie (Krasna) pochodzenie NN
Klacz srokata(malowana), z prawym rybim okiem
czarny ogon,czarna grzywka.
typ. POGRUBIONA
około 11lat

3lata temu została sprzedana do okolic Piotrkowa Trybunalskiego , później poszła gdzieś dalej, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
Proszę o kontakt

[img][[a]]http://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=klacz%20srokata%20pogrubiana&source=images&cd=&cad=rja&docid=qhD1I6OQMRPMsM&tbnid=ajgzEzWDqxzGtM[[a]]:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Fzwierzeta.hiperogloszenia.pl%2Fkonie-jazda-konna%2Fogloszenie%2F208132-klacz-ze-zrebakiem-oferta-malopolskie%2F&ei=FiJUUdeIGcSwPP3EgYAB&bvm=bv.44342787,d.ZWU&psig=AFQjCNFKOmedOSKhkCVlFO9hr8hQkaQPTQ&ust=1364554638795529[/img]
Poszukuję konia lub jakichkolwiek informacji

HAKER
wałach
urodzony w 2001
nr paszportu 616009611008901
rasa sp
maść.c.gn.
ojciec:CZEKAN
matka:HERBA


...
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
28 marca 2013 18:46
Justtid, jeśli w okolice Piotrkowa, to możesz zadzwonić do Dziubana (handlarz) i spytać, czy miał taką kobyłę.
Niejeden Dziuban w okolicach Piotrkowa.....
sei   . let's grow old together & die at the same time .
28 marca 2013 19:42
nadal poszukuję informacji o klaczy Jej Wysokość młp po Toledo xx od Jaśnie Pani po Blagier. sprzedana w lipcu 2012 z Walewic. ktoś ma zdjęcia? wie gdzie trafiła?
Poszukiwany!
Szukam ogiera My Will.
http://www.bazakoni.pl/horse_4038.html#gallery
Koń był własnością SO Starogard Gdański, w tej chwili nie wiem gdzie może się znajdować, pisałam do biura Stada i tam również nie posiadają takich informacji.
Może ktoś widział, dzierżawi, kupił, wie cokolwiek?  🙁
Do kuco : My dzierżawiliśmy  My willa 🙂 jeśli chcesz coś wiedzieć pisz na priv 🙂
kuco, na przełomie września i października (nie pamiętam dokładnie kiedy to było) zeszłego roku zawiozłam My Willa do Starogardu Gdańskiego. Pani, która zatwierdzała jego odbiór bardzo się ucieszyła, że chodził regularnie w siodle, bo miała by na czym hubertusa jechać. Jakim cudem biuro stada nie może mieć pojęcia gdzie jest ogier, który dopiero co do nich wrócił?!
Jak by się znalazł to by było fajnie, bo zastanawiałam się czy go nie wydzierżawić na ten sezon  😉
Kasix1997   My little Princess
29 marca 2013 19:19
kuco ogier wrócił z dzierżawy kilka mies temu do Stada ale nwm gdzie jest teraz.
Kasix1997   My little Princess
29 marca 2013 19:34
kosteczka żartujesz sobie? kto by się ucieszył na powrót konia w takim stanie.  🤔
w jakim stanie niby?
Kasix1997, zależy o jaki stan Ci chodzi.
Kasix1997   My little Princess
29 marca 2013 19:40
,,trochę'' schudł.
Kasix1997, tak, schudł. Z tym według mnie należało by wziąć na to poprawkę ze względu na jego przypadłość, oraz wiek.

Edit: źle sformułowane zdanie.
Poszukuję wszelkich informacji na temat stadniny Chevalier z Wierzbna tak po roku 2000. Szczególnie poszukuję informacji na temat klaczy Fidia ( Sztorm-Fiesta/Sotis), Toska ( Hestor-Tabaka/Talizman), Fama ( Lampart-Faseta/Saturn) i ich potomstwa.


Ponawiam, moze ktoś coś wie. Będę wdzięczna za wszelkie informacje  :kwiatek:
A przepraszam, przepraszam...
My will był chudy, tak a i owszem, ale w jego wieku utrzymać konia w ogólnie przyjętej jako dobrą kondycji (czyt, ma dobrze wyglądać) można jedynie trzymając go w boksie. Nie jest młody, ma dychawicę. My will chodził w siodle, plus do tego całymi dniami stał na dworze. Był chudy, bo ganiał po padoku, bo brykał, bo galopował. Wg mnie to było dla niego lepsze niż "pasienie" go byle by tylko nikt nie powiedział, że chudy. Miał całodobowy dostęp do siana, bez ograniczeń, i dostawał 6 kg owsa dziennie + wysłodki buraczane i otręby... Mało? według mnie wystarczająco. A fakt, ze brykał i galopował po padoku świadczy, że zagłodzony nie był. Oceniać jest łatwo, ale konia o zdanie ktoś pytał, czy teraz jest mu lepiej niż wtedy?
Dodam jeszcze, że pomimo swojego wyglądu chłopak miał tyle energii i chęci do zabaw, że pomimo tego, że był bardzo spokojny przy prowadzeniu na padok, zdarzyło mu się mnie nieźle na uwiązie przeciągnąć - bo on chciał się już lecieć wytarzać 😉

Swoją drogą ten koń zmienił całkowicie mój pogląd na ogiery. Po moim ostatnim, ogier=koń morderca  😁
A ja mogę aktualnie tylko załamać rączki.  😕
Ale dzięki za pomoc, to dużo dla mnie znaczy.  :kwiatek:
Kasix1997   My little Princess
29 marca 2013 21:12
moze i prawda, nie widziałam jak wygladał tam u was, po powrocie było krucho stad moje zdanie 😉
Zaraz, zarz ma dychawicę i ma licencję hodowlaną  😲 ....?
Kasix1997, rozumiemy.

armara, dychawicę w sensie rorer (czy jak to się tam pisze). Z tego, co mi było wiadomo, to nie była to wada genetyczna, a spowodowane urazem po źle podanym zastrzyku. Licencji hodowlanej nie miał by w przypadku gdyby wada była genetyczna.
rorer rzadko kiedy występuje u młodych koni, najczęściej pojawia się między 4 a 8 rokiem życia, choć oczywiście także wcześniej lub później
mówi się, że sam rorer jako choroba nie jest genetyczna, a uwarunkowane genetycznie są predyspozycje ku niemu!
więc to, że Mywill ma po zastrzyku, nie znaczy, że jego potomstwo nie dostanie też po zastrzyku, skoku itp

inna sprawa - to nie jest tak, że ma licencję, bo dostał ją dożywotnio kiedyś tam, jeszcze za starych przepisów?  😉
Hej, szukam kobylki Mala Fantazja, tutaj podsylam link z bazy koni http://www.bazakoni.pl/horse_108938.html jakis czas temu zostala sprzedana ZE SZWADRONU w Krakowie i mozliwe ze nie ma jej juz wsrod nas, ale mamy wielka nadzieje ze jednak zyje i chcemy ja znalezc i byc moze kupic, pomozcie! 🙂
Mam do Was bardzo wielką prośbę ! Czy orientuje się może ktokolwiek z Was czy w jakiejś stajni ( być może wiecie w jakiej ) w okolicach Warszawy stoi klacz ARESA ? Klacz gniada z odmianami . Została tam sprzedana w lutym ubiegłego roku . Jeśli ktokolwiek ma jakiekolwiek informacje o niej, miejscu jej pobytu, cokolwiek bardzo bardzo proszę mi przekazać, będę niezmiernie wdzięczna !



nadal poszukiwana! 🙂
Farifelia   Farys 21.05.2008
04 kwietnia 2013 15:52
Również przypomnę się z zapytaniem 🙂 Czy zna ktoś może prawdopodobnie prywatnego hodowcę z Książa Wielkiego, mającego w posiadaniu na pewno w 2008 roku klacz Fiesta m od Fala po Pluton? Nie wiem jak długo ją miał ale na pewno ją sprzedał bo widziałam ją na sprzedaż jakiś czas temu ale to już inna osoba ją sprzedawała. Chodzi mi konkretnie o tego hodowcę. Wiem, że miał od tej klaczy jednego siwego źrebaka i drugiego - mojego Farysa 🙂 Poszukuję informacji na temat tego hodowcy. Jeśli ktoś miałby jakiś kontakt z nim, lub go zna, to bardzo proszę o informacje :kwiatek:
farifelia a twój w paszporcie nie ma danych chodowcy ?
Hej 🙂
Czy ktoś mi może coś powiedzieć na temat tego konia ? - http://ogloszenia.voltahorse.pl/horse_162764.html
Alexa:P, zależy jakich informacji szukasz, może warto odezwać się do właścicielek tych blogów? Mam wrażenie, że to ten sam koń 🙂
http://www.photoblog.pl/bunia1/54135700/narvik.html
http://www.photoblog.pl/kropencjusz/56845370/narvik.html

właśnie zauważyłam, że wpisy są dosyć stare ... ale może akurat 🙂
Farifelia   Farys 21.05.2008
05 kwietnia 2013 13:20
blucha Owszem, ma, ale jest podany sam adres i imię hodowcy. A jest to prywatny hodowca, który nie ma na internecie żadnej strony swojej. Sama niestety też nie mam możliwości nawet sprawdzić imienia i nazwiska, bo nie ma mnie w domu a paszport mam w domu. Poza tym chciałabym jakiś adres mailowy albo numer telefonu, żeby móc się z nim skontaktować 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się