Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)

Dobra skończcie tą dyskusje bo juz nudno sięrobi
🚫
Mam za to dla was zdj z fb znalezione u prywatnej osoby :
UWAGA ! Zdj może wywołać mdłości  !

Hehe, jestem na I roku, mam anatomię konia, na trzecich zajęciach dostaliśmy dwie nogi kucyka (nawet wiedzieliśmy co za kucyk, niektórzy go znali) do preparowania. Niby ble, niby ohyda, ale WSZYSCY rzucili się ze skalpelami jak na ostatnie pudełko pączków w tłusty czwartek 😉)
Nawet kolokwium pisaliśmy przy nogach. Tak, kartka na stole, a 4cm obok kopytko 😉

Po nowym roku mamy mieć egzenterację. Nie możemy się doczekać 🙂 To takie chyba zboczenie 😉

E: I też ludzie zdjęcia robili i na fejsa wstawiali, ale do prywatnych galerii 🙂

ja na zootechnice na 1wszym roku też takie miałam więc cóż kolejny nietrafiony kwiatek 😵

Pamiętacie jak znalazła się tu dziewczyna, która robiła sobie sesje wewnątrz konia oraz z jego sercem?Nie chcę wiedzieć z jakich przyczyn zdechło to zwierze... To było naprawdę obrzydliwe  :/


ten koń został zabity w celach konsumpcyjnych.

A co to jest ta egzenteracja ? ;d No różne osoby różnie interpretują słowo 'kwiatek'. ... Mnie ten widok obrzydził nie jestem przyzwyczajona do takich widoków ponieważ nie jestem na weterynarii i wgl skąd miałam wiedzieć że na kawałku konia na studiach sie uczy.


Wydaje mi się czy za małe ochraniaczki ?

Egzenteracja, to w zasadzie taka sekcja świeżo zdechniętego zwierza. Czyli będziemy się wszystkim "bawić". Do tej pory mieliśmy tylko kończyny.

Jasnowata, a skąd biorą się te "świeże" konie? Z rzeźni? Nie wiem czemu myślę, że zabija się to zwierze specjalnie dla takich badań chyba że zdechły z przyczyn naturalnych 🙂

Lenii, a jak sobie inaczej wyobrażasz nauczenie się anatomii, niż na naturalnych "eksponatach"? Można na gumowych, sztucznych, z tworzywa, ale nic nie odda natury jak coś, co przez nią zostało stworzone. No i wszelakie anomalie/choroby/nowotwory, człowiek wszystkich przypadków w eksponatach nie odtworzy, a przecież ciągle jakieś mutacje się tworzą, choroby występują...

Zdechnięte 🙂
O ile właściciel wyrazi na to zgodę...

Nie niestety koń jest za drogi a uczelnia za biedna żeby zabijała/kupowała zabite konia w celach naukowych, szczytem jej możliwości jest owca albo koza. Konie które do nas trafiają giną z przyczyn naturalnych.
Egzenteracja to bardziej wypatroszenie niż sekcja i być może niestety jej nie będzie bo od kilku miesięcy nie padł w okolicy żaden koń no chyba że przez święta coś padło.
Jasnowata a to nie nasza noga?

Nieee, to nie nasza. Ta jest gniada ze skarpetką. My mieliśmy kare 😉
A dr mówił, że co rusz coś zdycha i będziemy mieli. Ej no 🙁

No właśnie coś konie ostatnimi czasy żywotne się zrobiły, jak tak gadałam niedługo przed przerwą świąteczną z jednym z doktorów którego nazwiska nie podam bo nie pamiętam,  to mówił że nic nie zdechło od jakiegoś czasu 🙁.
Faktycznie nasza kara była a taka podobna 😁 ale to też jakiejś zootechniki bo torba jest na zdjęciu.

U nas w szkole ostatnio kroili głowę konia...więc to chyba norma na weterynarii 😉

i wgl skąd miałam wiedzieć że na kawałku konia na studiach sie uczy.


To jeszcze nic. Powiem ci w sekrecie, że na medycynie i pokrewnych kierunkach, to się uczy na kawałkach ludzi!  😲

jestemzlasu jak mogłaś zdradzić taką tajemnice?!  😁

Czy możecie choć jeden sekret studiów zostawić w tajemnicy a nie tak wszystko wygadać 😁

[quote author=Lenii link=topic=1320.msg1630120#msg1630120 date=1356801846]
i wgl skąd miałam wiedzieć że na kawałku konia na studiach sie uczy.


To jeszcze nic. Powiem ci w sekrecie, że na medycynie i pokrewnych kierunkach, to się uczy na kawałkach ludzi!  😲

[/quote]

tak własnie. swoimi prywatnymi rękami kroję ludzkie zwłoki. Najlepsze jest jednak to, ze w korytarzu w prosektorium w słojach pływają odcięte głowy i płody. Oj  😁

eeej, masz fotkę tych słojów? 😀

Chyba tez ciekawia mnie te sloje..😀

Napisz coś a zaraz inne jak te hieny zaczną się wyśmiewać. Na prawdę ta re-volta schodzi na psy.

[quote author=galopada_ link=topic=1320.msg1630565#msg1630565 date=1356820517]
[quote author=Lenii link=topic=1320.msg1630120#msg1630120 date=1356801846]
i wgl skąd miałam wiedzieć że na kawałku konia na studiach sie uczy.


To jeszcze nic. Powiem ci w sekrecie, że na medycynie i pokrewnych kierunkach, to się uczy na kawałkach ludzi!  😲

[/quote]

tak własnie. swoimi prywatnymi rękami kroję ludzkie zwłoki. Najlepsze jest jednak to, ze w korytarzu w prosektorium w słojach pływają odcięte głowy i płody. Oj  😁
[/quote]
To zawsze było moim marzeniem. Medycyna sądowa. Jestem dziwna?

esef
Nirvette


nie można robić zdjęć ani zwłokom, ani narządom z kubła, ani słojom  😉 chyba, że ktoś chce wylecieć ze studiów  🤣 to tak jakby pracownik domu pogrzebowego robił i publikował zdjęcia zwłokom jakie się tam znajdują  😉

[quote author=galopada_ link=topic=1320.msg1630728#msg1630728 date=1356864922]
esef
Nirvette


nie można robić zdjęć ani zwłokom, ani narządom z kubła, ani słojom  😉 chyba, że ktoś chce wylecieć ze studiów  🤣 to tak jakby pracownik domu pogrzebowego robił i publikował zdjęcia zwłokom jakie się tam znajdują  😉
[/quote]
słit focia z trupem  😀

lizzy nie jesteś dziwna. Mi też się marzyła Medycyna Sądowa, ale los zechciał inaczej  😜

dobre hehe a koń pewnie kręci jak ona skacze

Boże jakie to stare, a odnowiło się dlatego że ktoś na wioche wrzucił niedawno  😉

ircia2 nie ten wątek 😉

To ja w takim razie, miłym akcentem pozwolę sobie przerwać tą jakże burzliwą dyskusję. (która swoją drogą powinna zasługiwać na osobny wątek, bo dość ciekawa jest  💃, serio, serio)

- cóż za cudnie założone ochraniacze. Dobrze, że tym razem chociaż popręg nie robi za napierśnik 😉

O tak... Nasz znajomy jest mistrzem w odpowiednim zakładaniu sprzętu. Jak nie popręg na piersi, to ochraniacze tył na przód, i do tego uważa się za mistrza 🙂 🙂 🙂 Przynajmniej siodło nabył i nawet wiem skąd 🙂 🙂 tralalala

Wiecie, ja się nie znam na tych rzeczach, ale ten facet nie stoi przypadkiem temu kucowi na nerach?  🤔

Ale fajowsko 😀 😀 😀 To takie super 😀 😀 😀