Kącik Rekreanta cz. VI (2013)

Hermes, no proszę, gratulacje! Koniecznie filmik podrzuć! 🙂
no! Po 3 latach wsiadłam na konia  😉
mils   ig: milen.ju
21 kwietnia 2013 19:27
wistra super! Jak się jeździło? 🙂 OT, ja nie w temacie - dlaczego nie jeździłaś?
Jakoś straciłam zapał - zajęłam się kotami i jakoś tak. Doszlo jeszcze to, ze w stajni, w której jeździłam zmienił się instruktor i jakoś nie mogłam się przekonać do kogoś innego.

Teraz nie mogę chodzić oczywiście, boli mnie wszystko.
Dałam radę w trzech chodach, uprawiam co prawda typowe dupoklepactwo, koń rozwleczony, ale chyba nie zrobiłam mu krzywdy  😁
wistra, ale zadbany rekreancik! W botoji tak dobrze konie wygladaja?
wistra a jak nowa stajnia?
to Botoja :-)

fajnie mi było, bo to tam zaczynałam jeździć w 1998r. i jeździłam tam z 7 lat... dużo zmian, to jasne, ale aż łezka w oku...
Sentyment zostaje. W każdym razie fajnie, że wykonałaś pierwszy krok w kierunku powrotu do jeździectwa i to w takim symbolicznym dla Ciebie miejscu  🙂 Tak właściwie to jakoś nagle Ci się zatęskniło czy od dawna planowałaś come back?  🏇
Od tygodnia o tym myślałam, a wczoraj się umówiłam.
Sama nie wiem w sumie czemu.

Trochę mi tylko przykro, bo czapsy za małe, w bryczesy ledwo wlazłam (bardzo przytyłam przez ten czas). No i nie wiem, jak będzie teraz z regularnością jazd, bo pracuję w sumie 7 dni w tyg (tj 5, ale wolne mam np wtorek i środe, a cały weekend w pracy).

No i nigdy nie będę wyglądać jak wszyscy rekreanci z tego wątku (koń poukładany), ale trudno  😉
wistra Znam ten ból całego ciała! Ja w tamtym roku wsiadłam pierwszy raz po pięciu latach...  😵 Też się ledwo dopięłam w bryczesach, czapsy pożyczyłam stajenne - niedobre uczucie... Pojechałam autem - sama. Myślałam, że nie dam rady wrócić do domu, bo tak mnie nogi bolały (i się telepały), że ledwo hamulec wciskałam...  😁 Ale super, że wróciłaś! Super, super! 🙂 I nie odwlekaj kolejnej jazdy (tak, jak ja), bo znów będziesz miała długą przerwę (moja trwa już od października)! 😀 Trzymam kciuki!
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
21 kwietnia 2013 20:38
sandrita, Ty sobie jaj nie rób, tylko zabieraj się do stajni i sobie przypominaj. Nie ukrywam, że liczę na wspólne tereny, gdzieś, kiedyś 😉
[Myślałam, że nie dam rady wrócić do domu, bo tak mnie nogi bolały


Ja w listopadzie byłam w terenie z panią, która nie jeździła 12 lat. Jeździła przez cały długi weekend codziennie, umierała, ale twardo jeździła w myśl zasady klin klinem.  🤣  Więc bez marudzenia jeździć trza!
Moon pewnie sławę byśmy zyskali przez strzelanie baranów na czworoboku  🙂
Klami nawet nie sądziłam, że mój wiejski NeNen może zrobić "furorę" 😉
juliadna no ma ma. To jego znak rozpoznawczy. Dzięki 🙂
Fuerte to straszny delikatesik...
mils no takie małe wariaty. Dzięki.


A ja miałam dzisiaj cudowny dzień. Dery chodził przecudownie, a nawet udało mi się zaciągnąć fotografa do stajni. Słońce świeci, czego chcieć więcej?




Pozdrawiamy cały kącik!
wistra fajnie, że się odważyłaś. Nie ma co marudzić! Znam babeczkę, która dopiero teraz zaczęła jeździć (wcześniej w ogóle nic z końmi wspólnego nie miała) - narzeka na swoją wagę ale mimo pracy nawet późnym wieczorem dwa razy w tygodniu zjawia się na jeździe. Ma ogromne samozaparcie i naprawdę ją za to podziwiam. Co do wagi to wiesz - ma ona taką zaletę, że nie jest stała i można ją ruszyć w dół. Jazda konna powinna przynieść efekt i za jakiś czas poczujesz się jak za dawnych lat  😀
Poziom rekreacji na re-volcie ma duży rozrzut. Ja sama jeżdżę zaledwie nieco ponad rok więc w porównaniu do większości moja technika (o ile w ogóle można o takowej mówić) jest żałosna. Zupełnie się tym jednak nie przejmuje, staram się ciągle uczyć i wiem, że jeśli nie miałabym poważnych powodów w życiu bym z tego nie zrezygnowała. Po prostu nigdy wcześniej nie byłam tak szczęśliwa. Jak człowiekowi coś zacznie odbijać to wystarczy, że pojedzie w teren, przegna z koniem parę prostych galopem, że oczy łzawią i od razu wszystko się w głowie układa.

Umawiaj się na kolejną jazdę bo inaczej to wiesz...  🤬
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
21 kwietnia 2013 21:34
Dzionka Hermes gratuluję udanych zawodów  😅
Juliadna 100 lat dla chłopaków ! Jak byś chciała pozbyć się grudy to zapraszam na pw - podam Ci bardzo dobry przepis na lekarstwo  🙂
Mąka o Dery  😀 koń działa ! Dobrze wiedzieć hehe. Ja dzisiaj miałam dzień wolny od jeżdżenia  🙂 pojechałam do forumowej Kawusi w odwiedziny. W końcu zobaczyłam swoją wnuczkę  🤣 wykapany tatuś ! Mała będzie miała niedługo rok ! ale ten czas leci ... i jest taka kochana ! wyszczotkowałam mamuta, wycałowałam  😍

Moon   #kulistyzajebisty
21 kwietnia 2013 21:52
Uprzedzałam lojalnie, że będziecie mieć mnie dość  😀iabeł:
Cały weekend fotowy był, szał  😜 A koniu dziś taaak galopował  😍









Mąka, ajtam ajtam :P Znowu się powtórzę - fajny Dery! 🙂
Moon, NO <3 nie mam słów, zachwycacie mnie i tyle 🙂

anai, bo widzisz, samemu to człowiek też co drugi dzień 'za chudy jest!', 'spasł się!' i tak w kółko 😉 jest wiosna, zmiana pogody, sierści, trybu życia, wszystkie chudną, mój też zmarniał wygląda jak folblut na torach, ale karmię i czekam 🙂

Mąka, gdzie Twoja grzywka i mnóstwo włosów wszędzie!! u nas w stajni jesteś ciągle na ustach, bo ucze dziewczyny robić 'totilasa' 😎
Dzionka gratulacje! 🙂 Oby teraz więcej "L"otów.  :kwiatek:
Mąka a ja myślalam ,że Ty dobre zdjęcia robisz ale widzę,że też dobrze jeździsz 😉  🤣
Moon ale fajnie ubrani jesteście  🤣
wistra no to teraz tylko wsiadać, pierwsze koty za płoty 😉
sandrita a Ty się nie obijaj  🤬 tylko wsiadaj!

Byłam dziś u młodej. Pierwszy raz wyszła, na halę. Oczywiście nie mogłam sobie darować ,żeby nie robić zdjęć i nie kręcić


Najpierw było trochę pokracznie  😁

Potem już coraz lepiej 😉



Czy wybaczycie mi jeśli wstawię filmik? Tak wiem zamęczam jak  świeża matka  😁.
Bee. twierdzi ,że mi pingwin rośnie  🙂

Kasija, yyy a czemu na hali jest słoma na ziemi? bo nie ogarniam 😉
Mąka, , bo łąciaty wiejski NN ma "to coś". A widze, że z Derym sobie łądnie już poczynacie. Super !!

Moon, klasa... no klasa po prostu. Wy to zawsze perfecto wyglądacie !

Kasija, cudowny maluch !
Hermes, no proszę, brawo! Jakie konkursy jechałyście? Też domagam się filmiku 🙂

zduśka, dziękuję 🙂

Kasija, dzięki wielkie! Dawaj filmik, słodziak z niej straszliwy  😍
Kasija, yyy a czemu na hali jest słoma na ziemi? bo nie ogarniam 😉


A bo na zimę były tam zapasy robione, bo i tak nikt nie jeździł 😉 I jeszcze trochę zostało więc nie sprzątnięta dopóki już całkiem się nie skończą 😉

Klami dzięki  :kwiatek:

Dobra jednak Was pomęczę jeszcze filmikiem jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć 😉
Aaaa.. bo już myślałam potem, że to może hala/biegalnia 🙂 nikt u was na hali nie jeździł w zimę? :O szał... 🙂
Pensjonatu już nie mamy 😉 A z "lekkich" koni jest tylko moją źróbka z matką i babcią,  druga ciężarna i .. ciężarny kucyk szetlandzki na dniach mający urodzić 😉
A reszta same grubaski  😀
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
22 kwietnia 2013 05:25
Dzionka, jechałam szalone debiuty tylko, ale myślę, że na następnych zawodach pojadę jakieś mini LL a potem LL 😉 ona spokojnie dojdzie do L 😜
Makrejsza Tak jest! 😀 Ja także na to po cichu liczę...  💃

Wsiądę, wsiądę niedługo... I to na pewno, bo jak tylko robi się ciepło i zielono, to ciągnie mnie do koni z zastraszającą siłą. Narazie będę Was dalej podpatrywała.  👀



wistra widziałam Cię 🙂 fajnie Ci szło
Czekoladowiec, dzięki  :kwiatek:

Serce rośnie i chce się iść znów. I jeszcze okazuje się, że mam tam 15% zniżki na jazdy, bo mam kartę Benefit zniżkową  😜
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
22 kwietnia 2013 07:33
Kasija, pingwin jak nic!  💘

wistra powodzenia i gratuluję powrotu!
zduśka a no działa. I to jak przyjemnie 😀
Moon piękni jesteście!
Burza grzywki nie ma już od dawna, a włosy nadal są wszędzie jak je rozpuszcze  😀 Haha o nie! Tylko ja mogę robić Totilasa, no i Anky oczywiście  😎
Kasija a tam dobrze. Coś tam się staram, ale do autorytetów nadal przepaść  🙄
Klami no łaciak po prostu jest inny 😉 A z Derym powolutku odpalamy kopytka po zimie. Ten koń mnie totalnie zaskakuje. Chodzi tak jak przed zimą, albo i jeszcze lepiej!

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się