Jiska
Konto zarejstrowane: 05 listopada 2011
Najnowsze posty użytkownika:
Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)
autor: Jiska dnia 08 listopada 2016 o 19:57
Dziewczyny mieszkam w UK,nie znam tutaj zbytnio firm szamponów ,a tym bardziej tych które nadają się do naturalnej pielęgnacji. Może jest ktoś w stanie mi doradzić jakiś szampon ,żeby kupić go tutaj stacjonarne,bądź na ebay'u ? 😉
moda, ciuchy etc...
autor: Jiska dnia 11 sierpnia 2015 o 19:33
dziewczyny chciałabym kupić sobie nowy strój kąpielowy,problem w tym,że mój biust nie jest "obfity" i nie wiem jaki rodzaj biustonosza kupić,żeby te piersi całkiem nie zginęły? możecie coś doradzić? 😉
Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"
autor: Jiska dnia 30 maja 2015 o 15:45
U mnie też converse nie wypadły dobrze,nie dość że mnie obcierają jak nie wiem co ,to na dodatek po pierwszym praniu wyjęłam buta bez podeszwy...szkoda było mi wyrzucać bo miały nie cały miesiąc to do szewca zaniosłam.
Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"
autor: Jiska dnia 29 maja 2015 o 22:04
A ja dzisiaj zakupiłam buciki "Flossy style",nie byłam do nich zbytnio przekonana,ale chłopak namówił mnie do zakupu. Teraz nie żałuję,że je wzięłam 😍 to chyba najwygodniejsze buty w jakich chodziłam !
dokładnie takie jak na zdj 🙂
kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić
autor: Jiska dnia 21 maja 2015 o 16:58
E., wątpię,że to naciągnięcie. Początkowo kuło mnie najczęściej podczas stosunku i podczas kąpieli. Teraz kłuje mnie non stop,tyle że jest to bardzo słabe kłucie. W nocy było gorzej,teraz mogę podnieść nogę co prawda sprawia mi to dyskomfort,ale nie taki jak wcześniej. Podejrzewam,że winowajcą jednak jest jajnik 😉
kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić
autor: Jiska dnia 21 maja 2015 o 15:58
vanille, Promieniował (bo póki co przeszło) do uda,tak wiem,że przez internet nikt diagnozy mi nie postawi 😉 jednak chciałam się zorientować mniej więcej co to może być. Kiedyś miałam problemy z nerkami,ale było to tak dawno,że pamiętam tylko,że piłam "wodę jana" na nie. Obstawiam jednak,że to jajnik,wiele na to wskazuje. Jak nie przejdzie do soboty wybiorę się od razu do lekarza. Dzięki 😉
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: Jiska dnia 21 maja 2015 o 13:20
kadyksowa, dziękuje 😉
fruity_jelly, cóż zrobię,kiedy nie lubię swojego uśmiechu...a szczególnie do zdjęć. Na co dzień jestem uśmiechnięta,przynajmniej się staram.
smarcik, w związanych włosach też nie lubię chodzić,przez moje odstające nieco uszu,ale włosy mam już za długie i mnie drzażnią 😀,ale złapała mnie 'faza' na takiego koka jak mam na zdjęciu i nie mogę się powstrzymać,żeby go nie zrobić na co dzień 😉
kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić
autor: Jiska dnia 21 maja 2015 o 12:25
Dziewczyny od ok.4 dni miałam kłucie po lewej stronie na dole brzucha,nie było ono cały czas ,miałam je kilka razy w ciągu dnia (na zdjęciu zaznaczyłam mniej więcej gdzie). Myślałam,że to jajnik i jakoś nie brałam tego do siebie. Dzisiaj w nocy obudziłam się z mocniejszym bólem ,wstałam coś zażyć wtedy kłucie się nasiliło,promieniowało do nogi. Spróbowałam podnieść lewą nogę do góry,ale sprawiało mi to jeszcze większy ból. Wzięłam jakieś tabletki przeciwbólowe i zasnęłam. Teraz czuję minimalne kłucie po tej stronie ( w skali bólowej 2/10) ,jak podniosę nogę trochę bardziej. Na myśl nasunęło mi się,że to może wyrostek,ale poczytałam i znajduje się on po prawej stronie więc odpada...
Ma ktoś podejrzenia co to może być?
KOTY
autor: Jiska dnia 14 maja 2015 o 20:58
wistra, dlatego nie napisałam "jakiej rasy jest?", tylko jakiej MOŻE być
buyaka, na drugim zdjęciu to jak bym swoją widziała 😀
KOTY
autor: Jiska dnia 14 maja 2015 o 15:02
casines, dziękujemy ! właśnie myślałam też nad syberyjczykiem,podobne rasy w sumie. 🙂
sanna, śliczna,ale za to jaka wredna...😀
Teraz słucham
autor: Jiska dnia 12 maja 2015 o 15:00
She - Vika & Paweł Lucewicz
KOTY
autor: Jiska dnia 12 maja 2015 o 14:04
Przybłąkał się do mnie kot,a raczej kotka 🙂 mieszka ze mną już ok.pół roku. Na dachowca mi nie wygląda(jest o wiele większa i ma bardzo długą sierść) , i tak z czystej ciekawości jakiej rasy może być,albo pod jaką rasę podchodzi? Na kotach się kompletnie nie znam,ale może być to kot irlandzki? 👀 Dodam,że na około pyszczka miała o wiele bardziej dłuższą sierść,niestety musiała zostać przycięta ze względu na kołtuny.
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: Jiska dnia 28 kwietnia 2015 o 13:15
yegua, dziękuje 🙂 ,niestety mam tendencję do podnoszenia brwi do zdjęcia...trudno jest się tego oduczyć,może dlatego taki efekt na zdjęciu jest.
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: Jiska dnia 27 kwietnia 2015 o 14:41
infantil, nie jedna osoba Ci to pisała już wcześniej,ale masz piękne włosy ! 🙂
rosek0, bajecznie wyglądają te kwiaty,więcej uśmiechu tylko 😀
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: Jiska dnia 21 kwietnia 2015 o 20:41
busch,Dziękuje ! Brwi maluję,niestety mam bardzo jasne. A ocena taka padła właśnie od osoby,która zobaczyła je na tym zdjęciu ,które wstawiłam kilka postów wcześniej. A jak wiadomo otoczenie widzi nas inaczej niż my sami,stąd takie rozkminy. 🙂
vanille, dziękuje 😉
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: Jiska dnia 19 kwietnia 2015 o 22:25
Dzisiejsze takie zdjęcie 🙂
pamirowa według mnie te włoski bardzo do Ciebie pasują !
edit.za duże zdjęcie
Jeszcze jedno,usłyszałam jedną opinie,że mam brwi od szklanki. Osobiście tak nie uważam,ale wiadomo każdy widzi siebie inaczej niż osoby z otoczenia. Co uważacie ?
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: Jiska dnia 07 kwietnia 2015 o 20:32
cariotka dobrze Ci zrobił wyjazd tutaj ! o wiele lepiej wyglądasz ,a dresiki dodają uroku 🙂
Ja w UK mieszkam 9 miesięcy i póki co moja waga stoi w miejscu 🙂 nie zapeszając ! Dzisiejsze selfie z zakupów.
edit.nie dodałam zdj.
moda, ciuchy etc...
autor: Jiska dnia 26 marca 2015 o 16:20
Zakochałam się ! 😍 Czy któraś z Was widziała gdzieś taki komplecik z nike ?
edit.zmniejszyłam zdjęcie
Kraków i okolice-spotkania,odpowiedzi i pytania...
autor: Jiska dnia 25 marca 2015 o 15:30
Nie znalazłam odpowiedniego wątku,jeśli taki istnieje to przepraszam za off top'a 🙂
W kwietniu mam zamiar z lubym zjechać do Polski na tydzień,chcielibyśmy spędzić weekend(albo trzy dni w tygodniu) w jakimś ośrodku/pensjonacie etc,zależy nam,żeby w okolicy były jakieś atrakcje(np.jazda na quadach,basen itp.),było gdzie pospacerować,rozerwać się. Jesteście w stanie coś polecić ?🙂
moda, ciuchy etc...
autor: Jiska dnia 24 marca 2015 o 12:22
Znacie może jakieś angielskie strony ze stylizacjami modowymi ,na której są od razu odnośniki gdzie można tego ciuszka kupić ? 🙂
Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)
autor: Jiska dnia 03 marca 2015 o 13:55
Dziewczyny od pół roku mieszkam w UK,przylatując tutaj pożegnałam się z naturalną pielęgnacją włosów,nie mogłam znaleźć tutaj żadnych kosmetyków bez sylikonów itp.,a na dłuższe poszukiwania nie mam czasu niestety,przez co moje włosy są w opłakanym stanie...może któraś z Was mieszka w uk i jest w stanie polecić mi jakieś kosmetyki/sklepy ? 😉
Kuce - wszystko o
autor: Jiska dnia 21 czerwca 2014 o 19:53
Pozdrawiamy wszystkie kucyki 😉! Pomimo wieku,kucyk szaleje jak nigdy.
KOTY
autor: Jiska dnia 18 czerwca 2014 o 15:15
Niestety kotów dorosłych jest,aż 5...w tym trzy kotki,a dwa są pół dzikie i właściciel sam nie wie jakiej są płci. On sterylizację uważa za zbędną (ze względów finansowych),ja niestety nie zarabiam,aby mu to sfinansować. Koty mają u niego na prawdę dobrze,są zadbane i najedzone,ale jest właśnie ten jeden minus...Szukałam na internecie jakiś informacji o darmowej sterylizacji kotów,ale nie wyskoczyło mi zbyt wiele. Myślisz,że któraś z organizacji podjęłaby się tego?
KOTY
autor: Jiska dnia 18 czerwca 2014 o 12:45
Dziewczyny sprawa dosyć pilną...pewnemu gospodarzowi na wsi okociła się kotka. Dzisiaj maluchy złapał. Jak się okazało chce się pozbyć kotów w taki sposób jak się pozbywa ich na wsi. Mam czas do jutra żeby znaleźć im dom. Są trzy maluchy. Jestem w stanie przywieźć je do Krakowa. Maluchy mają ok.miesiąca,wyglądają na zdrowe.
Kurnik - hodowla kur
autor: Jiska dnia 15 czerwca 2014 o 12:34
Niestety pozostałe jajka nie były chyba zapłodnione...wylęgło się tylko jedno kurcze. Tydzień później dokupiliśmy 10 kurcząt,ale kwoka ich nie przyjęła,więc ją wywaliliśmy i kurczaki siedzą same z dwoma młodymi kaczkami. Wynosimy je na pole,jak tylko pogoda pozwala. Rosną jak na drożdżach. Co do kur z chowu klatkowego,to od takich kurek zaczynaliśmy naszą przygodę z kurnikiem. Wyglądały strasznie,odchody miały koloru żółtego i nawet nie umiały pić z wiadra,ale potem jak się "wzięły do życia" to ładnie niosły,nawet mamy kilka kurek do tej pory 🙂
moda, ciuchy etc...
autor: Jiska dnia 05 czerwca 2014 o 18:04
Nie wiem gdzie mogę się zwrócić z tym pytaniem,a ten wątek wydaje mi się najbardziej odpowiedni.
Znalazła by się jakaś dobra duszyczka z Krakowa,która byłaby w stanie na gwałt dzisiaj pożyczyć mi białe bryczesy i frak rozm.34/36 ?
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: Jiska dnia 02 czerwca 2014 o 22:08
buyaka wyszłaś na prawdę super ! 🙂 nie narzekaj.
Pursat super stylówa 😉
Ja odgrzebałam jakieś starocie,jeszcze jak miałam długie włosy 😉
Kurnik - hodowla kur
autor: Jiska dnia 15 maja 2014 o 11:31
Ircia gratuluje małych!
U mnie jak do tej pory jeden pisklak ...nie wiem co robić z resztą jajek,bo jakaś kura podrzucila je,a nie jesteśmy pewni kiedy. Kwoka dalej siedzi na jajkach. I pilnuje małego. Poczekamy kilka dni ,jak nic się nie wylegnie to zrezygnujemy i na dniach kupimy pisklęta.
moda, ciuchy etc...
autor: Jiska dnia 14 maja 2014 o 18:16
Ponawiam ...🙂 spotkała się którąś z Was ze zwykłymi legginsami tylko biodrówkami ? 😉
moda, ciuchy etc...
autor: Jiska dnia 13 maja 2014 o 15:09
Orientujecie się może gdzie kupię zwykłe najlepiej czarne (ale mogą być też inne kolory) legginsy biodrówki ?
Kurnik - hodowla kur
autor: Jiska dnia 12 maja 2014 o 15:58
kasiulkaa25, z tego co wyczytałam na internacie to można zjeść spokojnie,weterynarze nie potrafili mi odpowiedzieć na to pytanie.
Tania, małopolska 🙂 Z panią weterynarz jak rozmawiałam to twierdziła,że lisy miały podawane coś przeciw wściekliźnie w okolicy mojego miejsca zamieszkania i że nie były zgłaszane żadne przypadki wścieklizny u lisa.
Ircia, wiesz człowiek w ciągu swojego życia zjada tyle bakterii,o których istnienia nawet nie ma pojęcia. Kogut siedzi zamrożony, zjeść się go zjemy-już postanowiliśmy,a co będzie to zobaczymy. Ja do naszego chodziłam,albo z miotła,albo z patykiem, no i niestety nie raz ode mnie dostał-przez co wyrzuty sumienia mam okropne,no,ale jakoś bronić człowiek się musi. U nas na razie jeden maluch od wczoraj się wykluł,czekamy na resztę (oby coś z nich było) i dokupujemy jeszcze z 20 szt. Dodaje fotki maluszka 🙂
edit. Jakie u nas będą maluchy to w sumie nikt nie wie 🙂
Kurnik - hodowla kur
autor: Jiska dnia 11 maja 2014 o 17:34
agulaj79 znalazłam na internacie coś takiego : Wścieklizna to choroba ssaków stałocieplnych.
Kura pogryziona przez chorego lisa nie zachoruje, bo jest ptakiem.
Zaryzykujemy,co ma być to będzie-jestem takiego zdania.
Kurnik - hodowla kur
autor: Jiska dnia 11 maja 2014 o 11:38
Ircia, koguta chyba zjemy...dzwoniłam do trzech weterynarzy co o tym sądzą i każdy miał inną opinie. No trudno zaryzykujemy 😉 A kurczaki zaczynają się kluć ! Jedno jajko już pękło i słychać małego jak piszczy.
edit.pierwszy kurczak już cały wylazł ze skorupki 🙂,wygląda na zdrowego. Co ciekawe jest cały czarny. Czekamy na resztę 😉
Kurnik - hodowla kur
autor: Jiska dnia 10 maja 2014 o 11:50
Nie wiem czy będzie coś z tych jajek...dziś mija 22 dzień (?) i nic się nie kluje,ale poczekam jeszcze kilka dni.
Wczoraj lis (?) zaatakował nam kury, pomimo,że nie lubiłam naszego koguta bo był agresywny i dostał ode mnie nie raz to wczoraj prawie się popłakałam jak zobaczyłam w jakim stanie jest. Dopóki sam nie położył się z wysiłku i bólu bronił jak szalony kur,lis musiał uszkodzić mu coś w kręgosłupie,myśleliśmy,że z szoku i wysiłku nie może podnieść głowy (cały aż się trząsł) ,ale po 2 godzinach jego stan się nie poprawiał i musieliśmy go dobić. Brakowało nam dwóch kur,ale nad ranem przyszła jedna zguba. A akurat dzisiaj kończymy ogrodzenie...
edit. Ircia musieliśmy ją przełożyć na inne gniazdo,bo pod tym co siedziała myszy zrobiły sobie ścieżkę i musieliśmy się ich pozbyć,ale kwoka dzielnie siedzi na jajkach,jak tylko ściągniemy ją do jedzenia to szybko załatwi co ma załatwić i wraca sama.
Jeszcze mam pytanie,jak ze spożywaniem takiego mięsa? Pewni nie jesteśmy czy to był lis,ale załóżmy,że tak...można zjeść kurę pogryzioną przez lisa?
Kurnik - hodowla kur
autor: Jiska dnia 08 maja 2014 o 17:30
Mam pytanie...a mianowicie dzisiaj przekładaliśmy kwoke z jajkami na inne gniazdo,siedzi na jajkach 20 dni ,chrześniak wziął jedno jajko (nawet nie wiem kiedy) i zaczął nim lekko trzepać ,myślicie że mogło się coś stać pisklakowi ? Jeśli w ogóle tam jest...
