Stajnie w okolicach Bielska-Białej

Ojej, wrecz odwortnie. Wiesz, az sie z nia extra skontaktuje w tej sprawie i Wam zacytuje :P
A ja się już kontaktowałam i czekam na odpowiedź 😉 na pewno się z nią w sobotę będę widzieć, bo organizuję koncert dla jej fundacji.
Swoją drogą wszystkich serdecznie na niego zapraszam 😉 Kto chętny podam info na priv bo tu pewnie zaraz ostrzeżenie dostanę 🙁

Ja tam za jej przyjaciółkę chyba sie nie mogę uważać, ale myślę, że z nią również jestem blisko, więc nie wiem po co miała by mi mówić nie prawdę 😉
no to pozostalo mi wziac udzial w dyskusji :-D

papiery to jest dyplom ukonczenia kursu Trainer A co w polskiej skali instruktorskiej mozna ulokowac gdzies chyba w okolicy instruktora sportu. Nasze tytuly instruktorskie i trenerskie niestety nie przekladaja sie w sposob 1 : 1 na niemieckie ani odwrotnie.
Zainteresowanym polecam lekture
http://www.hoppsala.de/index.php?menueID=177&contentID=530

co do umiejetnosci i wiedzy nt ujezdzenia- oczywiscie ze nie wyszkole zawodnika do klasy GP, do tego trzeba miec naprawde  duzo duzo doswiadczenia w pracy z zawodnikami i konmi na tym poziomie, zapewniam jednak ze samo szkolenie i przygotowanie jezdzieckie w Niemczech PRZED uzyskaniem JAKIEGOKOLWIEK certyfikatu dalece odbiega od naszych norm szkoleniowych.  Juz od osoby przystepujacej do takich kursow wymaga sie gruntownej wiedzy i umiejetnosci w zakresie szkolenia konia od podstaw na bazie znajomosci siedmiostopniowej skali wyszkolenia, z rozebraniem na czynniki pierwsze, a takze szerokiej znajomosci zagadnien nt behawioru koni, anatomii i fizjologii, zywienia, utrzymania dobrostanu koni, oraz wiedzy w zakresie zdrowia i najczestszych dolegliwosci koni, (kto z marszu i bez zagladania do ksiazki wie jaki kon powinien miec puls i gdzie sie go bada,jaka  temperature, i jak dokladnie sprawdzic odwodnienie konia?) plus kurs udzielania pierwszej pomocy koniom i jezdzcom .
Ukonczenie kursu oznacza wiele rozmaitej wiedzy od podstaw np - umiejetnosc prawidlowego-zaznaczam prawidlowego lonzowania konia i pracy na lonzy ze swiadomoscia co i jak chcemy i mozemy tym sposobem uzyskac, praca na koziolkach (skrócenie, wydłużenie konia gimnastyka celem uzyskania konkretnego efektu itd) , praca z ziemi w reku, praca nad prostowaniem konia, uzyskanie obustronnego zgięcia bocznego przez odpowiednia gimnastyke, prawidlowy dosiad i komunikacja z koniem poprzez balans ciala i dzialanie ciezarem, ustawienie na pomoce, uzyskanie lekkosci w reagowaniu na najsubtelniejsze  pomoce, uzyskanie kontaktu, poruszanie sie na kontakcie (zamkniecie kola energii) , przez kolejne etapy szkolenia konia- skrócenie wydłużenie podniesienie pod jeźdźcem, elementy zmierzające do zebrania-praca nad zaangażowaniem zadu, praca nad samoniesieniem i tak dalej, i coraz ciekawiej, zainteresowanych odsylam do literatury.
Wydaje mi sie ze jak na nasze warunki podbeskidzkie - zdecydowanie malo instruktorów uczy tych rzeczy, malo koni cokolwiek potrafi i malo jeźdźców ma w ogole blade wyobrazenie o tym o czym powyzej. Dlatego szalenie wazne dla mnie jest uczenie tego ludzi, ktorzy chca naprawde jezdzic, szczegolnie na wlasnym koniu, bo taka nauka zapewnia szkolenie konia w zgodzie z jego fizjologią, psychiką i mozliwościami. Dla dobra i zdrowia koni powinny one byc od zajezdzenia szkolone w taki sposob bez wzgledu na przeznaczenie, sport czy rekreacja, kazdy kon ma prawo do zdrowego i prawidlowego, zgodnego z konska anatomia  uzytkowania go,  - wtedy uniknelibysmy mnostwa kontuzji, problemow ze zdrowiem i psychika koni, klopotow w pozniejszym uzytkowaniu, narowów, i mielisbymy zadowolone spokojne konie, oraz zadowolonych z postepow jezdzcow w kazdej dyscyplinie. A narazie mamy powszechnie widziane w rekreacji i niestety sporcie nizszych klas tez konskie wraki z odwrotnymi grzbietami ledwo czlapiace lub dziko ponoszace w wieku lat 12.  A jazda konna to przeciez nie musi byc pieklo dla koni. A czemu jest? Bo nikt nikogo nie uczy co robic zeby nie bylo.

Ja nikogo nie namawiam zeby do mnie jezdzil na nauki, szczerze mowiac to nie jest moje powolanie, robie to glownie dla koni :-) Dziekuje Artanis za niezamierzona reklame :-)
Niemniej jednak jesli znajda sie osoby pragnace rzeczywiscie pracowac ze swoim koniem i potrzebujace w tej materii wsparcia, bardzo chetnie podziele sie wiedza i umiejetnosciami.
Ponadto - moze to niektorych zniecheci - a moze nie, jestem za naturalnymi metodami pracy z konmi, wiele problemow rozwiazuje pracujac z nimi w reku, a nawet spedzajac z nimi czas w boksie,  moja ulubiona zasada jest im mniej patentow tym lepiej, staram sie wsluchac w konia a nie zrobic z niego maszynke do produkcji piruetow z uszami przyklejonymi do potylicy ze zlosci.
Chetnie tez pracuje z konmi po przejsciach eliminujac wedzidlo ostrogi i wszelkie srodki przymusu - efekty sa spektakularne, a swiadkowie zyja i moga potwierdzic ze ich konie naprawde sie poprawily.
:-)
mam nadzieje ze to krotkie wyjasnienie wystarczy
pozdrawiam serdecznie
Dorota
Bardzo mnie cieszy, że na Podbeskidziu mamy takich ludzi.
Z wieloma rzeczami o których piszesz nie można się nie zgodzić niestety  🤔
Sama przez długi czas szukałam takiej osoby. Na szczęście dane mi było ją znaleźć jakiś czas temu i jestem bardzo zadowolona. Szczególnie z efektów pracy oraz podejścia do konia i sposobu jazdy. Oby było jak najwięcej takich szkoleniowców na naszym terenie.
Proszem, wywolalam Dorote z domowych pieleszy, zeby sie sama zareklamowala 🙂
Czy piszac o Miedzyrzeczu macie na mysli obiekt wystawiony obecnie na sprzedaz ?
http://www.remax-poland.com/470131009-97
Dorothy, A dojechałabyś gdzieś dalej? 😁 😉
Zaczynam żałować, że nie poszłam na studia do Bielska 😉
[quote author=baba_jaga link=topic=5506.msg1002483#msg1002483 date=1304786805]
Czy piszac o Miedzyrzeczu macie na mysli obiekt wystawiony obecnie na sprzedaz ?
http://www.remax-poland.com/470131009-97
[/quote]

Ten obiekt wystawiony na sprzedaż to "Czanki" Międzyrzecze.
W Międzyrzeczu są trzy stajnie pensjonatowe.
[s]Gdyby ktoś był zaineresowany pensjonatem to u nas w Międzyrzeczu NA GÓRCE zwalnia się od lipca jeden boks. Więcej info o stajni i cenach na www.stajnia-na-gorce.pl[/s]
już nieaktualne
w stajni u Sebastiana w Międzyrzeczu jest możliwość treningów ujeżdżeniowych z laska jeżdżącą w Lewadzie.ma świetne podejście do koni i ogromną wiedzę. dobra koleżanka Żanety Skowrońskiej. cena za trening uważam, że nie jest wygórowana z tego co wiem to dojeżdża do klienta. jak cos to info mogę udzielić na pw.
pozdrawiam 🙂




Chodzi o Kasie?
Polecam tą dziewczyny jak najbardziej, ale jest jedno ale.
Mianowicie, jeśli ktos chce jeździć regularnie, to lepiej wybrać sobie jeden dzień w który bedzie się zawsze, bo inaczej można zaomnieć o regularnej jeździe...
Bronze   "Born to chase and flee.."
05 czerwca 2011 18:15
REX8 - moim skromnym zdaniem to jest akurat duży plus  😉 Albo się myśli poważnie o treningach albo się nie zawraca d....
Moje pytanie dot. szkoleniowca w dalszym ciągu aktualne. Z góry dzieki za wszelkie info i namiary.
pozdrawiam
No jest to plus, tylko u tej dziewczyny polega to na tym, że np jesteś umówiona na środy, wypadnie Ci coś jub jej to jada przepada, bo nie można umówić sie na inny dzień niż środy.......a tak zdarza sie u niej dość często....
Bronze   "Born to chase and flee.."
05 czerwca 2011 20:39
REX8 - no...jak jej się zdarza często to raczej zbyt dobra reklama nie jest  😎
No owszem....ale jeśli chodzi o same treningi to są prowadzone wręcz wyśmienićie  😀 wiem, bo smaa jeźdizłam u niej
akurat nie chodzi mi o Kasie tylko u Martę.
aaaa to do Marty nie ma żadnych zastrzeżen ;] nic dodać, nic ując  😉 świetne podejście i do jeźdźca i do konia  😀
Z tego co wiem w stajni Rolex po prostu trzeba się ostro grafika trzymać.
Nie jest to nic złego, bo porządek jakiś musi być 😉
Gorzej jak masz trening i ktoś Ci nagle się na ujeżdżanie "wprowadza".
hihihi..
Co do pensjonatu i ludzi tam konie trzymających ja nie mam żadnych zastrzeżeń, bardzo mili ludzie 😉 ale w sumie ja tam tylko pasze zawożę  👀
No ja miałam tam taki problem, że gdy była umówiona jazda na daną godzine, zeby program na zaowdy przećwiczyć, to sie okazywało , że nagle cała ujeżdżalnia jest zajęte  😤
Ale co zrobic?  😉
👀zależy przez kogo zajęta tą ujeżdżalnia bo wiem że tam są ludzie którzy np próbują rekreacje tam prowadzić
Hmmmm... o rekreacji to tam zbytnio nie słyszałam...tylko treningi na prywatnych koniach...
zależy co kto rozumie przez pryzmat rekreacji. Bo Pan Sebastian szkółki nie prowadzi. Ale pewne osoby prowadzą jazdy na swoich koniach a nie wszystkie te jazdy można nazwać treningami sportowymi. Przynajmniej nie u niektórych ludzi 🙂
W takim sęsie to masz racje ;]
Myślałam, że chodzi Ci o taka typowa rekreacje, zastęp koników spokojnych i małe dzieci na nich...
Witam  😉
Znalazłaby się gdzieś w Bielsku/okolicach stajnia, w której można by jeździć rekreacyjnie, ale bardziej ambitnie? Dodam, że nie posiadając własnego konia.
Z góry dziękuję za opinie. 🙂
są stajnie gdzie można wydzierżawić konia i trenować pod okiem trenera, napisz do bronty.
Bronze   "Born to chase and flee.."
19 lipca 2011 20:00
W stadniny.pl ukazało się ogłoszenie Stajni pod dębami w Międzyrzeczu Górnym. Coś nowego czy nowa nazwa starego obiektu?
Jeżeli chodzi o Horsaja się mogę wypowiedzieć, jeżdżę tam od pół roku, z tym że u prywatnej właścicielki.
Jazdy są, 70zł za godzinę treningu skokowego. Drogo, ale konie faktycznie genialne, tylko że właściciela można uznać za nieprzyjemnego - ja np nic do niego nie mam, ale ludzie się skarżą.

Gdzieś tam ktoś o Górki pytał jeszcze w wątku i nie umiem się powstrzymać żeby nie dorzucić - patologia, okrążać szerokim łukiem.
I jeszcze tam w okolicy w Brennej jest stajnia, ale nic o niej nie wiem poza tym, że 9letniej kuzynce mojej koleżanki się tam bardzo podoba xd

Co do stajni to bym też była wdzięczna za coś w okolicach Cieszyna, Ustronia, Wisły - mieszkam w tym ostatnim mieście i szczerze mówiąc czegoś szukam, bo z Horsaja się mi instruktorka do Międzyrzecza wynosi bo ma bliżej z końmi, a na p. Mleczkę to mnie niestety nie stać. Albo koń do dzierżawy, do opieki, jazdy normalne rekreacyjne, cokolwiek no żeby tyłek na koniu powozić że tak powiem 🙂



Możesz naisac mi na PW jaka to instruktorka co sie przenosi do Międzyrzecza? ;]
W stadniny.pl ukazało się ogłoszenie Stajni pod dębami w Międzyrzeczu Górnym. Coś nowego czy nowa nazwa starego obiektu?

Faktycznie jest ogłoszenie. Ale kto stajnię otworzył i gdzie się ona znajduje to nie  mam pojęcia... To już czwarta stajnia w Międzyrzeczu Górnym :-) Za chwilę Międzyrzecze stanie się mekką śląskiego jeździectwa ;-)

Rzeczywiście powstała nowa stajnia zaraz za granicą Bielska i Międzyrzecza. Na razie jest 6 boksów (3 na pewno zajęte), od września wprowadzają się konie. Podobno coś jeszcze jest wolnego. Polecam bo warunki dla koni super🙂

PS. Gdyby ktoś szukał boksu w Bielsku to w Karino będzie niedługo wolny.
A Karino to co to jest? Jakie warunki?
Najlepiej podjechać i zobaczyć - ul. Orzeszkowej. Ja tam stałam 1,5 roku i nie narzekam. Niedaleko lotniska, fajne tereny do jazdy, ujeżdżalnia średnia ale daje radę, no i przede wszystkim konie dobrze karmione i codziennie na pastwisku.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się