Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

To ija sie pochwale wczorajszym terenem 🙂
Wiking chyba pamiętał że w piątek nabroił i daliśmy czadu  🏇

I do domu wróciliśmy CWAŁEM!
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] za duże zdjęcia
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
15 marca 2016 22:02
Oby te twoje powroty cwałem do stajni nie zakończyły się kiedyś tak jak tym filmie - od 1:33😲0  😉
ElaPe super 🙂 Córki krowy do nich pasuje 😉
hahahhahahahahhahah 😀
Nie w takim sensie do domu :P
Byłam w terenie, zdjęć nadal brak, ale byłam i mam świadka 😉 Wiosennie jest, pięknie jest, byle tak dalej  🤣
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
16 marca 2016 12:55
u mnie też dzisiaj pięknie  +7 i bardzo słonecznie, żyje nadzieją, że to już wiosna. Oby do niedzieli  🏇
Livia   ...z innego świata
16 marca 2016 14:38
kasia-pala, wiem, pamiętam twój wpis 🙂 Dlatego mówię, że jak już się zwleczesz, to w gruncie rzeczy można jechać nawet i w deszczu 🙂 Teraz będzie coraz łatwiej.

tuch, piękny pies!

Na_biegunach, o kurcze, ale pogoda 😲 Pełnia zimy u was, ale mam nadzieję, że wiosna przyjdzie już niedługo 🙂

marysia, u nas zawsze po śniegu jest ślisko, a i w tym błocie można ładnie się rozjechać...

Euforia, ja tak samo, u nas cudownie dzisiaj, i jutro też ma być, więc na pewno skorzystam! 😀
U nas tez pięknie, szkoda, ze wczoraj tak nie bylo, bo mam wywiadowke dzis i malo czasu, w zwiazku z czym jezdzilam na łące.
Oby tak dalej było.
kasia-pala - dobry czas żeby systematycznie zacząć jeździc.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
16 marca 2016 17:34
Taka super pogoda, że aż nie mogłyśmy nie jechać w teren. Piękne słońce, ciepło, czuć wiosnę  😀
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
16 marca 2016 21:03
Ja chyba na innym kontynencie mieszkam  🤣
W piątek jestem umówiona z miejscową ekipą na włóczęgę 😅 a dzisiaj zwiedzałam teren pastwiskowy 💃


ElaPe, niezłą podróż zwierzakowi zafundowałaś, ale może miejscowych uczyć krowy pasać 😉
Na_biegunach ale tam u Was fajnie 🙂
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
17 marca 2016 08:39
Na_biegunach pięknie ale zdecydowanie o tej porze roku tęsknię za wiosennymi widokami.
😅 udało mi sie wczopraj pojechać w teren, wyjechałam o 17 na godzinny teren i śmignełam 10 km. , było super i piękne widoki. Już dawno nie oglądałam zachodu słońca z końskiego grzbietu. Niestety nie było czasu na zdjęcia.
Nawet ja wybrałam się ostatnio w teren  😍 nie wiem jak u was, ale u mnie pomału czuć wiosnę 😀 😀 😀
Livia   ...z innego świata
17 marca 2016 11:31
Na_biegunach, ale fajnie, choć mimo wszystko nie chciałabym już w tym roku mieć takich widoków 😁

Euforia, super! U nas też już wiosennie 🙂

quintana, jeśli się pogoda utrzyma, to w końcu wiosna będzie miała szansę się rozgościć 🙂

My też dziś rano terenowaliśmy, pogoda cudowna, mimo że rano był spory przymrozek. Ale co tam, wreszcie jest słońce 😍 W ramach ciekawostki - zdjęcie z terenu porannego po lewej, a po prawej zdjęcia w drodze do stajni i w drodze do domu, zrobione niecałe 10 km dalej 😁

Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
17 marca 2016 11:45
Livia zdjęcia piękne jakby z różnych pór roku.
Livia aż niewiarygodnie 🙂 Cóż, pogoda ostatnio bardzo zmienna jest.
Taka pogoda mogłaby już zostać  🤣
Na_biegunach Ale tam macie widoki !! Uwielbiam góry. Mazowsze jest płaskie jak kolano. Jak już jest górka to las wszystko zasłania, o ładnych widokach można raczej pomarzyć. A słońca nigdy nie za wiele, dzień później w Warszawie też spadł śnieg w nocy ale na całe szczęście rano się rozpuścił 🙂

Livia Pies wodołaz. Jak już wlezie do wody to już wyjść nie chce. Najgorzej jest późną jesienią jak się wytapla w jakimś rowie melioracyjnym 😉 Ty bardzo często jeździsz w tereny, prawda? Zazwyczaj sama? Jak długie robisz trasy? I Jak Fryzio się sprawdza jako terenowiec? Nasza Fryzia spokojnie robi trasy 10-15-20km ale zdecydowanie lepiej sprawdza się w zaprzęgu.

ElaPe Bardzo blisko. Jako dzieciak, wszystkie te trasy objeździłam rowerem. Zaczynając jeździć konno w wieku 13 lat marzyłam, że kiedyś tu będę galopować na koniu. Choć już prawie o tym zapomniałam to... spełniło się 😀
tuch, 6 zdjęcie (koń i pies) mogłoby być reklamą Polski  😜
Z wczorajszego terenu.Pogoda była piękna a koń bardzo grzeczny:

W drodze do lasu


Przebiśniegi zaczęły kwitnąć


Nad urwiskiem
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] za duze zdjecia
A ja znów byłam w terenie i znów nie mam zdjęć  😁 Muszę sobie nabyć telefon z aparatem bo o sam aparat to się boję jednak...
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
18 marca 2016 13:35
a ja znowu zdjęć biedrona78 nie widzę  🙁 .
kasia-pala aparat w telefonie jest niezbędny, koniecznie sie zaopatrz w taki.
U mnie dzisiaj słonecznie ale okropnie wieje i coś się zaczyna chmurzyć, jak zwykle na weekend rozpada się  😵
tuch sliczne fotki 🙂
biedrona78 masz naprawdę świetnego konia 😀
Livia   ...z innego świata
18 marca 2016 16:21
Euforia, palemka, dziękuję 🙂 Sama się zdziwiłam, że aż taka różnica, a to jest ok. 10 km tylko, z tym, że pośrodku jest las 🙂 Odczucie, jakby się wjeżdżało do jakiegoś miasteczka z horroru 😁

tuch, haha, mogę go sobie wyobrazić w takim rowie 😁 Dość często jeżdżę w tereny, ok. 3-4 razy w tygodniu mi wychodzi 🙂 Zazwyczaj sama, szczególnie w tygodniu, bo jeżdżę wcześnie przed pracą - ale towarzystwem też nie gardzę. Trasy raczej krótkie, zależy ile mam czasu danego dnia, średnio między 4 a 10 km myślę 🙂 Fryzio jak fryzio, generalnie jest bardzo fajny w terenach, mało czego się boi, chociaż zdarzają mu się, jak wszystkim koniom, TE dni 😜 i wtedy wystarczy byle co, żeby pofukać 😉 Do zaprzęgu mój nie był uczony, sama tylko go czasem zimą uczę żeby małe sanki pociągnął 🙂 A fryzia Fazy jest przecudowna 💘

kasia-pala, kup sobie najtańszy kompaktowy aparacik - w zupełności wystarczy na początek 🙂 I w razie czego nie będzie ci go żal 😎

My dzisiaj zaliczyliśmy teren stulecia chyba, odkąd jeżdżę w tereny to takiego czegoś nie przeżyłam 😎 Jadę sobie na relaksie do lasu, a tam 2 traktory, które robiły za stanowisko do zbierania gałęzi ścinkowych i mnóstwo ludzi, którzy te gałęzie tną piłami, włóczą je z miejsca na miejsce, ładują na olbrzymie przyczepy za tymi traktorami... Myślałam, że mój koń będzie chciał się zawinąć, ale o dziwo nie - popatrzył, ale przejechał. Poczekaliśmy, aż jeden z traktorów sobie z tą wyładowaną przyczepą pojedzie, i jedziemy za nim. Za chwilę sobie kłusujemy, a tu nagle mi wyjeżdżają kolejne 2 traktory prosto z drzew 😵 Okazało się, że to też miejsce takiego cięcia i zbierania gałęzi, tylko że o ile to pierwsze było widać, tak tu wszyscy robili w chaszczach 😵 Cieszyłam się tylko, że koń cierpliwie zniósł te kolejne traktory, bo sama się jednak trochę wystraszyłam, jak tak znienacka wyjechały.
No i pogoda dalej dopisuje, choć u nas zaczyna już mocno wiać - mam nadzieję, że utrzyma się do poniedziałku 🙂


Livia, - pewnie się zestresowałaś bardziej niż koń 🙂

biedrona78, fajny konik- ile ma w kłębie?

O 15, jak wychodziłam z pracy świeciło słońce, a o 16.30 jak wsiadałam na konia było bardzo pochmurno, wiał przenikliwy wiatr i po prostu było obrzydliwie. Zostałam na łące.
Livia   ...z innego świata
18 marca 2016 19:17
marysia, na pewno, bo ja ogólnie boipupa jestem 😂 Ale koń dzisiaj naprawdę się spisał na medal 🙂
Livia, ja też jestem boipupa 🙂 ale konia mam wylajtowanego całkiem 🙂

Dziś super - słonecznie ( ubrałam pierwszy raz w tym roku sztyblety i sztylpy zamiast kozaczków :P ) , obskoczyłyśmy trasę prawie bez kłusa - dużo galopu. Na łąkach stał sobie strach, z 10-15 metrów od drogi, galopujemy, Panama spojrzała, chyba pomyślała , że to człowiek i odpuściła zainteresowanie. A jak byłyśmy na równi z nim , chyba stwierdziła, że coś z tym ludziem nie tak i wykonała galop w miejscu. W drodze powrotnej przejeżdżałyśmy przez rowek, w którym była trawa i kobyła wpadła równiutko po stawy skokowe w błocko. I ją wmurowało w tej pozycji :P
My z dziś 😉 nawet załapałyśmy się z Moniką na wspólne fotki - trafiłyśmy na sąsiada 😉



A mnie dziś gonił rotwailer i owczarek niemiecki. Kurde, aż moją kobyłę wzięło i się zabrała ze mną ( całe 20 metrów, ale zawsze). Nie wiedziałam, czy uciekać, czy stać w miejscu....Wyratował mnie pies, z którym byłam, bo tamte bydlaki skierowały na niego całą uwagę, chociaż rotek stał i paczał na mnie, ale chyłkiem się wycofałam, a "mój" pies albo zgubił tego drugiego w wysokich trawach, albo toto było niegroźne, może suka.
W drodze powrotnej jechałam jakieś 50 metrów asfaltem, takim ruchliwym, ale akurat nic na horyzoncie nie było. I się pojawiło, minęło mnie mając ze 120 km/h na liczniku na pewno, właściwie dwa, jeden za drugim. Dobrze, że im się wyprzedzać nie zachciało. Co za głupie ludzie dookoła....
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
20 marca 2016 22:59
any, black'n'white team ^^ dobry sąsiad nie jest zły 🙂 Świetne to futro na siodło!
marysia550, ostatnio same przygody was spotykają 🙁 Może wiosna coś zmieni!

W piątek tak się nagle w 15 minut ochłodziło, że uciekłam do domu zostawiając konia z wywerkowanymi 3 kopytami  😡  Jednak wysokość robi swoje temperaturowo a łoś odmówił współpracy
Za to wczoraj poprawiłam i pojechaliśmy w pierwszy teren w nowym domu konisków. Rudawy są cudne! Wyjątkowo wrzucam link do albumu https://www.facebook.com/karolina.bozek.3194/media_set?set=a.10153945531498563.1073741879.672888562&type=3&pnref=story Zupełnie nie wyjątkowo nie jestem w stanie się ograniczyć do kilku zdjęć :P
Na tereny nie będę narzekać - jest wszystko co do szczęścia potrzebne! Górki, ogromne łąki, leśne drogi a 5 km od stajni są kolorowe jeziorka  😜

Będzie prosta galopowa jak znalazł!
Szczęśliwa odsapnięta konina, pańcia pod ostatnią górę ewakuowała się z siodła. Dobre uczynki popłacają, dzisiaj nie miałam zakwasów 🙂
Zmiana luzaka


Livia, specjalnie z dedykacja dla Ciebie: Pierwszy dzień wiosny!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się