trochę zmienię przygnębiający nastrój i dodam jak dla mnie wprost cudowne foty z wystawy w Łodzi. Oto BOB Angus Karhu i BP Shutterfly i ich zaprzyjaźnione właścicielki 😀
to sznaucer olbrzym wode lubi wchodzi do niej chętnie ale tylko do mamentu kiedy ma grunt. Kiedy weszłam z nią na głębszą wode to poszła na dno jak kamień.
hmmm...w mojej rodzinie (ciut dalszej) były dwa sznaucery (tez olbrzymy) i obie suki przepadały za wodą. Ale pies psu nierówny,tym bardziej,że nie jest to rasa z tych "wodnych" 😉
Nad jeziorem spotkałam 7 miesięczną labradorkę która bałą się wody i nie umiałą pływać.. Jak raz się wybrała trochę dalej i straciła grunt to pan ją musiał ratować...
Psiny rewelka dziewczyny 🙂 RaDag zdjecie rewelacyjne, kleopatra szkociaki są wspaniałe. A jak wyglada sprawa z lnieniem u o.sz.?
I pytanie z żywienia...Ktoś z was podawał mozę saszetki Nature's Menu i moze puszki Gimborna? Chce własnie mojej małej kupic i nie wiem czy warto i jak z zjadliwoscia ich ? ❓
generalnie zgadzam się z k_cian, jak się robi samemu, to wiadomo w 100% co tam w tym jedzonku jest. ale z drugiej strony chyba ciężko samemu zbilansować domowo robioną karmę (witaminy, mikroelementy itp.).
Mi wet powiedział ze nalezy mieszać... Przesz jakiś czas "kupne" suche jedzonko, a później gotowane (najlepiej ryż, warzywai mięso, nie przesadzać z kurczakami)
Surowe mięsko mała dostaje w kawałeczkach elegtancko pocięte. Natomiast pytam bo myślałam o kupieniu tych rzeczy w celu urozmaicenia diety chociaz raz w tygodniu. W sensie że "ooo dzisiaj coś innego? ciekawe jak smakuje? " 🙂