Co zrobić, żeby koń przytył/ schudł ?

Gracja nie za dużo naraz? Ja wiem, ze fajnie jak koń przytyje, ale w ciągu ostatnich zaledwie kilku miesięcy tyle jej wprowadziłaś, że mi by wątroba wysiadła.

Proti   małymi kroczkami...
15 kwietnia 2009 12:19
Olivia7, na mokro.
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
15 kwietnia 2009 12:24
Gracja nie za dużo naraz? Ja wiem, ze fajnie jak koń przytyje, ale w ciągu ostatnich zaledwie kilku miesięcy tyle jej wprowadziłaś, że mi by wątroba wysiadła.



to w jakim zestawieniu to podawać , co z czym ? może śrutę z jęczmieniem na przemian co drugi dzień?
gracja03, kobyła się pozytywnie zmienia, ale naprawdę warto uzbroić się w cierpliwość - daj jej czas. Jeśli bardzo szybko i bardzo dużo przytyje, to to się negatywnie odbije na nogach. Ścięgna, stawy, to wszystko musi się powoli przygotować do noszenia większej ilości kilogramów. Póki co chyba jednak u Was wszystko idzie w dobrym tempie - pamiętaj, lepsze jest wrogiem dobrego.
Monny   bez odbioru .
15 kwietnia 2009 12:28
gracja03, gdzie kupiłaś śrutę kukurydzianą i otręby?
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
15 kwietnia 2009 12:36
gracja03, gdzie kupiłaś śrutę kukurydzianą i otręby?

W centrali nasiennej mają tam wszystkie możliwe ziarenka lub w sklepie przy paszarni, można tez kupić na targu.

quantanamera przyznaję ci rację (i obiecuję poprawę) ale ja to właśnie jestem taka w gorącej wodzie kompana i wszystko najlepiej na już, a poza tym jak zarejestrowałam sie na volcie dostałam baty od wszystkich za wygląd kobyły niesłusznie,  stała w takim wlaśnie "pensjonacie " a teraz chciałabym jak najszybciej doprowadzić jej wygląd do normalnego.
przeczytałam cały temat

i zastanawiam się jak to jest z tym olejem, kukurydzą, słonecznikiem i jęczmieniem. Na żywieniu nie znam się prawie wcale  😡

chciałabym moją trochę podtuczyć, ale mam możliwość karmienia tylko 2 razy dziennie. Koń teraz dostaje spillersa conditioning mix (niewiele tego wychodzi worek na miesiąc), sieczkę happy hoof- 2 garści do posiłku, more muscle (z zaleceń weta, bo musimy rozbudować plecy) i kwas hialuronowy i oczywiście owies, gnieciony, moczony. Koń po przerwie wraca do normalnej pracy.

czy słonecznik można podawać codzinnie? cały, nie łuskany (mam do wybory zwykły, albo taki czarny, mniejszy, bardziej miękki)
można go dawać cały czas, czy robić jakąć przerwę np. miesiąc dawać miesiąć nie?
podawać raz dziennie czy dwa? i w jakich ilosciach? szklanka, pół, czy może pół miarki?

to samo z kukurydzą, tylko jak z tym przebiałkowaniem? dostaje sieczkę, ale tam chyba niewiele białka jest?
jak dużo, ile razy dziennie, czy robić przerwę czy można cały czas podawać, może być gnieciona, moczyć?

i olej, jaki najlepszy? zastanawiam się nad rzepakowym. Czytałam, że może powodować luźniejsze kupy, czy wtedy przestać podawać? w jakich ilościach, jak często i czy robić przerwę

no i jeszcze jęczmień. można podawać pół na pół z owsem? może być gnieciony i moczony? mogę podawać codziennie, 2 razy dziennie?

uff.. trochę się rozpisałam
:kwiatek:


podbijam, bo dalej nie wiem w jakich ilościach, jak i kiedy podawać słonecznik, olej, kukurydzę i jęczmień
:kwiatek:
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
15 kwietnia 2009 20:53
75 gram sloneczniku dwa razy w tygodniu
olej maks 50ml na jeden posilek- wiecej nie przyswoi ( codziennie)
kukurydze w zaleznosci ok 1-1.5kg dziennie ( jeden lub dwa posilki)

a najlepiej to sie spytac weta
Jeszcze raz na temat śruty kukurydzinej: Podawać na mokro, to już wiem - dzięki, Proti  :kwiatek:
Moje kolejne pytania: zaparzoną, czy z zimną wodą? Jaką konsystencję powinna mieć po zamoczeniu, podobną jak mesz? Podawać jako samodzielny posiłek, czy jako ddatek do tego, co koń normalnie je? Od jakiej ilości zacząć i do jakiej porcji dojść w przypadku konia pracującego pod siodłem 4-5 godzin w tygodniu? Z góry dziękuję za pomoc.
korsik - kukurydza śrutowana. Może podawaj jej otręby? Najprostsze.
Olej - najbardziej polecam ryżowy. Ale ciężko dostępny.


możesz powiedzieć coś więcej o more muscle? i o tych pleckach? i co powiedział wet? może być na priv  :kwiatek:



hmm, tu jest napisane żeby nie podawać z otrąb ryżowych (to to samo co ryżowy, prawda?)
http://www.paszedlakoni.pl/zywienie_9/18.html

sama już nie wiem jaki, rzepakowy? niby preparaty na rozbudowę mięśni są z olejem ryżowym...
asds   Life goes on...
22 kwietnia 2009 09:05
korsik a moze koziradke wprowadzic do diety? Wpływa ona na rozwój tkanki mięsniowej u koni

gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
22 kwietnia 2009 09:15
korsik a moze koziradke wprowadzic do diety? Wpływa ona na rozwój tkanki mięsniowej u koni



gdzie tą koziradkę można kupić i w jakiej postaci i jak podawać?
Mam pytanko? 😡

Cyron po bardzo intensywnym sezonie startów wrócił do mnie na jesień dość wychudzony (to ten po prawej  😉 ).


Podczas zimy i teraz wiosny stał na słomie,
2x dziennie duże ilości siana,
3 odpasy odpowiednio:
-1,5x owsa+0,5x Balance;
- 2x owies;
-1,5x owsa+0,5x Balance+0,5x lucerny Hartoga

Chodził codziennie na padok (poza jednym 2 tygodniowym epizodem gdy była gruda na padoku, a potem się lekko podbił)
5x w tygodniu praca- niezbyt intensywna: rano spacer w ręku ok 15-20 min, popołudniu albo 30 min lonży na wypięciu albo praca pod siodłem (lekka, ok 40-50 min razem ze stępem).

Udało się tyle co osiągnąć:

-ok grudnia/stycznia- zalał się tłuszczem, ale stracił trochę mięśni


-ok lutego/marca- ponownie zaczął nabudowywać spod tłuszczu mięśnie na zadku


Teraz jestem już dość zadowolona z jego kondycji (proporcji mięśnie-tłuszcz), aczkolwiek nadal okropnie chłopak straszy żebrami 😲
Przez cały ten okres nie udało mu się ich "obudować" (patrz-> mięśnie) ani "zalać" (patrz-> tłuszcz 😁 ).

Wcześniej nigdy nie miał z tym problemów i nawet gdy był w kondycji zbliżonej do dzisiejszej, to nie wystawały mu tak żebra. (Zdjęcie z 2006 roku )
Teraz można na nich grać jak na cymbałkach 🙄

Jakieś pomysły?
asds   Life goes on...
22 kwietnia 2009 14:06
[quote author=asds link=topic=727.msg235625#msg235625 date=1240387504]
korsik a moze koziradke wprowadzic do diety? Wpływa ona na rozwój tkanki mięsniowej u koni



gdzie tą koziradkę można kupić i w jakiej postaci i jak podawać?
[/quote]


tutaj:

http://animalia.pl/produkt,15215,Zuzala_Kozieradka_dla_koni.html


Wszystko jets w opisie napisane. JA wszelkie zioła, specyfiki co podaje swoim zwierzakom to zawsze najpierw konsultuje z znajomym wetem i na razie jest bardzo fajnie. Koziradke zaczelam dodawac w celu poprawienia wydolnosci łogra, no i rozbudowy mięsni. Ale tak jak pisze w opisie, kuracje długoterminowa tylko po konsultacji z wetem
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
22 kwietnia 2009 14:23
asds dzieku, chyba sie skuszę na to bo i tak skończyły mi się witaminki.
Laguna, spokojnie, on wcale nie wygląda źle. Trawiasty padok masz? Jeśli tak, to zaraz pewnie nabierze ciałka.
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
19 czerwca 2009 08:24
Czy jest jakaś zmiana?
Od pewnego czasu wydaje mi się że pomimo moich starań waga stanęła i nie ma zamiaru drgnąć, a chciałabym  jeszcze trochę zwiększyć jej masę.


zdjęcia słabej jakości bo robione po zachodzie słońca.
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
19 czerwca 2009 13:35
błąd w sztuce  😡
mam pytanko:
Ruda dostaje rano i wieczorem do owsa prawie całą miarke <egersmmanową> musli i prawie całą miarke sieczki, bestermine, olej ryżowy, od niedawna dostje equi myoplast, regularnie pracuje a mimo wszystko ma spory brzuszek- nie jest gruba tylko ma spory brzuszek- jak temu zaradzić?
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
21 czerwca 2009 13:54
To teraz my:
Patrząc na Wasze konie ręce mi opadają. Moja kobyłka wygląda przy Waszych jak szkapinka 🙁
Może ktoś pomoże mi uzupełnić jej posiłki? Wyglądają one tak:
Rano: 2 litry owsa (aktualnie cały,nie gnieciony), 1 litr łuski słonecznika + pół snopka siana
Po śniadaniu wychodzi na łąkę, więc skubie trawę przez około 5-6 godzin, po czym jest sprowadzana na obiad czyli 2 litry musli dla koni nie pracujących
Wieczór: znowu 2 litry owsa, 1 litr łuski dodatkowo witaminki i olej i pół snopka siana
Koń aktualnie stoi na trocinach ale dostaje około 1/3 snopka słomy.
Raz w tygodniu mesz.
I teraz... coś dodać? Zwiększyć? Koń pracuje bardzo lekko, głównie spaceruje w ręce bądź chodzi na spacery stępem pod siodłem. Jest już starsza (17 lat) no i ma skłonności do kolek.
Może ktoś pomóc? 🙂
caroline   siwek złotogrzywek :)
21 czerwca 2009 14:52
przy skłonności do kolek dodałabym jej do kazdego posiłku sieczkę
a ze względu na wiek rozejrzałąbym się za jakimś musli dla koni starszych. fajne jest musli spillersa senior maintenace mix oraz senior conditioning mix. Moj dostaje je od kilku miesięcy i bardzo dobrze wygląda mimo tego, ze był kontuzjowany i miał bardzo ścięte jedzenie.
ale nie upieram się akurat przy tym musli czy producencie 😉 w wątku o paszach niedawno dziewczyny pisały o innych musli dla koni starszych - zajrzyj do tamtego wątku 😉
Robaczek M. ja bym przede wszystkim zmieniła ten owies na gnieciony, ewentualnie moczony. Ja po moim starym widzę, ze jak ma owies cały lub granulat to moment traci na wadzę, choćbym mu zwiększyła dawkę to jest to strata bo nie wykorzystuje paszy, wet stwierdził, ze taki już jego urok, bo z tym problem był od początku, zęby robione a mimo sieczki nie przeżuwa tyle ile powinien. No i może warto musli już dla koni starszych dawać?
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
21 czerwca 2009 15:08
Jęczmień i kukurydza-na tycie 😉 mój dostaje granulat,musli i otreby,po owsie swirowal za bardzo.
jeśli ma sklonności do kolek to owies bym gniotła i moczyła,
mojej tak podaję, kiedyś na chyba tydzień zmieniłam na niemoczony-momentalnie kolka

otręby dobrze się sprawdzają i olej np. kukurydziany lub ryżowy
musli niskoenergetyczne

no i sieczka! rewelka, koń je spokojnie, długo żuje pokarm i jest okrąglutki i blyszczący!
a ja mam pytanie - czy mój koń jest za gruby? 😡

to jest chyba jedyne zdjęcie na którym w miarę widać jej brzuszek.

incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
21 czerwca 2009 18:49
Mozna konia karmic samymi moczonymi otrebami pszennymi? 🤔
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
21 czerwca 2009 19:16
Raju dziękuje Wam Kobiety🙂
Hmm...musli dla koni starszych dostaje ale fakt, raz na jakieś 3 miesiące ze wzgledu na to iż ciężko u mnie takowe dostać. No ale skoro polecacie tego spillersa senior maintenace mix to może uda mi sie zamówić pare worków🙂
Jęczmień i kukurydza... nie są zbyt "ciężkie" dla konia nie pracującego?
A sieczke jaką polecacie?
No i zaczne podawać ten gnieciony owies🙂
W takim układzie bardzo dziękuje i czekam na jeszcze jakieś propozycje🙂
samymi otrębami to niebardzo..

a kukurydza i jęczmień mogą być za cięzkie, dlatego ja podaję otręby i olej kukurydziany

munky. trochę chyba tak (nie myślałaś o podogoniu dla kobyłki?? siodło ma strasznie na łopatkac..)
korsik o podogoniu myślałam od dawna, ale instruktor twierdzi, że jest zbędne.  🤔

Mam kobyłę od miesiąca. Jeśli chodzi o żywienie to kobyła dostawała 2 miarki owsa dziennie, tyle że te miarki mieściły 2kg. Kazałam stajennemu zmniejszyć dawkę do 1 miarki (nie zbyt gwałtownie?) Siana sporo. Jeżdżę na niej codziennie dość intensywnie, skokowe treningi mamy 2 razy w tyg. Co jeszcze mogęzrobić żeby ją odchudzić? Dawać czegoś mniej, więcej? Pomóżcie bo zależy mi żeby schudła 😉
munky., kucor nie wygląda na spasionego. Jak dla mnie jest okey, a kobyła ma z tego mięśnie budować skoro mówisz że trenujecie
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się