Kącik WKKW

Dava   kiss kiss bang bang
23 stycznia 2014 13:36
Czy to co ten koleś robi na tym filmiku jest normlne?   😉 edit: w sensie czy tak się przygotowuje konie do crossu? To jest jakaś popularna praktyka?

Koń widać żadnych oporów nie ma i zadania wykonuje całkiem ochoczo, z zaufaniem i nawet sobie gdzie niegdzie wesoło podbryknął .
Dava   kiss kiss bang bang
23 stycznia 2014 15:18
To akurat widzę  🤣
Raczej chodzi mi o to, czy tak się przyzwyczaja konie do crosu, czy jest to normalna (standardowa) praktyka u wkkw-ców  😉
Raczej chyba nie 🤣. Ja przynajmniej nie słyszałam o takiej szkole 😉.  Naskakuje się z siodła.  Koń z filmiku jest zresztą ewidentnie całkiem dobrze naskakany na tego typu przeszkodach.
edit: podoba mi się filmik bardzo- zaufanie, przyjaźń, wspólpraca i dobra zabawa dla dwóch stron.
super filmik, konik bez zachamowac, moze to w formie zabaw i budowania zaufania ? 🙂 jedno pewne -  jak dla mnie kobyla...mmmmmm.... ciacho  😀
Facella   Dawna re-volto wróć!
12 marca 2014 15:25
Są już propozycje zawodów w Jaroszówce. Kto się wybiera? Magdzior? crazy?
Facella mam nadzieję, żę ja będę😉 Pod warunkiem, że nie wszyscy od nas pojadą do Strzegomia i ktos jeszcze opróćz mnie by do tej Jaro jechał.
Facella   Dawna re-volto wróć!
13 marca 2014 09:22
A jakbyś miała się pojawić, to na którym konkursie? P?
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
13 marca 2014 10:01
Facella, my się szykujemy 🙂
Facella tak, z Unisono na P.

Makrejsza a ty co będziesz jechać?
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
18 marca 2014 18:34
Magdzior, trochę późno, ale nie miałam komputera 😉  Darmą LL, Napadem L 😉
[s]Czy w wkkw kamizelka ma mieć jakiś konkretny atest (level 1,2,3 )??[/s]
EDIT: juz wiem  😉
A my już po pierwszych zawodach w tym sezonie. Ujeżdżenie 34 pkt brytyjskie ( czyli 66%),1 zrzutka na skokach i czysty cross. Pogoda w ciągu dnia była słoneczna, a pod wieczór zebrało się na ulewę z gradobiciem, ale szczęśliwie skończyliśmy ostatnia próbę chwilę przed tym. Kolejny wyjazd za 3 tygodnie 🙂.
Pani Aniu zawsze będę trzymał kciuki za pania , zawsze uważam że wkkw jest na samym szycie konkręcji jeżdzieckich , mam orgomny szacunek dla ludzi je jeżdżący a tym bardziej kobieta . Na niektórych koniach dawnej jeżdziłem jak były na torze wyścogowym Służewiec u mojego trenara Andrzeja W , były imi Czefalo , Orfeusz i włśnie mam z Pania Anią dobry kontakt w necie . Pani Aniu życzę pani ; sukceów spotowych , przedewszykim zdróweńka dla pani , jak i dla rumaków , dla calej pani rodzonki wszystkiego naj , naj , najjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.. :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
czeggra1 ale fajnie, że już rozpoczeliście sezon co jechałaś i którym koniem? Ja też już nie mogę się zawodów doczekać, tymbardziej, że wszystko idzie jak powinno i jedziemy całą ekipą do Jaro🙂 No i w ogóle czuć, że sezon tuż tuż, najbliżśze 3 weekendy już zajęte mam  😍
Facella   Dawna re-volto wróć!
23 marca 2014 18:07
Magdzior, nazwiska na pw!  😀iabeł: Bo, o ile będę na niższych konkursach (niestety nie ode mnie to zależy), to będę robiła tylko znajomym i osobom, które mnie o to poproszą. Mam jedną baterię i muszę ją oszczędzać trochę, a Pawełka nie mogę nie mieć na zdjęciach, jeśli się w ogóle pojawi  😁
Magdzior, Orfeuszem BE90 ( parkur i cross do 95 cm, czyli wysokością i trudnością podobny do naszej L klasy).
Tutaj są zdjęcia przeszkód crossowych ( co prawda z jesieni zeszłego roku, ale tej wiosny zmienił się tylko nr 10 na małą "sowią dziuplę", więc nie robiłam nowego planu i zdjęć obchodząc cross): http://en.mycoursewalk.com/course_walk/fences/1728#.Uy80XPkhB8E
Za kilka dni powinnam mieć nasze fotki z próby crossowej i z parkuru.

Na dobry początek sezonu planujemy jeszcze raz taka klasę pojechać, a jak będzie wszystko dobrze i poczuję, że odzyskałam " mój confidence" po upadkach z zeszłego sezonu to będę próbować z powrotem oczko wyżej.
Czefalo ma zaplanowany pierwszy start w maju, a teraz ćwiczymy z Orfeuszem i Cześkiem pod okiem trenera i jeszcze raz ćwiczymy. Dobrze mieć trenera na m-cu 🙂.

Magdzior, trzymam kciuki za Jaro 😀!
Facella jak tylko będę wiedziała kto ostatecznie jedzie na pewno się odezwę 😅 

czeggra1 o no to już patrzę z ciekawością na kros🙂 Warto na początek odbudować sobie pewność a potem oczko wyżej pojedziecie też bez problemu, super, że teraz masz takie dobre warunki do treningu i no i trenera, który jednak jest najważniejszy🙂

Czy ktoś będzie robił zdjęcia w Strzegomiu 5-6.04 ??
Facella   Dawna re-volto wróć!
25 marca 2014 13:56
fabapi leci pw do Ciebie z kontaktem do pewnej osoby (-; Ale nie mam 100% pewności, że będzie.

Magdzior, ok, to czekam.
Co powiecie na zastąpienie wstrętnych plastikowych pucharów zabawnymi figurkami:
np










fabapi, wolałabym śliczne szklane, smukłe statuetki jak np. w Kwiekach 🙂
Sory, a rzecz jako nagroda powinna być ŁADNA a nie zabawna. Dla mnie taka figurka byłaby karą 🙁
Plastikowe puchary mają tę zaletę, że nie zajmują dużo miejsca i można je stłoczyć na półkach w stajni, a "w masie" wyglądają dużo lepiej. Te figurki są pękate 🙂 Co miałabym zrobić z taką kurzołapką, w dodatku z niczym się nie kojarzącą? (ew. czempionat żab?)
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 marca 2014 13:59
fabapi, a co to ma wspólnego z jeździectwem?
koszmarek, wygrywam wkkw a do domu wracam z żabą.
Dava   kiss kiss bang bang
26 marca 2014 15:28
Fabapi obciachowe na maksa. To zawody, a nie festyn, po co komuś żaba np.?  😁
fabapi, zgadzam się z dziewczynami - już wolałabym dostać tylko flo niż takie coś 🤔
Dzięki za opinie. Już wiem czego nie dawać  😉
Dalej jednak szukam alternatywy dla plastikowych "monstrancji".
Zapewniam że w większej ilości straszą jeszcze bardziej.
A co powiecie na ceramikę ?





albo różnokolorowe:



oczywiście wszystko opisane za co ....
fabapi, to już ma sens. Także bardziej użytkowa sądzę: misy, maselnice, mleczniki, cukiernice, duże talerze, patery. Z plakietką/odciskiem na spodzie. A gdyby znak zawodów/konik był odciśnięty specjalnie na froncie- to już w ogóle ładnie i oryginalnie. Albo puchar ceramiczny - z którego spokojnie można napić się szampana 🙂 (a nie z plastiku - dziurawca na śrubkę).
Strzegomskie figurki koni tez sa fajne, badz w BB tez dwlai glowy konia..
fabapi, mnie wciąż to nie przekonuje. Nie jadę na zawody w lepieniu garnków tylko na zawody jeździeckie. Niech to się kojarzy z końmi jeśli ma być nie puchar. W Swoszowicach chociażby dają statuetkę głowy konia na jakby wydłużonej szyi. Mam parę takich i bardzo ładnie się prezentują z innymi pucharami, czy statuetkami. I nie wyobrażam sobie postawić na półce z pucharami itd garnka czy maselniczki. Tak jak Dava uważam, że to obciachowe - może mniej niż żaba czy kot, ale nie chciałabym czegoś takiego dostać. Lepsza nudna klasyka niż wydziwianie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się