Kącik Rekreanta cz. VII (2014)

Strzyga No to fajnie! Wracaj i zarzucaj fotami, chciałabym zobaczyć rudego jegomościa w ruchu  😜
faith Siwka cała i zdrowa już?

Ja chciałam się pochwalić naszym młodziakiem, którego szykujemy dla naszego juniora. Spisuje się super, był wczoraj na drugich zawodach i jak tak dalej pójdzie to będziemy go mogli oddać w ręce podopiecznego  😅

Film z przejazdu

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
23 czerwca 2014 21:53
Atea, faaajny hucek 😀

Nie wiem czy wsiądę jeszcze na Kasztaneiro, a na pewno nie będę na nim jeździła na stałe. A tęskno mi strasznie =(
Jeszcze takie zające wodne dostałam od koleżanki właśnie 😀 Te piski to dlatego, że gorąco nie było, a woda jednak trochę chlapała 😉

Dzionka ale cudownie! widać, że i Wy i konie macie radochę ogromną z tego!  😜
Dzionka, ależ zazdroszczę 🙂
Laski, nie zazdrościć tylko pakować konie w przyczepy i jechać! Ja właśnie jutro z rana jadę po nasze konie, stresuję się jak zawsze przed podróżą :/
ekuss   Töltem przez życie
24 czerwca 2014 20:21
Mamy za soba pierwszy teren. Obylo sie bez sploszen, dziwnych akcji, nieposluszenstwa 😀 Skarb, nie kon!



W naszym malym stadku tez sie super dogaduje, w ogole zero konfliktow z innymi konmi 🙂

monsun, ale jesteście słodcy 🙂

darolga, Korab, mimo wszystko, pięknie wygląda!

Kastorkowa, wow, ale cudowne miejsce! 💘 Ja ostatnio takie znalazłam w mojej okolicy, stajnia się tam buduję i mam nadzieje, że szybko wszystko się uruchomi…

mtl, piękne chłopaki 🙂

Kurde, zostawiłam konia na Mazurach na 3 dni samego i się stresuję o niego. Co z tego, że stał tam 5 lat zanim go kupiłam ;P


Znam to! 😁 Pamir od soboty do poniedziałku po południu stał jakieś 25 km ode mnie, ale całodobowo na pastwisku i jakoś tak dziwnie 😁 pozazdrościłam Ci wakacji na Mazurach i zrobiłam sobie boską namiastkę w mojej okolicy 😀

Atea, ale piękny hucuś!

ekuss, gratuluje postępów 😀 Jednak bez koni to nie da się żyć, co? 😉 A jak tam Frigg, masz jakieś wieści co tam u niej?


My już po weekendzie, który i tak troszkę przedłużyliśmy. W sobotę plan był na wyjazd wierzchem ok 18km, niestety zaspałam, a że drogi zupełnie nie znam to podczepiłam się z bukmanką pod samochód kumpla i pojechałam na miejsce przyczepą  😁 Koniska stały na pastwisku w 5 początkowo. Wcale nie chciały wracać, biegały, szalały, jadły trawę której miały bardzo dużo, trochę się pokąpaliśmy w stawie z Pamirem i całą sobotę i niedzielę grillowaliśmy patrząc na pastwisko z naszymi końmi. Nocowały na dworze. Mieliśmy wracać w niedzielę wierzchem, ale nie chciało nam się po dwóch dniach imprezowania 😁 więc śmierdziuchy zostały tam, a my wróciliśmy do domów i w poniedziałek późnym popołudniem konie wróciły bukmanem. Także taki to był rajd  😂

Historia rozstania się z koniem 😁




Widok na pastwisko i gdzieś tam za drzewkami jest 5 koni 😀


Niedzielne wożenie się
Strzyga totalnie mój typ konia  😜
Dzionka super!😀


a my ruszamy na Puchar Białego Boru, prosimy o kciuki 🙂😉
wichrowelove, kciuki są, na drugim zdjęciu to siodlarnia?! 
ekuss   Töltem przez życie
25 czerwca 2014 14:18
nirv no nie da się 😀 a u Frigg nie wiem... ale mam zamiar ją odwiedzić pod koniec lata 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 czerwca 2014 16:38
wichrowelove, to jeszcze od frontu 😀
maleństwo   I'll love you till the end of time...
26 czerwca 2014 12:43
ekuss, jaki fajny ten Twój Rudy 🙂

Atea, a Wy to w ogóle jesteście czadowi, cały team. Hucułek też. Strasznie pozytywni.

A moja stara, gruba szkapina nawet pracuje 🙂









I biedny, umęczony 😉

Strzyga piękny! Uwielbiam takie kasztany  :kwiatek:
Maleństwo fajnie widzieć Łosia 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
26 czerwca 2014 13:54
Libella, mnie jest go niezmiennie, codziennie miło widzieć 🙂
Nie wstawiam za często, bo ile można zdjęcia z lonży lub z trawy - a nic ponad to się u nas nie dzieje...
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 czerwca 2014 14:00
Libella, dzięki 🙂

Różowy juz w stajni, nie wyglada najgorzej, na razie jest jeszcze słaby, wiec dużo poleguje.
kujka   new better life mode: on
26 czerwca 2014 15:27
maleństwo, jak sie pieknie Los swieci! Nawet jak troche przykurzony, to blyszczy sie skubany 😀 Jak idzie rozruch? Grzecznie?

Atea, super imie ma kucyk! Idealne dla huculka :P
maleństwo   I'll love you till the end of time...
26 czerwca 2014 16:24
kujka, "przykurzony" to ładne wyrażenie... Ostatnio ciągle popaduje, to on co zmoknie, to się opanieruje i już dziś zgrzytałam zębami.
Rozruch grzecznie. On na lonży średnio lubi chodzić, więc raczej będzie się obijał, niż zabijał. No, chyba, że jest brzydko, wieje, leje, hala furkocze, a kobyła za nim pieje na padoku - o, to wtedy włącza się tryb "Romeło" i są bryki, kwiki i udawanie, że 'ja nie umiem chodzić na lonży". Ale w jego wykonaniu to bardziej śmieszne, niż straszne 😉
Strzyga Rozumiem Twoją miłość do malowanych kasztanów  😍 Mieliśmy takiego w treningu. Do tego miał fantastyczny charakter 🙂



maleństwo  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
kujka Też je lubię  😂

A mi się tak podobają, że jednego kupiłam 😎

Strzyga piękny !
wyskoczę jak Filip z konopii,ale czy mówiłyście coś o malowanych kasztanach?  🥂
Malaaa, co to? Chcę go 😍

Zuzu., twoją kobyłę to od zawsze też chcę ;P

Atea, a jak ma na imię, bo nie widzę? Fajny jest!

wichrowelove, powodzenia i poproszę o fotki z BB 🙂!
Malaaa, wooohooo, wygrałaś!
Ale piekne kasztany! 🙂

Zawsze chcialam kasztana swojego, a tu do dzierzawy same siwe albo kare :P

Czytuje was dziewczyny regularnie, ale czasu zeby odpisac - malo, malo, malo! Mam jakis szal przedweselno-domowy, mimo, ze to dopiero za rok, ale okazuje sie, ze wszystko trzeba rezerwowac tu i teraz  🤔

Atea super zaprzeg! i dzieki za pamiec, mloda ma sie juz dobrze, chyba az za :P
Darolga pieknie Korabski wyglada, no i ten twoj usmiech! az milo popatrzec, bardzo sciskam za was kciuki 🙂😉)
kujka spoznione gratki za zawody, full profeska 😀
Dzionka ale super na tym wyjezdzie mialas 😀 Bialy Bor rozumiem w celach treningowych? planujesz jakies wkkw starty?🙂

Siwe ma sie juz dobrze, zaczelysmy rozruch, jedna jazda i lonza za nami🙂 W siodle na razie sredniawka, ale lonza dzis byla naprawde bardzo dobra, wiec mam nadzieje, ze sie mlodziez odnajdzie i wroci do formy 😉
Pozdrawiam tymczasem brudasem z pastwiska 🙂

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 czerwca 2014 19:34
Ile cudownej rudości!!!! Rude najfajniesze 😀
faith, kochana żadne WKKW! Ja mam zawał serca jadąc na zwykłą kłodę w tym BB, co dopiero kilka takich pod rząd skoczyć 😀 Może mi się odmieni na tym zgrupowaniu, ale szczerze wątpię 😉 Zazdroszczę szału weselnego, to był super okres dla mnie 🙂! A siwa bardzo zgrabna jak na araba 😁
robakt   Liczy się jutro.
26 czerwca 2014 19:57
Witam Rekreantów, wracam po przerwie w jeździe, później obijaniu tyłka w terenie, do jakichś konkretniejszych jazd. Napatoczył mi się rudy Balzac, może umiejętności nie ma jakichś wybitnych, ale mamy co najmniej 2 miesiące pracy razem, więc może coś razem wyjeździmy.
Wstawiam link do filmiku, bardzo widać na nim, że ani ja, ani on nie jesteśmy w formie
Dzionka No jak to jak... Panisko  😂
faith Bardziej w tyle niż ja nie można być. Szybko wrócicie do formy 🙂
Dzionka, Zuzu a to moje osobiste dziecię , Equador vel Bunio 🙂
RUDE NAJLEPSZE 😀



Moje trochę słabiej malowane, ale co tam  🏇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się