Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)

Spokojne.masywne konie.Darzone symaptią, a nawet slepą miłością przez wielu uzytkowników,miłosników,hodowców i zaprzegowców.Nie bez racji...
slojma   I was born with a silver spoon!
27 listopada 2008 21:24
Dla osób które znają się na śląskich papierach, proszę o napisanie paru słów o rodowodzie tego zwierzaka
O. Butanol śl.(Centimo old. Bunia śl.)
M. Edda śl. ( Perlon śl. Eurydyka śl.)
asds   Life goes on...
10 grudnia 2008 18:00
Ślązakowcy!!!! GDzie jeno przepadliście!!!


CZekam na nowe zdjecia waszych śląskich perełek!!!
Averis   Czarny charakter
10 grudnia 2008 19:16
Mój wprawdzie w 3/4 jest ślązakiem, ale mam nadzieję, że też możemy się załapać na ten wątek 😉 Dokładniejszy opis genealogiczny będę mieć po otrzymaniu paszportu Karego (widziałam go na oczy raz, także nie pamiętam wszystkiego, a nie chcę namieszać 😉).
Curry

i jego rodzice
Jaluna śl

Jaskier śl/xx
asds   Life goes on...
10 grudnia 2008 19:30
Averis  jak dolewka tylko xx to nadal masz ślązaka więc nie masz sie co martwic. A tak na marginesie cudna rodzinka i mamusia miodzioooo  😍....

Ja jakies fotki swojego słońca wstawię dopiero w niedzielę wieczorem po powrocie z stajennych mikołajek 🙂

Tak patrzac na umaszecznie rodziców to byłby szok jakby np. gniadosz sie  urodził 🙂

Ale naprawde fajny maluch ...Z jakims konkretnym przeznaczeniem kupiony?  😎
Averis   Czarny charakter
10 grudnia 2008 20:02
Z jakims konkretnym przeznaczeniem kupiony?
Z żadnym konkretnym 😁  Tzn. po prostu jako przyjaciel i towarzysz. Idziemy sobie programem PNH, także to będzie sobie taki zwykły koń sznurkowy 🙂. Z reszta w papierach to ten mój biedak nawet tych 3/4 ślązaka nie ma. Bo Jaskier (którego znam) nie miał licencji i tak teraz Curry ma w papierach od strony ojca NN a jako rasę wpisane sp, choć w 75% to ślązak...Niech żyje dzikie krycie  🙄 ręce  mi opadły jak się o tym dowiedziałam (akurat to miało miejsce na długo przed kupnem, bo z Karym znamy się od ponad pół roku). A szkoda, bo Jaluna ma naprawdę fajny, śląski papier.  I nici z kariery ogiera-reproduktora  😎

A ta w ogóle to dziękujemy z miłe słowa  :kwiatek: Nie mogę się doczekać aż zobaczę Twojego zwierza 🙂
asds   Life goes on...
10 grudnia 2008 20:17
No ...jesteśmy pokaźni...Tak pokaźni ze dopiero po 3 dniach polowań udało mi sie kantar w końcu na nas załatwic! I to jeszcze o zgrozo poczta musiałam zamawiac :P

Ogólnie jestesmy wyrośnięci i w starym slązakowym typie . Przy tym gniadzi , z latarnia i czterema skarpetami 🙂
Averis   Czarny charakter
10 grudnia 2008 20:21
Ogólnie jestesmy wyrośnięci i w starym slązakowym typie . Przy tym gniadzi , z latarnia i czterema skarpetami uśmiech

To w takim razie możesz śmiało dopisać mnie do Waszego fanclubu  💘 Teraz to naprawdę nie mogę się doczekać tych zdjęć 😀 Kary mając 1,5 roku już spokojnie ma rozmiar 2...Strach się bać  co będzie dalej 😁
asds   Life goes on...
10 grudnia 2008 23:10
Powiem tak :

-kantar w końcu kupiłam po 3 dniach polowania. Poczta mi rymarz wysyła skórzany /ludowy jak z Cepeli prawie model

- oglowie niemiecki full na ostatnie dziurki ( ale Dobberty to ogółem na czołgi ich fulle moga byc)

- ochraniacze...Jakie ochraniacze?

- popreg dzieki bogu mam regulowany  do max 145 cm

-derka zakupilismy wielgachna sukienke z lidla 155cm

A fotki beda, co prawda sotrzegam ze ciagle odrastamy jeszcze grzywe i ogon  😫
Ogólnie jestesmy wyrośnięci i w starym slązakowym typie . Przy tym gniadzi , z latarnia i czterema skarpetami 🙂
Asds, ale narobiłaś smaka 😀
asds   Life goes on...
10 grudnia 2008 23:17
Podac pieprz i sól?  😀


Nie no ale na powaznie co sie stało z ślązakowcami z volty? KAczor where are you? 

Ślaski skład come back!
Dziś tak na szybkiego bo trzeba do łóżeczka ale jutro poszukam bardziej aktualnych 🙂
Mamuśka

Dziecko trzy lata wstecz

Teraz kantar "maxi full"  🤣
Co prawda nie jestem właścicielką żadnego ślązaka, ale mogę Wam się po cichu przyznać, że rozglądając się za koniem na pewno wezmę je pod uwagę( najchętniej mieszankę ślązak+ folblut itp.). Znam parę takich koni i jestem pod ogromnym wrażeniem ich możliwości ruchowych i charakteru. To jest tzw. "mój typ konia" 😉
Mam nadzieję, że forumowa szerek nie będzie miała mi za złe, jeśli wstawię zdjęcie jej autorstwa.
Ren( od Rena wlkp po Łubian śl.), uwielbiam go:
asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 10:02
Korsarz i juz tematy połązone 🙂 😅
asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 11:10
Eee tamm..  :kwiatek: Ja tylko prośbe do mod napisałam....

🙂

Ma ktos moze jakies fotki ogiera Rapid? Bym znów z przyjemnością na niego popatrzyła 🙂
Averis   Czarny charakter
11 grudnia 2008 13:22
A co powiecie o charakterach Waszych podopiecznych? Spotkałam się wśród koniarzy z opinią jakoby ślązaki były z natury złośliwe, ociężale, niechętne do współpracy a nawet mało bystre (!). Na pytanie czy zna jakiegoś osobiście odpowiadał, że nie, ale tak słyszał. Skąd się więc biorą takie krzywdzące opinie? Mój koń jest cudownym stworem, jest bystry, przyjacielski, szybko się uczy i uwielbia nowe wyzwania (powtarzalność szybciutko go nudzi). Nie współpracuje tylko wtedy, kiedy to ja jestem już nudna i nie wnoszę nic nowego do zabaw 😉 Odpowiednia motywacja to u nas podstawa 😉 Ślązaki to według mnie konie z ogromnym sercem, z charakterem, ale odpowiednio ułożone są wspaniałymi wierzchowcami 🙂 Czekam na Wasze opinie.
asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 14:12
Lol...co wy powiadacie  ..ślązkai z którymi osobiscie miałam do czynienia miały  temperament ale były to konie karne i chetnie współpracowały pod siodłem.

Bandi (Bandos) pomimo swojego pokaźnego rozmiaru jets kochanym miskiem. W obsludze z ziemi bardzo grzeczny i lubiący mizianka i inne zabiegi pielęgnacyjne.

Na łydke reaguje poprawnie , wszystkie chody ma do przodu , a galop dzięki wysokiej akcji przodu że tak powiem jest bardzo , ale to bardzo fajny .

W terenie spokój , nie reaguje jakos zbytnio ogierowato na kobyłki towarzyszace.

Co prawa straszna pazdra jets na końskie łakocie.. No lae przy takich gabarytach co to jets jeden koński cukierek?
asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 14:46
No nie zapominajmy że amazonka na rosłym śląskim ogierze też potrafi niezłwe wrazenie wywrzec....Na pewno większe jak na filigramowym arabku....ślązakowi nikt sie nie ośmieli  przed pysk zajechac 😉

Weszłam na www stajni Bonza i znalazłam to oto zdjecie Tycjana :



Podobny do Bandiego z umaszczenia , tylko mamy troche skarpetki krótsze. Ale szyjka tez w naszym stylu , noi i brzuchal mamy JESZCZE! wiekszy , ale nad tym pracujemy 🙂

No i nózki mamy mocniejsze :P ale koloryt ten sam 😉
patrysia   nowe miejsce, nowa szansa:-p
11 grudnia 2008 15:02
oj Tycjana to miałam okazje widziec prawie przez 2 lata i nawet czasami się nim zajmowac.Piękny ogier poprostu cudo.
Jak go puszczali na padok to miód w gębie.Piękny ruch,prezencja ech jest co wspominac.....
Rapida też miałam okazję na zywo zobaczyc.Równie piekny i ta maść czysty kasry wielki ślązak uwielbiam tego konia jak również Tycjana.
Ciekawa jestem czy jest jakieś juz potomstwo po Tycjanie iwe ktoś cos na ten temat??
asds pokazuj to Twoje śląskie konisko🙂 😀
asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 15:41
madzixx do niedzieli wieczór czekaj!! Bede miała wtedy reprezentacyjne fotki 🙂 z mikołajek stajennych
Averis   Czarny charakter
11 grudnia 2008 16:13
Tycjan jest nieziemski  😜 Dobrze, że Kary nie może czytać tego wątku, bo byłby chłopak zazdrosny, że oglądam się za innymi facetami 😉 Ale cóż zrobić- uwielbiam duże, masywne konie, a jeszcze z wszelkiego rodzaju odmianami, to już w ogóle  💘
asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 16:46
No Tycja jest piekny , ale Rapid mi sie jeszcze bardziej podoba 🙂 Ta szyjka 🙂
Mój znajomy ma ślązaka (kasztana  :marze🙂, ale jest przeboski  💘 To właśnie na nim mozna powiedzieć 'stawiałam pierwsze kroki', jako ogier był niesamowicie spokojny, nigdzie mnie nie 'wywiózł'  😅 Cud, miód i orzeszki. W przyszłości chciałabym mieć ślązaka  😍 - mój ideał konia, póki co mam folbluta  😁 😜

jak chcecie mogę później wkleić fotki  😉
Rapida na chwilę obecna mam tylko jedno w komputerze ale na starym mam zatrzęsienie więc postaram sie przegrac 🙂
jakis 2003-2004 rok


A to już moje ogierzydło :

Marcepan po Dolar od Melodia/Lansjer , hod. SK Strzelce Opolskie







s



wszystkie fotki autorstwa Marty Staszczak

asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 19:26
Marcepanek!

Mniam!!

Jak go dawno nie widziałam! ślicznosci!

Co tam u niego i u ciebie słychac? Wracasz do zdrowia?
asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 20:07
a tygryski są milusie.... amazonki tez lubią tygryski z koteczków najbardziej  😉


dla mnie Rapidowa szyjka najpiekniejsza 🙂..Choc pamietam chyba Fara wstawiala na volcie tez piekne fotki ogierów z czempionatów.

asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 20:34
A ktos mówił ze amazonki nie lubią pazurków ? 😉

Co do szyji.....Bandos ma około 7-9 lat i bym powiedziała że jego szyja to kawał szyjska jest naprawde mocnego. W niedzielę wieczorem powrzucam zdjecia z weekendu , ponieważ w sobote jak o 8 rano z domu wybęde, wieczorem mikołajkowe party dla jeźdzców 18 wzwyz i w niedziele wróce zapewne koło 19 dopiero , a wiec fotki powinny spokojnie byc póxnym wieczorkiem 🙂
W sumie to przypomne mojego małego ślązaczka 🙂
Karino lat pięć i pół  😎




a co do charakteru twierdzę, że są to konie uparte, często stawiają na swoim, bywają leniwe, ale jak uda się z nimi dogadać to oddają całe serce w trening 🙂 🏇
asds   Life goes on...
11 grudnia 2008 21:02
Karino przepiekny!!!

I co najwazniejsze chłopak! Nie wiem dlaczego ale mi sie od zawsze w jeździe lepiej z ogierami i wałaszkami dogadywało jak z klaczami,

Po kim Karino jest
?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się