Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?

strzemionko, tylko trudno doradzać ogiera, jak nie ma zdjęć - nie wiadomo jakie wady budowy ma kobyła i co trzeba poprawić.
Papier też nieznany - anglik anglikowi nie równy - jeden przekazuje to, drugi tamto. Jak tu dobrać ogiera to ja nie bardzo wiem.
W zasadzie tylko jedno można radzić na podstawie podanych "danych" - "czarny" rodowód dobrze skonsolidowany.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
08 października 2013 11:30
mam wrażenie że strzemionko ma wirtualną stajenkę
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2013 12:20
ewentualny źrebak miałby być do skoków  😉
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2013 12:24
po prostu zadałam pytanie jaka rasa najbardziej by pasowała do sp, może ktoś ma klacz sp i źrebaka po niej z ogierem rasy takiej i takiej, a źrebak wyszedł taki i taki  😎
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
08 października 2013 12:27
Szukaj ogiera z papierem skokowy, wynikami. Na konkretnej rasie bym się nie skupiała.


Papier też nieznany - anglik anglikowi nie równy - jeden przekazuje to, drugi tamto. Jak tu dobrać ogiera to ja nie bardzo wiem.


Odnosi się to do każdej rasy.
strzemionko czy masz może klacz z okolic Augustowa? bo ten xx na toryjskim "malopolaku" kiedyś był mocno "produkowany" w tamtym rejonie...
[quote author=Karla🙂 link=topic=5087.msg1894406#msg1894406 date=1381232554]
strzemionko czy masz może klacz z okolic Augustowa? bo ten xx na toryjskim "malopolaku" kiedyś był mocno "produkowany" w tamtym rejonie...
[/quote]
To samo skojarzenie miałam 😉
prawda? 😉
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2013 13:12
tak dokładnie z okolic Augustowa  😉
to bym się mocno zastanowiła nad kryciem tej klaczy szczerze powiem.
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2013 13:17
dlaczego?
Powiedzmy, że do hodowli szczególnie jak chcesz konia do skoków powinny trafiać klacze najlepsze, bdb itp.używając klaczy średniej, kryjąc ją nawet super hiper ogierem szanse na otrzymanie czegoś fajnego są...no powiedzmy sobie szczerze niewielkie. Jeśli jest to koń ze stajni o której myślę, pewnie po Demon Clubie, na bazie mixów małopolskich średniej jakości  z domieszką koni toryjskich (jak pewnie wiesz hodowanych do czegoś innego niż skoki) to poszukałabym jakiegoś młodego konia po sprawdzonych rodzicach, odchowanego, którego można już co nieco ocenić. Koszt wyjdzie pewnie porównywalny co stanówka db ogierem, utrzymanie źrebnej klaczy i potem źrebola/odsada. 🙂
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2013 13:55
z tym, że ja nie chcę konia do zawodów, potęg skoku itp.
Chciałabym mieć po niej źrebaka, jeśli w ogóle się zdecyduję.
nawet zwykły rekreant nie powinien być nieprzemyślanym, przypadkowym tworem, serio. Szczególnie jeśli nie wiadomo jakie geny wyjdą na wierzch 😉 ja akurat znam te konie...znam stajnię z której pochodzą, rodowody itp. no i dla mnie nie jest to materiał do powielania, nawet na konisia do kochania.
Jest tyle fajnych koni, a potem kupa takich " źrebak od mojej ukochanej klaczy" jedzie do Mochnaczki albo trafia w przypadkowe ręce, zostaje pozostawiony sam sobie 🙁 bo nie spełnia oczekiwań. Pomyśl o tym.
strzemionko, łaaał, to jak rozumiem Twój plan hodowlany sprowadza się do tego, żeby z jednego konika zrobić dwa... To po co te dumanie nad rasami? Pokryjesz średnią kobyłę czymkolwiek, będziesz mieć swoje upragnione źrebiątko "po niej". Co za problem, najwyżej ktoś je kiedyś zje.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
08 października 2013 14:02
Karla, to już było tyle razy pisane i że nadal Ci się chce powtarzać  👍

strzemionko , jak chcesz sobie pooglądać źrebaki to jest wątek i tam najczęściej jest napisane jaka klacz i jaki ogier.

edit:
quanta ma rację. Jeszcze jak jakiś rolnik w okolicy ogiera to i koszty stanówki odejdą.
safie...a w sumie.. niech hodują, będę miała na czym kolejne granty robić😉
quanta- 😜 😁 przepraszam, ale no...sama wiesz.
Jeśli koniecznie chcesz (choć to zupełnie nieopłacalne, nawet... groźne  :mad🙂 to szukaj czarnego wartościowego rodowodu, bardzo poprawnej budowy, dobrego ruchu, ogiera umięśnionego ale nie wielkiego.
Z kryciem - i z hodowlą to nie takie hop-siup. To nie jest ekspres do kawy, że wciskasz guzik i wyjdzie wg przepisu  🙄 Bardzo dużo może pójść "nie tak". Wolałabym mieć (mając przeciętną klacz) klacz żywą, zdrową - i bez "efektów" ciąży, porodu, odchowu niż - nie mieć klaczy np.  🙁
Stanówka, ciąża i poród to ogromne ryzyko, warte podjęcia Tylko wtedy, gdy Warto.
z tym, że ja nie chcę konia do zawodów, potęg skoku itp.
Chciałabym mieć po niej źrebaka, jeśli w ogóle się zdecyduję.

Ja również chciałabym po swojej klaczy źrebaka, ale szukam ogiera, który wniósłby coś od siebie, poprawiłby niedoskonałości kobyły, jeżeli taki się znajdzie. Czu jest, aż nadto, więc nie warto się spieszyć i brać byle czego, nawet dla panny z podwórka.
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2013 18:32
strzemionko, łaaał, to jak rozumiem Twój plan hodowlany sprowadza się do tego, żeby z jednego konika zrobić dwa... To po co te dumanie nad rasami? Pokryjesz średnią kobyłę czymkolwiek, będziesz mieć swoje upragnione źrebiątko "po niej". Co za problem, najwyżej ktoś je kiedyś zje.


nie chce kryć czymkolwiek, nie zabieram się za to na razie, chciałam się tylko dowiedzieć z jaką rasą najlepiej ją połączyć.
co do słów "najwyżej ktoś je kiedyś zje" - nikt nigdy nie zje żadnego mojego konia.
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
08 października 2013 18:45
Widzę , że problem słuchania i czytania ze zrozumieniem jest coraz większy ...  😵

strzemionko to nie kwestia rasy ... :/ a co do zjedzenia, nigdy nie mów nigdy ... :/
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2013 18:51
tak wiem, że to nie kwestia rasy, dowiedziałam się już dzisiaj  🙂
po prostu wyjaśniam, że nie chcę pokrywać czymkolwiek, już teraz zaraz i najważniejsze: NIE WIEM czy w ogóle chcę, po prostu rozważam taką opcję, może jak znajdę jakiegoś ogiera, który przykuje moją uwagę.
Katharina   "Be patient and trust in the process"
09 października 2013 09:23
Halo Twoje słowa dają jednak wiele do myślenia
Co sądzicie o ogierze takim jak Grand Master ? Dał coś co skacze?
na pewno nie chcę zimnokrwistego.
a co do zdjęcia i rodowodu wolałabym nie ujawniać z pewnych prywatnych względów  🙄
ale jeśli chodzi o przodków to tak:
od ojca: pełna krew angielska
od matki: małopolak, półkrew angloarabska xo, pełna krew angielska, półkrew angielska, rasa toryjska


Najbezpieczniej pokryć ją dobrym trakenem, będzie przynajmniej szansa na dobrego WKKW-stę, proponowała bym Ajbeka ,lub któregoś jego syna. Jest jeszcze jeden ogier z Sokolnika, o mocno skonsolidowanym rodowodzie, który powinie się dobrze połączyć z tą klaczą;http://www.bazakoni.pl/anonse,a-15235.html
Nie przejmuj się gadaniem na tym forum ,różnych znawców, chcesz mieć źrebaka, to Twój wybór, nic nikomu do tego.
Pozdrawiam ,
Ania
Nie wiedziałam gdzie zamieścić, a myślę, że ciekawa rzecz KLIK
Brawo!
Ciekawe jak imię będą wyczytywać. 😁
Brawo!
Ciekawe jak imię będą wyczytywać. 😁


O tym samym pomyślałam. Gratulacje dla hodowcy  😎 😅
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 października 2013 18:37
No imię w sam raz na zagranicę "K....r...ze....zimir" 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się