drabcio, ja miałam jedne, kupione jakoś w 2008 i trzymały się doskonale aż dopiero ostatnio się z nimi pożegnałam bo szew z boku puścił... Kolejna para z tego samego modelu, kupiona dwa lata później rozsypała się w tempie ekspresowym: materiał się rozciągnął, lej się poprzecierał a nawet nie używałam ich jakoś szczególnie intensywnie 🤔 Ogólnie chyba wszystkie modele Fair Play podupadły...
A ja muszę się poskarżyć na moje wyczekane
HKMy Majestic bo poza tym że są piękne w tym petrolowym kolorze 😍 , dobrze leżą i szybko schną na tyłku jak ulewa atakuje, to będę musiała uważać przy zakładaniu kurtki - zaczepiłam się końcówką rzepa i zaciągnęłam lekko materiał z boku :/ A takie były śliczne jak były nowe...