pielęgnacja i stylizacja włosów, fryzury

też polecam pianki! farbowałam raz, nakładała mi mama - wyszło idealnie😉

a ja mam mega dylemat i potrzebuję babskiej rady! ( najlepiej kilkudziesięciu:P )
otóż - całe życie jestem naturalną blondynką - dawniej miałam włosy mega jasne, teraz ściemniały. Dodatkowo, jak chyba każdej blondynce, bardzo jaśnieją mi na końcach, przez co przy głowie są o 2-3 tony ciemniejsze niż na końcach. Przerabiałam grazywkę, przerabiałam bardzo krótkie, w końcu postanowiłam zapuszczać i póki co jestem zadowolona z decyzji więc zapuszczam dalej i od tej strony nie mam zamiaru nic zmieniać!
ale intensywnie myślę o kolorze... moja mama twierdzi że mam ładny naturalny kolor (i śliczne włoski, co jeszcze bardziej mnie przekonuje do zmiany:P), ale mi się już strasznie nudzą🙁 porobiłam kilka wizualizacji w internecie i stwierdziłam że mi chyba najładniej byłoby, albo w bardzo jasnym blondzie, albo ciemnym brązie... (ten brąz mnie szczególnie kusi...).

Za koloryzacją przemawiają:
- będzie to jakaś zmiana,
- jak wyjdzie źle to się zmyje/włosy odrosną / zafarbuję się z powrotemna blond / pójdę na dekoloryzację
- a nuż okaże się że w brązie jestem sobą i czuję się naprawdę ok?
- nigdy wcześniej (nie licząc ze dwa razy szamponetek i raz farby w piance ale też blond, której nie było widać) nie farbowałam włosów, więc może po jednym farbowaniu aż tak się nie zniszczą?
- obecnie czuję że mam totalnie bezpłciowy kolor i czuję że musze coś z nim zrobić..:/

Przeciw (plus moje wątpliwości):
- a jak mi się nie spodoba?
- a jak zniszczę włosy?
- a jak nie będę mogła tak łatwo się pozbyć koloru (w razie W)?
- a jak już nigdy nie wrócę do naturalngo blondu bo ściemnieją same?
- na świecie jest mało natualnych blondynek - a może lepiej nie wymyślać tylko się cieszyć że jestem jedną z nich?

Poniżej parę wizualizacji dla lepszego rozeznania..

naturalny kolor:

najbardziej aktualne zdjęcie i kolor przy głowie:


wizualizacje (w brązie):



i jedna w b.jasnym blondzie:


no i teraz pytanie - co z nimi zrobić?
A. zostawić takie, jakie są - idzie lato, zjaśnieją, szkoda naturalnego koloru
B. zrobić sobie trochę jaśniejszy blond - żeby wyrównać różnicę w tonach i rozjaśnić przy głowie
C. zrobić się na ciemny brąz - próba nie strzelba, zawsze mogę wrócić, a w brązie nie jest źle


POMOCY!!!🙁
kujka   new better life mode: on
12 maja 2011 23:06
Breva, podoba mi sie Twoj kolor wlosow ale fryzura jest zupelnie nijaka. zapuszczanie nie rowna sie nie robienie z wlosami niczego 😉 moze jakbys je jakos ladnie delikatnie podciela to wygladalyby ladniej (i zdrowiej)?

w brazie (prawy na gorze) tez IMO ladnie ale ja jako ciemna blondynka (kiedys bylam jasna! ehh...) jestem absolutnie przeciwna farbowaniu sie blondynek na ciemniejsze kolory :P ale ja to tak z zasady wiec sie nie sugeruj az tak bardzo 😉
Breva- całe życie miałam ciemne włosy i tak jak nie przepadam za blondynkami, tak Tobie blond bardzo pasuje. I kolor tego blondu masz ładny i kręcą się fajnie ( dlatego cieniowanie dużo Ci nie pomoże przy takim sianie. Musiałabyś co dzień z prostownicą walczyć i włosy niszczyć) Na fotce w płaszczu bardzo fajnie Ci się fryzura układa i ja bym się czegoś takiego trzymała na razie. ( bo już na fotce z parasolką, w wątku motocyklowym zrobiło Ci się siano. Kładłabym dużo pianki, czy czegoś takiego, żeby sklejać te siano w zlepione grube loki)
Na Twoim miejscu została przy swoim blondzie (ewentualnie rozjaśniła lekko czubek, żeby zbyt wielkiej różnicy nie było, choć idzie lato i może słońce samo Ci wypali czubek na jasno)
Długość włosów bym trzymała taką, żebyś swobodnie mogła nosić rozpuszczone. Bo są śliczne.

A jak potrzebujesz zmian, to wymyśl coś innego. A włosy zostaw.  😉
Breva, cale zycie chcialam miec takie wlasnie wlosy jak Twoje naturalne! Kolor rewela, no i super do Ciebie pasuje, jest ladna 'baza' dla oczu.

Ale rozumiem ze przez prawie cwierc wieku moze sie cos czlowiekowi znudzic, a wlosy nie reka - odrosna. Z tym ze zeby wrocic do naturalnego koloru bedziesz sie musiala przemeczyc z farbowaniem na prawie Twoj i odrostami 🙂
kujka, nie robię z włosami niczego, bo już nie raz fryzjerka mnie tak wycieniowała że na końcach miałam mysi ogon, a mam dośc cienkie włosy i chcę żeby na całej długości było ich dużo:| chociaż fakt - na LEKKIE cieniowanie mogłabym się wybrać...

tunrida, z tym że ja to siano właśnie lubię, tzn. używam odżywek, masek, codziennie jedwabiu (na zdjęciu z parasolką wiał wiatr i je napuszył jeszcze bardziej) ale np. nie ma opcji żebym nakładała piankę żeby te włosy skleić w loki - to odpada absolutnie! nei cierpię uczucia hełmu, a że się przetłuszczają to chyba nakładanie dużej ilości kosmetyków nie jest wskazane.. ehh no chyba faktycznie farbnę się na blond trochę jaśniejszy (bo tego nie zostawię za cholerę, nie mogę na siebie patrzeć:/) i poczekam aż słońce zrobi swoje... a nic innego właśnie nie mogę zmienić:P tzn nie tak łatwo😉 bo na diecie to mi jeszcze zejdzie, a na operację nosa mnie nie stać:P

sienka, ehhh no właśnie tego się boję🙁 a z drugiej strony kusi mnie strasznie..🙁((

cholera, liczyłam że mi powiecie że w brązie pięknie i uspokoicie moje sumienie, a teraz wychodzi na to że lepiej nic nie ruszać🙁 ehh.. jak ja żałuję że się nie urodziłam szatynką albo brunetką! mogłabym zmieniać kolor co tydzień, a tak to wszyscy zawsze powiedzą że szkoda🙁 (no i będą mieli trochę racji🙁 )
ash   Sukces jest koloru blond....
13 maja 2011 09:36
Breva, jak dla mnie zdjęcie nr 2 w brązie to strzał w 10!!!! 💃
Breva, a ja bym je zrobiła na taki popielaty blond, ciemniejszy lekko 🙂
yga   srają muszki, będzie wiosna.
13 maja 2011 15:13
Breva, dla mnie w brązie też lepiej  😉 Poza tym świetnie Ciebie rozumiem, sama zmieniam ciagle kolor wlosów. Spróbuj, póki nie spróbujesz ciągle Cię to będzie kusiło. Tak jak ja i mój wymarzony rudy, zrobiłam i wiedzialam jak wyglądam. [Znowu mnie kusi  😜 😁]
Trzymam kciuki! Rób, baw się!
Breva ja się nawet ciebie miałam pytać jak cie spotkam czy ty farbujesz włosy czy ty masz naturalnie tak fenomenalny blond  😜
Z tego co widzę/widziałam masz podobne włosy (skręt, powinowactwo do puszenia) do moich.
Mi szczerze ruda farba zniszczyła włosy potwornie i rozczesać ich czasami nie idzie końcówki dwa tygodnie po podcięciu są rozdwojone i się zmagam z śmiesznym wyglądem w 14 cm odrostach. Ale może to wina nieodpowiedniej farby której moje włosy nie zniosły.
Ja bym zostawiła blond idzie lato wyrówna się przy głowie albo jak chcesz zmian (też chciałam :P) pokombinuj z tym brązem ale może nie ciemny tylko średni :P
Breva, jak dla mnie lepiej w brązie.

Ja też robię sobie zmianę - już nie będę usilnie farbowac się na czekoladę, bo i tak po dwóch tygodniach się zmywa, tylko sobie zrobię jakiś średni, złocisty brąz na lato. Tak jakoś pod koniec miesiąca 😉
no to 4 dla mojego blondu, 1 dla popielatego i 3 dla brązu🙂 przegrywam:P hehe🙂

yga, no właśnie takie podejście podsunęlo mi pomysł żeby coś zmienić... na zasadzie - spróbować mogę, zawsze w końcu wrócę do naturalnego jak będę chciała. uuuch waham się!🙂 muszę się jeszcze przespać z tematem..😉

szepcik, Ty chyba też jesteś naturalną blondynką, nie? miałaś problem żeby wrócić do naturalnego? czy jeszcze nie wracałaś?🙂

epk, nie do końca wiem o jaki chodzi! masz na myśli jakąś celebrytkę w takim kolorze? przeglądam zdjęcia na google, ale pod hasłem popielaty blond jest milion przeróżnych odcieni..

Aleka, no właśnie tego się boję trochę - jak zrobiłam sobie miodowy blond kilka miesięcy temu (żeby wyrównać górę z dołem) to miałam właśnie wrażenie że były sztywne w dotyku i szybciej się kołtuniły🙁 ale z drugiej strony do przeżycia, dwa tygodnie z dobrą odżywką i jedwabiem i znowu były fajnew dotyku - więc może nie byłoby tak źle..

a sluchajcie ewentualnie jak jest najlepiej farbować? myślałam (powtarzam - ewentualnie😉 ) o po prostu dobrym fryzjerze, bo te farby chyba są najlepsze dla włosów (te fryzjerskie), no i nie chciałabym mieć plam na całej głowie... z drugiej strony może po prostu zrobić kolor szamponem? żeby się zmył sam? ale czy da się tak dokładnie pokryć blond brązem? i czy nie będa głupio wyglądały przy odbarwianiu się? czy wreszcie na blondzie szamponem mi wyjdzie brąz czy istnieje szansa że wyjdą rude?? mój faet, wielbiciel blondynek, absolutnie nie ma nic przeciwko czekoladzie (o dziwo!) ale za rudy by mnie pogonil...
Breva dla mnie masz super sliczny odcien blondu i bym tak zostawila. Ale zastanow sie nad fryzura! Mam dokladnie takie same wlosy, jak twoje. No moze jeszcze troche bardziej mi sie kreca i trafilam raz i drugi na dobra fryzjerke, ktora mi te wlosy (mniej wiecej takie dlugie, jak twoje) bardzo fajnie wycieniowala i bosko sie ukladaja. A poza tym, to jakies spinki itd i mozna szybko wyczarowac super fryzurki z takich wlosow.

W brazie wygladasz..staro.. i mysle twoja cera wyglada przy blondzie bardziej delikatnie.

Ja ostatnio sobie rozjasnilam pasemkami i jestem zachwycona😀
Właśnie dostałam termowałki/termoloki i zaraz sobie nakręce  🙂 zobaczymy czy efekt będzie taki sam jak po lokówce czy papilotach  🤔
Breva, już pewnie coś wykombinowałaś ;( ale ostrzegam, że taki kolor (ten naturalny) włosów jest praktycznie nie-do-podrobienia! Popsuć go łatwo, ale odtworzyć - masakra.
A skoro się kręcą, to z rudością możesz mieć problem przy każdej farbie 🙁
Kiedyś przyciemniłam sobie włosy wymywającą się farbą Garniera? "Smakowite toffi", pamiętam, śliczny kolor był - taki karmel. Ale już dawno nie widziałam w sprzedaży, buu.
halo, no właśnie wykombinowałam, czyli... praktycznie nie zrobiłam nic🙂 tzn. dla własnej satysfakcji kupiłam sobie farbę jasny piaskowy blond, żeby ujednolicić kolor na całej długości i rozjaśnić je trochę przy głowie, ale... nic nie widać:/ więc pewnie w przysżłym miesiącu pójdę do fryzjera na podcięcie, lekkie podcieniowanie i zrobienie o ton-dwa jaśniejszych pasemek "na koronie" bo nie mogę się doczekać pasemek od słońca, a poza tym najbardziej się chyba lubiłam jak miałam lekki misz-masz na głowie (czyt. pasemka, a nie jednolity kolor😉 )

Atutowa, i jak te wałki??
Breva, póki co skręciłam trzy wałki, na szybko, dość niechlujnie, bo jakiś 5 minutach zdjęłam i loki cudowne! takie jak z amerykańskich seriali!  😍 myslalam,ze skoro cienkie wałki to wyjdą one brzydko tak jak po papilotach  🤔 Jestem pozytywnie zaskoczona. Ale dlatego,że nie starałam się z tymi lokami bardzo szybko się wyprostowały, chociaż myślę,ze przy nie prostowanych wlosach, z użyciem pianki wyjda cudownie  😍
możecie polecić dobre odżywki na wzmocnienie włosów? Bo ostatnio zaczęły mi strasznie wypadać  🤔
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
17 maja 2011 17:19
Jako, że już wstawiłam końskie foty, to tu też muszę się pokazać, bo zaraz dostanę lincza, że się nie chwalę 😁



Jest zupełnie inaczej, ale wcale nie źle 😉 Już się przyzwyczaiłam i jest dobrze. Mogę teraz spokojnie chodzić bez grzywki, bo jasne włosy nie odznaczają się tak bardzo na moim wysokim czole. Kiedyś na pewno wrócę do brązu, bo to kolor mojego życia, ale póki co muszę się nacieszyć blondyną 😉
Strucelka omg!! nie poznałabym!
Strucelka, rewelacja! cudowny blond!  😜
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
17 maja 2011 17:46
Cieszę się, że do brązu wrócisz, bo miałaś wtedy świetny kolor! Ale ten jest również rewelacyjny  😜
Ja bym chciała przyciemniać, a wszyscy rozjaśniają  😎
yga   srają muszki, będzie wiosna.
17 maja 2011 20:07
Blondyneczko, zdjecie z przodu poprosimy! bez okularów!  😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
17 maja 2011 20:17
Wisienka, Atutowa  :kwiatek: :kwiatek:
Maddie a na jakie chcesz przyciemnić? brąz?

yga mam tylko zdjęcie en face robione własnoręcznie 😁 zaraz po powrocie od fryzjerki
ale fryzura na codzień wygląda zupeeeeełnie inaczej 😁



Strucelka, przepiękny kolor! Na prawdę się udał 🙂
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
17 maja 2011 20:27
Mia fakt, udał się, oj udał!

Strucelka chciałam albo na brązik jakiś jasny, albo na rudy. Ale wszyscy mi mówią, że mam świetny kolor włosów i przez nich mi jest ich żal!  😁
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
17 maja 2011 20:32
Maddie dawaj foty to ocenimy 😀

Mia cieszy mnie to bardzo :kwiatek:
były 2 razy 'odbarwiane', bo nie chciały puścić 🤔 a potem dopiero poszła blond farba. U fryzjerki spędziłam 4 godziny 😵 Ale było warto 🙂
Włosy są świetne, nadal gęste i mocne, a przy tym mniej się tłuszczą, mogę myć głowę co 2 dni i nie leje mi się z łba 😁
Poza tym odkryłam fantastyczny szampon i odżywkę! Żółty Timotei złociste refleksy do blond włosów i do niego odżywka, włosy są mięciutkie i gładkie.
Strucelka bardzo ładnie pocieniowane włosy, zmiana zdecydowanie lepsza, masz łagodniejsze rysy twarzy w tym kolorze  😀
Strucelka wow WOW, wyglądasz o wiele bardziej.. tajemniczo? Seksownie. Bardziej kobieco 🙂 Piękny efekt!
Strucelka, fajnie! 🙂
Breva, mnie się bardzo podoba w tym "brązie", ale to nie jest brąz - tylko raczej ciemny popielaty blond. Nie kupuj absolutnie brązowej farby ani nie wybieraj brązu u fryzjera bo będziesz miała heban na głowie... 😉
Breva ja naturalnie mam takie włosy pomiędzy ciemnym blondem a jasnym brązem, takie trochę szare. Do naturalnego schodziłam z chny - przez zapuszczanie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się