Konie z zespołem Cushinga i insulinoopornością
ciach
Komentarz moderatora: od tego są ogłoszenia
Lanka_Cathar, zrobiło się chłodno i kobyłka zarasta milimetrowym meszkiem. Chyba nie muszę martwić się na zapas czy odrosnie do zimy. Mogłam zamówić zwykłą derkę siateczkową a nie mega drogą odbijającą promienie UV bo gdy wrócą upały będzie już warstwa ochronna z sierści 😉
miły moderatorze/moderatorko dlatego szczegóły podane są w ogłoszeniu 🙂 tutaj tylko nadmieniłam, nie każdy przegląda codziennie ogłoszenia, a koszty utrzymania i leczenia cushingowca nie są małe i może ktoś by skorzystał zanim sie przeterminują.
blucha, regulamin obowiązuje wszystkich jednakowo. Ogłaszanie towarów do sprzedania jest na forum zabronione, od tego są ogłoszenia. Dodatkowo obowiązuje całkowity zakaz obrotu lekami.
blucha, napisz, że zostały ci leki i chciałabyś je zutylizowac bezpiecznie 😆
Pati2012, ale czego nie rozumiesz w zdaniu: zakaz obrotu lekami?
Jest ustawowy zakaz wtórnego obrotu lekami tak ludzkimi jak i weterynaryjnymi, nie jest to nasz zakaz forumowy.
Wtórny obrót to nie jest tylko sprzedawanie, ale również "bezpieczne utylizowanie" czyli przekazanie do wykorzystania innej osobie w jakiejkolwiek formie (nieważne odpłatnie czy darmowo).
Z mojego pierwszego komentarza przy wykasowaniu ogłoszenia jasno wynika że blucha wystawiła coś na sprzedaż i nie trudno się domyślić w tym wątku co, kto będzie zainteresowany to dopyta sobie na pw.
Proszę zakończyć ten temat
Beatra .....Dodatkowo obowiązuje całkowity zakaz obrotu lekami..... 🤣 Equipur to suplement .
Za ten post użytkownik otrzymał: Ostrzeżenie
Komentarz moderatora: prosiłam żeby zakończyć temat, w razie wątpliwości można dopytać na pw
blucha, jeśli oferowałaś suplement a nie lek to zakaz obrotu lekami nie dotyczy tego przypadku, ale nadal dotyczy zawarty w regulaminie zakaz umieszczania na forum ogłoszeń sprzedaży.
Jeśli nadal chcesz kontynuować temat to pisz albo w odpowiednim wątku w dziale technicznym albo na pw, tutaj to jest off top.
ciach
Za ten post użytkownik otrzymał: Ostrzeżenie
Komentarz moderatora: Kontynuacja off top. Są odpowiednie wątki na technicznych na takie rozważania
Kolejna osoba ciągnąca tutaj off top dostanie bana.
Powtórzę że zgodnie z regulaminem jest zakaz ogłoszeń sprzedaży na forum, od tego są ogłoszenia.
Czym karmicie swoje cushingowce?
Hoveler Pur itan , Brandon XL , Omega Fiber, do tego witaminy Reformin Stixx i siano
GabiJamal, Brandon XS z dodatkiem lucerny z Polskiego Żłobu, olejem lnianym i probiotykami plus niedawno doszły trawokulki z Agrobsa.
Czy ktoś miał taki przypadek że koń po podaniu leku nie kładł się w boksie i robił "siku" nie przyjmując do tego stosownej postawy - klacz - leci wszystko po nogach
Mój koń wyprowadził sie na dwór i tam sie kładzie. Sika normalnie, ale baaaardzo dużo.
dla ludzi na cushinga jest stosowany ketokonazol (to stary i tani lek).
Z braku dostepu do innych lekow, mozna sprobowac jego dzialanie.
Dla ludzi srednia dawka jest 600mg.
"Ketoconazole also blocks the synthesis of cortisone in the adrenal gland. This means that ketoconazole can be used in the treatment of Cushing’s disease, where an excess amount of adrenal hormone is produced."
https://veterinarypartner.vin.com/default.aspx?pid=19239&id=4951403
Czy ktoś się może orientuje ile może kosztować badanie krwi w celu sprawdzenia czy koń nie ma problemów metabolicznych? Jest ciut zbyt dobrze żyjący na samym powietrzu i zaczyna mnie to niepokoić.
Fokusowa, Nie wiem jak inne badania, ale ACTH (cushing) około 50 zł, przynajmniej w Gdańskim Wet-Lab.
A mógłby mi ktoś wrzucić info kiedy i jak pobrać krew do badań w kierunku problemów metabolicznych?
Doprosić się weta nie mogę i sprzedaje mi opowieści w stylu krzywej cukrowej u ludzi…
Jedno się nie dodało 😐
Edit. I chyba się nie doda 😂
Fokusowa nie chce skłamać ale jakieś 3,5 roku temu za badania pod kątem EMS i insuliooporności płaciłam chyba 550zł. Z tym, że nie jestem pewna czy ktoś się podejmuje badań w stajni (koń musi być na czczo, pobiera sie krew, podaje glukoze i kolejne pobrania krwi są jakoś po 15 minutach, później znowu po 15 i tak dalej chyba do 90- jak coś to moge później poszukać wypisu z kliniki, tam mam wszystko wypisane).
RobaczekM, o kurcze to słabo z tą kliniką. Nie ma żadnych takich nadmiernych poduch tłuszczu, garba tłuszczowego na szyi itp. Z kopytami też nie miałam nigdy problemów typu ochwatowego.
Edit. Dodało się ostatnie zdjęcie, najnowsze.
59659E80-8FC0-4D03-96C9-AD87148AC774.jpeg
Fokusowa, Jeśli on nie ma żadnych takich charakterystycznych objawów, poduch z tluszczu, problemów z kopytami, to uznałabym że jest zwyczajnie tłusty 🤷 Tym bardziej jeśli nie pracuje i sobie je tylko. Wałachy jednak mają tendencję do tycia, jak wszystkie kastraty.
zembria, hahahaha, no to mnie wyleczyłaś z badań, a „jest zwyczajnie tłusty” zrobiło mi dzień 😂
W takim razie czekamy na siodło (bo nic na tego tłustego, szerokiego i płasko plecowego konia nie pasowało i musiałam wziąć nowego Kenta, na którego czekam) i zaczynamy się ruszać i palić kalorie! 💪
Badania metaboliczne są dość skomplikowane logistycznie, stąd problem zrobienia ich na miejscu w stajni, bo trzeba mieć weta na wyłączność z zegarkiem w ręku.
O ile ACTH można pobrać, odwirować, zamrozić i wysłać, lub bez mrożenia na cito wywieźć do laboratorium (hormon około godziny wytrzymuje), tak już badania na insulino takie proste nie są.
Koń musi być przegłodzony zazwyczaj 6-8h i po takim czasie jest pierwsze badanie jako stan wyjściowy. Jest test tolerancji insuliny, gdzie bada się konia co 15min przez 3h. Są testy na obciążenie glukozą - podaje się glukozę dożylnie lub dopaszczowo. Konia sprawdza się około 8 razy (co 15min lub 30 min, w zależności od drogi podania glukozy).
rox ujęła to idealne, ja coś nie mogłam tego sklecić po polskiemu 🙈
Fokusowa my badaliśmy kucyka bo miał właśnie takie charakterystyczne fałdy tłuszczowe, szyjsko jak u zimnokrwistego ogiera, otłuszczone łopatki i nasade ogona.
Fokusowa, teraz fotki widzę, bo mi coś na telefonie nie chciały się odpalić. Dla mnie w ogóle nie wygląda na konia z insulino.
Jasne, że te tłuściochy trzeba obserwować czy to nie idzie w złym kierunku, ale w tym wypadku, przynajmniej na fotkach objawów w ogóle nie widać 🙂
Mój koń insulino, nawet jak jest w wersji fit, mocno traci z obwodów (tak jak np teraz na lekach), to i tak jest charakterystycznie otłuszczony. Może zrzucić x kg, wessać brzucha, a i tak tłuszcz faluje. Są dni, kiedy puchnie w oczach.
Jestem ciekawa jak teraz to będzie wyglądać w połączeniu z lekami. Czy jak już go doprowadzimy do stanu używalności i zacznie coś robić, to czy ten tłuszczyk będzie się jakoś topił.
rox ja wiem że pewnie próbowałaś już wszystkiego ale... Hippovet jakiś czas temu objął Balbinke takim programem, badali jej ten tłuszczyk, bla bla bla i w ramach grantu dostałam dla niej suple na bazie alg z czymś tam (tego nie maja w sprzedaży) i ten tłuszczyk ginął w oczch. Ogólnie same algi Balbine bardzo "wyszczuplają". Może warto się z nimi skontaktować
RobaczekM, czytałam kiedyś jakiś artykuł, że coś opracowują dla koni metabolicznych na bazie alg, ale myślałam, że temat umarł.
Czy tylko konie, które do nich wyjeżdżają są w stanie to dostać, czy zwykli śmiertelnicy również?😅