Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Już jest ok, sprawa opanowana 🙂 Dzięki za pomoc

Z ciekawości - jak opanowaliscie sytuację?

Wg mnie w tym rejonie, gdzie znajduje się wytwórca tej sieczki,  mady rzeczne akurat występować mogą (pewności nie mam).
w odróżnieniu od produkowanej w tej lokalizacji:
http://allegro.pl/sieczka-dla-koni-mieszanka-traw-i-ziol-20kg-pasza-i6677310181.html


Kupiłam ostatnio sieczkę z tego linku i jest to jakaś kompletna porażka  😵 wygląda jak poszatkowane siano najgorszej jakości, pyli się niemiłosiernie, pachnie pleśnią i pełno w niej kulek z mchu. Czekałam na nią 2 tygodnie! A kontakt ze sprzedającym żaden. Może średnio w temacie, ale chcę wszystkich przestrzec, bo oferta wydaje się fajna, a to zupełna klapa. Kasa w błoto, bo koniowi się tego podać nie da.

To rzeczywiście porażka, jest szansa żeby wejść na rynek z nowym produktem

a ja dla starszych koni z problemem utrzymania wagi polecam Veteran Cubes z Saracena .
kon który dostaje to 20-letnia XO która zawsze musiała mieć owies, obojętnie jak była karmiona, czy startowała czy nie, od grudnia, po kontuzji musi stać w boksie, owies został odstawiony i szukałam zamiennika żeby nie został mi szkielecik, po próbie na dwóch innych paszach ta okazała sie strzałem w 10  🤣 dostaje na sucho, 1 kg na dobe podzielony na dwa posiłki, i zaczęła odrabiać stratę masy, już nie czuć kośći pod sierścią  😅 a dopiero jeden worek skarmiony

Tak więc sieczka, którą kupiłam jest sieczką siana z ziołami.
Nie pachnie jakoś powalająco - pachnie jak fajne siano. Nie pyli się ale na pewno nie jest "ciężka i błyszcząca".
To jest sieczka z siana. Bagnem nie śmierdzi.

Koń wsuwał (zmieszane z musli) - więc u mnie zda egzamin - jako wypełniacz i spowalniacz jedzenia, wymuszacz przeżuwania a nie połykania.

Dostałam też próbkę trawokulek ale ponieważ mają 11% białka na razie nie próbowałam. Podobno susz z lucerny też ma być dostępny za jakiś czas.

Ogólnie b. polecam sprzedawcę, bo kombinowałam z adresem dostawy i kobieta dzielnie znosiła moje "zmiany do zamówienia" 🙂. Bardzo mili ludzie.

Dzięki za relację kotbury, a odbiór miałaś w PZ?

Własnie mi się wyświetliła tak a- http://healthyhorse.pl/glowna/1680-panto-sieczka-pure-nature.html skład kuuuusi, cena dosyć wysoka, zastanaiwają mnie te skórki ziemniaka, po co to komu?  😲
jakby ktoś kiedyś kupował to też niech zda relacje - czy pyląca i jak ze smakowitością, co prawda mam jeszcze trzy worki meadow grass, ale przezorny zawsze ubezpieczony 😉

Byk w tłumaczeniu, bo na stronach niemieckich nie ma nic o ziemniakach 😉

Muszę niestety cofnąć opinie o Nubie Easy, koń jak tylko skończył się Keep Calm Vetfarmlabu przestał być grzeczny, więc to nie efekt paszowy 😉 Schudła w dodatku i szybko się męczy, przestawiliśmy na coś innego i dużo lepiej funkcjonuje.
Skarmiam na innego konia jeszcze otręby ryżowe, ale jeszcze za krótko daje, żeby coś powiedzieć, plus natomiast za smakowitość 😉

Dziwne ja używam easywaya od kilku dobrych miesięcy i jestem bardzo zadowolony. Koń się ogarnął (z głowa) a co do budowy to trzyma dosyć dobra formę.

Znam tez 3 zawodników (wkkw i skoki) z hipodromu w Sopocie którzy przeszli na easywaya z brandona i tez są zadowoleni.

Equi.dream - Może dawki zle Tobie dobrali do zapotrzebowania konia???

Dawkowany według opisu, więc raczej nie o dawkę chodzi. Wizualnie też mi się nie podoba jako musli, bo to jednak granulat z dodatkami objętościowymi. Mimo początkowego zadowolenia po głębszej analizie wracam do poprzednich pasz. W Sporcie też nie rozumiem dodatku bananów, takie pasze trochę pod oko właściciela mam wrażenie.

Dziewczyny to znowu ja  😡
Wychodzi na to, że muszę zmienić dietę mojej Seniorce. Przejadło jej się chyba to co dostaje od dłuższego czasu bez zmian, bo codziennie wybrzydza i coś zostawia w żłobie. Zęby były sprawdzone, nie dokuczają jeszcze ale są do roboty (czekam na termin EKG przed zabiegiem bo koń arytmiczny). Zresztą ona na wszystko wybrzydza, a siano je w ilościach ogromnych. Koń chodzi tylko na spacery, nie chodzi pod siodłem,  cały dzień jest na wybiegu ze stałym dostępem do siana. Aktualnie łącznie dostaje dwie szklanki wysłodków przed namoczeniem (wcześniej zjadała szklankę więcej), 300g otrąb pszennych, 400g jęczmienia, 1kg musli. Podzielone to jest na trzy posiłki, z czego do obiadu dostaje jeszcze dwie szklanki meszu. Koń wygląda bardzo dobrze (w wieku 25 lat w końcu jest okrągła), ma błyszcząca sierść, wyniki krwi robione pod koniec listopada wyszły b. dobre. Tak już myślimy, że nie potrzebuje aż tyle jedzenia, przestała dojadać jak skończyły się mrozy. Cały czas porównuje jej apetyt z czasów stajni pensjonatowych, gdzie widać było że jest głodna (dwa lata temu zmieniając stajnie zabierałam konia baaardzo chudego, dostawała na odpas większe ilości musli) ale wtedy miała dość porządnie ograniczone siano (podobno marnowała siano nawet w siatce  😎 ) Teraz ma stały dostęp do siana, zjadają go z małym kucykiem ponad snopek dziennie (takie większe mam, ponoć 12-14kg) a bywają dni, że wciągną ze dwa  😵
Co jej mogę podawać żeby dostarczyć wszystkiego co potrzeba, żeby znowu nie schudła? Wysłodki zjada niechętnie, jęczmień już też. Myślałam o otrębach ryżowych, bo kiedyś jadła i jej smakowały. Chcę dorzucić sieczkę lub trawokulki, musli zostanie. Zamiast wysłodków co można podawać? Ona to ogólnie by jadła tylko mesz z Nuby  😵 Pomożecie? 🙂

Nie wiem czemu chcesz zastępować czymś wysłodki, ja bym wywaliła musli (no i pytanie jakie to musli, bo są różne 😉)
U mnie kobyła lat 25, niepracująca, utrzymywana w systemie otwartym (więc nieco energii na ogrzanie się zimą zużywa) z COPD dostaje siano do woli, a treściwe to 200 g wysłodków + 500 g mieszanki otręby pszenne z jęczmieniem ekstrudowanym. Wyglada dobrze, w tej chwili z racji zmiany sierści dodatkowo dostaje 100 g makucha lnianego na sucho. Treściwe raz dziennie (dwie miarki po 1,5l), ale piszesz, że Twoja "sercowa", a takim koniom faktycznie trzeba rozbijać posiłki na "mało i często". Jak ma siano do woli to nie powinna schudnąć 😉

zielona_stajnia Wysłodki zostawia, zjada je tylko z otrębami (rano dostaje z otrębami a wieczorem z zalanym gorącą wodą jęczmieniem). Może wrócę do tych szybkich z Nuby bo te jej wchodziły nawet bez dodatków 🙂
Musli dostaje Saracen Veteran.
Czy możliwe jest to, że nie potrzebuje tyle jedzenia przez stały dostęp do siana? W dwóch ostatnich stajniach było o to baaardzo ciężko, więc może dlatego tak się napychała treściwym? Teraz podziubie śniadanie i kolacje (obiad je bardzo chętnie) i zabiera się za siatkę z sianem. Widać że jej sianko smakuje (dostają potraw, bo tak sobie wybrały wypinając się na siano) i zjadają go dużo.
Ten makuch mnie zaciekawił, można go podawać codziennie i na mokro?

Ja podaję w okresach zmiany sierści, a niektórym koniom całą zimę, codziennie. Można na mokro - jak były mrozy to rozbełtywałam gorącą wodą, w zimnej też się jako tako rozpada, ale mam granulat na tyle kruchy, że kobyła która ma problemy z zębami (co drugi nie wystaje ponad linię dziąseł) chrupie go na sucho i to wybiera w pierwszej kolejności. O takie grube granulki mam - niektor konie jako cukierki je żrą 😉:
https://www.olx.pl/oferta/makuch-lniany-CID757-IDk94is.html#b9bbc8b8fc

Edit. Tu masz mielony - lepszy będzie do podania na mokro:
https://www.olx.pl/oferta/makuch-lniany-krazki-lub-mielony-CID757-IDiQjvT.html#c8524bdee4

Przy stałym dostępie do siana zdrowy niepracujący koń co najwyżej potrzebuje dodatku witamin i minerałów, więc może zwyczajnie być nażarta po pachy 😉
No i koniom żarcie się nie nudzi, nie potrzebują jak my jeść co chwilę co innego, a wręcz przeciwnie, wszelkie atrakcje w postaci zmian paszy, a nawet podawania innego rodzaju siana/od innego dostawcy/z innej partii nie są korzystne i muszą przebiegać stopniowo.

Robaczek M.,

Mam podobnego konia jak Twój. Co prawda ma 21 lat, ale podobnie to jedzenie u niego wygląda.
Teraz gdy ma super siano okazuje się że nie musi wpieprzać tony paszy, bo jest po prostu najedzony. Wcześniej z głodu ładował dużo tresciwego. Teraz wybrzydza bardzo i nie potrzebuje już jeść wiadrami.
Ostatnio karmiłam też Veteranem Saracena i po kilku workach powiedział STOP. A szkoda, bo bardzo lubię te pasze i uważam że są super zbilansowane.
Po kolejnych próbach z przemycaniem kolejnych pasz udało mi się znaleźć złoty środek i karmię go otrębami ryżowowymi Nuby w połączeniu z owsem i lucerną. Dostaje tez wysłodki. Ale są to niewielkie ilosci jak na konia 730 kg.
I jak mam tego konia 9-ty rok to nigdy lepiej nie wyglądał. Sierść ma jak milion dolarów 🙂 I tłuszczyk się odkłada pomału
Kocham otręby miłością wielką. Modlę się tylko, żeby dalej je jadł.
Podaję te z marchewką-są mięciutkie- dla mnie wazne bo kłopoty z zębami też mamy.

O wow jak zaczęłam czytać co ten kon zajada to aż się zdziwiłam - moj nie dostawal tyle nawet jak był w konkretnej pracy a jest malopolakiem z tendencją do chudniecia lat 10 😉 Przy stałym dostępie siana nie chce im się aż tak tresciwego jeść 😉

[quote author=zielona_stajnia link=topic=25.msg2658520#msg2658520 date=1488989850]
No i koniom żarcie się nie nudzi
[/quote]

To mój jest wyjątkowy i znam jeszcze kilka takich specjalnych przypadków, które odmawiają jedzenia konkretnych rodzajów pasz lub wypinają się na żarcie, kiedy zbyt długo jest to samo  😉 Oczywiście nie propaguję karmienia codziennie czym innym i gwałtownych zmian paszy, ale są konie, którym jadłospis trzeba modyfikować.

A jaki to mogłoby mieć związek na przykład z tym że jakiegoś elementu jest już za dużo w diecie i koń sam z tego rezygnuje? Jak np na pastwisku konieczynka zostaje dla klaczy ze źrebakiem etc  🤔

Dzięki za relację kotbury, a odbiór miałaś w PZ?


Tak, umówiłam się i odebrałam w centrum miasta.

Hej, ostatnio zachęcona dobrymi opiniami kupiłam sieczkę z lucerny: Baileys Alfalfa Plus Oil lucerna z olejem sojowym i muszę przyznać że jestem lekko zaniepokojona jej wyglądem 🙁  mianowicie lucerna jest dość ciemna, z krótkimi źdźbłami i z bardzo dużą ilością takiego proszku/pyłu czy czegoś w tym stylu. Załączam zdjęcia, mam nadzieję że będzie na nich widać o co mi chodzi.

To pierwsza lucerna jakiej używałam i nie mam porównania czy każda lucerna wygląda tak specyficznie, czy tylko ta moja? wcześniej używałam Baileys Ultra Grass i ta sieczka wyglądała super - długie źdźbła, zero pyły, sypka konsystencja i ładny zapach. mam do Was pytanie czy ona rzeczywiście powinna tak wyglądać, czy może paczka którą dostałam jest w jakaś felerna?

U nas w stajni jest taka jedna sieczka i wygląda dokładnie jak Twoja, mogę zrobić jej fotę jutro.
Tego prochu bym się tak nie czepiała, bo jest ciężki i nie pyli (patrzyłam na to w stajni)  :kwiatek:

Kottex, tak właśnie wygląda ta lucerna. Suszona zawsze rozpada się na miałką frakcję, tutaj jest dodany olej sojowy, żeby proszek się nie pylił (bardzo wiele lucernowych sieczek ma dodaną melasę, żeby trochę złapać do kupy tworzący się luźny pył).



Ultra Grass to są krótkie "trawki" totalnie bez pyłu czy pokruszonych części. Grassa moje bydlaki żrą już ze czwarty rok, jakość jest niezmienna, zapach super, brak melasy, bardzo dobrze "rozcieńcza" treściwe pasze i wsuwają nawet wybredne egzemplarze.



Swoją drogą Pro-Linen wypuścił wersję swoich sieczek bez melasy. Ktoś już może miał taki worek?

Witam, zaczynam tuczyć troszkę swojego sierściucha i dostaje teraz otręby pszenne, wysłodki buraczane, trawokulki, owies, łuskę słonecznika i witaminy. Pracuje okolo  6 razy w tygodniu z czego 3 razy na lonży bo musimy ładnie wyrobić mięśnie grzebietu, 2 razy teren i raz w tygodniu trening z trenerką głównie na drągach. Ktoś poleca coś jeszcze na przyrost masy w jakieś fajnej cenie? 🙂
edit. niestety w karmieniu koni jestem słaba, bo dopiero pierwszy sierściuch do wykarmienia w mojej rodzinie, więc proszę o rady  :kwiatek:

Rada numer jeden - jeśli chcemy jakiejś porady/opinii to podajemy ilości w kilogramach nie miarkach jakie dostaje nasz koń i ile razy dziennie. Poza tym nie samą paszą treściwą koń żyje, a przede wszystkim objętościową, więc podajemy jakie ilości w kilogramach i w ilu odpasach dziennie dostaje nasz koń siana czy sianokiszonki.
  To nie złośliwość, tylko za chwilę będzie strona postów z pytaniami o powyższe, a można to ująć w jednym poście i w miarę szybko dostać odpowiedź 😉

Dava, quanta dzięki za info! ufff, uspokoiłyście mnie trochę 🙂 Kupiłam tą lucernę na próbę, bo tyle sie naczytałam o jej świetnych właściwościach i oczywiście chciałam jak najlepiej dla mojego maluszka, ale w sumie nie widzę jakiejś wielkiej przewagi nad zwykłą dobrą jakościowo sieczką, a wyglądem mi zupełnie nie odpowiada. no i cena lucerny dużo wyższa, więc przy braku jakichś znaczących zalet nie ma co przepłacać... Wracam jednak do ultragrassa - zgadzam się, że ta sieczka jest naprawdę super i u nas znakomicie sie sprawdzała - przede wszystkim znacząco wydłużyła  tempo jedzenia które wcześniej było zawrotne, a cały posiłek wygląda czysto, zdrowo i apetycznie 🙂 Dzięki za szybką pomoc 🙂

zielona_stajnia
aktualnie jesteśmy w fazie wprowadzania stopniowo do diety powyższego jedzenia, bo koń u poprzedniej właścicielki dostałam 0,5 kg owsa co 4 dni, więc nie mogę dokładnie określić ile w fazie końcowej otrzyma.  Siano ma podawane 3 razy dziennie po pół kostki więc okolo 5/6 kg dziennie 🙂

okolo 5/6 kg dziennie 🙂

Dużo dużo za mało 🙁(

[quote author=PATRYCJA10822 link=topic=25.msg2658932#msg2658932 date=1489073438]
okolo 5/6 kg dziennie 🙂

Dużo dużo za mało 🙁(
[/quote]6
za mało?  to jest przynajmniej 15kg siana dziennie.
U mnie duże konie mają dziennie ok 12kg zadawane 3x dziennie. Nikt nie powie że konie źle wyglądają... powiedziałabym nawet ze za dobrze.

Kottex - przede wszystkim te dwie sieczki różnią się zawartością białka/oleju więc nie tak do końca bez sensu - ja już 3go konia tuczę z dodatkiem Baileys'owej alfa alfa i wszystkie bez wyjątku wciągają ją w oka mgnieniu i w 3 miesiące robią się z nich grube kule (a przyjeżdżały w mocno średnim stanie) - oczywiście nie tylko sieczkę podaję, ale ma ona swój widoczny udział w tym, jak wyglądają konie.