bronta

Konto zarejstrowane: 17 grudnia 2008
Ostatnio online: 13 stycznia 2020 o 12:26

Najnowsze posty użytkownika:

Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 23 grudnia 2015 o 12:31
Bronta nie rozpędziłaś sie troszeczkę z postami? 😉

no troszkę...ale nie byłam w stanie opisać wszystkiego w jednym poście bo by się bałagan zdjęciowy zrobił  😀
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 23 grudnia 2015 o 11:23
A wracając do hali namiotowej, to nasza właśnie zaczęła ósmy rok. Hala wciąż trzyma się całkiem dobrze, jedynie pojawiły się przebarwienia i zacieki na plandece co zaburza troszkę estetykę obiektu...nie zaburzając jej użytkowania. Biała powłoka dachu miejscami zrobiła się pożółkła, a na ścianie graniczącej z linią drzew zrobiły się zacieki mchu...czy coś podobnego - szczególnie przy okienkach wentylacyjnych. Poza tym wciąż jestem zadowolona z inwestycji. W tym roku nasza hala wzbogaciła się o lustra wewnętrzne :-)
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 23 grudnia 2015 o 11:16
A tak wygląda "wygłaskany" plac :-)
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 23 grudnia 2015 o 11:08
3. A jak jest potrzeba "wgryźć" się troszkę głębiej w podłoże to używamy zwykłych obciążonych bron :-)
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 23 grudnia 2015 o 11:06
2. Mamy też większy walec, którym często dopieszczamy podłoże ;-)
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 23 grudnia 2015 o 11:04
Bronta A ile wyszla Ci taka maszynka? Masz zdjecie?


Przepraszam, że dopiero teraz...ale całkowicie wyleciało mi z głowy... 🙇
To nasze sprzęty do pielęgnacji podłoża na hali i zewnętrznej ujeżdżalni:
1. Maszyna, którą dałam zrobić kilka lat temu - to połączenie walca z "grabiami" do równania podłoża. Grabie i walec działają niezależenie.  Podnośnik ciągnika niezależnie unosi walec aby działać samymi bolcami równającymi "grabiami". Niestety mam fotkę urządzenia nie dopiętego do ciągnika więc nie wiem czy dobrze widać o co chodzi ;-)
Taranty
autor: bronta dnia 03 listopada 2015 o 18:01
To i my się przypomnimy :-)
Moje tarantowate konisko już niestety na emeryturze z powodu kontuzji oraz pogłębiającej się ślepoty :-(

Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 01 lipca 2015 o 20:40
Zwolnił się jeden boks w mojej stajni (www.stajnia-na-gorce.pl). Może ktoś chętny? Zapraszam
Stajnie na Śląsku
autor: bronta dnia 01 lipca 2015 o 20:38
Może szuka ktoś boksu dla swojego konia w okolicach Bielska. Zwolnił się jeden boks w mojej stajni. Zapraszam. www.stajnia-na-gorce.pl
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 19 listopada 2014 o 18:57
nakarzynka, a jaki macie piasek? Może piasek do bani...bo to aż dziwne, że tak się Wam ten piasek zsuwa przy bronowaniu.
Będę w weekend w stajni to zrobię fotkę naszej "równarki" do podłoża :-)
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 18 listopada 2014 o 14:11
nakarzynka samo walcowanie niewiele da. Musisz najpierw czymś dobrze wyrównać. Jak nie masz profesjonalnej maszyny to załatw sobie gdzieś stare brony ( wystarczy jedna część - brony przeważnie składają się z trzech ) i taką bronę obciąż z góry czymś ciężkim, żeby się wbiła na kilka centymetrów, a nie tylko "głaskała" po wierzchu, dopnij do ciągnika i gotowe :-) Kiedyś pracowałam w takiej stajni, że dopinałam taka bronę na szorach do konia, obciążaliśmy starym krawężnikiem i dało się ;-)
U siebie w stajni mam specjalną maszynę do równania i walcowania w jednym - dałam ją zrobić na zamówienie w firmie zajmującej się wyposażeniem do ciągników. Zawiozłam im zdjęcie takiego profesjonalnego sprzętu i zrobili mi mini wersję do mojego niewielkiego ciągniczka. Równamy dwa razy w tygodniu. Ruch na hali u mnie niewielki, bo hala typowo pensjonatowa, na 17 koni. Brak rekreacji więc i koleiny mniejsze ;-) Nawadniamy w zależności od potrzeb, z reguły raz w tygodniu w miesiącach od jesieni do wiosny...w letnie słoneczne dni nawadnianie niewiele daje, bo w namiotówce skwar i w momencie wysycha - latem jeździmy na zewnątrz, bo w hali namiotowej jak w saunie :-)
Stajnie na Śląsku
autor: bronta dnia 15 listopada 2014 o 17:45
Jak ktoś zainteresowany boksem dla konia w okolicach Bielska-Białej (10km), Czechowic-Dziedzic (~10km), Pszczyny (~20km) to zapraszam. Mam aktualnie jeden wolny boks. Stajnia Na Górce - Międzyrzecze Górne  (pastwiska, kryta ujeżdżalnia...)
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 13 kwietnia 2014 o 06:05
Zwolnił się u nas w stajni ( NA GÓRCE Międzyrzecze k.Bielska ) jeden boks dla konia. Może ktoś chętny? Więcej na priv lub na www.stajnia-na-gorce.pl
Stajnie na Śląsku
autor: bronta dnia 03 marca 2014 o 10:00
jestemzlasu niestety w naszym bielskim regionie z zawodami dosyć kiepsko... ROMICO Żywiec przestał organizować regionalki, Ochaby zmieniły się w park dinozaurów i zawodów od kilku lat już nie ma gdzie organizować. Została Moszczanica - koło Żywca - organizują regionalki dwa razy do roku, a później to już dalej Zbrosławice i Rybnik ( chociaż losy Rybnika wciąż nieokreślone ). Co do towarzyskich zawodów to Pszczyna, Solka z Międzyrzecza k.Bielska ( czyli ze mną po sąsiedzku :-) bardzo fajne zawody - polecam ), Orzesze też coś czasami organizuje...i to chyba wszystko co mi do głowy przychodzi. Ogólnie kiepsko w naszym terenie z zawodami :-(
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 18 lutego 2014 o 14:38
Polecam stajnię po sąsiedzku - w Międzyrzeczu Górnym - 10 km od centrum Bielska-Białej w stronę Cieszyna. Stajnia SOLKA. Znajdziesz namiary w necie.
Zakładanie pensjonatu
autor: bronta dnia 09 lutego 2014 o 08:09
Właśnie o to chodzi, że wszyscy powinni działać legalnie i większość z nas ( tych którzy chcą uczciwie działać i być w porządku z wszelkimi urzędami ) nie miałobym głupich pytań typu "a dlaczego ktoś tam ma pensjonat za 500, a ja za 900..." i nie musiałabym ciągle tłumaczyć z czego to wynika. Całe szczęście w naszej okolicy większość stajni działa już legalnie i ceny są na zbliżonym poziomie.
Zakładanie pensjonatu
autor: bronta dnia 08 lutego 2014 o 19:07
Prowadzę pensjonat dla koni 10 lat. Zaczęłam od założenia firmy ( nip, regon itp. ). Działalność pensjonatu dla konia mam zgłoszoną pod PKD - Usługi związane z chowem i hodowla zwierząt. Krokiem kolejnym jest zgłoszenie w urzędzie gmin/miasta budynków stajni oraz terenów jako służących prowadzonej działalności i co za tym idzie odprowadzać coroczny niemały podatek. Kwota uzależniona jest od zgłoszonego metrażu budynków oraz terenu ( pod parking dla klientów itp. ) oraz od cen w danej gminie. Ja za stajnie na 17 koni płacę około 2 tyś podatków rocznie. Do tego ubezpieczanie budynków stajni oraz OC poszerzone o prowadzoną działalność pensjonatu dla koni ( zwykłe OC rolników nie wystarczy o czym przekonała się niestety moja znajoma gdy konie uciekły z pastwiska prosto pod samochód ) - u mnie koszt roczny to 1 200 zł - PZU.
Od zawsze miałam legalnie zatrudnionego pracownika na pełny etat, a 6 pierwszych lat pracowałam w stajni co drugi weekend oraz w każdy wieczór po pracy - bo nigdy nawet nie przyszło mi do głowy żeby traktować tego typu działalność jako źródło utrzymania - szczerze mówiąc nie znam nikogo komu się to udało. Na dłuższą metę jednak nie udało mi się pogodzić codziennych obowiązków, pracy, problemów zdrowotnych, spraw rodzinnych z codziennym oporządzaniem stajni i musiałam zatrudnić drugiego pracownika na niepełny etat.
Cena 450 zł jaką tu podajesz jest nierealna do utrzymania boksu z koniem w stajni pensjonatowej. Ja nie mam własnych maszyn i pola do obrobienia - wszystko kupuję od okolicznych rolników i firm co ma swoje plusy - mogę kontrolować jakość i wybrzydzać, ale i ma minusy - cena zapewne jest troszkę wyższa.
Cena utrzymania konia ( pasze + ściółka ) to u mnie zaledwie połowa kosztów konia w pensjonacie. Do tego należy doliczyć wynagrodzenie pracownicze ( lub Wasze własne - chyba że macie zamiar pracować charytatywnie ), podatki, ubezpieczenia, vat, i całą masę rzeczy jakie się zużywają na bieżąco w stajni - miotły, łopaty, widły, taczki, środki czystości, narzędzia i materiały do np. naprawiania i konserwowania ogrodzeń, boksów itp., koszty wody i prądu, trawy i nawozy do utrzymywania pastwisk. To się robią miesięcznie na prawdę nie małe kwoty. Nie mówiąc już o modernizacjach oraz inwestycjach, które są potrzebne w każdej stajni i jej otoczeniu.
Nie chcę Cię zniechęcać, bo to nie o to chodzi... nie chcę tylko żebyście się zbyt szybko rozczarowali. Trzeba wziąć wszystko pod uwagę.
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 30 stycznia 2014 o 14:04
Ja niezmiennie polecam firmę EKO-STAL z Siedlec. Nasza hala stoi już kilka lat i nic się z nią nie dzieje. Plandeki naciągane są gumowymi linkami. Hala całkiem nieźle znosi wiatry halne, jakie wieją w górach jak i obfite opady śniegu.

Biczowa w Waszym wypadku na pewno lepiej sprawdzi się kryty obszerny lonżownik - skoro i tak większość jeździ w tereny. Nie ma sensu stawiać hali o minimalnych wymiarach, bo żadnej konkretnej roboty się tam nie zrobi. Hala musi mieć minimum 16-20 m szerokości, a przy takiej szerokości nie podpartej w środku słupami koszty będą spore. Długość minimalna dla pracujących dwóch koni to 30-40 m. Myślę, że dzisiaj koszt postawienie takiej hali wraz z bandami i kosztami podłoża przy sporym wkładzie własnej pracy to przynajmniej 200 tyś zł.
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 06 stycznia 2014 o 14:55
U nas - w Stajni NA Górce w Międzyrzeczu jest jeden boks wolny - zapraszamy.
Taranty
autor: bronta dnia 22 listopada 2013 o 10:17
U mojego to nie ślepota miesięczna, ani też "kurza ślepota". W pewnym momencie zaobserwowałam mętnienie w samej soczewce. Oko zachowywało się normalnie - żadnych łzawień, zaczerwienień. Proces mętnienia trwał dwa lata. Dzisiaj soczewka jest już zupełnie biała, a pozostała część oka wygląda całkiem normalnie. Wet twierdzi, że to przypadłość genetyczna i nic sie zrobic nie da :-( Teraz boję się o drugie oko, bo już mi sie wydaje, że ta soczewka nie jest idealna...
Taranty
autor: bronta dnia 21 listopada 2013 o 15:08
Edzia...mój niestety też oślepł na jedno oko w wieku 14 lat... boje się, że oślepnie i na drugie. Coś jest na rzeczy, myślę, że to słabe tarantowate polskie geny. Jak wiemy populacja koni tarantowatych po wojnie była odbudowywana z tego co się ostało i nie zostało zagrabione...więc genetycznie słabo.
Stajnie na Śląsku
autor: bronta dnia 31 października 2013 o 14:17
W połowie listopada zwalniają się dwa boksy w pensjonacie w mojej stajni. Boks w stajni murowanej zamkniętej (boks 10m2) oraz boks w stajni drewnianej typu angielskiego (boks 12m2). Stajnia NA GÓRCE Miedzyrzecze k.Bielska-Białej. Więcej info na www.stajnia-na-gorce.pl
Zapraszam
Stajnie na Śląsku
autor: bronta dnia 19 lutego 2013 o 09:57
a my zapraszamy do ogloszen 😤
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ogloszenie w nieodpowiednim miejscu
Ścinki flizeliny na podłoże ujeżdżalni
autor: bronta dnia 01 sierpnia 2012 o 22:53
A co ddo fizeliny, to to co jest pokazane w ogłoszeniu cavalier1125, to czy to jest dobra fizelina? W sensie, czy to nie są za duże kawałki? Bo te typowo na ujeżdzalnie są chyba drobniej pocięte. Dobrze mi się wydaje?
Tych drobnych ścinek produkuje mało firm, a takich większych kawałków to na samym allegro można bez problemu spotkać. 


Ścinki flizeliny, które ja zamawiałam na podłoże są zdecydowanie inaczej rozdrobnione niż te na foto z allegro. Tu są całe pasma, a te kupione na moją ujeżdzalnię mają wielkość max 1,5 cm x 1,5 cm czy coś koło tego, bo kształty sa nieregularne.
Podłoże do jazdy - jak zrobić?
autor: bronta dnia 15 maja 2012 o 14:21
Czy ktoś ma doświadczenia w zakresie "skad wziąć" ścinki flizeliny/włóczki/gumy oraz, które byłyby najlepsze w poniższej sytuacji:

mamy czworobok z podłożem ala ziemia+piach.

Gdy jest sucho - kurzy się, gdy jest lekko wilgotno (np 1 dzień średnich opadów) jest dobrze przez 2-3 dni, gdy pada dłużej robi się miejscami grząska breja - a narożniki b. mocno "trzymają".

Moim zdaniem najlepiej byłoby wybrać albo "rozwałkować" te nadmiary i dodać właśnie gumoweych lub flizelinowych ścinków.

Czy jest jakaś firma, z której możnaby zabrać to w charakterze odpadu za darmo lub za jakąś symboliczną opłatą?

Dodam, że stajnia nie jest moja - jedynie trzymam w niej konia - nie chcę zatem wydawać dużo pieniędzy. Stajnia działa na zasadzie stowarzyszenia i generalnie cierpi na chroniczny brak "zbędnych" pieniędzy...

A tak gdyby udało się znaleźć jakąś firmę chcącą się pozbyć "odpadu", najlepiej ze wschodniej Polski to podpinam przyczepkę, robię parę kursów i przy zaangażowaniu stajennych mam "nowe" podłoże....


Jeżeli piach jest wysypany bepośrednio na ziemię to zawsze będzie się robić breja i cokolwiek teraz dosypiecie do piasku będą to zmarnowane pieniądze. Teren pod piaszczysty plac do jazdy powinien być utwardzony ( warstwy kamienia i klińca ) i odrenowany. 
Ścinek flizeliny nikt za symboliczną opłatę nie odda. Koszt ścinek na czworobok 20m x 40m to koszt minimum 7 tyś zł (płaciłam tyle w zeszłym roku) ale i po dosypaniu ścinek flizeliny trzeba polewać ujeżdżalnię zeby się nie kurzyło. Poza tym ścinki nie pomogą waszej ujezdżalni jeżeli od początku ktoś nie zadbał o to żeby przygotować podłoże pod piach.
Taranty
autor: bronta dnia 07 marca 2012 o 18:48
A matka konia ?
Taranty
autor: bronta dnia 07 marca 2012 o 11:20
Amazonka a po kim to cudo tarantowate ?
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 02 marca 2012 o 20:40
Ważne czy konstrukcja jest stalowa czy aluminiowa. Te wypożyczane hale mają zazwyczaj aluminiową konstrukcję ( aktualnie ogłasza się też firma sprzedająca takie używane hale na allegro ). Sama była świadkiem załamania się takiej hali pod naporem śniegu.
Revoltowe wielkoludy(wielkokonie), czyli im wyższy koń tym lepiej :)
autor: bronta dnia 29 lutego 2012 o 10:54
Piekny jest ! Oj ta moja słabośc do siwków.... 💘 szczególnie tych młodziaków w wersji jabłkowitej  😜
Revoltowe wielkoludy(wielkokonie), czyli im wyższy koń tym lepiej :)
autor: bronta dnia 23 lutego 2012 o 09:16
180? ogromny 😍 ile wzrostu ma ten gniady obok? Masz jakieś zdjęcie "porównawcze" obok jakiegoś mniejszego konia?


Ten gniady obok mojego siwka ma 165 cm.
Revoltowe wielkoludy(wielkokonie), czyli im wyższy koń tym lepiej :)
autor: bronta dnia 23 lutego 2012 o 09:09
Moje siwe "dziecko" również do małych nie należy. Ma dokładnie 180 cm wzrostu, a że i ja do małych ( mam 171 cm ) i lekkich nie należę to ta jego wielkośc gdzieś się pode mną gubi  😉
własna przydomowa stajnia
autor: bronta dnia 18 lutego 2012 o 16:26
Ganasz przepięknie wygląda Wasze siedlisko. Widać ile pracy i serce włożyliście w ten dom. Z drewnianej ruiny powstała piękna, góralska, klimatyczna willa :-) Domek z duszą. Pięknie !
Stajnie na Śląsku
autor: bronta dnia 14 lutego 2012 o 12:07
Jeżeli ktoś poszukuje miejsca dla swojego rumaka w okolicach Bielska-Białej to mam w stajni 2 wolne miejsca. Bardzo dobre warunki: padoki, pastwiska, przestronne czyste boksy, ujeżdżalnia, hala, stajenni z długoletnim doświadczeniem, miła kameralna atmosfera, pomieszczenia socjalne, grill, miejsce na ognisko itp.  Zapraszam.
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 13 lutego 2012 o 10:37
Kurcze, nie wiem czy podłoże na asfalcie jest dobrym pomysłem. Ja bym się bała, że przy 10-15 cm piasku koń dogrzebie się gdzieś na zakręcie do asfaltu i o wypadek wtedy nie trudno. Z drugiej strony większa warstwa piasku jest absolutnie nie zalecana ze wzgledu na ścięgna i ogólnie cały aparat ruchu.
Jest jeszcze wyjście rozłożyć maty gumowe pod piasek ale to są duuuuże koszty.
Jeżeli zastosujesz ten piasek ilasty - połączony z gliną to tak sobie myślę, że może zdał by egzamin wysypany bezposrednio na asfalt, bo struktura tego piasku jak jest zwilżony jest konsystencji "plasteliny" i raczej nie ma możliwości żeby koń się przkopał przez to 15 cm. Na pewno jednak będziesz musiała bardzo dbać o równanie i nawilżanie podłoża aby uniknąć dotarcia przez konia do asfatowej nawierzchni.
Widzę, że jesteś z okolic Oświęcimia. To w sumie niedaleko ode mnie - max 50 km. W tym miesiącu nie ma mnie w domu ale w marcu jak tylko będziesz miała ochotę to zapraszam do mnie na oględziny hali i podłoża. Zawsze może urodzi Ci się przy tym jakiś pomysł na realizację u siebie :-)
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 13 lutego 2012 o 08:47
Faktycznie się opłaca. Ja 200 tyś wydałam na halę cztery lata temu. Faktem jest, że u mnie III strefa wiatrowa i śniegowa i przęsła hali musiały być gęściej - co 3 m, a nie co 5 m jak się robi w innych sterfach.
Co do podłoża, to oderenowalismy po zewnętrznych, utwardziliśmy. Na tak przygotowane podłoże rozwinęliśmy flizelinę, a na górę około 10-15 cm szarego piasku ( chyba się nazywa ilasty - w połączeniu z gliną ). Do piasku w tym roku domieszaliśmy ścinki flizeliny. Podłoże spisuje się super, nie zamarza zimą. W lecie wymaga nawilżania co 3 dni.
Nakarzynka, jezeli zamówiłaś halę w firmie Eko-Stal to będziesz zadowolona. Konstrukcja jest super solidna.
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 12 lutego 2012 o 15:57
3,5 m przy samej ścianie
Hala - namiotowa, murowana, duża, mała...
autor: bronta dnia 11 lutego 2012 o 12:53
Wątek hal namiotowych wciąż żywy :-)
Dołączam się w takim razie do dyskusji i donoszę, że nasza hala wciąz spisuje się bardzo dobrze zarówno latem jak i zimą. To już czwarty sezon zimowy naszj hali.
Jedyne co się zmieniło to domieszałam do podłożo ścinki flizeliny firmy Gilmet. Podłoże rewelacyjne - super elastyczne.
Wstawiam aktualne fotki:
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 12 stycznia 2012 o 17:04
Znalezione w necie :
Rancho w Dolinie
43-512 Bestwina, Janowice, ul. Graniczna,
tel. 0601 470 151
Ścinki flizeliny na podłoże ujeżdżalni
autor: bronta dnia 11 stycznia 2012 o 17:37
[quote author=hellada89 link=topic=8823.msg1254618#msg1254618 date=1326221012

Bronta a skąd brałaś/miałaś ten szary ostry piasek??
[/quote]

Kurcze nie pamietam dokłądnie skąd był ten piasek. Zamówiłam go u gościa, który dostarcza piasek na budowy. Nie ma raczej problemów z ostrym, szarym piaskiem bo jest dosyć popularny w budownictwie i nie jest specjalnie drogi.
Żółty piach ma tą wadę, że nie przepuszcza wody i lubią się robić kałuże.
Ścinki flizeliny na podłoże ujeżdżalni
autor: bronta dnia 10 stycznia 2012 o 08:45
Ja stosowałam szry ostry piasek na ujeżdżalnię zewnętrzną. Ten piasek przepuszcza wodę do drenażu i nie tworzą się kałuże na powierzchni ujeżdżalni.
Ścinki flizeliny na podłoże ujeżdżalni
autor: bronta dnia 09 stycznia 2012 o 09:37
Witam dołączam się do wątku, ponieważ jestem zainteresowana zrobieniem podłoża na ujeżdzalni zewnętrznej. Interesuje mnie własnie dobry lecz nie koniecznie bardzo drogi sposób 🙂 Co proponujecie na podłoże trawiaste gdzie defakto nie zatrzymuje się woda po deszczach, ew. przy roztopach wiadoma sprawa koń "jeździ". Jeżeli chodzi o flizelinę czy wystarczy ona własnie ze zwykłym piaskiem (żółtym) czy musi być geowłóknina pod spodem i wszelakie inne warstwy, chciałabym się dowiedzieć więcej gdyż na 100% finansowanie podłoża niestety brak funduszy licząć na naszą wielkość w m2 cena u firmy wyniesie ponad 100tys 😀 a jak by się tak zmieścić 15-20 tys 🙂 będę wdzięczna za wszelakie informację 🙂

Moim zdaniem robienie podłoża ujeżdżalni półśrodkami, nie stosując  drenażu i utwardzonych warst po prostu mija się z celem. Ciężko będzie przygotować podłoże za cenę 20 tyś zł. Nie wiem jak duża jest wasza ujeżdżalnia ale 20 tyś z reguły stracza tylko na wierzchnią warstwę. A wysypanie tej warstwy na nieprzygotowany grunt to dosłownie topienie pieniędzy w błocie.
Stajnie na Śląsku
autor: bronta dnia 22 grudnia 2011 o 15:37
Od stycznia zwalniają się dwa miejsca w pensjonacie na Śląsku ( 10 km od centrum Bielska, 60 km od Katowic). Bardzo dobre warunki dla koni i jeźdźców! Może ktoś chętny. Serdecznie zapraszam !
www.stajnia-na-gorce.pl
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 29 września 2011 o 15:08
Jeżeli ktoś chętny to w październiku zwalnia sie jedno miejsce dla konia w naszej stajni. Jest też możliwośc wstawienia konia na dwa miesiące ( listopad i grudzień ) bo jeden z koni wyjeżdża na wakcje ;-) Może ktośc chętny spędzić te dwa miesiące z koniem w stajni z halą.
Więcej info o stajni na naszej stronie www.stajnia-na-gorce.pl
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 12 sierpnia 2011 o 11:31
Jeżeli nie chcesz się podpiąć pod termin kowala w innych stajniach to cięzko Ci będzie ściągnąc kogoś konkretnego do jednego konia. Sama przez lata przerabiałam wszystkich możliwych kowali z okolicy... i stanęło na tym, że już od 5 lat jeździ do nas kowal spod Wrocławia, którego z czystym sumieniem mogę polecić. Robi w naszej okolicy coraz więcej stajni ale pojawia się raz na miesiąc i nie sądzę żeby przyjechał 400 km do jednego konia.
Więcej info podam na pw jeżeli jesteś zainteresowana.
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 04 sierpnia 2011 o 14:58
hej
sory ze moze nie na temat i ze prawdopodobnie sie wtrącam, ale ja z koleżanką szukamy konie do wydzierżawinienia  w bielsku lub okolicach bardzo nam na tym zalezy dlateog jak coś wiecie to bardzo prosze piszcie
z gory dziękuje za wszystkie posty🙂
pozdrawiam.

U nas w stajni ( Międzyrzecze k.Bielska) jest kilka koni do dzierżawy więc zapraszam na pw.
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 28 lipca 2011 o 11:11
W stadniny.pl ukazało się ogłoszenie Stajni pod dębami w Międzyrzeczu Górnym. Coś nowego czy nowa nazwa starego obiektu?

Faktycznie jest ogłoszenie. Ale kto stajnię otworzył i gdzie się ona znajduje to nie  mam pojęcia... To już czwarta stajnia w Międzyrzeczu Górnym :-) Za chwilę Międzyrzecze stanie się mekką śląskiego jeździectwa ;-)

maneż piaskowy- wymiary, piasek- ile?
autor: bronta dnia 13 czerwca 2011 o 13:36
Piasku powinno być max 15 cm i musi być on uwalcowany. Wiele też zależy od rodzaju piasku - piasek na ujeżdżalnię powinien być dobrze wiążący.
Daw-Mag
autor: bronta dnia 09 czerwca 2011 o 12:50
co myślicie o popręgach ujeżdżeniowych Daw-Maga? dobre jakościowo? cena zachęcająca.. 🙂

Polecam. Mam popreg skórzany ujeżdżeniowy daw-Mag od kilku lat. Jest naprawdę super. Skóra miękka, mocne gumy.
Daw-Mag
autor: bronta dnia 07 czerwca 2011 o 14:35
Szczerze mówiąc jestem troszkę zaskoczona opiniami, że w modelu hubert są problemy z prawidłowym dosiadem. Jestem instruktorem sportu i od lat polecam ten właśnie model siodła młodym adeptom jeździectwa , bo jest to siodło przystępne cenowo, które pomaga pracować nad prawidłową sylwetką zarówno w pracy ujeżdżeniowej jak i skokach na poziomie L,P. Do tej pory nie zauważyłam aby ktokolwiek miał problemy z "uciekającą" łydką lub nabijaniem się na przedni łęk, a troszkę tych hubertów już w stajni przerobiliśmy - myślę, że około 7 szt.
Stajnie w okolicach Bielska-Białej
autor: bronta dnia 04 czerwca 2011 o 13:33
[s]Gdyby ktoś był zaineresowany pensjonatem to u nas w Międzyrzeczu NA GÓRCE zwalnia się od lipca jeden boks. Więcej info o stajni i cenach na www.stajnia-na-gorce.pl[/s]
już nieaktualne