Kraków i okolice-spotkania,odpowiedzi i pytania...

Kami   kasztan z gwiazdką
07 sierpnia 2012 16:54
A może by pociągnąć temat i zrobić jakąś petycję - myślę, że większa część krakowskiego, jeździeckiego towarzystwa by się pod tym podpisała  🙂 No i napisać do którejś gazety, że nowe postoje się nie sprawdzają - może podchwycą temat  🙄
Kami to jest walka z wiatrakami.
Sprawy miedzy urzędem a dorożkarzami a nawet powiem więcej między przedsiębiorcami na Rynku są bardzo skomplikowane . Petycje właśnie jakieś tam były i wyszło tylko na to ,że dorożkarze to oprawcy zwierząt a wspaniałomyślne władze są niby wybawieniem dla tych udręczonych zwierzaków.Czyli cel został osiągnięty są winni i wybawcy. A i tak wszyscy będą ślepo wierzyć w to co pisze prasa... skończyłam z nawracaniem ludzi ,naprawą świata ...Robie swoje rzetelnie uczciwie i zgodnie ze swoim sumieniem i to tyle...
Kami   kasztan z gwiazdką
07 sierpnia 2012 17:15
Ehhh... szkoda, ale rozumiem  🙁
Czyli nie ma czegoś takiego, że im więcej ludzi jedzie, tym wyższa jest cena? Coś takiego mi się zawsze kojarzyło

Taka ja, Małopolanka, ale w sprawy dorożek nigdy się nie zgłębiająca, powiedzmy że jeździectwem też się nie interesuję, wygląda to mniej więcej tak: co jakiś czas w gazetach, telewizji, internecie pojawia się seria ataków na dorożki - konie zaniedbane, głodzone, ciężar ponad siły, praca w upale. Część na pewno słuszna. W każdym razie, jestem sobie na takim rynku, widzę te biedne koniki i zapala mi się w głowie czerwona lampka, bo ten ma zwieszoną głowę, ten jedno ucho do tyłu. Słowem - media mają rację, reszta jest bee.

Ciężko zmienić nastawienie ludzi, ale może rzeczywiście, jakbyście (dorożkarze) się zebrali i spróbowali np. z TVP Kraków?
Ja nie twierdze też ,że wszyscy dorożkarze są bez zarzutu ,żeby nie było Też mi się nie wszystko podoba i nie wszyscy ,ale na pewno nie jest w niczyim interesie dręczyć konie . Ludzie nie myślą patrząc na  nas po artykułach prasowych maja klapki na oczach.Jak konie śpią znaczy ,że zmęczone a moje np są tak wylajtowane ,że jak stoją nie martwią się ,że zaraz je coś zaatakuje nie muszą czuwać więc mają wszystko gdzieś i spokojnie idą spać. Jak jadę nie siedzę nad nimi z batem idą sobie wolno na długich lejcach głowy wyciągnięte (bo nie wyobrażam sobie żeby cały dzień łaziły zebrane i napięte )-no to znaczy ,że ledwo idą -zmęczone... mniej więcej taki schemat . Do tego dodam ,że to ślązaki to ogólnie mają dość spokojne usposobienie. Wszystkie konie pracują  co drugi dzień bo każda dorożka pracuje co drugi dzień.  Myśląc logicznie jak można uważać patrząc na moją dorożkę ważąca 500 kg, że to ponad ich możliwości gdy jeden z nich waży ok 700 kg a są dwa ? Ludzie powinni kontrolować patrzeć co sie dzieje ale przy tym myśleć  a jak coś zaniepokoi czy nurtuje to zapytać ale normalnie, nie atakując bo na atak odpowiada sie atakiem...
Właśnie to miałam na myśli, nie zawsze to co się wydaje na pierwszy rzut oka okazuje się prawdą. Nie popadajmy też ze skrajności w skrajność, są dorożkarze dobrzy i źli i nie sądzę, żeby to się miało kiedyś zmienić. Natomiast dopóki koniom nie dzieje się krzywda jest ok
slojma   I was born with a silver spoon!
14 sierpnia 2012 20:55
Hej wybieram się najprawdopodobniej do Krakowa w piątek i szukam jakiegoś hotelu/mieszkania do wynajęcia etc w rozsądnej cenie blisko starego miasta, polecicie coś? Z góry dziękuję :kwiatek:
blisko starego miasta + rozsadna cena bedzie ciezko xD ale takie o, ludzie sobie chwalą  http://www.taniehostele.pl/ lub http://www.amber.krakow.pl/index.php?me=3&lg=pol  no i tu mozna poszukac http://www.urlopwpolsce.pl/noclegi_krakow/  im blizej rynku tym ceny rosną.
slojma   I was born with a silver spoon!
14 sierpnia 2012 21:30
pitoszek- dziękuję zerknę
Mówiąc rozsądna cena mam na myśli ok 100-150zł za noc
ushia   It's a kind o'magic
14 sierpnia 2012 21:30
a DOm Turysty?
kiedys tam bylo tanio i niezle, a w samym srodku miasta

edit - hotel Ibis tez byl polecany, a chyba powinnas sie zmiescic w cenie
slojma   I was born with a silver spoon!
14 sierpnia 2012 21:40
ushia0 a ibis jest blisko starego miasta
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
14 sierpnia 2012 21:46
Slojma - ja ostatnio spałam w City Hostelu, 3 minuty od Starego Rynku. 140zł za dwie osoby w cenie nocleg + śniadanie. Warunki wiadomo - nie z najwyższej półki, ale czysto i całkiem przyzwoicie 🙂
ushia   It's a kind o'magic
14 sierpnia 2012 22:36
bardzo blisko  🙂
kuknij sobie tutaj:
http://www.hrs.com/web3/searchWeb1000.do;jsessionid=5550E8C374300009F1A7EC7C8BF20726.43-3?activity=showHotellistWithPromotion&showOverlay=true&CMP=KNC-PL0607PKW&HBX_PK=+hotele%20+krak%F3w&deeplink=true&showOverlay=true&semsearch3=true#initialLoaded
slojma   I was born with a silver spoon!
15 sierpnia 2012 06:50
Dziękuję dziewczyny dzisiaj coś zabukuję  🙂
slojma, polecam szukać na booking.com
slojma   I was born with a silver spoon!
15 sierpnia 2012 08:17
remendada- dziękuję sprawdzę jeszcze to :kwiatek:
Mam jeszcze jedno pytanie jakie fajne miejsca polecacie w Krakowie, nie chodzi mi o zabytki, muzea etc. tylko o puby, kluby bo będę tam z kilkoma osobami które lubią imprezować.
Po prostu idzcie na Kazimierz 😉
Szukam otwartego sklepu dziś.
Nie stacji, bo na stacji nie ma oreo :P
Wszystkie Żabki powinny być otwarte
slojma   I was born with a silver spoon!
15 sierpnia 2012 19:15
Po prostu idzcie na Kazimierz 😉
- czyli?
Slojma Kazimierz to MIEJSCE SPOTKAŃ 😉 wiele knajp, na pewno znajdziecie coś dla siebie 🙂 i do tego słynne zapiekanki u Endziora (jak dla mnie to u każdego są takie same 🙂 ) ze starego miasta to jakieś 3 przystanki tramwajem albo 15 na nóżkach 🙂

PS. [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_(Krak%C3%B3w)]http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_(Krak%C3%B3w)[/url] 
Kaktus, może nie tyle miejsce spotkań, co dzielnica żydowska, w której znajduje się mnóstwo knajp, knajpek, kawiarni 🙂

Ja jakoś nie przepadam za Kazimierzem.
Sama nie wiem czemu, ale zawsze wolałam imprezować w rynku niż na Kazimierzu.W dzień też mnie nie zachwyca, może jestem dziwna?  😉

Za to Endziorowe zapiekanki z kurczakiem  😜
Jak możesz mówić, że wszędzie takie same! 😀iabeł:  😉

Kami   kasztan z gwiazdką
15 sierpnia 2012 20:35
Dla mnie Kazimierz przez ostatnie 2/3 lata stracił już trochę swojego uroku - za dużo małolatów się tam przeniosło....

No i zgadzam się, że porównanie zapiekanek endziorowych do innych to bluźnierstwo  🤣 Endziorowe nie mają sobie równych  😜
Mam pytanie i pilnie potrzebuję Waszej pomocy
Jak najprościej dojechać z Balic pod AGH? Nie orientuję się zbyt dobrze w Krakowie, prawdzałam na stronie lotniska i teoretycznie autobusy 208 i 292 zatrzymują się tam, ale muszę się upewnić
Zgadza się 😉 Z tym gdzie dokłądnie chcesz na to AGH bo 208 jedzie przez miasteczko, a miasteczko jest parę przystanków od głównych budynków przy alejach. Ale wtedy wystarczy jak wysiądziesz na placu inwalidów i przejdziesz się kawałek na nogach 😉
Albo 192, 292 na przystanek Uniwersytet Rolniczy.
Dziękuję Wam bardzo  :kwiatek:
Dla mnie to nie byłoby problemu, ale przyjeżdża kolega i muszę mu to jakoś napisać.
192 jest podobno zawieszona, tyle mi się obiło o uszy
Wygląda na to, że tak , bo nie ma jej w aktualnym rozkładzie MPK http://www.mpk.krakow.pl/pl/page-f3044045/
Pewnie wróci we wrześniu po wakacjach 😉
Wistra to co Ty masz za stacje? ja oreo zawsze na stacji kupuje.

A co do zapiekanek, to nie wiem co w nich wyjątkowego, skoro wszystkie są z jednego hurtu - z pieczarkami i serem. A dodatki to już wg uznania.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się