Ból kręgosłupa a jazda konna

Na insta jack.equibody.fitness

Pokazaane jakie ćwiczenia i po co!
Evka, Nakładka zawsze trochę amortyzuje ale czy jakoś super pomaga na kręgosłup to ciężko mi stwierdzić, bo niestety ten boli cały czas 🙈. Ale! Ma jeden ogromny plus - jest przyjemnie mięciusio w dupkę, idealna na dłuższe tereny 😁
Mięciusio przy chudej dupce śmierdzi luksusem 😁 chyba się porozglądam w temacie 😀
Czy po kompresyjnym złamaniu kręgosłupa mogę wrócić do sportowej jazdy konnej i wysokich skoków?
Villarai, to zależy.
Pytanie co było przyczyną. Jak ukryta osteoporozaczy problemy z wapniem, vi D to raczej nie. Jak odnowotworowe to tez raczej nie. Jak masz trwałą zmianę postawy/wzrostu to również duże ryzyko.

Ja jeżdżę,ale miałam nietypowe bo za młodu, kompresyjnie tylko jedne krąg szyjny, plus drugi pękniecie przy wypadku autem.
kotbury, stało sie to przez upadek z konia, złamanie L1 i L2. Teraz już w pełni sie zrosło, niby mam jakieś pochylenie 10 stopni, ale czy to jakoś bardzo przeszkadza? Ogólnie zawsze chodziłam i nadal chodze bardzo prosto
10 stopni to nie mało. Będziesz kompensować pozostałymi kręgami. Z drugiej str.- jest ich dużo, więc siły się rozłożą.
Myślę, że możesz potrzebować dobrego fizjo do zaprojektowania ci ćwiczeń w domu i mega samodyscypliny. Ja polecam functional patterns na instagramie. Oni robią cuda z ludzkim ciałem! na pierwszy rzut oka się wydaje, że drogo, bo w dolarach ale jak się przeliczy wizyty u polskich fizjo to wychodzi podobnie.
kotbury, wiem wiem, zdaje sobie z tego sprawę ale i tak nie trzeba było operacji wiec aż tak sie nie przejmuje. Jedyne co to nadal pytanie brzmi czy moge wrócić do takiej jazdy. Wiem że tutaj trzeba zapytać ortopedy ale aktualnie nie mam jak i po prostu chce już mniej więcej wiedzieć
No kompresyjne złamania rzadko są operowalne... co najwyżej się unieruchamia jeszcze kręgi doookoła.
kotbury, ale przecież ja to wiem? Nigdzie nie zadałam pytania jak często są operowane te złamania więc po co to piszesz, cały czas zadaje to samo pytanie a propos jazdy konnej.0246974398934E+34;
Villarai, przecież nikt Ci nie odpowie na Twoje pytanie na jakimś tam internetowym forum! 🙄
Pewnie, że ludzie jeżdżą. Ale nikt nie zna Ciebie, Twojego przypadku 😉
No tak jak Puma pisze... nawet rtg tu nie ma🙂 ciężko cokolwiek ocenić.
Jak "nie spadniesz" to pewnie możesz... jak spadniesz to możesz mieć problem większy.
Post został usunięty przez autora
kotbury, nie dałam rtg bo nie oczekuje że znajde tu odrazu lekarzy, ale jeśli to jakoś pomoże ci ocenić to moge dać, poza tym tak jak napisałam wiem że tutaj najważniejsza jest opinia ortopety, ale opinii jest tyle co ich
Villarai, ale napisała ci kotbury jak jest.
Możesz jeździć, ale jeśli spadniesz to zawsze masz już podwyższone ryzyko kolejnego złamania w miejscu obok.
Żaden lekarz ci nie powie : proszę jeździć, nie ma ryzyka, bo to zależy.

Znam 3 osoby po złamaniu, dwie są zawodowcami , więc chcąc nie chcąc jeździć muszą i jeżdżą. 3 pracuje z końmi, ale raczej zajmuje się z ziemi, wsiada czasami.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się