Sesja/Studia i t d ;)

Spoko, jak dojdą moje (oby) tróje z biochemii i fizjologii to będzie już normalniejsza  😂
Żeby u mnie te 3 były tylko z egzaminów... U nas jak ktoś ma pełną rejestrację to już jest master  😁
robakt   Liczy się jutro.
21 stycznia 2014 19:15
galopada_ aktualnie moja średnia to 3,875, przy Twojej to jadę na trójach 😀
Alaska co studiujesz? Te wszystkie przedmioty brzmią mi baaaardzo znajomo 😉


Dietetykę. 😉 Dobra zaczynam bój z machinami.
miałam opracować pytania na egzamin jeden jedyny w tym semestrze, ale przyszłam poczytać dzieciowy wątek..  😵
Alaska no proszę, a masz 'moje' przedmioty 😀

robakt moja średnia w mojej dotychczasowej 'karierze' (czyli za 4 semestry) to szalone 3,51  😎 najlepszy semestr to średnia 3,74 😉
breakawayy a Ty ?
Technologia żywności i żywienie człowieka 😉
Historia Anglii ze swoimi wszystkimi Henrykami przegrała z meczem 😀
Jutro o tyle dobrze, że pierwsze zajęcia odwołane, drugie sobie odpuszczę, bo mogę, a trzecie już mam zaliczone - więc zrobię sobie dzień wolny 🙂
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
21 stycznia 2014 20:49


breakawayy, znam Twój ból. W Niemczech sesja trwa do końca lipca nawet  🙂




ha ha to by bylo pieknie 😉 sesja trwa u nas cale Vorlesungsfreie Zeit  😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
21 stycznia 2014 20:50
Kopa potrzebuję!
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
21 stycznia 2014 20:57
KOP!!!

matko jak sie ciesze robiac ten ostatni akt w postaci pracy dyplomowej  😎 nigdy wiecej egzaminow  🥂
Technologia żywności i żywienie człowieka 😉


A to dlatego 🙂 ej ale nie studiujesz w Krakowie nie?

Bo u nas ogólnie na wydziale to jest wiodący kierunek TŻ z różnymi specjalnościami, a dietetyka jest młodym, nowym kierunkiem, który właśnie jakby wyszedł ze specjalności na technologii.
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
21 stycznia 2014 21:19
Strzyga

Alaska niee ja w Łodzi 😉
to może dlatego tak się przedmioty pokrywają, skoro Twój kierunek wyszedł z TŻ 😉 a na którym roku jesteś, jeśli można spytać?

Strzyga

[img]http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTkDrPg1AVcplezm6VRmEL_3N6NEzAmrNB-J5KuH-ZUiZUp_TjbRA[/img]
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
21 stycznia 2014 21:22
Dzięki <3
Ja też się podstawiam na kopa  🤣
Wczoraj po poście tutaj odpłynęłam, a dzisiaj zaspałam na wykład. Przez to ledwo się wyrobiłam z powtórzeniem na koło i dokończeniem projektu, ale ten drugi zaliczony, kolos chyba też do przodu. Jutro kolejny projekt, w czwartek dwa koła do poprawy (calusieńki semestr nie zrobiłam NIC, to mam...) i oddanie części kolejnego projektu, w piątek kolejne koło i zostają już tylko sprawy organizacyjne :P
breakawayy na II 🙂
Ja na II miałam maszyno, biochemię i inne szity mam dopiero na III :P

edit: ja dziś znowu mam dzień 'na nie'... łapię takie zawiechy że głowa mała  😵
Przerobiłam trochę wykładów z mikro, mam opracowane 36/98 zagadnień na egzamin. Jestem na dobrej drodze  😁
Jutro nie ma że boli - nakurwiam obklejanie ścian biochemią  😎
historia nie zaliczona, odpowiedziałam na 2 i pół pytania na 3 zadane i usłyszałam odpowiedź "no dobrze,ale jeszcze musi się Pani poduczyć" nosz *(*^$&* chciałam TYLKO 3  🙁 także kolejna nocka z głowy  🏇
O to widzę, że ktoś u ciebie ocenia tak samo jak nasza szanowna dr od anatomii. Noż kurde, mam wrażenie, że ona losuje, kto zda a kto nie. Tylko czemu w 2 na 3 przypadki jestem w tej drugiej grupie? 🤔
ale mnie wciągnęła biochemia  🤣 rozrysowałam całe węglowodany, już nie mogę doczekać się aż dokończę dzieło dodając do tego lipidy  😍 W końcu widzę te wszystkie zależności i stwierdzam, że to jest ciekawe i LOGICZNE 🤔 🤔

A moja praca jest szalona, bo skleiłam 4 kartki A3 i jak skończę to powieszę to na ścianie i będę miała spore ułatwienie w nauce  😅
Haha, pamiętam mój egzamin z chemii fizycznej. Podchodziłam do niego 3 razy, za każdym razem pisałam jej w zasadzie to samo. I co? A no jajco. Za 3 razem zdałam na 3,5  😎
Za każdym razem napisanie egzaminu zajmowało mi bite 1,5h, zapisywałam średnio 8 stron A4. Za mało na 3  😎
Dlatego wolę nie myśleć o mojej biochemii - nie wiesz czegoś? Nie rozumiesz biochemii.  Dziękuje, dobranoc. 😎

galopada_ to zazdroszczę... bo do mnie biochemia kompletnie nie rozmawia :/
ja planuję poobklejać ściany szlakami, cyklami i ogólnie wszystkim ^^
Malaaa, flygirl, witam w klubie. U mnie jedna prowadza uwala za przecinek w zlym miejscu albo uzycie myslnika zamiast srednika. 3 kolokwia, kazde mialam napisane na +/- 80% i dostaje 3- a 3- nie zalicza  😵

flygirl a daj spokój.. jest od razu po magisterce i chyba chce zabłysnąć przed profesorem. Ze wszystkich odbytych ćwiczeń nie mieliśmy ANI JEDNEGO przerobionego od początku do końca tematu, a wymaga nie wiadomo czego.  😵


Haaaaa!  🏇
Najgorsze jest to, że w przyszłym tygodniu muszę poprawić oba koła z anatomii jednocześnie, a dzień po tym jest pierwszy egzamin, z mikrobiologii. Chcę mieć to już za sobą.

galopada o matko, co to jest! Teraz się jeszcze bardziej boję mojej przyszłosemestralnej biochemii z biofizyką, jeśli w ogóle zdam ten aktualny semestr. 😜
proszę o wydłużenie doby o 12h  😜
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
21 stycznia 2014 22:10
Moje największe marzenie - nie mieć poprawek w tym semestrze (w zeszłym poprawiałam 4 na 4,5...). Najbardziej się boję ćwiczeń chrzanionych, bo jak nie zdasz, masz jedną poprawkę, a potem biegasz za dziekanem i wyskakujesz z pieniążków...
Ja też coś takiego stworzę! Moja ściana jest duuuża i aż czeka na zacne notatki  😜 galopada_ jak wcześniej mi się nie chciało, tak teraz mnie zmotywowałaś do tworzenia. Można by rzec, że jesteś moim natchnieniem!  👍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się