DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

Moon ja bardzo lubię pikować brillianty...to takie odprężające - lewo prawo lewo prawo lewo prawo...jak mantra  🤔wirek:

Przy okazji robienia zdjęć odjechanemu wzornikowi ( dżizas jaki z tej tkaniny kameleon!!) narodził się pomysł brillianta dla Pączusia...brilianta jakiego eskadron nie widział  😀iabeł:
krysiex213, bardzo mnie kusi takie pikowanie. Jak to robisz? Ale tak po chłopsku proszę mi wytłumaczyć 😉 Jak dla kompletnego tępaka  😉
kosteczka hmmm...no najpierw rysuję sobie kreski a potem po nich pikuję :P większej filozofii niż w kratce nie ma tylko trochę bardziej pogmatwane bo się szyje zygzakiem

aczkolwiek mnie coś wewnętrznie boli jak patrzę na swojego pierwszego brillianta  😂
A, czyli tak samo jak przy zwykłym pikowaniu w romby, po kreseczkach. Myślałam, że są na to jakieś specjalne metody. Dzięki za rozwianie moich wątpliwości.

A zygzakiem to znaczy jak?  Jakoś przekręcasz materiał i szyjesz dalej, tak? To znaczy, że najpierw szyjesz prosto, potem stop i w tym samym ustawieniu maszyny i materiału lecisz sobie w bok, i tak dalej?
dokładnie tak 😉tylko trzeba pilnować tkaniny górnej i dolnej żeby się nie pomarszczyła bo wtedy kaplica
Dziękuję za wyjaśnienie.  :kwiatek: Jak tylko skończę moje najnowsze dzieło, biorę się za zabawę z pikowaniem.
Przeczytałam już dobre 50 stron wątku  😀 I tak się nakręciłam, że zrobiłam dwa naczółki. Nie ma rewelacji w porównaniu z Waszymi dziełami, ale coś tam jest. Zeszłej zimy próbowałam zrobić derkę, a raczej coś, co przypomina derkę 🤔 Jak się nałoży, to wygląda dobrze, ale jak koniu zrobi kilka kroków ściąga się w tył.
Kompletnej derki nie myślę nawet próbować, ale zastanawiam się nad półderką treningową. Tylko tak sobie myślę, czy ta 'derka' utrzyma się na swoim miejscu... Takiej 'prawdziwej, sklepowej' derki nigdy nie testowałam na kobyle, ale z racji tego, że zad ma jak u fryza tylko jeszcze wyższy i bardziej okrągły mam wątpliwości, czy tak już zawsze będzie (że derka będzie się ściągać). No bo jakby nie patrzeć, taki zadzisko ściąga (zimniok ;D)  Więc moje pytanie brzmi: Czy to normalne, że u koni z wysokim zadem (rasy zimnokrwiste, fryzy, kuce fell) derka zjeżdża w tył?
hszonszcz   wredny hszonszcz.
24 lutego 2013 20:50
ola110395, wstaw zdjęcia  :kwiatek:
ola110395, do tyłu zjeżdża? tak "za konia"? dobrze rozumiem?
to raczej dziwne, tak "wbrew" grawitacji  jesli ma zad wyżej 😉
ale tak - u mnie też zjeżdża (koń normalny, okrągły raczej zad), trzyma ją mocowanie z przodu - przed siodłem, które się o to siodło blokuje (lub o mnie, bo ja zakładam NA swoje nogi, a nie pod nogi/tybinke) to raczej normalne - zad pracuje - ciągnie , więc zjeżdża - po to jest właśnie to zapięcie z przodu siodła

i pokaż co zrobiłas, a nie nas tu szczuj opowieściami :P
Mistrzynie które robią nauszniki - ciężko jest zrobić takie cuś ?🙂 Macie jakąś instrukcję, wzory jak to dziergać itp ? 😉
Chociaż ja to bym chyba nie miała cierpliwości do tego 🙁.
i jak na złość aparat zdechł...  👿

Umieściłam zdjęcie. Nie widać? 🙂
Tak tak, ściąga derkę w tył. A może to wina tego, że ten 'otwór' na szyje zrobiłam zbyt duży..? 🤣
O wstawieniu zdjęć 'derki' nawet nie myślę. Wstyd i hańba  😂 Zdjęcia naczółków dodam od razu z wyrobem czaprakopodobnym, czyli za dobrych kilka dni. Nikt z nich przykładu i tak nie weźmie a pięknością też nie rażą, więc nie mam co się spieszyć.
Przypomniało mi się, że zrobiłam nakładkę na siodło i że mam zdjęcia na komputerze. Przepraszam za jakość, za nie poprawienie ich. Futerko wycięte z mięciutkiej skórzanej kurtki znalezionej na strychu. W miejscu tych 'skrzydełek' od siedziska wszyłam gumki z obu stron. Z tyłu przyszyłam jeden koniec gumki,  przodu przyszyłam haftkę (wycięłam z biustonosza  :hihi🙂 i zapięłam gumkę. Strasznie żałuję tego krzywego obcięcia../
Mistrzynie które robią nauszniki - ciężko jest zrobić takie cuś ?🙂 Macie jakąś instrukcję, wzory jak to dziergać itp ? 😉
Chociaż ja to bym chyba nie miała cierpliwości do tego 🙁.

ja właśnie robię materiałowe,wersja dla nieumiejętnych (takich jak ja)  🤣
Livia   ...z innego świata
25 lutego 2013 07:48
krysiex, piękny, już nie mogę się doczekać całości 🙂
krysiex213, ja też jestem ciekawa 🙂
krysiex213, niesamowite są Twoje pady. Podziwiam pikowanie 🙂 Rysujesz wczesniej wzór na materiale czy tak na oko pikujesz?

Nauszniki też super... może tez sie skusze...kiedyś smigałam na szydełku 🙂
Sio   nowe wcielenie marchewki
25 lutego 2013 10:34
Na towarzyskich też wrzuciłam, ale i tu się pochwalę. Właśnie W weekend zrobiłam ubranko na termofor w kształcie konika.
Sio super , w ogóle pomysł ciekawy .
http://aspsklep.pl/product_info.php?cPath=28_81_128&products_id=727 Czy ten materiał nadawał by się na derke przeciw deszczową ?
hszonszcz   wredny hszonszcz.
25 lutego 2013 16:02
ola110395, chodzi mi o naczółki 🙂

krysiex213 ,zakochałam się w tym marcepanku  😜
jest możliwość zamówienia takiego cudeńka u ciebie ?
a to mój pierwszy bosal
Nie patrzeć na te biało-czarne zwisające sznureczki. Jeszcze go muszę trochę dopracować...
A propos bosali to z jakiego typu sznurka najlepiej je robić ? i im grubszy tym łagodniejsze ma działanie?
Dziewczyny, podpowiedzcie mi proszę, czym wypełnione są pady bez pikowan, te w stylu eskadrona, złożone z 2 lub 3 kolorów tkaniny. Mam gąbkę grubości 1 cm, i ovatę też 1 cm. Zastanawiam sie, czy to nie będzie za grube, tzn. czy nie będzie odstawać, po założeniu na konia.
Brak pikowania nie przeszkadza w użytkowaniu?
marlena82, mi taki szyla zorilla - baaardzo gruby - ovata i gąbka (ale ile czego to już jej tajemnica 😉 ) . nie ma żadnego pikowania. żadnych problemów z użytkowaniem nie miałam. sprawdzał się rewelacyjnie.
i teraz projektuje kolejny :P
Drodzy forumowicze, wytłumaczcie mi proszę działanie tego 'indiańskiego bosalu", (czy jak to się tam zwie :lol🙂tego, co zrobiła zipa. Nie mogę sobie tego wyobrazić, jak koń odczuwa nasze ruchy wodzy.  🤔wirek: Jak się pociągnie za np prawą wodzę, to 'ściąga' konia z lewej strony? Trochę to na mój rozum nie do przyjęcia.
A może to konia trzeba mieć tak wyćwiczonego, że jak pociągniesz prawą to koń idzie w lewo..  🏇  😲
nie rozumiesz, bo nie wiesz, że wodzami się nie ciąga.
zipa lepiej zmniejsz sobie zdj bo ja za to samo ostrzeżenie dostałam 😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
26 lutego 2013 09:39
krysiex213 daj foto całości! 😜
[quote author=ola110395 link=topic=88.msg1700162#msg1700162 date=1361833566]
Jak się pociągnie za np prawą wodzę, to 'ściąga' konia z lewej strony? Trochę to na mój rozum nie do przyjęcia."

Do przyjęcia, działo to tak, ponieważ sznurki idące do wodzy są ze sobą skrzyżowane, tak więc sznurek zaczynający się z prawej strony "zakończony" jest lewą wodzą i odwrotnie.
przy skręcaniu sie ciagnie za odpowiednią wodzę tak? do tyłu? tą wodzą w którą się skreca- szczególnie przy bosalu w ktorym wodze są przypięte w jednym miejscu na środku szczęki (a nie po obu stronach) - co to daje? jak?
wytłumaczcie proszę bo to zupełnie nowe teorie dla mnie... i jak ciagnąc żeby koń skręcił jak jedzie się na długaśnych wodzach - luznych - sie ciągnie az za zad, przeciąga... ?
albo o! jak ciągnąć do skręcania jak ma się 1 linke przypięta na środku kantara - jak jest możliwe skręcanie wtedy? a jak koń poznaje którą się ciagnie jak sa przymocowane do jednego kółka/węzła na środku?

sory za off.... ale ...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się