Przyczepy dla koni i prawo jazdy kat. B

My jeździmy z viatollem, w razie czego moge pomoc
Pytanko mam- czy Oktawią 1,6 benzyna + gaz da się ciągnąć 1 konną przyczepkę?
Wg przepisów jest , DMC jest zgodne.
Ale czy jest to bezpieczne?
Znam takiego co jeździł nawet z dwukonną ( akurat nie pamiętam czy benzyniakiem i pojemności też nie).Dobrze się to nie skończyło, ale nie wiem czy z jego winy.
A jakie tam masz masy wg dowodów rejestracyjnych?
Nie no zgodne z przepisami - DMC auta 1790 kg,a DMC z przyczepą 2990 kg
A przyczepa nie pamiętam-bo nie mam tu dowodu jej, ale sprawdzałam i było zgodnie z przepisami- chyba 800kg jakoś
Moim zdaniem spokojnie dasz radę 🙂 Jedynki są naprawdę lekkie i przyjemne do jazdy, ja ciągałam samochodem trochę większym wprawdzie, ale Octavia to nei jest mały samochód i na pewno da radę.
tzn w dowodzie auta masz wbite, że DMC zestawu nie może przekroczyć 2990, tak?
Skoro DMC przyczepy nie przekroczy (2990- 1790) 1200 to bezpieczeństwo powinno być zapewnione.
Gillian   four letter word
30 grudnia 2011 16:10
jedynki są lekkie i przyjemne do jazdy ale puste. Do wagi przyczepy dolicz sobie jeszcze minimum 500kg masy konia. I wtedy już się przestaje robić ładnie.
Średnio jednokonna przyczepa ma DMC 1200,czyli to już jest wraz z załadunkiem, ciagnęłam taka przyczepę Oplem Omega sedan i bardzo przyjemna , bezpieczna jazda.
,
Tomku- nie bulwersuj się, ja wiem co to znaczy. Wiem, że to wartość niezmienna. Domniemując więc, że DMC przyczepy jest ( w dowodzie ) 1200 to powinna być to jazda bezpieczna. Jeśli natomiast  DMC w dowodzie przyczepy jest wyższe, nie masz tej gwarancji. Wiem, że DMC to waga przyczepy+ towar, który mogę na nią władować.

Co do jednokonnych- naczytałam się tu mnóstwo opinii negatywnych na temat komfortu jazdy z nimi. Nie wiem, jak jest z jednokonną , ale taka na 1,5 konia jest ok - wg relacji mojego męża, który był kierowcą. To była jego pierwsza trasa z koniem i to ponad 250 km w jedną stronę. Nie narzekał. Nie wiem tylko, czy koleiny też są takie denerwujące z dwukonną przyczepką?
Mam pytanie,czy trasa  około 500km nie bedzie  dla  konia  zbyt  męcząca i czy w ogóle w bukmance jest to mozliwe?
zależy ile czasu to 500 km będziesz jechać.
czyli rozumiem że Oktawią mogę 😉
zależy ile czasu to 500 km będziesz jechać.

Wiadomo ze nie bede smigał 150km/h.licze że około 7 godzin
Ostatnio jechałam 340km, 6 h, z jednym postojem na pojenie,full siana i wszystko było ok. Takze myslę,ze możesz spokojnie jechac z tym, że raczej w 7h 500km nie zrobisz (jadac ostroznie, przepisowo).
Zależy jakimi trasami, bo np. z Wrocławia na Niemcy to i w pięć godzina się zajedzie, ale tylko po Polsce to raczej niewykonalne z przyczepką. Raczej cieżko sie w siedmiu godzinach bez przyczepki i niekoniednie zgdoznie z przepisami zmieścić na naszych "szybkich" drogach.
Mam pytanie,czy trasa  około 500km nie bedzie  dla  konia  zbyt  męcząca i czy w ogóle w bukmance jest to mozliwe?

Horseman, my zrobiliśmy na raz ok 900km, jechaliśmy 12h, bez wypakowywania konia na zewnątrz, jednak z postojami i próbami pojenia.
Zależy jakimi trasami, bo np. z Wrocławia na Niemcy to i w pięć godzina się zajedzie, ale tylko po Polsce to raczej niewykonalne z przyczepką. Raczej cieżko sie w siedmiu godzinach bez przyczepki i niekoniednie zgdoznie z przepisami zmieścić na naszych "szybkich" drogach.

My ostatnio dokładnie 222 km zrobilismy w 4,5 h, wiadomo, że wszystko zależy od trasy, ale ja bym raczej km kalkulowała razy dwa. Takie są realia polskich dróg, niestety.
Jeszcze teraz warunki atmosferyczne różne, dzień krótki, wszystko wpływa na czas jazdy.
ovca   Per aspera donikąd
11 stycznia 2012 19:46
Czy audi z silnikiem 1.4 na gaz o mocy 80 koni można ciągnąć jednokonną bukmanę? ( tzn że można to wiem, ale pytanie, czy da radę i czy to bezpieczne 😉 )
A jak ciężką ? Troszkę tak na styk to dla mnie "impreza".
ovca   Per aspera donikąd
11 stycznia 2012 19:50
Standardowo bukmany jednokonne mają ok. 1200. Pytam czysto hipotetycznie, bardziej na wypadek jakiejś nagłej konieczności niż regularnego wożenia konia przez całą Polskę 🙂
A jaka masa jest wbita w dowód ? Nie sądzę, żeby było więcej niż 1000 kg. Ja bym mimo wszystko odradzała.
edit: Chodzi mi o masę przyczepy z hamulcem wbitą w dowód samochodu.
ovca - auto ma wbite w dowodzie do jakiego DMC może ciągnąć przyczepę. A przyczepa ma swoje DMC też w dowodzie. Jednokonna to nie wiem, ale myśmy mieli taką półtorakonną starego typu to miała aż 1500 wbite.
czy istnieje przyczepa dwukonna o DMC 1200kg?
hugolina009, toż by musiała być z pajęczyny 😀 Już podobno bywają cuda po 1600 DMC, ale mniej? Jakim cudem, skoro masa jednego konia to min. 500 kg ? A jeśli konie po 700 to co - przyczepa ma ważyć -200?
Półtorakonna ma DMC 1100 kg, to raczej niemożliwe. Wczoraj jak odwoziłam jedynkę, DMC 1100 kg, masa własna 650 kg miałam kontrolę drogową (grunt to mieć szczęście 😉). Ale policjant się nie przypierdzielał, za brak b+e. Co kontrola to inna interpretacja...
Ja mam przyczepę jednokonną, zresztą do sprzedania  😉 o DMC 1200 kg, przepraszam, nie doczytałam, że chodzi o dwukonną  🤬
Zmieniając trochę temat, czy ktoś orientuję się czy we Wrocławiu można pożyczyć przyczepę do przewozu koni ? Wiecie jak to wygląda cenowo?

Pozdrawiam, Hania 🙂

P.S Mam nadzieję, że w dobrym miejscu pytam ;p
na robotniczej można wypożyczyć przyczepę napewno 2-konną, 80 zł doba.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się