DIY - zrób to sam

Autorka się nie pochwaliła, to ja ją pochwalę  😀iabeł:




Takie cudo wyczarowała dla nas Cobrinha
zrobiłam zdjęcie w końcu.
coś ala poduszka, pierwsza rzecz, którą uszyłam na maszynie:




efekt wczorajszej zabawy. miętoszka z kieszeniami, na jednym  boku ma przyszyte pakuneczki wypełnione ryżem albo wypełnieniem do zabawek i można je wsadzać w kieszonki.


Isabelle, wszystkie pluszaki piękne, ale krokodyl powalił mnie na łopatki!  😍
wistra, wygląda znajomo 😉
to i ja sie pochwale 🙂
jeszcze szyje kocyki i zabawki dla dzieci 🙂
Karina sówki są przeurocze 🙂  💘
ja też wracam po dłuższej przerwie i wrzucam coś od siebie 🙂 tym razem malowane kolczyki i  breloczek decu.
BASZNIA   mleczna i deserowa
25 października 2013 19:07
Arhodie, boskie....

Kochani, kto tu sie zns na kaboszonach?
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
27 października 2013 21:32
Dawno mnie nie było, a przy kompie już całkiem,  także kilka fotek

,





dragonnia piękne 🙂 a skrzyneczka cudna!
Arhodie, ale piękny breloczek do kluczy 😍
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
28 października 2013 19:09
Arhodie, dzięki. Decu jest super. Twoje prace bardzo misterne. Brelok super także pomyśl o kolczykach w tym stylu.
Watrusia dzięki 😉
dragonnia kolczyki już nawet mam zrobione  😀
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
29 października 2013 18:02
No to rewelacja. Pokazuj więcej :-D
No to dorzucam ostatnie projekty wypalankowe 🙂





Wow, czołg jest świetny, bardzo dopracowany 🙂
Kobietki czy któraś z Was robi na szydełku i miałaby ochotę i czas zrobić mi kilka czapeczek dla niemowląt? Oczywiście szczegóły do dogadnia na PW  :kwiatek:
Czy dziurkacze dekoracyjne do papieru dadzą radę z cienkim filcem?
Bardzo dawno mnie tu nie było więc wrzuce kilka ostatnich tworów. Jak będę mieć czas to nadrobie zalegołści 🙂

Zapraszam też na mojego bloga gdzie wrzucam stworzone stroje 🙂 www.hanaindiana.blogspot.com
Czy dziurkacze dekoracyjne do papieru dadzą radę z cienkim filcem?

Nie dadzą... czasami nawet przez grubszy papier techniczny czy cienki kartonik jest problem się przebić

Zorilla, super! Ubrania w bardzo moim stylu. Mam w szafie maszynę i chętnie bym poprzerabiała ubrania (bo o szyciu własnych to nawet nie marzę, nie nauczę się i brak mi cierpliwości), ale jakoś się zabrać za to nie mogę 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
08 listopada 2013 08:25
Nie ja robiłam, ale żona znajomego robi. 35km od Wrocławia. Przerażające i zarazem piękne. Robione do teatrów, dla kolekcjonerów, na podobieństwo żyjących osób. Piszą o nich na całym świecie. Taka lalka warta jest 6,000-8,000 zł.

Chciałabym mieć taką na swoje podobieństwo, idealnie oddawałaby moją ponurą naturę 😁
https://www.facebook.com/HorkaDolls
Jara WOW. Świetne są te lalki, szkoda tylko, że cena trochę wysoka (choć pewnie adekwatna do jakości) bo już bym brała 🙂
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
09 listopada 2013 10:49
hej dziewczyny, przepraszam za małe ogłoszenie, ale nie chcę się narzucać każdej z Was w wiadomościach pw. która robi miętoszki na sprzedaż? mogę prosić o pw?  :kwiatek:
kujka   new better life mode: on
09 listopada 2013 11:01
To a propos lalek, wrzuce linka do galerii lalkowej kolezanki.
Jak z nia pomieszkiwalam, miala caly pokoj w tych lalkach. Jak tam wchodzilismy to bylo.... troche strasznie 😉

lalunie: http://lenaturo.wix.com/dolls
i cala strona z super projektami: http://lenaturo.com/
(w projekcie dolores' secret life to wlasnie ona 🙂 )
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
09 listopada 2013 12:23
okropne, nie zasnęłabym w takim pokoju... ale ja jestem prosta i nudna i wolę takie lalki:
[[a]]http://magicdollstoys.blogspot.com.es/search/label/Crochet%20dolls[[a]]
Dziewczyny, czy ktoras z was farbowala szklo a w zasadzie sloiki? :kwiatek:
Bee., pw
kujka,  śliczne! ale jakoś nie mogę się przekonać do szydełka czy drutów. faktura mi okrutnie nie odpowiada 🙂

JARA,  piękne na swój demoniczny sposób! Nie chciałabym takiej, ale to sztuka przez duze S!


podzielę się. Nie miałam komputera, to udziergałam Dżirafę i Miętoszka.

ma 40 cm, samodzielnie stoi, można układać szyję czy nogi wedle uznania, bo nóżki ruchome. Prototyp i pierwszy pluszak tego rodzaju, ale mordęga była nie z tej ziemii 😉
i Miętoszek na szybciutko:
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
11 listopada 2013 23:31
Zyrafka super. Szkoda tylko, że mietoszki to praktycznie wierne kopie Sznurkowych mamlarek. Wykonanie misterne ale jednak jak widzę je to na myśl przychodzi mi Sznurka. Sorry ale tak mam.
dragonnia, spoko, luz
Ja szyje mamlarki od 4 lat😉 więc kolejne osoby szyjace z uporem maniaka to samo mnie już nie ruszają, przerabialiśmy to samo na chustoforum. Az zaprzestalam wrzucania nowych rzeczy.
Podziwiam technikę, ale żałuje ze nie mogę oglądać czegoś bardziej kreatywnego- skoro widzę ze szyjace maja dryg i umiejętności. Odrobina polotu i kreatywności tez by była potrzebna🙂
takich szmatek jest w sieci przecież od groma 😉
http://www.pakamera.pl/zabawki-misie-i-maskotki-szmatka-sensoryczna-nr892387.htm
http://www.pakamera.pl/zabawki-inne-przytulanka-z-tasiemkami-metkami-zamspec-nr891763.htm

I nie tylko Sznurka je szyje 😉 więc nie wiem dlaczego nie mogę dla córy uszyć czegoś, co szyją wszyscy 😉 Na czymś się uczyć trzeba, siedzę przy maszynie od może miesiąca, mam frajdę, więc poważnie, nie wiem co w tym złego, że uszyłam coś co szyją wszyscy 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się