ciąża, wyźrebienie, źrebak

fruity_jelly
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia ze spaceru. Mam nadzieję, że mamuśka się szybciutko oskłada do kupy  :kwiatek:
już i tak się lepiej czuje, pierwszego dnia była taka nieswoja.. po głupim jasiu, przeciwbólowych i antybiotykach 🙄 na chwilę obecną jest lepiej, odżyła, nie jest już taka opuchnięta ale na zdjęcie szwów trzeba jeszcze poczekać.
a Ty wstawiaj zdjęcia małej, dawno jej tu nie było 😀
Najważniejsze, że wszystko idzie ku dobremu 🙂
Nie mam świezych zdjęć małej - wciąż wychodzi narazie na mały padok, przy stajni (nie możemy połączyć stada, bo kobyły nie znają Araceny), ale może w weekend wyrwiemy ją na trawkę wreszcie  💃
u nas o 22:45 urodziłą się śliczna kara klaczka !!  😅
borkowa. po kim od kogo i ZDJĘCIA poproszę  😀  i gratulacje rzecz jasna 🙂
ulcia_jg matka: Borka (Baletka - Abar) i ojciec Rycerz (Rolada - Hutor) i oczywiście dziękujemy  :kwiatek:

😍 😍
za duze zdjecie
borkowa
Gratulacje, piękna dziewucha. Niech się zdrowo chowa !
Zmniejsz zdjęcie 😉
armara dziękujemy ślicznie  :kwiatek:
Śliczne te wasze maluchy,
mnie moja nastraszyła,
ale póki co wzięła na wstrzymanie.
ładna panna 😉 czekam na zdjęcia spacerowe  😀
nasze dziecko ochrzczone, będzie się nazywał Magnat 😉 jeszcze nie mam koncepcji jak na niego wołać, ale z pewnością wymyślę coś szałowego 😀iabeł:
Dopisuję się do wątku  🙂
Wczoraj urodziło mi się pierwsze dziecko. Gniada klaczka, imię już wstępnie wybrane, matka kłusaczka francuska, ojciec duński koń gorącokrwisty.
Jutro jadę ją zobaczyć po raz pierwszy  😜 No i oczywiście was pomęczę zdjęciami  🥂
Gratulacje, neich rośnie zdrowo  😅 🥂
Podlinkujesz tatę ?
Dzięki  🙂 Mam nadzieję, że będzie rosła, wiem że wczoraj nie chciała w ogóle wstawać i musieli ją podnosić przez cały dzień, żeby się napiła chociaż  🙁 Dzisiaj już nie chciałam dzwonić, bo się robię upierdliwa. Jakby coś się działo to na pewno do mnie zadzwonią, ale troszkę się stresuję mimo wszystko  🤔

Proszę, tutaj masz link do ogiera:
http://www.hilcatfarm.com/Stallions/Willemoes.html
A co z transportem źrebnych?
Jeśli będę miała źrebną kobyłę to do kiedy mogę ją przewozić?  I jeśli chcę ją przewieźć w miejsce docelowego wyźrebienia to ile prze wyźrebieniem powinnam ją tam wywieźć?
Ja musiałem przewieść ponad 100 km (nie osobiście, miałem fachowca) 28.03 małopolkę, która ma termin na 28.04... Brzuszek rośnie, wymię rośnie, kobyłka szczęśliwa, czekamy na źrebaka by się bez problemów zdrowy urodził😉 Także niby do 3 miesięcy przed wyźrebieniem... ale w sytuacjach awaryjnych jeżeli trzeba ryzyko podjąć to trzeba, zależy też w jakim stanie kobyła i ciąża jak... Nasza była w średnim, teraz jest w dobrym 😉
nasze maluchy dziś dorwałam z aparatem na dworze 🙂

mój ulubieniec
og. Emaus kf
(Graham kf - Euforia kf po Fason hc)




i drugi ogierek - najmłodszy
og. Mistral kf
(Harlem kf - Miss kf po Grafit kf)



rtk
Jeśli klacz jest spokojna to można ją przewieźć, my naszą wieźliśmy ponad 200 km (8-miesiąc). Ale szczerze mówiąc niespecjalnie polecam, bo jest to stresujące. Myślę, że 8,9-miesiąc to "ostatni" dzwonek. Generalnie zmiana środowiska zawsze jest ryzykowna, bo generalnie przy źrebnych klaczach trzeba unikać stajni z dużą rotacją koni (choroby zakaźne itd.).
Frania
Jak mała ? Kojarzę tatusia, szkoda, że już galopuje po wiecznie zielonych pastwiskach 🙁
Zygzak
Urocze przedszkole  😜 Czekacie na jeszcze jakieś źrebaki w tym roku ?
armara na jeszcze jednego 🙂 po tym samym tatusiu co mój ulubieniec Emaus 🙂 będą 4 w tym roku 🙂
armara kojarzysz go? ja nic nie wiem, o tym, że nie żyje. wiesz może co się stało?  👀 
Mała fajnie, dzisiaj jak u niej byłam to zasuwała jak głupia  🙂
Zdjęcia mojej niuni:






myślicie, że jest szansa że mi wysiwieje?  👀
Moim zdaniem już widać, że siwieje 😉 Bardzo fajna dziewuszka i jaka na nóżkach prościutka 🙂
Jej ojciec padł bodajże w Sylwestra - ciężka kolka, pamiętam go z "nekrologów" na zagranicznych portalach i papier też bardzo ciekawy, skzoda 🙁
dzięki  🙂
Mamy jeszcze 2 porcje nasienia więc jak wyjdzie fajna to zrobimy jej jeszcze dwójkę rodzeństwa  😁
Frania- gratuluję i podziwiam jej maść.
Zygzak- a mi się szarak bardziej widzi🙂 Chociaż obydwa to na takie zadziorne maluchy wyglądają.
marysia do gniadego mam sentyment, bo tatusia jeździłam swego czasu i startowałam 😉 poza tym śliczny jest 😉

szaraka, to mamusi nie lubię (choć teraz się trochę uspokoiła i jeśli jej tak zostanie, jest szansa na polubienie 😉 ) tatuś śliczny i charakter rewelacja 😉  liczę na to, że chociaż charakterem w tatusia się wda, mimo, że wyglądem zupełnie jak mama
Pisałam, że nie zdążyłam odrobaczyć klaczy przed wyźrebieniem. Zrobiłam to po 3 tyg od wyźrebienia. A teraz mały skończył miesiąc. Kiedy jego odrobaczyć?
A mój młody skończył wczoraj rok 🙂 jak ten czas leci

http://re-volta.pl/galeria/foto/67277

http://re-volta.pl/galeria/moja/foto/67278


Przedstwaim Wam! Oto Speedy Raider !!! Prosze się nie śmiać, ale on na prawdę cały czas zasuwa, i to jak szybko  😉









A to zdjęcie, na potwierdzenie imienia  😀
Frania, fajna źrebica, bardzo szlachetna  😀
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
22 kwietnia 2012 15:02
titina sliczny maluch 🙂
ja musze czekać jeszcze z niecały miesiąc i 2 miesiące na swoje źreboki 😀
Frania  śliczny źrebak , grzywa to jej się udała , dobrze widze że połowę ma w jedną stronę a drugą połowę w drugą stronę ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się