kokosnuss, - jakich bioder? Ja nie mam bioder, a tym bardziej kobiecych 🤣 Mam niezły tyłek, umięśnione uda i ubrania, które to maskują 😉 Zdjęcia mylą, bo mam mocno zbudowane uda, które są szersze niż biodra/miednica, na tyle, że boleśnie się obcieram chodząc bez rajstop w kieckach/spodenkach i przecieram długie spodnie. Nago w miejscu bioder mam wcięcie. Spodnie mi wiecznie spadają, kiecki wiszą (a górą opinają...). Kurka, nawet mój facet ma dużo szersze biodra niż ja, nagimnastykować się przez to trzeba solidnie :P Dobrze, że ma przy tym super podejście i dobry wpływ na mnie, bo jakoś zaakceptowałam swoją figurę, tylko no, kupno ubrań to katorga. Szczególnie, że lubię takie dopasowane. On nie ma lepiej, bo jak mu się koszula na klacie nie rozchodzi i kołnierzyk dopina, to zwykle reszta namiot, naweti slimowanych. Także można nie mieć cycków i taki problem 🤣
Co do pończoch, oprócz grety jest jeszcze [url=
https://beli.pl/c/18_115/Pończochy/Pończochy-ze-szwem]Beli[/url]. Często mają bardzo fajne ceny, lepsze niż greta 😉